Jump to content
Dogomania

Wady i zalety tych ras


Choco

Recommended Posts

Witam ;) Może ktoś ma albo zna dobrze te rasy. Potrzebuje zarówno wad i zalet . Na internecie piszą same zalety,ale to mi nie pomaga , bo wiadomo ,że każdy pies ma jakieś wady.Znalazłam jedną stronkę z takim czymś ,ale nie chodzi mi o wady typu ''jest brzydki'' czy ''je swoją kupę'' itp :-?
Tych ras które mi się podobają jest dużo :

- Bokser
- Dalmatyńczyk
- Seter Gordon
- Seter Irlandzki
- Cane Corso
- Dog Amerykański
- Dog Niemiecki
- Rottweiler
- Owczarek Staroangielski
- Owczarek Briard
- Staffordshire bullterier
- Dobermany (słyszałam,że nie są zbytnio inteligentne)

Jeszcze mi się podobają Pit Bulle ,ale wszędzie czytam ,że nienawidzą innych zwierząt tak samo jak Amstaffy. A pies nie był by w domu sam.
No i kiedyś tam wchodzi dziecko.
Nie chcę popełnić jakiegoś błędu przy wyborze ani sugerować się tym co piszą ludzie którzy nawet nie mają styczności z takim psem dlatego proszę Was właścicieli i tych co znają się na rasach o pomoc (napisanie paru zdań o rasie).

Link to comment
Share on other sites

Będzie łatwiej jak napiszesz, jak wyobrażasz sobie życie z psem ;) co chcesz robić - uprawiać jakieś sporty, spędzać aktywnie czas, czy raczej spokojne spacerki i zabawy w domu. Strasznie duża rozpiętość możliwosci wynika z Twojej listy, np. dogi nie nadają się do forsownych sportów i wielogodzinnego wysiłku fizycznego, natomiast amstaffy i staffiki potrzebują wielkiej ilości ruchu i wysiłku aby rozładować energię.
Wymieniasz dużo ras, które są trudne do wychowania, przynajmniej dla początkujących - dobermany, rottki, cane corso, bullowate - z tymi rasami nie każdy da sobie radę. Miałaś wcześniej już psa? Jakie masz doświadczenie w wychowaniu i szkoleniu?

Link to comment
Share on other sites

Popieram powyższy post. Napisz jaka jesteś, co lubisz w psach, ile masz czasu dla psa, jakie i ile maiałaś psów wcześniej.
Tak jak moi poprzednicy tak i ja uważam że wymienione przez Ciebie rasy to bardzo szeroki wachlarz charakterów i predyspozycji. Osobiście uważam że to są rasy które podobają Ci się exterierem.
Wymieniasz rasy silne statycznie, silne dynamiczne, bardzo aktywne, mniej aktywne.
Najważniejsze aby dobrać odpowiedni charakter rasy do swojego charakteru. Znam kilka ras z Twojej listy:
1) Doberman (mam) nie rozpowszechniaj proszę stereotypów, jeżeli chodzi o inteligencję to po najnowszych badaniach Doberman zajmuje 2 miejsce.
- dominujący
- wymaga bardzo dużo ruchu i pracy umysłowej
- nie polecam jak nie masz doświadczenia w prowadzeniu silnego psychicznie i fizycznie psa
- dość drogi w utrzymaniu
- raczej zdrowa rasa
- ślepo kocha swoją ludzką rodzinę
- dobrze prowadzony idealnie zachowuje się do innych zwierząt
- często musisz przewidywać ruchy i "myśli"
- bardzo szybki (tylko charty są szybsze)
- bardzo silny dynamicznie
- z moimi dziećmi grają w jednej drużynie.
Pamiętaj, żeby było OK to czeka Cię dużo pracy, nie jest łatwy w prowadzeniu, często ma swoje zdanie.

