Jump to content
Dogomania

Oferty sprzedaży i krycia nierasowych psów...


baby

Recommended Posts

Nie wiem czy warto wypowiadać się w kwestii która i tak nie znajdzie rozwiązania.Moja Rosa pochodzi z domowej hodowli i wiem [B]na pewno [/B]że nie kryje się tam co cieczkę.Nie lubię też argumentów w stylu że ktoś kto kupił yorka bez rodowodu to chyba nigdy nie był w schronisku i nie wie co to empatia.Ja akurat dużo mam kontaktu z tutejszym schroniskiem,kocham psy ale [B]nie pozwolę [/B]sobie na obrażanie siebie tylko dlatego że mam pieska bez rodowodu.Nie chciałam psiaka ze schroniska z moich własnych powodów i nikt nie ma prawa roztrząsać mojej decyzji.Nie rozumiem czemu posiadaczy yorków bez rodowodu traktuje się tu jak przestępców.Wiem że istnieją pseudohodowle ale nie można uogólniać tematu.
Ja kocham moją Rosę i dla mnie jest yorkiem a dla co niektórych może sobie być kundelkiem i mało mnie to obchodzi.
A co do brania piesków ze schroniska znam masę przypadków,kiedy pieski trafiły z deszczu pod rynnę i niestety kończyły zle,więc jeszcze raz proszę nie nazywać nas kochających swoje pieski idiotami.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 397
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Wszystko slicznie i pieknie tylko po co wrzeszczec skoro tutaj nie ma takich osób a niektóre moga poczuc sie dotkniete.Mozna powiedziec ze takie osoby to sa takie i siakie, można nagadac ale nie wyszczególniajac.Ja sama mam sunie bez rodowodu co prawda znaleziona ale to nie zmienia kwestii jesli chodzi o pieski yorki bez papierków.Fakt sa osoby które z tego zyja i nieobchodzi ich sprawa zdrowia czy tez pochodzenia wiec rozmnazaja ile sie da.Sama sie poczułam dotknieta sprawa psa nierodowodowego :( ale przeciesz nikt z nas nie chce rozmnazac w ten sposób swoje ukochane psiaki.

