Wind Posted July 21, 2006 Posted July 21, 2006 [B]Ali, zadziorny,[/B] Dzieki za Wasze opinie :-) Niestety u Majki kazdy testowany srodek na robale wywoluje wymioty :( Wczesniej badalam na posiew kal, ale teraz nie odrobaczalam chyba prawie rok, wiec w ciemno chcialam podac tabletke. Wczesniej zapodam chyba 3-4 krople Atropiny i powinno byc ok ... No nic ... zobaczymy. Poki co wieczor mamy przyjemny i cichy ... milo wiec bedzie wybrac sie na jakis spacerek :-)
vigor Posted July 22, 2006 Posted July 22, 2006 Witam! Diuna i Rina nie wymiotują:evil_lol:. Okropaśnie duszno, [B][COLOR=Red]3[/COLOR][/B] razy zagrzmiało i ...... cisza:mad:. [COLOR=Red][B]Córunia została przyjęta na Akadenię Ekonomiczną w Krakowie na stosunki stosunki międzynarodowe - cieszymy się bardzo:multi::multi::multi:. Czeka jeszcze na wyniki rekrutacji z AGH i UJ. [/B][COLOR=Black]Miłej soboty. Ahoj! [/COLOR][/COLOR]
borsaf Posted July 22, 2006 Posted July 22, 2006 [B]Vigory[/B] [SIZE=4][B][COLOR=Blue]Wielkie Gratulacje dla Córuni! Bystra z niej dziewczyna! [SIZE=1][COLOR=Black]Hihihi. po mamie to wzięła.[/COLOR][/SIZE][/COLOR][/B][/SIZE]
Ali26762 Posted July 22, 2006 Posted July 22, 2006 Heyka :) [B]vigorku[/B] - przekaż moje serdeczne gratulacje córci! :multi: U nas słonecznie i... chyba odrobinkę bardziej do życia. Powiem jak wrócę z kitą :) Miłej soboty wszystkim :cool:
bogula Posted July 22, 2006 Posted July 22, 2006 Siemka! minęła druga noc podczas której budzę sie z gorąca...Fafik tez łaził po nocy, dyszał...O 5.00 przemogłam się i podreptałam (bez zapału) z psem nad bajorko.Było fajnie---wody skadś więcej (może niedaleko jakiś jednak opad).Fisiek wytaplał się porządnie---do domku(30 min) wrócił nadal mokry. Obsprzątałam lekko kąty i kombinuję jak przetrwać ten skwar. A moi chorzy...ci to dopiero mają! [B]vigor[/B]---zuch dziewuszka!
Wind Posted July 22, 2006 Posted July 22, 2006 Ale zwariowana pogoda. Wczoraj na Kabatach lalo, a na Polach Mokotowskich gdzie mam lekcje obedience swiecilo piekne slonko. Gdy taka zmoknieta (przejsce do samochodu , ktory zaparkowany byl jakies 15 m od domu nie zostawilo na mnie suchej nitki ;)) pojawilam sie na lekcji, moja trenerka dosc dziwnie mi sie przygladala, myslac pewnie ze pod prysznic wlaze w ubraniu ;) Dzisiaj bylo odwrotnie. W Srodmiesciu deszcz az milo, znowu biegnac do smochodu solidnie zmoklam, a na Kabatach suchutko ... W domu znowu dziwnie na mnie patrza :evil_lol: A moze nie dziwinie tylko zazdroszcza :lol: Teraz czas na senek ... W taka pogode przestawilam sobie rozklad dnia ;) Spie w dzien, w nocy przechodze w stan aktywnosci ;) Milej soboty i dobranoc :eviltong: W.