2) Rottek.
- w zasadzie to bardzo podobny do Dobermana, z tym że nie jest tak szybki i nie wymaga aż tyle czasu na "zabawę" co Dobek
- nie nadaje się do prowadzenia przez nowicjusza
- często jest silnie dominującym psem
- wymaga tak jak Dobek, bardzo mądrego i odpowiedzialnego prowadzenia przez przewodnika

3) Cane Corso
- duży i silny pies
- dość mocno dominujący
- wymaga dużego kontaktu z innymi psami aby nie był agresywny
- nie nadaje się dla nowicjusza, zresztą jak Dobek czy Rottek
- wymaga ruchu tyle co Rottek
- bywa dość trudny do odwołania

4) Staffik
- kochający ślepo ludzi
- zawsze uśmiechnięty
- wesoły i chętny do zabaw i głaskania
- wymaga obycia z innymi zwierzętami od szczeniaka,
- bywa dość mocno samodzielny
- wymaga dość konsekwętnego prowadzenia ale nie aż takiego jak w/w rsy

Te rasy w sumie znam najlepiej i powiem Ci że zdecydoanie nie polecam jak nie masz doświadczenia, jak nie masz zamiaru szkolić psa, jak masz mniej niż 3-4h dziennie dla psa.
Ogólnie wszystkie kochają ludzi i dzieci, ale co do dzieci to one też muszą wiedzieć że piesek to nie pluszowa zabawka.
Służę pomocą jak masz jakieś pytania co do w/w ras, w kwestii pozostałych niech inni się wypowiedzą.

Link to comment
Share on other sites

Pasował by mi taki pies do spacerków raczej dłuższych i do przytulania :eviltong: ale jednocześnie np. do agillity. U nas w domu były owczarki niemieckie ,od małego wychowana jestem z psami.
Potem ja postawiłam na yorka ,ale jednak chciałabym też coś dużego ,bo niestety york nie nadaje sie na długie spacery czy coś.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='black spirit']Popieram powyższy post. Napisz jaka jesteś, co lubisz w psach, ile masz czasu dla psa, jakie i ile maiałaś psów wcześniej.
Tak jak moi poprzednicy tak i ja uważam że wymienione przez Ciebie rasy to bardzo szeroki wachlarz charakterów i predyspozycji. Osobiście uważam że to są rasy które podobają Ci się exterierem.
Wymieniasz rasy silne statycznie, silne dynamiczne, bardzo aktywne, mniej aktywne.
Najważniejsze aby dobrać odpowiedni charakter rasy do swojego charakteru. Znam kilka ras z Twojej listy:
1) Doberman (mam) nie rozpowszechniaj proszę stereotypów, jeżeli chodzi o inteligencję to po najnowszych badaniach Doberman zajmuje 2 miejsce.
- dominujący
- wymaga bardzo dużo ruchu i pracy umysłowej
- nie polecam jak nie masz doświadczenia w prowadzeniu silnego psychicznie i fizycznie psa
- dość drogi w utrzymaniu
- raczej zdrowa rasa
- ślepo kocha swoją ludzką rodzinę
- dobrze prowadzony idealnie zachowuje się do innych zwierząt
- często musisz przewidywać ruchy i "myśli"
- bardzo szybki (tylko charty są szybsze)
- bardzo silny dynamicznie
- z moimi dziećmi grają w jednej drużynie.
Pamiętaj, żeby było OK to czeka Cię dużo pracy, nie jest łatwy w prowadzeniu, często ma swoje zdanie.

2) Rottek.
- w zasadzie to bardzo podobny do Dobermana, z tym że nie jest tak szybki i nie wymaga aż tyle czasu na "zabawę" co Dobek
- nie nadaje się do prowadzenia przez nowicjusza
- często jest silnie dominującym psem
- wymaga tak jak Dobek, bardzo mądrego i odpowiedzialnego prowadzenia przez przewodnika

3) Cane Corso
- duży i silny pies
- dość mocno dominujący
- wymaga dużego kontaktu z innymi psami aby nie był agresywny
- nie nadaje się dla nowicjusza, zresztą jak Dobek czy Rottek
- wymaga ruchu tyle co Rottek
- bywa dość trudny do odwołania

4) Staffik
- kochający ślepo ludzi
- zawsze uśmiechnięty
- wesoły i chętny do zabaw i głaskania
- wymaga obycia z innymi zwierzętami od szczeniaka,
- bywa dość mocno samodzielny
- wymaga dość konsekwętnego prowadzenia ale nie aż takiego jak w/w rsy

