iwona:-) Posted October 8, 2009 Share Posted October 8, 2009 wtam mój 8 tygdniowy labradorek robi od rana kupy z krwia błagam pomoście od czego to moze byc nie dam rady isc dzsiaj d weterynarza bo nie mam z kim dziecka zostawic i dopier jutro bede mogła isc dodam jeszcze ze szczeniaczek dzisiaj jest jakis nie w humorze niechce sie bawic nawet jak g wołam to niechce przyjsc :placz::placz::placz: [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/styles/images_pb/statusicon/user_online.gif[/IMG] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/report.php?p=13112907"][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/styles/images_pb/buttons/report.gif[/IMG][/URL] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/styles/images_pb/misc/progress.gif[/IMG] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/editpost.php?do=editpost&p=13112907"][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/styles/images_pb/buttons/edit.gif[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zuzanna.psiaki Posted October 8, 2009 Share Posted October 8, 2009 Ja nie chce krakać ale krew w kupie to nie są przelewki. To może być parwo :( mam oczywiście nadzieję że nie. Proponuje iść do weta czym prędzej nawet z dzieckiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ankael Posted October 8, 2009 Share Posted October 8, 2009 W najlepszym razie to robale, ale to w najlepszym. Może to być jednak coś poważniejszego, to 8 tygodniowy szczeniak więc do weta jak najszybciej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Grey Posted October 8, 2009 Share Posted October 8, 2009 Ja jak miałem takie sytuacje u psa,to bardzo szybko byłem u weta. Biegunka odwadnia.Każda godzina jest ważna i śladów krwi może być więcej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BoUnTy Posted October 8, 2009 Share Posted October 8, 2009 W tym wieku to moze być parwo i nosówka, a jesli nawet nie to wszystko w tym wieku jest bardzo groźne dla życia! Psiak mógl cś połknąc i mogło dosć do perforacji jelit, zazębiania kieszonek, może to byc wlasnie jakas groźna wirusówka, robale itp. SZYBKO BIEGIEM DO WETA, BO JUTRO MOŻE NIE BYĆ CZEGO RATOWAĆ! Zmierz maluchowi temperature... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted October 8, 2009 Share Posted October 8, 2009 Zgadza się - jeżeli to parwowiroza, do jutra może być po szczeniaku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwona:-) Posted October 8, 2009 Author Share Posted October 8, 2009 a jak mam zmierzyc temperatre a może to byc po zmianie jedzenia? mój synek dał jej wczoraj szynke jak zauważyłam to jej zabrłam ale niewiem ile on jej tego dał bo ja byłam w łazience a on w kuchni kanapki miał jesc a dał psu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BoUnTy Posted October 8, 2009 Share Posted October 8, 2009 A jak myślisz, ze masz? Bierzesz termometr (najlepiej rteciowy)i wkłądasz szczylowi do tyłka - podajesz nam tutaj wartośc temperatury i Ci powiemczy czy jest w normie. Jesli nie to tym bardziehj do wtea wynocha, nawet jeśli to nie parwo, to dla takiego malucha wszytsko jest tak samo groźne! Wiem co mowie, bo znam wlascicieli, którzy stracil8i przez wlasnej bezmyślnosć podopiecznych i mimo naszych cholernych staran, kroplówek i operacji psiaki odeszły.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zuzanna.psiaki Posted October 8, 2009 Share Posted October 8, 2009 Ostatnio miałyśmy szczeniaki z parwo i miały idealną temperaturę więc to nie wyznacznik. Ciotka śmigaj do weta bo z naszych 3 maluchów zostało 2 :( mimo że były w szpitalu u weta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BoUnTy Posted October 8, 2009 Share Posted October 8, 2009 [quote name='Zuzanna.psiaki']Ostatnio miałyśmy szczeniaki z parwo i miały idealną temperaturę więc to nie wyznacznik. Ciotka śmigaj do weta bo z naszych 3 maluchów zostało 2 :( mimo że były w szpitalu u weta.[/quote] Tak to nie wyznacznik, ale raczej chodzilo mi o sprawdzenie robali ;] Zwykle przy mocnym zarobaczeniu jest podwyższona temperatura wywołana rozkładem enzymatycznym obcych ciał w jamach ciała i zatruciem organizmu. Poza tm podwyższona temperatura juz napewno wskazywałaby na to, że stan jest tak powazny, ze nie mozna czekac. Zresztą moim zdaniem i teraz nie ma na co czekac, maluch bezwględnie powinien dostac odpowiednie leczenie antybiotykowe... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zmierzchnica Posted October 8, 2009 Share Posted October 8, 2009 [quote name='iwona:-)']a jak mam zmierzyc temperatre a może to byc po zmianie jedzenia? mój synek dał jej wczoraj szynke jak zauważyłam to jej zabrłam ale niewiem ile on jej tego dał bo ja byłam w łazience a on w kuchni kanapki miał jesc a dał psu[/quote] Na pewno nie ma krwi w kupie od szynki... Suczka mojej koleżanki miała krwistą biegunkę i na szczęście okazało się, że to robaki. A mogło być gorzej.... Nie możesz wziąć dziecka do weta razem ze szczylem? Nie masz nikogo znajomego, kto mógłby psa wziąć do weta? Nawet za opłatą? Kiedy pies był odrobaczany, na co szczepiony? To nie żarty, tu chodzi o życie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwona:-) Posted October 8, 2009 Author Share Posted October 8, 2009 odrobaczana była 29sierpnia i 7 wrzesnia a do weterynarza na 17 idziemy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwona:-) Posted October 8, 2009 Author Share Posted October 8, 2009 a teraz mi zwymiotowała i poszłam spac ja sie chyba zapłacze do 17 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwona:-) Posted October 8, 2009 Author Share Posted October 8, 2009 [quote name='BoUnTy']W tym wieku to moze być parwo i nosówka, a jesli nawet nie to wszystko w tym wieku jest bardzo groźne dla życia! Psiak mógl cś połknąc i mogło dosć do perforacji jelit, zazębiania kieszonek, może to byc wlasnie jakas groźna wirusówka, robale itp. SZYBKO BIEGIEM DO WETA, BO JUTRO MOŻE NIE BYĆ CZEGO RATOWAĆ! Zmierz maluchowi temperature...[/quote] zmierzyłam temperature i ma 37.4 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ankael Posted October 8, 2009 Share Posted October 8, 2009 trochę mało, prawidłowa temp. to 38,5 - 39. Psiak ma chyba osłabienie. A jak teraz z psinką? Nadal wymiotuje? I jak kupki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwona:-) Posted October 8, 2009 Author Share Posted October 8, 2009 spi caly czas a najgorze jest to ze ona nic nie je i nie pije musze czekac do 17 na meza bo nieda rady wczesniej wyjsc z pracy zmiezyam jej teraz jak spi to ma 37.2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ankael Posted October 8, 2009 Share Posted October 8, 2009 Jeść nie dawaj, ale pić musi, bo się odwodni. Wiem, że jak pies chory to nie chce też pić, ja swojemu w takich przypadkach wlewałam na siłę wodę strzykawką. Jedna strzykawka tak co pół godziny. Nalej wody do miseczki z której maluszek pije i postaraj się, żeby w taki sposób przynajmniej połowę swojej dziennej porcji wypił Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betka-sp Posted October 8, 2009 Share Posted October 8, 2009 KONIECZNIE nawadniaj małą....woda strzykawką do pycha..jak masz to z glukozą...takie maluchy sie bardzo szybko odwadniają........ A kiedy było oststnie szczepienie na parwo??? a może mała coś połknęła?? może klocka dziecka i kaleczy jej to jelita?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwona:-) Posted October 8, 2009 Author Share Posted October 8, 2009 [quote name='betka-sp'] A kiedy było oststnie szczepienie na parwo??? a może mała coś połknęła?? może klocka dziecka i kaleczy jej to jelita??[/quote] 21 wrzesnia miala 1 szepionke Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betka-sp Posted October 8, 2009 Share Posted October 8, 2009 czyli teoretycznie po okresie karencji....wyprowadzałaś ja na dwór??? czy siedzi w domu??? zastanów sie czy coś faktycznie nie zjadła......labki to przysłowiowe "śmietniczki" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwona:-) Posted October 8, 2009 Author Share Posted October 8, 2009 ja jej na pole nie biore jeszcze ale 3 dni temu zostawilismy ja u kolegi na 2 godzinny i on mówił ze wzia ja na trawke na 15 minut oprócz tej kanapki z szynka co pisałam to nic nie zjadła ale tak odrau po zatruciu by biegunki z krwia dostała Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta23t Posted October 8, 2009 Share Posted October 8, 2009 od szynki to to nie jest. prędzej jakiś klocek, zabawka, ciało obce a zjadanie jakiegoś przedmiotu / psy czasem jedzą takie rzeczy na które byśmy nawet nie wpadli, że zjeść mogą:shake:/ nie musiało być przez Ciebie zauważone... na moje oko to mimo wszystko jakaś wirusówka / obym się myliła/. dobrze, że idziesz do tego weta bo w takich przypadkach godziny grają rolę. niepojąca jest aż tak niska temperatura psiaka:shake: na odległość ciężko wydać diagnozę ale przy krwistej biegunce nie ma na co czekać tylko do weta. trzymam kciuki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
betka-sp Posted October 8, 2009 Share Posted October 8, 2009 cholera..3 dni..tyle moze sie parwo wykluwać.....lec do weta Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BoUnTy Posted October 8, 2009 Share Posted October 8, 2009 37,4 to jest temperatura jeszcze w granicach normy... niestety calkowicie dolna... Literatura weterynaryjna podaje, że normalna temperatura u psa wynosi 37,4-39.3*, ale dla mnie to 37,4 to już absolutne minimum i traktuje to jako temperature poniżej normy, b jest tak na granicy. Dla mnie to bardzo niepokojący objaw... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marta23t Posted October 8, 2009 Share Posted October 8, 2009 ale po drugim zmierzeniu była już 37,2 a to już nie jest dobrze:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.