wisela1 Posted January 21, 2009 Author Posted January 21, 2009 Wszysko do doo....... Tylko Bunieczka robi się coraz piękiejsza.....:loveu: Quote
ania14p Posted January 21, 2009 Posted January 21, 2009 Zobacz jaki potffór do mnie dołączył (na wątku Koksa), od razu poczujesz się lepiej, że Twoje futerka takie delikatne i kochane są. Trzymaj się, cały czas martwię się o Ciebie :loveu:. Quote
evita. Posted January 21, 2009 Posted January 21, 2009 Ja też codziennie zaglądam i czekam na wieści- co u Was słychać ? P.S. Specjalne pozdrowionka od Ledzi :loveu: Quote
wisela1 Posted January 22, 2009 Author Posted January 22, 2009 [quote name='evita.']Ja też codziennie zaglądam i czekam na wieści- co u Was słychać ? P.S. Specjalne pozdrowionka od Ledzi :loveu:[/QUOTE] Śledzimy bacznie poczynania Ledusi..... i zachodzimy w głowę po co szukanie domku.... Przecież w dwóch nie da rady mieszkać równocześnie...:loveu: My BAAARDZO prosimy zeby od nas przekazać Leduni taki baaaardzo soczysty buziak w sam czubek pięknego, mokrego nochalka.... Quote
ania14p Posted January 22, 2009 Posted January 22, 2009 Nareszcie się odezwałaś :lol:, ściskamy Cię barrrdzo mocno i Twoje Stado też :loveu:. Quote
wisela1 Posted January 22, 2009 Author Posted January 22, 2009 [quote name='ania14p']Zobacz jaki potffór do mnie dołączył (na wątku Koksa), od razu poczujesz się lepiej, że Twoje futerka takie delikatne i kochane są. Trzymaj się, cały czas martwię się o Ciebie :loveu:.[/QUOTE] To nie jest potworzysko.... to śliczne słoneczne suczydełko :loveu:;) A to że Bezunia nie za bardzo poczuła do niej miętę..... o cóż... Królowa Śniegu i Słonko.... toż :evil_lol:to oczywiste Quote
ania14p Posted January 22, 2009 Posted January 22, 2009 Ela wraca do formy:sweetCyb:, dowcipasy sobie robi! Koksik na Dagnę reaguje gazami, więc siedzę w masce przeciwgazowej :diabloti:! Quote
wisela1 Posted January 23, 2009 Author Posted January 23, 2009 [quote name='ania14p']Ela wraca do formy:sweetCyb:, dowcipasy sobie robi! Koksik na Dagnę reaguje gazami, więc siedzę w masce przeciwgazowej :diabloti:![/QUOTE] Rexiunio produkcję i rozlewnię zapachów uruchamia w nocy......ma posłanko przy kanapie od strony mojej głowy. Latem kiedy balkon szeroko otwarty to sobie wędruje tam i z powrotem. Nawet w dzień jeśli uda mu się skomponować jakiś zapaszek na balkonie, wchodzi do pokoiku i wypuszcza ZAWSZE obok mnie, po czym sam wraca na "Świeże" powietrze, na balkon. Nie może jakoś mnie ominąć "zaszczyt" pierwszego stężonego niucha... Quote
Therion Posted January 23, 2009 Posted January 23, 2009 Przyłacze sie do dyskusji o gazach i zapachach, moja jest u mnie pół roku i szczesliwie ani razu jej sie nie zdazyło puscic "baka". Ze wsi dziewczyna pochodzi to ma pewnie twardy zoladek. Za to uwielbia sie rano wymiziac , jak pan przed wyjsciem do pracy wypryskany Kevinem Klainem albo Dolce -Gabana , no i pachnie sobie pieska. a Najlepsza perfuma to kopa ludzka, jakby sie tylko udalo na spacerze znalezc i wytytlac. Quote
tomcug Posted January 23, 2009 Posted January 23, 2009 [quote name='Therion']Przyłacze sie do dyskusji o gazach i zapachach, moja jest u mnie pół roku i szczesliwie ani razu jej sie nie zdazyło puscic "baka". Ze wsi dziewczyna pochodzi to ma pewnie twardy zoladek. Za to uwielbia sie rano wymiziac , jak pan przed wyjsciem do pracy wypryskany Kevinem Klainem albo Dolce -Gabana , no i pachnie sobie pieska. a [B]Najlepsza perfuma to kopa ludzka, jakby sie tylko udalo na spacerze znalezc i wytytlac.[/quote][/B] To chyba ogólnie uwielbiany zapaszek naszych pupili, a jeszcze jakaś rozkładająca się rybka :diabloti:. Mój Monti na starość okropnie psuje powietrze - uwali się na fotelu do góry łapami i puszcza takie "cichacze", po czym na moje rozpaczliwe "pfu" zmyka pod stół i udaje, że go nie ma. :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Quote