Te rasy w sumie znam najlepiej i powiem Ci że zdecydoanie nie polecam jak nie masz doświadczenia, jak nie masz zamiaru szkolić psa, jak masz mniej niż 3-4h dziennie dla psa.
Ogólnie wszystkie kochają ludzi i dzieci, ale co do dzieci to one też muszą wiedzieć że piesek to nie pluszowa zabawka.
Służę pomocą jak masz jakieś pytania co do w/w ras, w kwestii pozostałych niech inni się wypowiedzą.[/quote]

Co do dobermana nie rozpowszechniam tylko chciałam się upewnić czy dobrze słyszałam.
Czasu mam dużo i o tresurze myslałam :)

Link to comment
Share on other sites

Dog Niemiecki (mam): bardzo duży i silny pies, strasznie uparty i leniwy. Do innych zwierząt jak najbardziej, bez cienia agresji. Do dzieci idealny, bardzo ostrozny, delikatny, cierpliwy, ostoja spokoju. Długie spacery idealne dla niego, wbrew pozorom jakies tam specjalne wybiegi nie są wskazane. Własciciel jest dla niego wszystkim, bardzo związany ze "swoim stadem" obcy są dla niego obojetni.Bardzo źle znosi rozłąke. Samodzielnośc nie jest jego dobra stroną. Chętny do zabaw i głaskania. Bardzo drogi w utrzymaniu. Strasznie wygodnicki. Te cechy pisze po obserwacji mojego psa, chociaz myśle że reszta włascicieli zgodzi sie z tym co napisałam. Pozdrawiam serdecznie

Link to comment
Share on other sites

hot staf mam pytanie, bo strasznie podoba mi się ta rasa i marzę w przyszłości o dogu niemieckim jakie są konkretne wymagania co do posiadania doga niemieckiego? jakie trzeba spełniac warunki, by posiadac go? jak długie te spacery dziennie mają byc? ile kosztuje średnio utrzymanie takiego psiaka? i ogólnie poprosze o wiecej info o tej rasie

Link to comment
Share on other sites

wydaje mi się że dog niemiecki nie jest jakoś strasznie wymagajacą rasa potrzebuje tylko swojego miejsca i swojego człowieka. Jeśli chodzi o spacery to ja chodze 4 razy dziennie 3 razy po ok 20 minut i jeden spacer do lasu jakie 1-2 godzinki bez smyczy i to wystarcza mu całkowicie. Koszty utrzymania to jakies 500zł miesiecznie, ale to wszystko zależy od karmy ja np karmie royalem 30 kilo na ok miesiać. 1 kilo dziennie plus przekąski. Jeśli chodzi o warunki to jakies 3 godzinki wolnego czasu i dobra karma. dodatkowo jakies szkolenie. Jest to bardzi silny pies więc powinien byc posłuszny. Pozdrawiam:)

Link to comment
Share on other sites

Co do bokserów jeżeli to ten test, o którym myślę, to musisz wiedzieć, że mimo iż jest on zabawny, to właśnie w ten sposób wygląda życie z bokserem. :D To psy kochające rodzine, doskonale zachowują się przy dzieciach, bardzo oddane, ale są to też psy, które potrzebują niesamowicie dużo czasu spędzonego z człowiekiem. Bokser w zasadzie przez całe życie pozostaje szczeniakiem. Jeżeli szukasz psa, który będzie wyłącznie kanapowcem, to nie polecam. Poza tym boksery często cierpią na różnego rodzaju nowotwory. Są to psy wrażliwe na niskie temperatury. Zdażają się też psy z lękiem separacyjnym. Mimo, że bokser z natury jest psem dość przyjaznym i mądrym to przez swój nadmiar energii potrzebne jest dużo pracy, aby go wychować. Co do chorób, to wiem, że dalamtyńczyki również często dotykają nowotwory. To tak w skrócie. Wejdź na bokser forum tak znajdziesz wiele informacji dotyczących tej rasy.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Choco']Witam ;) Może ktoś ma albo zna dobrze te rasy. Potrzebuje zarówno wad i zalet . Na internecie piszą same zalety,ale to mi nie pomaga , bo wiadomo ,że każdy pies ma jakieś wady.Znalazłam jedną stronkę z takim czymś ,ale nie chodzi mi o wady typu ''jest brzydki'' czy ''je swoją kupę'' itp :-?


