Isabel Posted December 17, 2011 Posted December 17, 2011 [quote name='panbazyl']tylko chyba na czas znalezienia nowego domu, dobrze rozumiem?[/QUOTE] Myślę, że to tylko taki tymczasowy domownik ;) Quote
Grosziwo Posted December 17, 2011 Posted December 17, 2011 Elu wybaczysz, ale bardzo mi zależy by ten psiak trafił w dobre ręce i dlatego pozwałam sobie wkleić link do wątku [url]http://www.dogomania.pl/threads/219687-Labrador-szuka-nowego-domu[/url] może ktoś odpowiedni wypatrzy u Ciebie psiaka ! Quote
panbazyl Posted December 17, 2011 Posted December 17, 2011 [quote name='Isabel']Myślę, że to tylko taki tymczasowy domownik ;)[/QUOTE] tez tak mi sie zdaje Quote
wisela1 Posted December 18, 2011 Author Posted December 18, 2011 No cóż..... trzeba żyć nadzieją. Bazimienny jest wystraszony. Nie wiem czy jeszcze cokolwiek widzi bo strach zaburza naturalne zachowania.... A jeśli to są naturalne to nie widzi. Trzeba jednak troche poczekać. O spaceku na smyczce przynajmniej narazie nie ma mowy.. Wczoraj na wieczornym dał taki popis ze dziś rano byliśmy tylko w ogródku. I chyba tak zostanie póki mnie nie pozna i nie zaufa. Jest niepewny i bardzo ostrożny. Po resztkach trawy w ogródku chodził jakby przekraczał jakieś bariery. Z kotami spoko. Najbardziej interesujące jest Bonisiowe podogonie. Ja rozumiem że trzeba obwąchać dokładnie ale to co On robi to chyba już określona orientacja.... Apetyt dopisuje. Rano zjadł swoje i szybciutko zassał Bonisiowe. Następny kandydat na grubasa....Wczoraj zadowolił się własną porcją... Trzeba pilnować. Noc była kiepska. Ja wogóle nie spałam z nieznanych powodów. Intensywnie myślę czy późnym popołudnie nie wlałam sobie jakiejś kawy ale raczej nie... Nowy też nie spał . Spacerował nieustannie ale to nie to było powodem mojej bezsenności bo był cichutko... A ja muuuusze się wyspać i mieć wodę. Mogę być głodna ale muszę być wyspana. No i przez nocną bezsenność jestem dziś jak karp w markecie... Quote
wisela1 Posted December 18, 2011 Author Posted December 18, 2011 Takie coś się jueszcze do nas wczoraj wieczorem przyszwendało..... Na szczęście ma przed sobą przyszłość. Jeśli wizyta pa wypadnie OK to po niedzieli sie wyprowadza :-) [URL=http://img201.imageshack.us/i/rududzielec.jpg/][IMG]http://img201.imageshack.us/img201/2278/rududzielec.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img580.imageshack.us/i/rudzielec1.jpg/][IMG]http://img580.imageshack.us/img580/7487/rudzielec1.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img442.imageshack.us/i/rudzielec2.jpg/][IMG]http://img442.imageshack.us/img442/4458/rudzielec2.jpg[/IMG][/URL] Jest wszechobecny i absolutnie pozbawiony kompleksów ;-) Quote
panbazyl Posted December 18, 2011 Posted December 18, 2011 piękny ten kociszon :) Mam słabośc do rudasów. dogo dziś coś muli. Quote
wisela1 Posted December 18, 2011 Author Posted December 18, 2011 [QUOTE=panbazyl; dogo dziś coś muli.[/QUOTE] A mnie nie muli :-) Quote
ania14p Posted December 18, 2011 Posted December 18, 2011 Mnie tak od kilku dni muli, ale jak włączam dogo, to idę sobie kawkę zrobić i nie ma nerwówy! Śliczny ten biały rudasek, może będzie taki paskudny jak Panterek(też bez kompleksów) i zawładnie sercami nowych właścicieli, czego jemu i innym życzę. Quote
panbazyl Posted December 18, 2011 Posted December 18, 2011 no mnie sie spowolniło na dogo.... i tylko na dogo. długo się otwiera, ale to moze spowodowane jest przedświatecznymi umartwieniami ;) (nie lubię świąt!) rudy jest cudny, kocham rude koty, psy też, ale koty maja taki urok rudości jak tylko koty mieć potrafią :) Quote
Isabel Posted December 18, 2011 Posted December 18, 2011 Podobny nieco do mojego Teosia, tylko Teoś ma mniej białego, a więcej rudego ;) Quote
wisela1 Posted December 19, 2011 Author Posted December 19, 2011 Ogłaszam ze MAT^KĄ CHRZESTNĄ ślepaczka zosyała Ania14p. Nadała imię REMIK. No to teraz jeszcze Matko Chrzestna, chrześniak czeka na prezent jak nakazuje tradycja. ;-) Mały rudzielec już wojuje z Hektorkiem. Oni obaj najlepiej sie do tego nadają..... Quote
