dawids89 Posted September 26, 2003 Share Posted September 26, 2003 Dzien dobry.Mam na imie Dawid.To moj pierwszy post i pierwszy temat.A wiedz:Jaka jest roznica w psychice pomiedzy psem a suka amstaffa?Moj wujek ma pit bulla i mowi ze suka jest bardziej wierna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Doomsday Posted September 26, 2003 Share Posted September 26, 2003 Zadny ze mnie specjalista wrecz laik, ale z doswiadczenia wiem ze suke latwiej sobie ustawic niz samca. Choc zdarzaja sie takie suczki jak moja Mila :) Pozdrawiam wszytkich ktorzy radzili mi jak mam z Mila postepowac :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kejti Posted September 27, 2003 Share Posted September 27, 2003 Powszechnie uważa się, że suki łatwiej wychować, są spokojniejsze i mają mniejsze skłonności do włóczęg. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted September 27, 2003 Share Posted September 27, 2003 zgadzam sie z MAG.nie kazdy sobie zyczy aby pies do niego podbiegal.moze sie po prostu bac psow i wtedy bedzie obojetne czy podbiegnie do niego york czy wilczarz..Stres bedzie ten sam a ja faworyzuje psy.Cenie je za to ze sa takie jakie sa.A to ze niby suka wierniejsza to bujda.nie mozna twierdzic ze suka zawsze jest wierniejsza,mniej dominujaca i latwiejsza w ukladaniu.znam suki ktore nic nie chca robi i psy ktore uwielbiaja pracowac z wlascicieielm Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Solaris Rotten Posted September 27, 2003 Share Posted September 27, 2003 Miałam suczke i mam psa ,ale jaka jest różnica niedzy płuciami to szczerze mówiac nie wiem,takowej nie zauważyłam moze tylko to suka ma wiekszy instynkt rodzinny ze tak powiem,myśle ze płeć nie ma wiekszego znaczenia chyba ze dla kogos ruja jest uciazliwa ale i z tym mozna sobie poradzić.Jesli sie chce prwadzić własna hodowle...to chyba suka. :D Ale czy to wazne aby był kochany i juz.Każdypies ma swój indywidualny charakterek,i bedzie jaki mu sie podoba choć własciciela słuchać bedzie. 8) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted September 27, 2003 Share Posted September 27, 2003 eh dobrze ze ktos ma podobne odczucia jak ja :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kati Posted October 1, 2003 Share Posted October 1, 2003 Suki są większymi pieszczochami. Poza tym z suką są problemy w czasie cieczki, Która jest 2 razy w roku. Pies jest bardziej samodzielny, zawsze znajdzie jakąś sukę z cieczką za którą będzie chciał polecieć. Mój pies sprawiał mi wiele problemów,gdy suki sąsiadów miały cieczki - pies cały czas piszczał pod drzwiami a jak z nim nie wychodziłam to sikał po podłodze. Z czasem się przyzwyczaił. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mausa Posted October 1, 2003 Share Posted October 1, 2003 Mam psa i sunię, zdecydowanie jestem za sunią. Suczki są spokoniejsze, bardziej zdyscyplinowane. Z cieczką można sobie poradzić to trzy tygodnie dwa razy w roku, a pies goni za suczkami przez cały rok :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matt Posted November 11, 2003 Share Posted November 11, 2003 A ja słyszałem jeszcze taką opinię, że suczki są mniej agresywne.... czy to prawda?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mag Posted November 11, 2003 Share Posted November 11, 2003 Mialam psy i suki, polecam suke. Zdecydowanie. Zwlaszcza jesli chodzi o ASTy. Jesli chodzi o agresje to nie rozumiem pytania. Generalnie podkreslam, ze jest to uogolnienie, samiec ma skonnosci do zachowan dominacyjnych, ktore faktycznie wiaza sie z agresja. Bardziej lubi dominowac domownikow, na spacerach tez czesto chce "pokazac". Suka moze byc bardziej zdeterminowana podczas obrony. Duzo zalezy od konkretnego "egzeplarza". Ja widzialam przepiekna akcje obronna w wykonaniu pinczerki miniaturowej. Nie miala zadnych szans a bronila najdzielniej jak umiala. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matt Posted November 11, 2003 Share Posted November 11, 2003 mag: A czy suczki ASTy są lepszymi towarzyszami czy psy?? A które z nich są lepiej nastawione na inne psy?