wisela1 Posted January 23, 2009 Author Posted January 23, 2009 Napisał Therion a Najlepsza perfuma to kopa ludzka, jakby sie tylko udalo na spacerze znalezc i wytytlac. [quote name='tomcug'][/B] To chyba ogólnie uwielbiany zapaszek naszych pupili, :diabloti:. . :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:[/QUOTE] No i ma tę niewątpliwą "zaletę" że zapaszek jest intnsywniejszy i dłużej sie utrzymuje.... niż psiej i kociej A skoro już jestśmy przy smrodkach.... - Rexiulek i Bunieczka ostatni rozsmakowali się w kocich koopach... Quote
wellington Posted January 23, 2009 Posted January 23, 2009 [quote name='wisela1']- Rexiulek i Bunieczka ostatni rozsmakowali się w kocich koopach...[/quote] Dopiero ostatnio :-o :-o :-o ? Ja jeszcze nie mialam psa, ktoryby nie gustowal w takich :kociak: smakolykach nawet panirowanych zwirkiem :eating: - wedlug wetow podobno atawizm ..... W koncu sprawilam sobie dwa domki kuwetowe i postawilam je otworem blisko sciany, zeby kot mogl sie wkrecic ale psia glowa juz nie :dog: - teraz moga sobie najwyzej powachac :eviltong: Quote
wisela1 Posted January 23, 2009 Author Posted January 23, 2009 [quote name='wellington']Dopiero ostatnio :-o :-o :-o ? wg. wetów to atawizm [/QUOTE] Tak. Ostatnio....W tym akurat gustują od jakichś 2 tygodni, a najlepsze jest to że zaczęli równocześnie..... Poprzednio to Gasparek był smakoszem.... A moje kociaste domki to maja tam gdzie owe smakołyki przechowują, Jak stał domek to kuwetą był brodzik.... Atawizm? a ja lat temu kilka słyszałam też od weta że to jakieś braki mikroelementów i żelaza.... Quote
wellington Posted January 23, 2009 Posted January 23, 2009 [quote name='wisela1'] Atawizm? a ja lat temu kilka słyszałam też od weta że to jakieś braki mikroelementów i żelaza....[/quote] Ja slyszalam ze atawizm - ale niegrozny :p. Tylko obrzydliwy. W mojej okolicy duzo fiakrow - a te konskie kuuu - to dopiero delicje , mniam, mniam... Quote
wisela1 Posted January 23, 2009 Author Posted January 23, 2009 [quote name='wellington']Ja slyszalam ze atawizm - ale niegrozny :p. Tylko obrzydliwy. W mojej okolicy duzo fiakrow - a te konskie kuuu - to dopiero delicje , mniam, mniam...[/QUOTE] No to Twoje psiaste są tanie w utrzymaniu jesli delektuj sie przerobionym owsem ;):evil_lol: ....niegroźny..... czytałam gdzieś że nie tylko paskudny ale i szkodliwy.... Gdzie prawda? Pewnie jak zwyke gdzieś w środku.... [B]THERION, CO TY NATO ![/B] To ja mam wobec tego szczęście:multi: W naszej okolicy fiakrów niet :multi::multi::multi: Quote
Therion Posted January 24, 2009 Posted January 24, 2009 Kupa konia nie jest szczegolnie grozna , no chyba ,ze zarobaczony kon, to tak. Quote
wisela1 Posted January 24, 2009 Author Posted January 24, 2009 [quote name='Therion']Kupa konia nie jest szczegolnie grozna , no chyba ,ze zarobaczony kon, to tak.[/QUOTE] Czy to znaczy że kocia NIE ZAROBACZONA jest groźna? Quote
wisela1 Posted January 24, 2009 Author Posted January 24, 2009 Ledwie podkurowałam moją nogę i zaplanowałam wizyty futer u weta to Staś mi sie przeziębił.... Oczywiście jako kochający TeZio musiał sie ze mną wirusem podzielić, ja skręciłam tą swoją pękniętą stopę i znowu jestem że tak powiem udupiona.... Staszka uziemiłam w mieszkaniu. Ma zakaz wychodzenia do sklepu, kolektury TOTO i jazdy komunikacją miejską ....Ewentuanie może dostać (ode mnie) SPECJALNE pozwolenie na SAMOTNY spacerek wokół bloku... Nie trudno zgadnąć na kogo spadło wszystko PLUS oczywiście spacerki z futrami... Wlokę jakoś to swoje nożysko i funkcjonuję nadal ale i tak chce mi się wyć. Dodatkowo jeszcze kulawa oferma dzisiaj jeszcze wlazła Rexikowi na łapunie i biedaczysko tak strasznie płakało, a ja razem z nim. Wyrodna matka zrobiła synusiowi taką krzywdę... Kocie cholery za nic nie pozwalają sobie obciąć pazurków, nawet Czotek.... Jeszcze kilka tygodni temu kładłam go kołami do góry i beż ŻADNYCH przeszkód i oporów z jego strony to robiłam.... Quote
ania14p Posted January 24, 2009 Posted January 24, 2009 Nie zaglądałam przez chwilę, a tu tak ładnie rozwinęła się "smrodliwa" dyskusja :evil_lol:. Jeśli chodzi o przysmak kuwetowy, to wyczytałam kedyś na forum, że można osłabić chęć na niego dając psu od czasu do czasu jogurt, stosuję to i w zasadzie kuweta poszła w odstawkę. Quote