wisela1 Posted December 19, 2011 Author Posted December 19, 2011 Wypada donieść że Remik już opanował SAMODZIELNE wyjścia do ogródka. Byłby na 100% usatysfakcjonowany gdybym stała przy drzwiach i otwierała oraz zamykała na każde żądanie Pana Psa. Ale niestety nasze interesy w tym miejscu sie rozbiegają...;-) Muszę przyznać że Remiś czerpie dużo przyjemności i radochy z tego że opanował nową przestrzeń. Aż miło patrzeć. Dla równowagi - problem z Motylkiem. Zrobiła się osowiała, prawie nie wychodzi... Niestety chyba wrusówka...... Jutro do weta. Bonisław na porannym spacerku też sie nie popisał. Pod koniec klapnał na doopkę....Dziś akupunktura, pogadamy z Panią Doktor.... No i co bym nie miała za bardzo dobrze - moje ciśnienie sobie przypomnieć raczyło ze 200 to ono też może...... Quote
wisela1 Posted December 19, 2011 Author Posted December 19, 2011 :evil_lol:To publiczne (za przeproszeniem) zobowiązanie. Jakby co..... to świadków nam nie braknie :diabloti: Quote
wisela1 Posted December 20, 2011 Author Posted December 20, 2011 Panowie psowie tak sobie polegują i wzdychają do mnie rzuć coś albo choć pomiziaj.... [URL=http://img194.imageshack.us/i/modlitwag.jpg/][IMG]http://img194.imageshack.us/img194/9461/modlitwag.jpg[/IMG][/URL] a czasem pilnują drzwi balkonowych żebym się nie wymknęła... [URL=http://img842.imageshack.us/i/parkaq.jpg/][IMG]http://img842.imageshack.us/img842/4442/parkaq.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img407.imageshack.us/i/parka1a.jpg/][IMG]http://img407.imageshack.us/img407/9263/parka1a.jpg[/IMG][/URL] Rudzielec rozrabia. I sam i w duecie.... [URL=http://img46.imageshack.us/i/bandziorek.jpg/][IMG]http://img46.imageshack.us/img46/7910/bandziorek.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img10.imageshack.us/i/bandziorek1.jpg/][IMG]http://img10.imageshack.us/img10/8429/bandziorek1.jpg[/IMG][/URL] Quote
wisela1 Posted December 20, 2011 Author Posted December 20, 2011 cd. rudego awanturnika... [URL=http://img267.imageshack.us/i/dozabawy.jpg/][IMG]http://img267.imageshack.us/img267/3759/dozabawy.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img12.imageshack.us/i/bandziorek2.jpg/][IMG]http://img12.imageshack.us/img12/3180/bandziorek2.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img221.imageshack.us/i/samposprztamn.jpg/][IMG]http://img221.imageshack.us/img221/108/samposprztamn.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img404.imageshack.us/i/nobijemysi.jpg/][IMG]http://img404.imageshack.us/img404/920/nobijemysi.jpg[/IMG][/URL] Quote
Isabel Posted December 20, 2011 Posted December 20, 2011 To kolor rudawy teraz u Ciebie przeważa ;) A jak panna Motylkówna? Quote
wisela1 Posted December 20, 2011 Author Posted December 20, 2011 [quote name='Isabel']To kolor rudawy teraz u Ciebie przeważa ;) A jak panna Motylkówna?[/QUOTE] No właśnie. Nigdy dotąd rudo nie było. A Panna Motylkówna kiepska niestety, Nadal wystraszona siedzi pod kanapą. Dziś jedzie do weta. Chyba trzeba bedzie Ją wypuścić na stare tereny... Quote
panbazyl Posted December 20, 2011 Posted December 20, 2011 ale pieknie rudo :) :) :) a u mnie "katastrofa" bo spadlo 4 cm śniegu i zupełnie jak w Hiszpanii - wszystko stoi w korkach, slizga się po oblodzonych szosach, bus szkolny nie dal rady podjechac pod gorke, bo nie posypana.... no jak zwykle - zima zaskoczyla drogowcow :) Tylko tyle, ze w Hiszpanii to normalne że jak im spadnie troche śniegu to zamykaja lotniska a w Polsce???? Chyba klimat się porzadnie pozmienial (w naszej wyobraźni i drogowców) Quote
ania14p Posted December 20, 2011 Posted December 20, 2011 I co tam słychać, podobno ktoś dzisiaj do weta się wybierał? Quote
wisela1 Posted December 21, 2011 Author Posted December 21, 2011 Motylkówna.......................... Mamy kk :-( Quote
wisela1 Posted December 21, 2011 Author Posted December 21, 2011 Remik wczoraj wyszedł już poza podwórko kawałeczek :-) a dzisiaj byliśmy aż pod laskiem. Zaufał mi biedaczek i dzięki temu poznaje teren bardzo szybko. A BONISŁAW DZISIAJ RANO JEDNYM SUSEM WSKOCZYŁ NA MALUTKĄ SKARPĘ !!!! Jeszcze miesiąc temu ledwie powłóczył łapsiami.... :multi::Cool!::klacz::B-fly::sweetCyb: Quote
Isabel Posted December 21, 2011 Posted December 21, 2011 [quote name='wisela1']Motylkówna.......................... Mamy kk :-([/QUOTE] W porównaniu z innymi wirusówkami to jeszcze nie tak źle, zwłaszcza że zaraz rozpoznany i leczony. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.