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Crazy@ Posted November 11, 2003 Share Posted November 11, 2003 Miałam sunię, teraz mam psiura. Mojm zdaniem dla amatora tej rasy lepsza jest suka, łatwiejsza w opanowaniu.Psy są bardziej uparte, wszystko chcą robić po swojemu ( przynajmiej taki jest mój potworek :wink: ) Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mag Posted November 12, 2003 Share Posted November 12, 2003 mag: A czy suczki ASTy są lepszymi towarzyszami czy psy?? A które z nich są lepiej nastawione na inne psy?? Najlepszym towarzyszem jest taki pies z ktorym sie zaprzyjaznisz. Suka napewno nie bedzie uciekala kiedy inne suki beda mialy cieczke. Co do kontaktow z innymi psami to jesli Ci zalezy na zabawach z innymi psami, poprosu wybierz inna rase. Z AST czeka Cie ciezka praca i niekoniecznie takie efekty o jakich marzysz. Roznie to bywa. Polecam suke, bo wg mnie jest latwiejsza, ale zamiast tak bardzo skupiac sie nad wyborem pies czy suka ja raczej skupilabym sie na wybraniu konkretnego szczeniaczka z miotu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ZEMAT Posted November 12, 2003 Share Posted November 12, 2003 :evilbat: Co do tego pytania i waszych wypowiedzi chyba wziołbym 2 psy :lol: :lol: :lol: psa i sunię. Co do tego co jest lepsze wydaje mi się że większości uzależnione jest od warunków w jakich będzie przebywało zwierze. I tak: mam dużą działkę dużo drzewek i różnych krzaków polecam sunię to będziecie mieli jeszcze drzewka HE HE HE :lol: :evilbat: ale nie twierdzę że każdy pies będzie znaczył teren ale w 99% będzie. Co do suni wiążą się różne problemy gdzie ich nie ma u psa (cieczki, urojoniówki, zmienność nastrojów, czasami agresja) i tego trzeba pilnować o ile ma być wszystko OK (nieporządane ciąże, choroby). Pies też ma swoje wady i tak jak wspomniałem jest strasznym podlewaczem krzaków co następstwem jest brak krzaków :lol: :evilbat: . Można powiedzieć większa agresywność , ale z tym da się coś zrobić. Sunię są spokojniejsze ale nie wszystkie (przykładem może być moja sunia Afra :angel: ) a psy mają większy temperament 1-0 dla suni (ale nie dla każdego) Pies jest bardziej niszczycielski, sunie bardziej spokojniejsze i zrównoważone 1-1 I tak można mnożyć przykłady i nie wiem czy zwycięzką ręką wyszła by sunia a bardziej postawiłbym na remis o ile człowiekowi nie zależy na płci tylko na danej rasie :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Johny Posted November 12, 2003 Share Posted November 12, 2003 Suka ma ponoć trochę inną psychikę niż pies,która płeć jest bardziej wierniejsza nie ma regół,nawet w miocie szczeniaki mają różny charakter,sukę ponoć łatwiej ułożyć,ma większe posłuszeństwo,ale i to nie musi być regułą,bo są i suki dominantki,co do problemów z psem,czy z suką to zawsze można wysterylizować Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ZEMAT Posted November 12, 2003 Share Posted November 12, 2003 Johny to ja wysterylizujemy to jest 1-1 i wraz biedny ZEMAT nie wie co wybrać. :wink: Np. moja sunia jest lepsza od psa pod każdym względem: agresywności, wierności, posłuszeństwa itd... Ale pies też ma swoje zalety jest czujniejszy, i przylepa taka aby tylko głaskać :lol: :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta Chmielewska Posted November 14, 2003 Share Posted November 14, 2003 Moje doświadczenia z suczkami i psami dowiodły mi, ze jednak suczki są łatwiejsze w wychowaniu. Zdarzaja się suczki o silnym charakterze i ciągłej próbie dominacji nad wszystkim co się rusza ale to nie jest reguła. Wydaje mi się, ze pies chętniej szuka zaczepki, łatwiej wyprowadzić go z równowagi i jest mniej karny od suki. Patrząc tak z czysto biologicznego punktu widzenia samiec ma bronić stada, walczyć o suki, stad większe problemy z podporządkowaniem go sobie. Poza tym, suczkę można głaskać po całym brzuszku... :wink: :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matt Posted November 14, 2003 Share Posted November 14, 2003 Poza tym, suczkę można głaskać po całym brzuszku... :wink: :D Psa także :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tunio Posted November 14, 2003 Share Posted November 14, 2003 a ja mam wielki senstyment d psow......Cerry jest taka przylepka ze szok....Ciagle by na kolanach siedzial,dawalby brzuch do glaskania itp itd..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marta Chmielewska Posted November 15, 2003 Share Posted November 15, 2003 Matt no co ty, jak???? Przecież psy maja takie urządzonko które utrudnia głaskanie po CAŁYM brzuszku :D :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matt Posted November 15, 2003 Share Posted November 15, 2003 Jak sie uprzesz to i tak pogłaszczesz po całym :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.