wisela1 Posted January 24, 2009 Author Posted January 24, 2009 [quote name='ania14p']Nie zaglądałam przez chwilę, a tu tak ładnie rozwinęła się "smrodliwa" dyskusja :evil_lol:. Jeśli chodzi o przysmak kuwetowy, to wyczytałam kedyś na forum, że można osłabić chęć na niego dając psu od czasu do czasu jogurt, stosuję to i w zasadzie kuweta poszła w odstawkę.[/QUOTE] Aniu, zobaczyłam JAK jogurty są produkowane i wtedy WSZYSTKIE jakie były w domu poszły do zsypu a w sklepach nawet ich nie zauważam...od tamtej pory w domu jest jogurcik tylko wtedy kiedy sama zrobię, ale coraz trudniej kupić w aptekach szczep bakterii...Nie sprawdzałam w sklepach ze zdrową żywnością (?) Muszę to zrobić.Wiesz ze jogurt jest "utrwalany" perhydrolem.... Dlatego ma 6 mies. pzrydatnośc. Jak zrobię w domu to już w trzeciej dobie sie rozwarstwia i robi się gorzki... Quote
wellington Posted January 24, 2009 Posted January 24, 2009 [quote name='wisela1']Czy to znaczy że kocia NIE ZAROBACZONA jest groźna?[/quote] Wisela, ty zawsze potrafisz kota ogonem wywrocic - dialektyka zawrotna :eviltong: Quote
ania14p Posted January 24, 2009 Posted January 24, 2009 Szczęśliwie nie małam żadnych doświadczeń z przemysłem spożywczym i nie boję się ani przecieru pomidorowego, ani jogurtu, ani innych rzeczy. Nieświadomość jest piękna:diabloti:! Quote
wisela1 Posted January 24, 2009 Author Posted January 24, 2009 [quote name='wellington']Wisela, ty zawsze potrafisz kota ogonem wywrocic - dialektyka zawrotna :eviltong:[/QUOTE] E tam.... jaka dialektyka:eviltong: Ja mam ścisły móżdżek i poprostu drążę temat...:cool1: Quote
wisela1 Posted January 25, 2009 Author Posted January 25, 2009 Dawno matka naszych fotek nie wstawiła.... Musimy nadrobić... Tak mamin ukochany Wypłoszek.....:loveu: [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img292.imageshack.us/img292/5472/wyposzwt1.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://g.imageshack.us/img292/wyposzwt1.jpg/1/][IMG]http://img292.imageshack.us/img292/wyposzwt1.jpg/1/w640.png[/IMG][/URL] Na waleta - jak onegdaj w akademikach bywało... [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img292.imageshack.us/img292/1595/wakademikudi0.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://g.imageshack.us/img292/wakademikudi0.jpg/1/][IMG]http://img292.imageshack.us/img292/wakademikudi0.jpg/1/w480.png[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img292.imageshack.us/img292/1695/wakademiku1oq8.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://g.imageshack.us/img292/wakademiku1oq8.jpg/1/][IMG]http://img292.imageshack.us/img292/wakademiku1oq8.jpg/1/w480.png[/IMG] Do stołu (łóżeczka) państwu podano... [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img232.imageshack.us/img232/7758/dostoupodanojx1.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://g.imageshack.us/img232/dostoupodanojx1.jpg/1/][IMG]http://img232.imageshack.us/img232/dostoupodanojx1.jpg/1/w640.png[/IMG][/URL] Poducha leży!!! NAPEWNO dla nas... [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img132.imageshack.us/img132/1563/poduchadlanasyd2.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://g.imageshack.us/img132/poduchadlanasyd2.jpg/1/][IMG]http://img132.imageshack.us/img132/poduchadlanasyd2.jpg/1/w640.png[/IMG][/URL] Coś nowego położyła...to tez NAPEWNO dla nas.... [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img292.imageshack.us/img292/1253/conowegola7.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://g.imageshack.us/img292/conowegola7.jpg/1/][IMG]http://img292.imageshack.us/img292/conowegola7.jpg/1/w640.png[/IMG][/URL] Bunieczka z wizytą u Czotka... [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img443.imageshack.us/img443/3077/buniawczortusiowymig9.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://g.imageshack.us/img443/buniawczortusiowymig9.jpg/1/][IMG]http://img443.imageshack.us/img443/buniawczortusiowymig9.jpg/1/w640.png[/IMG][/URL] Bunia już ma nowe ubranko.... tamto się chyba na deszczu jakoś skurczyło.... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.