- Dobermany (słyszałam,że nie są zbytnio inteligentne)

Jeszcze mi się podobają Pit Bulle ,ale wszędzie czytam ,że nienawidzą innych zwierząt tak samo jak Amstaffy. A pies nie był by w domu sam.
No i kiedyś tam wchodzi dziecko.
Nie chcę popełnić jakiegoś błędu przy wyborze ani sugerować się tym co piszą ludzie którzy nawet nie mają styczności z takim psem dlatego proszę Was właścicieli i tych co znają się na rasach o pomoc (napisanie paru zdań o rasie).[/quote]

ciekawa opinia o dobermanach ale nie zgodze sie nia, dobki to niezmiernie inteligentne psy-ale tylko dla inteligentnych ludzi;)widze ze Black Spirit pieknie ujął to w pigułce ale dodam od siebie:


-[B][COLOR=Black]doberman to nie pies dla laika[/COLOR][/B], nie nadaje sie takze na pierwszego psa-chociaz znam osoby ktore nigdy wczesniej psa nie mialy a posiadaja dobka-ale do jego nabycia przygotowywaly sie latami
-[B]to niesamowicie pojetna rasa[/B]-aaaaleeeee-kazda Twoja słabosc wykorzysta na swoja korzysc.Moja dobka na zajęciach z PT jest najbardziej kreatywnym psem, co oznacza ze wykona komende ale zawsze tak, żeby cos przy tym ugrac.Mnie to , przyznaje, bawi do łez choc nie powinno:evil_lol:
-[B]doberman to pies ktory jest charakterny[/B], twardy tzn od małego wymaga konsekwencji, niepobłazania, prowadzenia żelazna reką w jedwabnej rekawiczce, bo jednoczesnie to wrazliwy pies, jesli stosujesz wobec niego przemoc fizyczna nie licz na jego zaufanie i przyjaźń
-[B]dobrze prowadzony dobek to pies aniol[/B] dla rodziny i znanych mu ludzi ale nie oczekuj , że będzie kochal caly świat.To pies obronny i bedzie bronil domu, auta,rodziny.Z reguly dobki sa nieufne wobec obcych, moje suki nie pozwalaja sie nawet dotknac obcej osobie.
-[B]doberman to nie jest pies ktory sam sie wychowa[/B],z uwagi na piekielną intelegencje potzrebuje pracy, szkolenia, czegos co pomoze wykorzystac energię i zapal do pracy.Jest to takze rasa towarzyska i bardzo potzrebująca kontaktu z czlwiekiem, ze o wymogach tzrymania w mieskaniu ze wzgledu na szatę nie wspomne.
-[B]dobermany z reguly nienawidza [/B]kotow , jezy, poluja na małe stworzenia typu myszy(to w koncu pinczery), sa raczej zaborcze w stosunku do innych psow, moja mloda suka musi kazdemu samcowi i suce pokazac ze ona rządzi, potem jest ok ale musi byc gorą.
-[B]nie jest to pies dla rodziny z malymi dziecmi[/B] i to nie ze względu na agresję ale raczej na impulsywnosc i sile, moja suka kocha dzieci ale je tratuje z milosci, sama mialam polamane palce u nogi przez jej nadmiar energii:)

to tyle , moglabym tak dlugo ale na koniec dodam tylko ze rasowy doberman to tylko i wyłacznie rodowodowy doberman;)

Link to comment
Share on other sites

ja mam rottka. Fakt, nie jest to pies z rodowodem, ale pod względem charakteru, predyspozycji, wypisz wymaluj rot.

W stosunku do dzieci potrafi być super, ale pod warunkiem, że będzie tego nauczony, inaczej potraktuje jak super zabawkę, no bo co w końcu? Rusza się, krzyczy, znaczy gonić, gonić i upolować :diabloti:

Młody próbował tez upolować moje kotecki ,ale z racji tego, że i jeden i drugi to stwory po przejściach pokazały, kto rządzi i Diego ustąpił...