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Courier New]Hania:)[/FONT]
[FONT=Courier New]GosiaNatalka[/FONT]
[FONT=Courier New]Rozi[/FONT]
[FONT=Courier New]daria1[/FONT]
[FONT=Courier New]Shahar - podziwiam, że przygarnełaś swoją suczkę :loveu: [/FONT]
[FONT=Courier New][/FONT]
[FONT=Courier New]Argumenty które były tu przytoczone nie miały na celu pokłócić wszystkich na forum. [/FONT]
[FONT=Courier New]Mówicie, że wszystkie nasze argumenty są od kilku lat takie same ale takie są fakty i my próbujemy wam to uzmysłowić. [COLOR=darkgreen]Od lat nic się w tej sprawie nie zmieniło.[/COLOR][COLOR=red]Wy mówicie, że nie wiedzieliście, że istnieje związek, że wszystkie szczeniaki z miotu dostają metryki, że rodowód można wyrobić później, że trzeba się zarejestrować w związku, że każdy ma obowiązek jeżdżenia na wystawy a wy nie macie na to czasu, itd. itp.[/COLOR] Najgorsze jest to, że zawsze cierpią na tym zwięrzęta które nie są niczemu winne. [/FONT]
[FONT=Courier New]Spójrzcie na to z innej strony: kupując psiaka bez rodowodu dajecie rynek zbytu hottoffcom (a jest ich bardzo dużo) jeżeli taka osoba sprzeda jeden miot to jestem więcej niż pewna, że zaraz będzie miała drugi i trzeci i następny a wszystko to nakręcają osoby, które kupują psy bez rodowodu tylko dlatego, że nie chcą dorzucić głupiego 500zł na psiaka z rodowodem albo poczekać na psa kilka miesięcy dłużej. [/FONT]
[FONT=Courier New][/FONT]
[FONT=Courier New]Rok temu u mojej znajomej kupiła kobieta suczkę. Jak ją kupowała wypytywała czy napewno będzie zdrowa i czy nic jej się nie stanie po szczepieniu. [/FONT]
[FONT=Courier New]Jak się później okazało kobieta ta kilka miesięcy wcześniej kupiła szczeniaczka od producenta wydając na szczeniaka 1500zł (była to suczka) niestety szczeniak nie przyżył dwóch tygodni. Kupując szczeniaka sama musiała go zaszczepić. Lekarz podając szczepionkę która miała uodpornić go na choroby wywołała jej rzut. Po prostu psiak był już chory przed szczepieniem. Kobieta walczyła o tego szczeniaka razem z wetem przez dwa tygodnie i tak naprawdę wydała kupę kasy na jego leczenie a szczeniak i tak odszedł za TM. [/FONT]
[FONT=Courier New]Więc nie mówcie, że wszyscy hottoffcy są ok. Tym bardziej, że żyjemy w takim kraju gdzie wszyscy patrzą przez pryzmat kasy i wszystkim na wszystko brakuje. Dlaczego nie weźniecie pod uwagę tego, że nie udzielają się na tym forum te osoby, które miały psy od hottoffców i niestety przekroczyły TM ??? Tych ludzi jest o wiele więcej niż wam się wydaje a teraz wstydzą się tak naprawdę tego, że dali się wprowadzić w kanał.[/FONT]
[FONT=Courier New]Nikt nie karze wam oddawać waszych psiaków teraz do schroniska tylko próbuje uzmysłowić, że Związek i inne organizacje istnieją po to aby kontrolować hodowców. Dlatego suczki mogą mieć szczeniaki tylko raz w roku i w sumie wydać na świat 6 miotów. W dodatku są przeprowadzane przeglądy miotów które mają za zadanie sprawdzić czy szczeniaki są zaszczepione, odrobaczone (dwukrotnie) i czy nie mają widocznych wad jak również określić w jakim stanie jest matka szczeniąt.[/FONT]
[FONT=Courier New][/FONT]
[FONT=Courier New]Ktoś kiedyś napisał, że w życiu nie weźmie psa ze schroniska bo takie psy są po przejściach. Ja mam w domu "psa po przejściach" i powiem wam, że jest najkochańszym i najwierniejszym psem na świecie. A po tym co spotkało psa i tak moja mama uważa, że 2 tysiące za jakiegokolwiek szczeniaka to jest stanowczo za mało. Niektórzy ludzie nie powinni mieć w życiu żadnego zwierzęcia. [/FONT]
[FONT=Courier New][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ROZI']ok, wszystko się zgadza ale po co niektórzy piszą bzdury typu - jak nie stać cię na rodowodowego to nie stać cię również na dobrą karmę , kosmetyki czy weta[/quote]
[FONT=Courier New][COLOR=magenta]o to już musisz zapytać osobę, która to napisała :roll: [/COLOR][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Co do Związku Kynologicznego i przeglądu hodowlanego to powiem tylko ze to jest fikcjia.Sama zna m ludzi gdzie mieli suczke i psa z jednego miotu i pies pokrył swoją siostre (niedopilnowanie) po czym ZK wydał szczeniaczkom metryczki uznając miot.A osobiście miałam szczeniaki gdzie nie było przeglądu, pracownicy zwiazku widzieli szczeniaki jak pojechałam z nimi na tatuowanie ale suczki(mamy) nikt nie oglądal i nawet nie sprawdzał szczepień czy odrobaczania szczeniąt. Im tylko chodziło o to aby zrobić opłaty od szczeniaka i tyle!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (metryczki wydale kasa zaliczona.)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='GosiaNatalka']Co do Związku Kynologicznego i przeglądu hodowlanego to powiem tylko ze to jest fikcjia.Sama zna m ludzi gdzie mieli suczke i psa z jednego miotu i pies pokrył swoją siostre (niedopilnowanie) po czym ZK wydał szczeniaczkom metryczki uznając miot.A osobiście miałam szczeniaki gdzie nie było przeglądu, pracownicy zwiazku widzieli szczeniaki jak pojechałam z nimi na tatuowanie ale suczki(mamy) nikt nie oglądal i nawet nie sprawdzał szczepień czy odrobaczania szczeniąt. Im tylko chodziło o to aby zrobić opłaty od szczeniaka i tyle!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (metryczki wydale kasa zaliczona.)[/quote]
[FONT=Courier New][COLOR=magenta]GosiaNatalka pierwsze słyszę u nas w oddziale bardzo się tego pilnuje[/COLOR][/FONT] :mad:

Link to comment
Share on other sites

Ja pisze o moich doświadczeniach (osobistych) ze ZK. A co powiecie o sprzedazy psow na wystawach pod nosem ZK. To co tam sie dzieje jest okropne ,psy trzymane niejednokrotnie w słońcu w małych klatkach , w samochodoch, głaskane mizdane przez setki ludzi. Maluchy są spłoszone ,wystraszone. I co nikt z tym nic nie robi a dlaczego. Pewnie od tych handlarzy ktoś dostaje w łapę( to jest tylko moje zdanie)

Link to comment
Share on other sites

Ja nie rozumiem jednego - dlaczego jesli ktoś ma suke i psa z rodowowdem to twierdzicie że jest cacy i jeden miot w roku, etc. Ale jeśli bez rodowodu lub z utraconym w skutek niewystawiania, to od razu "Jestem pewna/y" ze jak zarobią na szczeniakach to suka będzie rodzić 3-4 albo i 5 razy w roku!"...Jakby rodowód u psa był gwarancją tego ze właścicel jest odpowiedzialny...otóz pani od ktorej kupilam swojego nierodowodowego psa kryła suczkę pierwszy raz...i jak na razie poprzestała na tym, prawdopodobnie nie bedzie już kryła wiecej. Dodam że pies urodzil sie w październiku zeszłego roku. Wiem na pewno że suka do tej pory kryta od tamtego czasu nie byla, wiem - bo to moi znajomi są, widuję ich psy. Nie byla kryta choc mają w domu psa rownież. Ba, mają jeszcze drugą suczkę, której UWAGA UWAGA: nie kryją bo jest za malutka i boją się o jej zdrowie. A tymczasem tu na dogo co rusz czytam o hodowcach którzy kryją nieregulaminowo! I jak to się ma jedno do drugiego? I nie podoba mi się pisanie, że ktoś jest pewien że skoro ta pani rozmnożyła nierodowodowe psy, to na pewno bedzie to robic w nieskonczoność bo poczuła kasę. Ja akurat jestem pewna że nie bedzie - za bardzo kocha swoje psy, mowiła że szczenięta wymęczyły jej sunię wiec juz jej nie chce temu poddawac. A co, każdy hodowca rodowodowych jak poczuje kasę to nie zgłupieje? Mnie sie wydaje że to [b]zależy od charakteru człowieka i jego moralnosci, a nie od tego czy jego pies posiada papier[/b].

Link to comment
Share on other sites

[quote name='GosiaNatalka']Ja pisze o moich doświadczeniach (osobistych) ze ZK. A co powiecie o sprzedazy psow na wystawach pod nosem ZK. To co tam sie dzieje jest okropne ,psy trzymane niejednokrotnie w słońcu w małych klatkach , w samochodoch, głaskane mizdane przez setki ludzi. Maluchy są spłoszone ,wystraszone. I co nikt z tym nic nie robi a dlaczego. Pewnie od tych handlarzy ktoś dostaje w łapę( to jest tylko moje zdanie)[/quote]
[FONT=Courier New][COLOR=magenta]przede wszystkich na terenie wystawy szczenięta nie są sprzedawane a jeżeli są poza terenem wystawy wówczas jest to problem władz miasta a nie ZK organizującego wystawę[/COLOR][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Visenna']Ja nie rozumiem jednego - dlaczego jesli ktoś ma suke i psa z rodowowdem to twierdzicie że jest cacy i jeden miot w roku, etc. Ale jeśli bez rodowodu lub [COLOR=red][B]z utraconym w skutek niewystawiania[/B][/COLOR], to od razu "Jestem pewna/y" ze jak zarobią na szczeniakach to suka będzie rodzić 3-4 albo i 5 razy w roku!"...Jakby rodowód u psa był gwarancją tego ze właścicel jest odpowiedzialny...otóz pani od ktorej kupilam swojego nierodowodowego psa kryła suczkę pierwszy raz...i jak na razie poprzestała na tym, prawdopodobnie nie bedzie już kryła wiecej. Dodam że pies urodzil sie w październiku zeszłego roku. Wiem na pewno że suka do tej pory kryta od tamtego czasu nie byla, wiem - bo to moi znajomi są, widuję ich psy. Nie byla kryta choc mają w domu psa rownież. Ba, mają jeszcze drugą suczkę, której UWAGA UWAGA: nie kryją bo jest za malutka i boją się o jej zdrowie. A tymczasem tu na dogo co rusz czytam o hodowcach którzy kryją nieregulaminowo! I jak to się ma jedno do drugiego? I nie podoba mi się pisanie, że ktoś jest pewien że skoro ta pani rozmnożyła nierodowodowe psy, to na pewno bedzie to robic w nieskonczoność bo poczuła kasę. Ja akurat jestem pewna że nie bedzie - za bardzo kocha swoje psy, mowiła że szczenięta wymęczyły jej sunię wiec juz jej nie chce temu poddawac. A co, każdy hodowca rodowodowych jak poczuje kasę to nie zgłupieje? Mnie sie wydaje że to [B]zależy od charakteru człowieka i jego moralnosci, a nie od tego czy jego pies posiada papier[/B].[/quote]
[FONT=Courier New][COLOR=red][B]Visenna przecież warunki hodowlane są przyznawane raz na całe życie :cool1: [/B][/COLOR][/FONT]
[FONT=Courier New][COLOR=black]a tak ogólnie to ile masz takich ludzi ??? 10% z hottoffców ??? a reszta patrzy tylko jak by tu zarobić zresztą nie rozumiem dlaczego te słowe bierzesz tylko i wyłącznie do siebie[/COLOR][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Visenna']Ale jeśli bez rodowodu lub z utraconym w skutek niewystawiania,.[/quote]