bos Posted July 22, 2006 Posted July 22, 2006 [quote name='coztego']Chciałam przeprowadzić małe badanie opini publicznej: Co robicie, kiedy napotkacie gdzieś w mieście martwego psa lub kota?[/quote] Jeżeli spotykam takowe stwozenie to dzwonię do chińskiej restauracji :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: po co maja to za mnie służby miejskie robić , myslicie gdzie oni dzwonia...:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: ......a tak przy najmniej wiem ktora restauracja podaje najświeższe gniecione koty:diabloti: :diabloti:;) ;)
bos Posted July 22, 2006 Posted July 22, 2006 [quote name='nikit1']Czy ktoś widział Agę Ostaszewską??:crazyeye: ..[/quote] .......:cool1: :cool1: :cool1: nie chwaląc sie ja m ja widział....i to kilkakrotnie .........na zdjeciach.......:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: ;) ;) ;)
coztego Posted July 22, 2006 Posted July 22, 2006 [quote name='vigor'] [COLOR=Red][B]Córunia została przyjęta na Akadenię Ekonomiczną w Krakowie na stosunki stosunki międzynarodowe - cieszymy się bardzo:multi::multi::multi:. [/QUOTE] Gratulacje!!! [QUOTE]Czeka jeszcze na wyniki rekrutacji z AGH i UJ.[/QUOTE] Ale mam nadzieję, że jeśli się dostanie na którąś z tych uczelni to porzuci AE :razz: Bardzo niemiło wspominam semestr nauki na krakowskiej AE :roll: Okropnie mi jest gorąco... :p Oczywiście wszelkie opady omijają nas szerokim łukiem, już zapomniałam kiedy tu padało... :-( Trawniki wyglądają jak pustynia :shake:
bos Posted July 22, 2006 Posted July 22, 2006 [quote name='Ali26762'] [IMG]http://i45.photobucket.com/albums/f81/Ali26762/Inne/PICT8087.jpg[/IMG] . :multi: :evil_lol: :lol:[/quote] Bosze a u Was znowu sie pali.................Ali wyprowadzaj sie czym predzej bo juz prawie całe miasto zajete.........wal do mnie na Śląsk.......:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: ;) ;) ;)
bos Posted July 22, 2006 Posted July 22, 2006 [quote name='Ali26762'] I Deryśka - medalisty: [IMG]http://i45.photobucket.com/albums/f81/Ali26762/Inne/PICT8088.jpg[/IMG] Trzy złote medale z trzech wystaw i jeden brązowy z zawodów obedience... ... :multi: :evil_lol: :lol:[/quote] Brawa dla medalisty [B]DERYSIA :multi: :multi: :multi: :multi:[/B]
bos Posted July 22, 2006 Posted July 22, 2006 [quote name='coztego'] Jakiś krewniak Jazona :razz:[/quote] Najwidoczniej...........:lol: :lol: ;) ;)
bos Posted July 22, 2006 Posted July 22, 2006 [quote name='Ela_hryckiewicz'] [B] bogula[/B] ma racje owady w tym roku są wyjątkowo kąśliwe [B]u[/B].[/quote] Wcale sie im nie dziwię....przy takiej chustawce politycznej też już nie wiem kogo w dupę ugryżć........:shake: :evil_lol: :evil_lol: ;) ;)
Ela_hryckiewicz Posted July 22, 2006 Posted July 22, 2006 [quote name='bos']Wcale sie im nie dziwię....przy takiej chustawce politycznej też już nie wiem kogo w dupę ugryżć........:shake: :evil_lol: :evil_lol: ;) ;) [/QUOTE] im nich gryzą ale dlaczego nam :evil_lol:
bos Posted July 22, 2006 Posted July 22, 2006 [quote name='coztego']Nie dość, ze gorąco to jeszcze mnie komary pogryzły :placz: Ja chcę, zeby była zima :placz:[/quote] No to przyjedż do nas ......już biało [IMG]http://i5.tinypic.com/20qf5vt.jpg[/IMG] :lol:.....a i zadziorny juz trenuje , bo powiedział że Małyszowi nie odpuści...:evil_lol: [IMG]http://i5.tinypic.com/20qf6ea.jpg[/IMG] :evil_lol:
bos Posted July 22, 2006 Posted July 22, 2006 [B]Vigor[/B] , gratulacje dla córuni:multi: :multi: :multi: :multi: :multi:
niedzwiedzica Posted July 22, 2006 Posted July 22, 2006 [quote name='Wind'] A teraz pytanie. Czy Wasze psy po podaniu srodka na odrobaczenie miewaja wymioty? Jesli tak, to co robicie: a. nic nie robicie b. powtarzacie dawke srodka na odrobaczenie, liczac na cud ze pies ponownie nie zwroci c. podajecie wczesniej srodek przeciwwymiotny. Czekam na Wasze odpowiedzi :-) W.[/quote] [B]Wind[/B]-moje nie wymiotowały nigdy,az do czasu, jak Heśkę tuż przed kryciem odrobaczałam. Zwykle podaje Drontal Plus albo Pratel a tym razem dostała LOPATOL. Podłam jak zwykle rano, na pusty zoładek a ona po południu zwymiotowała . Zadzwoniłam do mojej wetki a ona spytała, w ile godzin po podaniu wystapiły wymioty. Bo ważnu jest czas, jaki upłynie od podania środka, do wymiotów. Jeśli zaraz po podaniu, to d***pa , ale jesli w kilka godzinpóźniej, to środek zdąży się wchłonąc i robale wytłucze . Tyle mojego doświadczenia i wiedzy w tym temacie :cool1:
coztego Posted July 22, 2006 Posted July 22, 2006 [quote name='bos']No to przyjedż do nas ......już biało [/QUOTE] :loveu: Tylko spakuję trochę ciepłych ubranek i zaraz jadę :multi: Przez te cholerne upały suka mi przytyła :mad: Za mało się rusza... W przyszłym tygodniu wybieramy się do weta, to ją zważę. Pewnie znów się okaże, że mam zwidy a suczysko waży jak zwykle :evil_lol: Tak czy siak, od wczoraj jest na diecie :diabloti:
bos Posted July 22, 2006 Posted July 22, 2006 [quote name='coztego']:loveu: Tylko spakuję trochę ciepłych ubranek i zaraz jadę :multi: ... :diabloti:[/quote] ......już robie Ci dojazd.....i czekam......:loveu: :loveu: :evil_lol: ;) ;) [IMG]http://i5.tinypic.com/20qgx07.jpg[/IMG] :lol:
zadziorny Posted July 22, 2006 Posted July 22, 2006 [quote name='vigor'][COLOR=Red][B]Córunia została przyjęta na Akadenię Ekonomiczną w Krakowie na stosunki stosunki międzynarodowe - cieszymy się bardzo:multi::multi::multi:. [/B][/COLOR][/quote] Tylko niech nie przesadza z tymi stosunkami :cool3: :evil_lol: :eviltong:
coztego Posted July 22, 2006 Posted July 22, 2006 [quote name='zadziorny']Tylko niech nie przesadza z tymi stosunkami :cool3: :evil_lol: :eviltong:[/QUOTE] Jak na razie, to tylko [B]vigor[/B] przesadza :evil_lol:
tunio Posted July 22, 2006 Posted July 22, 2006 [quote name='borsaf'][B]Carragan[/B] nie wiem co napisać:placz: [/quote] Ja szczerze mowiac tez jezyka w gebie u dr.Paslawskiej na chwile zapomnialam,a nie zdarza mi sie to czesto... :evil_lol: [quote name='borsaf']Ukochaj Maleństwo. Przy trosce o niego pewnie moze nie byc objawów, ale moze jakies leki wspomagające?[/quote] Decyzja prowadzacej go kardiolog leki zostana wprowadzone dopiero,gdy pojawia sie wyrazne objawy choroby.Uznala,ze obecnie nie ma sensu go niczym faszerowac,skoro to i tak nic nie pomoze ani nie opozni.Przykre to,ale prawdziwe.Jednak chlopak obecnie dostaje leki od niemieckiej naturalistki.Wprawdzie szczerze mowiac jakos specjalnie w ich dzialanie nie wierze,ale zabic to go to nie zabije ;) A jak wiadomo sa rzeczy o ktorych sie nawet "fizjonomom" nie snilo,wiec "a nuz widelec" :gent: [quote name='borsaf'] Pal sześć tego intera byleby Maleństwo dobrze sie czuło. Wymiziaj cudowna sznupkę.[/QUOTE] Malec wymiziany.Co do jego samopoczucia to nie narzekamy.Chlopak prowadzi tak jak ja nocny tryb zycia,ewentualnie nocno-poranny :wink: Reszte dnia przesypia pod wiatrakiem,a ja wciaz poszukuje tej parszywej klimatyzacji,ktora spelnialaby moje oczekiwania. A co do intera,to jesli bedzie w takiej kondycji jak teraz to moze jednak jesienia badz zima skusze sie na podjecie jeszcze jakiejs proby,a co. [quote name='Ali26762']O Boże, [B]carr[/B], ogromnie Wam współczuję! Wiem jak to jest, jak się wręcz czeka na wystąpienie jakiegoś objawu, jak się żyje ze świadomością choroby psiaka... To bardzo przykra wiadomość :([/quote] Faktycznie taka swiadomosc zdrowo ciazy,ale z drugiej strony lepiej chyba wiedziec niz zyc w nieswiadomosci,a potem sobie pluc w brode,ze nic nie zauwazylismy...Juz teraz mam pewne wyrzuty sumienia,ze wczesniej nie zorientowalam sie,ze cos tu jest "nie halo".Zapewne gdybym przed Malenstwem miala zdrowego wilczarza badz obecnie miala drugiego zdrowego to bym sie zorientowala wczesniej (pomijam fakt,ze zapewne wowczas wiedzialam bym o badaniach itd.).Jednak nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem,bo juz sie stalo.Teraz pozostaje tylko sie starac :cool1: [quote name='Ali26762'] Wymiziaj Malca od ciotki Ali i mocno, mocno przytul :loveu:[/QUOTE] Wymiziam,obiecuje :cool1: A ciotka to moze go kiedys sama wymizia na jesieni,jesli uda mi sie zrobic jakies wakacje nad morzem ? :wink: [quote name='gugu'][B]carr bedzie dobrze,maleństwo nie daj sie!!! :p [/B][/QUOTE] Malenstwo obecnie sie nie daje.Malenstwo zreszta ma dusze wojownika o czym sie Jazon na jednej z wystaw przekonal :wink: :lol: Doslownie chwila nie uwagi i o maly wlos Bos nie mial gustownego futerka przed kominek.O ile takowy posiada :evil_lol: [quote name='niedzwiedzica'][B]carragan[/B]- no, nie powiem,zeby to łagodnie było,ale na przekazywanie złych wieści nie ma dobrego sposobu :cool3:[/quote] Ee,jak na mnie to bylo lagodne :wink: [quote name='niedzwiedzica'] dobre jedynie to, ze Malec żadnych objawów nie ma i może jeszcze długo nie będzie miał a 7-9 lat zycia to chyba ogólnie dobra średnia dla duzych psów, choc to strasznie krótko :mad: [/quote] Co do sredniej zycia to faktycznie jest dosyc krotka,ale gdy przeglalam na WDK liste wilczarzowych weteranow natknelam sie np.na 14letniego wilczarza,wciaz zyjacego !Mysle,ze wplyw na srednia wieku ma np.wlasnie ta nieszczesna kardiomiopatia (jak widac nawet wiek sie zgadza dla owej lagodniejszej wersji :wink: ) i litania inszych chorob oraz warunki mieszkaniowe psow.Tak mnie wlasnie intryguje sprawa jak wyglada sprawa wilczarza z kardiomiopatia,nawet ta najlagodniejsza,mieszkajacego w kojcu ? [quote name='niedzwiedzica']przeraża mnie to,że choroby nie da sie spowolnic ani zatrzymać -a powiedz, w jakim stanie zdrowia sa rodzice Maleństwa ? To tez da jakiś obraz całej sytuacji.[/quote] Faktycznie,swiadomosc ze nie mozna wlasciwie nic zrobic,a tylko czekac na pierwsze objawy,a potem tylko je oslabiac jest przerazajaca.Moje obawy jedynie troche lagodzi fakt,ze chlopak jest w rekach jednego z najbardziej cenionych psich kardiologow. Co do rodzicow Malenstwa...Ojca na zywo nigdy nie widzialam,bowiem byl to import z Holandii mieszkajacy na Slowacji.Widzialam go tylko na kasecie video i wygladal na zdrowego,jednak zyl bardzo krotko (od maja 2001 do 2004).Sek w tym,ze nie wiem na co zszedl i rowniez dobrze mogl to byc np.jakis nieszczesliwy wypadek. Matka,gdy ostatni raz widzialam ja w zeszlym roku mimo lat (wowczas prawie siedem),byla w doskonalej kondycji zdrowotnej.Zreszta,ona,Boogi i Malenstwo chadzaly ze mna na wspolne spacery i pokonanie codziennie dystansu ok.8-18km po polach (zaleznie od pogody,czasu i pogody)nie nastreczalo im problemu.Jednak kardiomiopatie bodajze dwa razy czesciej spotyka sie u samcow,wiec Teza mogla byc tylko nosicielka takowych genow,sama jednoczesnie nie bedac chora. [quote name='niedzwiedzica'] A na razie mozesz jedynie rozpieszczać Malca jeszcze bardziej,o ile to w ogóle mozliwe :diabloti: Trzymajcie sie oboje ![/QUOTE] Rozpuszczenie go bardziej jest juz chyba niemozliwe :oops: A tak w ogole to mam niedyskretne pytanie jak jest z badaniami serca wsrod hodowcow airedali ?Bo jak wyczytalam na vet servis rowniez one sa w gronie szczegolnego ryzyka... :roll: [quote name='zadziorny'][B]Carragan[/B] wymiziaj czule Malca od wujka zadziornego :loveu: :calus:[/QUOTE] Wymiziam.Choc zalatw w miare chlodna pogode na wystawie w Rybniku,a sam sobie go wowczas wymiziasz :wink: [quote name='bos'] [B]carragan [/B], jest mi przykro ..............i uważaj na Maleństwo.............wyściskaj go od nas:loveu: :loveu: :loveu:[/QUOTE] Slonko,ja zawsze na niego uwazam.Chyba az za bardzo,obawiam sie ze gdyby byl czlowiekiem to nie mialby za grosz odpornosci zyciowej :evil_lol: [quote name='Gosia_i_Luka']Uściskaj go ode mnie! [/QUOTE] Wysciskany :cool1: BTW.Drodzy welshowcy nie bijcie za taki off :oops: Vigor,gratulacje dla cory !
zadziorny Posted July 22, 2006 Posted July 22, 2006 Ze stosunkami czy bez, w każdym bądź razie duże brawa dla córuni :klacz: :klacz: :klacz: :klacz:
tunio Posted July 22, 2006 Posted July 22, 2006 [quote name='zadziorny'][B]Carragan[/B] nie wygłupiaj się :roll: :shake:[/QUOTE] W jakiej kwestii ? :cool1:
Recommended Posts