Bardzo energiczny pies- chociaż biegi długodystansowe nie są jego zamiłowaniem. Aportowanie, ćwiczenie komend, sztuczek, owszem.
Piekielnie inteligentny. Każde polecenie przemyśli, przeanalizuje, sprawdzi czy mu się opłaca. Nauczył się sam otwierać drzwi, potrafi otwrzyc szafke, lodowkę, ostatnio próbował furtkę. Czasami jak obserwuje młodego jak kombinuje, aż strach się bać, np kongo-zabawka z której wylatują smaki, zamiast wydłubywać jęzorem, moj rot tym rzuca-smaki wypadają, po 15 minutach kongo puste.:diabloti: Każdy Twój błąd wykorzysta, obróci na swoją korzyść, a zrobi to tak umiejętnie, że pretensje będziesz mogła mieć tylko do siebie. Dlatego od samego początku, trzeba z takim pracować.

W stosunku do obcych, raczej nieufny, aczkolwiek jeżeli już nastąpi powitanie z mojej strony, przyjmuje do "stada" bez problemu.

Co więcej, trzeba wziąć pod uwagę, że to pies silny, zarówno fizycznie jak i psychicznie. Moj potrafi głową wywalić dziurę w drzwiach...

Dobrze socjalizowany, po odpowiednim szkoleniu rottek to super pies. Niemniej jednak nie polecała bym tej rasy nowicjuszowi. Roty to typowe psy dla pasjonatów-zakochanych w rasie, w temperamencie. Wygląd to niestety nie wszystko...;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Choco']Potem ja postawiłam na yorka ,ale jednak chciałabym też coś dużego ,bo niestety york nie nadaje sie na długie spacery czy coś.[/quote]
A ja wtrącę swoje na ten temat. Na moje kwestia wyrobienia kondycji. Wiem, że większość właścicieli nosi yorki pod pachą albo w torebce, ale ja z moją od zawsze dużo chodziłam, no i teraz te 2 h to dla niej pikuś ;) oczywiście o ile jest w miarę ciepło, przy aktualnej pogodzie już niestety marznie.

Link to comment
Share on other sites

Wiesz dzodzo, podpisuję się pod tym co piszesz oprócz:
cytat:
"-[B]nie jest to pies dla rodziny z malymi dziecmi[/B] i to nie ze względu na agresję ale raczej na impulsywnosc i sile, moja suka kocha dzieci ale je tratuje z milosci, sama mialam polamane palce u nogi przez jej nadmiar energii[IMG]http://1.1.1.3/bmi/static.dogomania.pl/forum/images/smilies/icon_smile.gif[/IMG]"

Jak dzieci i Doberman znaja swoje miejsce, od małego odpowiednio się poznają, co wolno a czego nie, to nie ma problemu, mam małe dzieci i wszystko jest OK, inaczej bawi się ze mną a inaczej z dziećmi, ze mną bywa "brutalny" z dziećmi jest delikatny jak chusteczki Velvet :-) A jak znajomi widzą jak Dobek z dziećmi gra w piłkę to śmieją się do łez...

*kleo* cytat:
"ale ja z moją od zawsze dużo chodziłam, no i teraz te 2 h to dla niej pikuś [IMG]http://1.1.1.1/bmi/static.dogomania.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif[/IMG]"

To znaczy że Twój York jest szczęśliwym psiakiem, bo ma normalnego właściciela.

Link to comment
Share on other sites

Dzięki wszystkim :)

Mój york też potrafi chodzić przez 2 godziny ,ale ledwie tymi nóżkami rusza :lol: Do torebki jej nie wkładałam w życiu , bo w końcu to pies nie maskotka.

A teraz napiszę to co niedawno usłyszałam:
''Wiesz rottki i dobermany są niebezpieczne! Wychowasz do 6roku życia ,a potem on cię zagryzie we śnie!Bo im nie rosną czaszki,mózg im się nie mieści i im odwala i po tobie'' :evil_lol:
Więc widzicie uważajcie na swoje psy :grin:
A tak na serio to uśmiałam się trochę przez to
:lol::lol::lol:

Link to comment
Share on other sites

Choco, a to Ty masz yorka, i chcesz do niego drugiego psa dobrać? To trochę zmienia postać rzeczy. Myślę że w takim wypadku z marszu odpadają wszystkie bullowate. Wiadomo że nie każdy bullek pała żądzą mordu do wszystkiego co się rusza, ale nawet jeśli psy się polubią, to asty lubią często bawić się w sposób który dla innych psów i ich właścicieli wygląda dość brutalnie :evil_lol: a przy takiej różnicy gabarytów jak z yorkiem, to zdecydowanie nie jest dobry pomysł.