Małe sprostowanie.
Pies niewystawiany nie może utracić rodowodu.Rodowód jest jak dowód osobisty.;)

Link to comment
Share on other sites

To jest właśnie to!!! Osobiście znam hodowle (rodowodowe) gdzie raz do roku kryją swoje suczki ale oferują krycia psem rodowodowym - z osiągnieciami (nadal wystawianym) wszystkiego co sie rusza byle by zdobyć kasę (moze na opłacenie dalszych wystaw). I nie ukrywają sie z tym . Jest to proceder typowo zarobkowy i tyle nie ma tu mowy o uszlachetnianiu rasy tylko liczy sie kasa. A ZK nic do tego nie ma i mieć nie bedzie .

Link to comment
Share on other sites

Nane! zgadza sie nie bezposrednio na terenie wystawy sprzedają szczenięta, ale jest to impreza związana z wystawą i nie dam wiary w to ze ZK nie ma tu nic do powiedzenia. Poprostu nic z tym nie robi A DLACZEGO!!!! Jeśli komuś jest to na rękę to bedzie tak dalej. a że te pieski sa męczone na parkingu przed wystawą to organizatorow wystawy nic nie obchodzi KASA KASA KASA...................... Bzdura dobro zwierząt kasa to ich interesuje!!!!!!!!!!!!! ZK do bani!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Link to comment
Share on other sites

Ocenilam tu neiktore przypadki o nie mowie o ogóle osob ktore kupili psa bez papieru, niektore osoby kupia sobie pseudo yorka za 400 zloty potem wyrasta z niego cos duzo wiekszego, zaczynaja sie problemy tego typu ze osoby nie dostaly odpowiednio poinformane przez pseudohodowce, badz maja uboga wiedze CZYM JEST PIES i ze to nie zabawka. I naprawde czesto wtedy dostają zdziwienia ile to wsyztsko kosztuje. A szczegolnie leczenie psa z wrodzonymi chorobami ktore są z winy nieudolności myślenia pseudohodowcy.
Psy nierasowe to tak samo wartosciowe psy jak i te z rodowodem dlatego powinno sie zaczac cos robic dla ich dobra a nie rozmnazac je skoro tyle biednych psów tak potrzebuje domu.

Nie ma czegos takiego jak domowa hodowla. Albo masz hodowle zarejestrowana w ZK albo pseudohodowle, nielegalną hodowle, niezgodna z rozwojem kynologii w kraju.