Nie wiem w jakim stylu lubią bawić się dobki i rottki, bo nie znam się na tych rasach, ale coś mi mówi że może być podobnie :loveu:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='***kas']ja mam rottka. Fakt, nie jest to pies z rodowodem, ale pod względem charakteru, predyspozycji, wypisz wymaluj rot.

W stosunku do dzieci potrafi być super, ale pod warunkiem, że będzie tego nauczony, inaczej potraktuje jak super zabawkę, no bo co w końcu? Rusza się, krzyczy, znaczy gonić, gonić i upolować :diabloti:

Młody próbował tez upolować moje kotecki ,ale z racji tego, że i jeden i drugi to stwory po przejściach pokazały, kto rządzi i Diego ustąpił...

Bardzo energiczny pies- chociaż biegi długodystansowe nie są jego zamiłowaniem. Aportowanie, ćwiczenie komend, sztuczek, owszem.
Piekielnie inteligentny. Każde polecenie przemyśli, przeanalizuje, sprawdzi czy mu się opłaca. Nauczył się sam otwierać drzwi, potrafi otwrzyc szafke, lodowkę, ostatnio próbował furtkę. Czasami jak obserwuje młodego jak kombinuje, aż strach się bać, np kongo-zabawka z której wylatują smaki, zamiast wydłubywać jęzorem, moj rot tym rzuca-smaki wypadają, po 15 minutach kongo puste.:diabloti: Każdy Twój błąd wykorzysta, obróci na swoją korzyść, a zrobi to tak umiejętnie, że pretensje będziesz mogła mieć tylko do siebie. Dlatego od samego początku, trzeba z takim pracować.

W stosunku do obcych, raczej nieufny, aczkolwiek jeżeli już nastąpi powitanie z mojej strony, przyjmuje do "stada" bez problemu.

Co więcej, trzeba wziąć pod uwagę, że to pies silny, zarówno fizycznie jak i psychicznie. Moj potrafi głową wywalić dziurę w drzwiach...

Dobrze socjalizowany, po odpowiednim szkoleniu rottek to super pies. Niemniej jednak nie polecała bym tej rasy nowicjuszowi. Roty to typowe psy dla pasjonatów-zakochanych w rasie, w temperamencie. Wygląd to niestety nie wszystko...;)[/quote]
To ja jeszcze dorzuce swoje trzy grosze:evil_lol: Na wstępie-rottweiler to dla mnie ideał,zarówno pod względem fizycznym jak i psychicznym;)
1)Dzieci
Obydwie moje dziewczynki miały niesamowitą cierpliwość w stosunku do dzieci.Były bardzo ostrożne i delikatne-nie mniej jednak przenigdy nie zostawiłabym żadnej z nich sam na sam z dzieckiem-z resztą ŻADNEGO PSA. Nawet niechcący pies o takich gabarytach może dorosłemu czlowiekowi zrobić krzywdę,a co dopiero dziecku;)
[IMG]http://images46.fotosik.pl/130/3c52928620c857eb.jpg[/IMG]
[IMG]http://85.128.164.52/imghost/676891xf20.JPG[/IMG]
2)Rott kocha i szanuje całą rodzinę nie mniej jednak wybiera sobie jednego takiego ukochanego członka tejże rodziny któy jest dla niego świętością(czasami na pograniczu obsesji:eviltong:).Jeżeli "guru"akceptuje inne czworołapy rott również je zaakceptuje
[IMG]http://img156.imageshack.us/img156/447/ax006vo4.jpg[/IMG]
(Met wychowała dwa koty-jeden z nich do tej pory jest z nami i bardziej myśli że jest psem niżeli kotem:evil_lol:)
3) U rotta najbardziej ceniłam sobie plastyczność. Długi spacer to długi spacer,szkolenie to szkolenie,leżenie na kanapie przed TV to też świetna rozrywka...Byle z panem.To psy niezwykle uczuciowe-nie mniej jednak tylko dla tych wybranych
[IMG]http://images50.fotosik.pl/91/3a1d86b99a274053.jpg[/IMG]
4)Co by nie było że to pies bez wad(wady,gdzie?:diabloti:)Rott jest strasznym kombinatorem,uparciuchem,z dużą tendencją to chęci postawienia na swoim...Często-szczególnie wśród samców-zdarza się agresja w stosunku do przedstawicieli swojej płci,nie mniej jednak przy poprawnym prowadzeniu od początku kompromis jest to bezproblemu osiągalne.
Niestety sa dość chorowite-dysplazja,nowotwory,choroby serca,wrażliwy przewód pokarmowy...Są kosztowne w utrzymaniu,dodatkowo to straszne łasuchy więc i tendencja do nawagi olbrzymia:roll:

Dla rotta pańcio jest centrum wszechświata,guru,światełko w tunelu itp itd,ale biada temu któy próbuje to światełko zgasić:roll:

[IMG]http://images21.fotosik.pl/260/0b9e5230969370b1.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Zalety Dobermana :
- są niesamowicie wierne
- obornią Cię w razie potrzeby
- mają niesamowicie dobrą pamięć
- właścicielowi odpłacają tym samym

Wady :
- przyzwyczajają się do kilku osób, a reszte traktują jak powietrze lub są agresywne w stosunku do nich.
- aby je nauczyć komend trzeba mieć albo niesamowitą cierpliwość albo wysłać je na kurs
- jeśli właściciel będzie znęcał się nad nim będzie strachliwy (np. zobaczy kota i ucieknie)

Mam jednego od 7 lat i nie wyobrażam sobie życia bez niego ...

Link to comment
Share on other sites

Boksery.
Napiszę co ja o nich myślę, mieszkając z takowym osobnikiem pod jednym dachem, a Ty sama zdecyduj co jest wada a co zaletą.:diabloti:

Na pewno jest potrzebna konsekwencja, bokser jest inteligentny i wykorzysta chwile słabości ( żebranie przy stole choćby), ważna jest też anielska cierpliwość, one reagują oślim uporem na przemoc i próby wyegzekwowania od nich czegoś siłą.
Potrzeba im motywacji, szybko się nudzą podczas szkolenia.
No i sierść... mają taką sierść, która wbija się w dywan, ubranie- małe irytujące igiełki.:evil_lol:
Nie ślinią się cały czas, ale bywa, ze leje im się z mordy:loveu:- w zależności od sytuacji.
Bywają paskudne w kontaktach z innymi psami:mad:
Szczególnie jeśli chodzi o zabawy, ale moja np. nie zaatakuje małego jazgota.

Bywają boksery i niejadki i odkurzacze- to zależy.;)
Maja naturę błazna, bardzo się przywiązują i są psami, które uwielbiaja jak im się poświęca uwagę.

Nie ważne czy wyjdziesz na 5 minut czy 5 godzin, jak wrócisz bokser i tak będzie szalał z radości.:cool3:
Ten pie spotrzebuje się wyszaleć, bo one mają w sobie dużo energii, jak się wybawią na dworze, to w domu śpią.;)
W innym wypadku one potrafią na prawdę nieźle zdemolować dom.:evil_lol:

Boksery lubia gości- przynajmniej moja, uwielbia się im przypodobywać i być w centrum zainteresowania.
Na spacerach do obcych podchodzi z rezerwą.

Chrapią- tego im się nie da odmowić.:cool3:

Sa chorowite, skłonne do alergii i nowotworów.:shake:
Ja uwielbiam w nich wesołość, błysk debilizmu i szaleństwa w oczach i jednocześnie to, że potrafią się wyciszyć i drzemać.;)