Wiadomo ze Ci co maja psa bez rodowodu i tylko Dzieki BOGU jest on zdrowy i szcześliwy nie beda widzieli nic w tym dziwnego..ale nie rozumiem dlaczego popieracie cos nielegalnego bo wam sie udało? Bardzo sie ciesze z tego ze wasze psiaki maja sie dobrze i naprawde zycze im jak najlepiej, ale proceder pseudohodowli juz na nie jednej twarzy spowodował łzy i w sercu wielki smutek i żal do samego siebie ze dało sie zaufać jakiemuś producentowi. Chyba naprawde musielibyscie zobaczyc statystyki umieralnosci i zachorowalnosci psów nierasowych a psów z rodowodami.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='GosiaNatalka']Nane! zgadza sie nie bezposrednio na terenie wystawy sprzedają szczenięta, ale jest to impreza związana z wystawą i nie dam wiary w to ze ZK nie ma tu nic do powiedzenia. Poprostu nic z tym nie robi A DLACZEGO!!!! Jeśli komuś jest to na rękę to bedzie tak dalej. a że te pieski sa męczone na parkingu przed wystawą to organizatorow wystawy nic nie obchodzi KASA KASA KASA...................... Bzdura dobro zwierząt kasa to ich interesuje!!!!!!!!!!!!! ZK do bani!!!!!!!!!!!!!!!!!![/quote]


Od tego jest straz dla zwierząt z którą ZK współpracuje. Ludzie z organizacji wystawy z ZK nie maja żadnych praw nadanych przez panstwo w kwestii zwalczania producentów na około wystawy. Po prostu nic moga nic zrobić, takie jest niestety nasze polskie prawo:roll: A niestety Straż miejska i straż dla zwierząt takze za mało działa w tej kwestii według mnie i nie ma co tu obrażać ZK wystaczy sie troche dokształcić jakie kto ma prawa i możliwości.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='GosiaNatalka']To jest właśnie to!!! Osobiście znam hodowle (rodowodowe) gdzie raz do roku kryją swoje suczki ale oferują krycia psem rodowodowym - z osiągnieciami (nadal wystawianym) wszystkiego co sie rusza byle by zdobyć kasę (moze na opłacenie dalszych wystaw). I nie ukrywają sie z tym . Jest to proceder typowo zarobkowy i tyle nie ma tu mowy o uszlachetnianiu rasy tylko liczy sie kasa. A ZK nic do tego nie ma i mieć nie bedzie .[/quote]


To zalezy jaki humanitaryzm ce****e danego człowieka. Prawdziwy profesjonalny hodowca nie kryje byle czego i dla niego liczy sie dobro rasy i poprawianie wartości jej pogłowia.CO NAJWAŻNIEJSZE SZANUJE SAMEGO SIEBIE, SWOJE NAZWISKO I SWOJEGO PSA. I nikt tu nie mówi ze popiera sie krycie suk z rodowodem co maja zrobiona tylko hodowlanke na minimum psem z minimum hodowlanym.

Link to comment
Share on other sites

Ja nie pisałam o psie z minimum hodowlanym ale o psie z osiągnięciami nadal wystawianym i wiem ze gdyby ktoś pojechał tam nawet z najzwyklejszym kundelkiem i zapłacił miałby szczeniaczki.A hodowca ma o sbie mniemanie jako o super kynologu - czy to nie zakłamanie. Nie popieram pseudohodowli ale muszę przyznać ze i w jednej i 2 giej grupie są ludzie i ludziska. Nie mozna powiedzieć ze jedni sa cacy a inni be.

Link to comment
Share on other sites

Co do sprzedazy szczeniąt pod wystawami dla mnie to wina ZK. Nie wiem czemu ale tak jest w Polsce za granicą jakoś tego nie spotkałam choć mogę sie mylić bo tylko 2 razy wyjechałam z psem na wystawę zagraniczną i jakoś tam nikt nie widział męczarni i sprzedawania szczeniąt , a u nas to norma i jeszcze większość tych psiaczkow to rodowodowcy.

Link to comment
Share on other sites

[quote]Visenna przecież warunki hodowlane są przyznawane raz na całe życie
a tak ogólnie to ile masz takich ludzi ??? 10% z hottoffców ??? a reszta patrzy tylko jak by tu zarobić zresztą nie rozumiem dlaczego te słowe bierzesz tylko i wyłącznie do siebie[/quote]
1. komus moglo się nie chciec zrobic hodowlanki na przyklad.
2. Jakie "do siebie"? Gdzie ja to biorę do siebie? Ja nie hoduję psów! :cool1: Po prostu: opisałaś coś, a ja Ci z własnego doświadczenia odpisała,m ,że nie zawsze jest tak jak piszesz...jeśli to rozumiesz jako "branie do siebie" to nie wiem, mialam pisać z "głowy"? Albo powoływać się na przypadki znajomych? Ja już tak mam że jeśli coś piszę to z własnego doświadczenia, bo inaczej to się nazywa plotka ...:lol:

[quote]Pies niewystawiany nie może utracić rodowodu.Rodowód jest jak dowód osobisty.[/quote]
Wiem, ale chodzilo mi o przypadkek kiedy pies rodowod posiada, ale w skutek niewystawiania czy czego tam jeszcze on stracil waznosc, tzn w tym sensie, ze pies dalej jest rodowodowy, ale szczęnieta po nim już nie. Nie wiedzialam jak to ująć.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='GosiaNatalka']Co do sprzedazy szczeniąt pod wystawami dla mnie to wina ZK. Nie wiem czemu ale tak jest w Polsce za granicą jakoś tego nie spotkałam choć mogę sie mylić bo tylko 2 razy wyjechałam z psem na wystawę zagraniczną i jakoś tam nikt nie widział męczarni i sprzedawania szczeniąt , a u nas to norma i jeszcze większość tych psiaczkow to rodowodowcy.[/quote]
[FONT=Courier New]GosiaNatalka ZK organizując wystawę wynajmuje teren pod wystawę i może zadziałać tylko na tym terenie a jeżeli dzieje się coś poza terenem wystawy wówczas odpowiada za to straż miejska która też dużo nie może zrobić bo jeżeli uznają, że szczeniaki są zaszczepione, nakarmione i mają wodę do picia to wg nich wszystko jest ok [/FONT]
[FONT=Courier New][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Visenna']
Wiem, ale chodzilo mi o przypadkek kiedy pies rodowod posiada, ale w skutek niewystawiania czy czego tam jeszcze on stracil waznosc, tzn w tym sensie, ze pies dalej jest rodowodowy, ale szczęnieta po nim już nie. Nie wiedzialam jak to ująć.[/quote]
[FONT=Courier New]rodowód nigdy nie traci ważności[/FONT]
[FONT=Courier New]pies który zrobi warunki hodowlane ma je przyznane do końca życia i może on zostać jedynie zawieszony na określony czas jeżeli właściciel złamie regulamin [/FONT]
[FONT=Courier New]w przypadku suki nie może ona być kryta po ukończeniu 8 roku[/FONT][FONT=Courier New] życia[/FONT]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images21.fotosik.pl/324/20ed105a7ba8055f.jpg[/IMG][/URL][/IMG] RODOWODOWCE i faktycznie ZK nie moze nic z tym zrobic,a moze przyzna jeszcze jakieś nagrody za zaszczepienie nakarmienie i podanie wody? [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/[URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images21.fotosik.pl/324/e6b5677a76addacd.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

Link to comment
Share on other sites

... tak sobie czytam ten temat i nie moge sie oprzec wrazeniu, ze cala ta dyskusja kreci sie mimo wszystko wokol pieniadza. Hodowle psow rasowych walcza z pseudohodowlami nie tylko w trosce o czystosc rasy, ale rowniez w trosce o swoj porftel. Mozna powiedziec, ze pseudohodowle istnieja dzieki hodowlom psow rasowych, gdyz te drugie adresuja "swoja oferte" tylko do wybranej grupy ludzi pozostawiajac pole do popisu pseudohodowlom. Hodowle psow rasowych nie chca oferowac psow w przystepnej cenie - tylko dlaczego nie? Mysle, ze nadszedl czas, aby hodowle psow rasowych pomyslaly nad oferta alternatywna (np. pod patronatem ZK) dla zwyklego smiertelnika, ktory nic sobie nie robi z wystaw i medali, a jednak chce miec psa danej rasy w przystepnej cenie. W innym przypadku pseudohodowle nie znikna z psiej rzeczywistosci.
I to, co stale jeszcze pokutuje w naszym spoleczenstwie, to przedmiotowe traktowanie zwierzat bez wzgledu na rodowod lub jego brak - z tym trzeba walczyc organizujac np. kampanie edukacyjne.

[quote name='flashka-g']Ludzie z organizacji wystawy z ZK nie maja żadnych praw nadanych przez panstwo w kwestii zwalczania producentów na około wystawy. Po prostu nic moga nic zrobić...[/quote]
Ale skoro rowniez hodowcy psow rasowych sprzedaja swoje szczeniaki poza terenem wystawy, to ZK moze zawiesic takiego czlonka?! Wszystko jest kwestia dobrej woli.

pozdrawiam i zycze owocnej dyskusji

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...