Link to comment
Share on other sites

Szczerze mówiąc czarno widzę zastaw yorka z dobkiem,/ rotkiem, /stafikiem,/ bokserem czy innymi rasami które wymieniłaś. Mam yorczycę skończone 12 lat i cavaliera skończony rok- pies. Znam bardzo dobrze dobermany (przyszywany tatuś ) mojej seniorki i rotki, słabiej boksery i stafiki ale na tyle dobrze żeby ci odradzić taki tandem. Dobki i rotki to bardzo mądre i bystre psy ale o silnym charakterze i muszą być na prawdę dobrze prowadzone. Ale wszystko już napisali znawcy i miłośnicy obu ras.
A zabaw yorka z dobkiem to sobie nie wyobrażam w cale. No chyba, że chcesz mieć dywanik z yorka.
Moja yorczyca bawiała sie tylko z jednym dobermanem, a zabawa polegała na gonitwie. Aktualna seniorka goniła dobka -była zawsze z tyłu, zawsze za nim, i tak mogli hasać po lesie godzinami. Śmiesznie to wyglądało. Podczas tych gonitw Nigdy się o naszą pupilkę nie martwiłam bo dobek zawsze jej pilnował - miał bardzo silnie rozwinięty instynkt nazwijmy go tacieżyński. Zawracał jak mała nie mogła przeskoczyc krzaków i przenosił trzymając w pysku.Wiedziałam,że jej krzywdy nie zrobi ale to był wyjątkowy dobek- sąsiadów był bardzo delikatny( on ją nauczył załatwiania się na dworzu i wielu innych rzeczy- znała go od 9 tyg. życia i to własnie z nim zaczęliśmy socjalizować naszą suczkę. Dla innych małychpiesków nie był już taki łaskawy. Jak sie poznali miał 1,5 roku a mała zaledwie 2 miesiące.
Z innymi dobkami nie było juz tak kolorowo np. z suczką znajomych( bardzo dobrze wychowaną i zsocjalizowana )Z i innymi dobkami też szło zdecydowanie gorzej. Psiaki chciały sie bawić tylko niestety groziło to tym,że z mojej obecnie seniorki zostanie dywanik albo mokra czerwona plama i resztki dywanika. Podobne wspomnienia mam z rotkami ,są mniej zwinne i zwrotne w ruchach od dobków także nasza sucz (wychowana przy dobku)jakoś sobie radziła -nadrabiała szybkością ale szczerze odradzam takie połączenie.
Możesz sobie pozwolić na psa wielkości beagla,moim podkreślam moim zdaniem. Ale np.z beaglusiem wbrew pozorom też trzeba bardzo dużo pracowac i nie wiem jakby wyszło połączenie yorka z .beaglem.( na pewno łatwiej jak z dobkiem)
Ja mam drugiego psa cavaliera- ponieważ moja yorczyca to z charakteru staffik ( troche dobkowata- może przez przyszywanego tatusia)a Cavaliery to rasa bardzo łagodna i dla mnie łatwa w prowadzeniu(chociaż potrzeba pokładów anielskiej cierpliwości jak sie uprą) Nie są to miniaturowe pieski ale są niezaprzeczalnie małe 8kg.I taki zestaw jest myśle najbardziej optymalny jeżeli chodzi o wielkość psów
Bardzo długo zastanawiałam sie nad wyborem towarzysza dla mojej seniorki. Brałam oprócz rasy pod uwagę płeć. Myślę, że i nad tym powinnas się zastanowić. A przede wszystkim istotny jest temperament, możliwości fizyczne, sposób i efekt dotychczasowego wychowania yorka o którym wspominasz. Ten mały piesek będzie wzorm dla szczeniaka, będzie starszy i szczenie będzie się od niego uczyło czy tego chcesz czy nie. Szybciej i sprawniej nauczy się wychodzenia na dwór ale też szybciej będzie łapać wszystkie ewentualne złe zachowania,które są niedopracowane albo niezauważane- bo to przecież taki mały piesek. A wiem, nie mówie,że u Ciebie tak jest, że yorki często sa tak wychowywane. Szczerze mówiąc to wiekszość ( zaznaczam,które poznałam)w ogóle nie była wychowywana tylko rozpuszczana.( o matko zabija mnie yorkomaniacy). Pamiętaj że wszelkie miłe jak i przykre konsekwencje nieprzemyślanej czy błędnej decyzji spadną wyłącznie na Ciebie i my dogomaniacy nie poradzimy Ci wtedy wiele- co najwyżej dobrego behawiorystę bo ze szkoleniowcami w Polsce to jeszcze słabiutko stoimy.albo dobra lekturę. Dużo zależy jak długo / czy w ogóle interesowałas się wcześniej tematem zachowań psów. Życzę powodzenia w podjęciu mądrej, dobrze przemyślanej decyzji z której będziesz Sama zadowolona no i Twój dotychczasowy psi przyjaciel - York wraz z nowym czterołapym towarzyszem psich zabaw. Pozdrawiam A.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...