asher Posted June 11, 2005 Share Posted June 11, 2005 My z Pedigree też jemy tylko przekąski. Za Schmakoski moje psy dadzą się pokroić :wink: Tylko drogie toto strasznie :-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
julita104 Posted June 12, 2005 Share Posted June 12, 2005 [quote name='asher']My z Pedigree też jemy tylko przekąski. Za Schmakoski moje psy dadzą się pokroić :wink: Tylko drogie toto strasznie :-?[/quote] u nas to samo z tymi schmakoskami musze rozdrabniac bo moj maluch tak to kocha ze raz polknol i pol juz mial polkniete a pol wystawalo z pyska:P nie ma jak zachłanność :evil: no i te do czyszczenia zebow sa ponoc bardzo dobre wg naszego veta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted June 12, 2005 Share Posted June 12, 2005 nie wierze ze denta rask jest skuteczne - tak to sie nazywa tak? Dwa rayz to kupilam - raz ta kosc to bylo tak strasznie twarde ze pies nie chcial ruszyc. Drugi raz to drugie kupilam to zjadla z sekunde...eee tam wole myc zeby - to napewno dziala ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
julita104 Posted June 13, 2005 Share Posted June 13, 2005 ale my uzywamy denta stix a nie denta rask to jest mieciutkie.dla mojego psa w sam raz, ma zajecie na dwie godziny:P zeby myjemy swoja droga, to jako dodatek raz na jakis czas Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted June 13, 2005 Share Posted June 13, 2005 no to dlatego pisalam o dwoch rodzajach :-? nazw nie pamietam ale chodzilo mi o kosc JAK i to cos miekkiego... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
julita104 Posted June 14, 2005 Share Posted June 14, 2005 [quote name='Agnes']no to dlatego pisalam o dwoch rodzajach :-? nazw nie pamietam ale chodzilo mi o kosc JAK i to cos miekkiego...[/quote] a racja racja przeoczylam to cos drugie sorki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted June 14, 2005 Share Posted June 14, 2005 spoko ;) ja nie mam pamieci do takich nazw i troszke kiepsko wyjasnilam o co chodzi ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zakla Posted June 20, 2005 Share Posted June 20, 2005 Pedigree® dla Owczarków Niemieckich Owczarki niemieckie stanowią prawie 7% populacji wszystkich psów w Polsce. Owczarki niemieckie znane są ze swojej siły, wytrzymałości, czujności oraz posłuszeństwa. Jednak specyficzna budowa ich ciała może powodować problemy zdrowotne obręczy biodrowej, a ich układ pokarmowy może być wrażliwy na niektóre składniki diety. Wyłącznie z myślą o specyficznych potrzebach Twojego Owczarka Niemieckiego aby mu pomóc zachować super kondycję, wysoko skakać i ganiać do woli, w ramach Programu Żywienia Ras, stworzyliśmy Pedigree® dla Owczarków Niemieckich. Unikalny ekstrakt z małża omułka nowozelandzkiego (Perna Canaliculus) i nienasycone kwasy tłuszczowe Omega 3 wspomagają sprawność i ruchomość stawów. Kombinacja wysokiej jakości białka z jagnięciny, naturalnych trojglicerydów (TAG) z oleju kokosowego oraz receptura bez zawartości glutenu pszenicy i soi aby zagwarantować łatwe trawienie i przyswajanie pokarmu. Witamina C, tauryna, kwas linolowy oraz cynk pomagają zachować zdrową skórę i lśniącą sierść. Białko 25% Oleje i tłuszcze surowe 10% Popiół 8% Włókno 1,5% Witamina A 6000 j.m/kg Witamina D3 600 j.m/kg Witamina E 160 j.m/kg Miedź (jako siarczan miedzi) 10 mg/kg [img]http://www.pedigree.pl/produkty/sucha_owczarki_new.gif[/img] Pedigree® dla Jamników Jamniki stanowią około 5% populacji psów w Polsce. Zaobserwowaliśmy, że z powodu swojej unikalnej, ujmująco wydłużonej budowy ciała, jamniki mogą mieć problemy zdrowotne z kręgosłupem oraz stawami. Mają także naturalną tendencję do nadwagi. Wyłącznie z myślą o specyficznych potrzebach Twojego Jamnika, aby pomóc mu zachować super kondycję, urzadzać najdziksze domowe polowania i pokonywać nawet najwyższe schody, w ramach Programu Żywienia Ras, stworzyliśmy Pedigree® dla Jamników. Unikalny ekstrakt z małża omułka nowozelandzkiego (Perna Canaliculus), nienasycone kwasy tłuszczowe Omega 3, wapń i fosfor pomagają utrzymać silne kości i ruchomość stawów. Przepyszna receptura zapewnia wysokiej jakości białka oraz kontrolowany poziom tłuszczu (kurczak, ryż), które pomagają zachować optymalną wagę psa. Specjalnie opracowane granulki, dopasowane do rozmiaru szczęki i zębów jamników, pozwalają utrzymać zdrowie jamy ustnej. Białko 24% Oleje i tłuszcze surowe 9% Popiół 8% Włókno 1,5% Witamina A 6000 j.m/kg Witamina D3 600 j.m/kg Witamina E 160 j.m/kg Miedź (jako siarczan miedzi) 10 mg/kg [img]http://www.pedigree.pl/produkty/sucha_jamniki_new.gif[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SAWA Posted June 20, 2005 Share Posted June 20, 2005 Czy Owczarek ,to jamnik ,bo skład gwarantowany karmy- prawie identyczny . Mam taką tezę ,że te karmy są robione typowo dla bajeru właścicieli ras (popularnych ) po to ,aby karma lepiej się sprzedawała. Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted June 21, 2005 Share Posted June 21, 2005 jasne...tak samo robi royal - karma dla bokserow, dla yorkow, dla labkow dla jamnikow...jakos nie wierze ze sklad sie az tak drastycznie zmienia i trzeba dawac suche w zaleznosci jaka rase mamy...Co innego karma dla psow duzych srednich i malych - tego powinnysmy sie juz trzymac, ale nie ras... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SAWA Posted June 21, 2005 Share Posted June 21, 2005 Dokładnie ,a jeszcze w filarowych karmach jest taka gama produktów ,że można dobrać idealnie ,dla alergików ,dla otyłych ,dla starych , małych ,trenujących i dorosłych . Takie rozgraniczenie na rasy nie jest żadnym bajerem ,tym bardziej ,że nie ma specjalnych dodatków ,bo przeciez pies to pies i żołądek ,oraz przewód pokarmowy taki sam ,tylko zapotrzebowanie jest troche inne i zawsze można dobrac karmę do wieku ,wielkości i aktywności psa. Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted June 21, 2005 Share Posted June 21, 2005 Przecież wiadomo, że przeciętny właściciel psa, kiedy zobaczy w sklepie zoologicznym półki pełne różnych gatunków karm, poczuje się zagubiony, aż tu nagle widzi "Karma dla Twojej rasy", no i już ma problem z głowy, najlepiej kupić karmę przeznaczoną dla mojego rasowego psa. Podział na wielkość psa się upowszechnił, więc musieli wymyślić jakiś inny wyróżnik. Teraz wszyscy producenci wprowadzą karmy dla poszczgólnych ras (ciekawe czym będziemy karmić nasze kundle?! :o ), a ciekawe jaki będzie następny krok? ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinia_w Posted June 21, 2005 Share Posted June 21, 2005 [quote name='coztego'] Podział na wielkość psa się upowszechnił, więc musieli wymyślić jakiś inny wyróżnik. Teraz wszyscy producenci wprowadzą karmy dla poszczgólnych ras (ciekawe czym będziemy karmić nasze kundle?! :o ) ;)[/quote] Skoro mieszańce, to mieszanki. Piesu ma 10% z ON - 10% karmy dla ONków, 5% boksera - itd... :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted June 21, 2005 Share Posted June 21, 2005 strach sie bac :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SAWA Posted June 21, 2005 Share Posted June 21, 2005 Dobry pomysł ,a może jeszcze zrobić dla koloru sierści ,albo długości włosa ,czyli ,dla ONków z długim włosem i ONków z normalną sierścią ,ale co z psami szorstkowłosymi ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anii Posted June 21, 2005 Share Posted June 21, 2005 Moj kolega ma pona staruszeczka i karmil go pedigree senior :roll: Dopiero jak mu o malo nie przeszedl na teczowy most, poszedl po rozum do glowy i zaczal kupowac hillsa dla seniorow... :-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zakla Posted June 21, 2005 Share Posted June 21, 2005 Te karmy sa prawie identyczne, jak wszystkie pedigre... Ale zapewno cena bedzie znacznie wyzsza- w koncu to karma specjalistyczna 8) [quote]Podział na wielkość psa się upowszechnił, więc musieli wymyślić jakiś inny wyróżnik. Teraz wszyscy producenci wprowadzą karmy dla poszczgólnych ras (ciekawe czym będziemy karmić nasze kundle?! ), [/quote] A co z psami malo popularnych ras??;) Ehh... A ludzie w to wierza, bo w koncu taka ladna, kolorowa karma, z takim ladnym zdjeciem na opakowaniu, a w dodatku ten pies taki do naszego podobny... To trza brac:) Na pewno lepsze od jakiegos pro planu, ktora taki malo urozmaicony... :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asher Posted June 21, 2005 Share Posted June 21, 2005 [quote name='zakla']Na pewno lepsze od jakiegos pro planu, ktora taki malo urozmaicony... :roll:[/quote] ... i w telewizji nie reklamowany :evilbat: :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
avii Posted June 21, 2005 Share Posted June 21, 2005 A co sądzic o tym :o :o :evilbat: [quote]Ogromna większość pokarmów dla zwierząt domowych sprzedawanych w innych krajach jest podobnie jak w Kanadzie importowana ze Stanów Zjednoczonych (*4). 4 Jest to rzeczywiście prawda. Z rozeznania, jakie zrobiłem, okazało się, że zarówno Kite-Kat, jak i Whiskas, najpopularniejsze w Polsce pokarmy dla kotów, są produkowane w opracowaniu o recepturę i licencję opracowaną w Waltham w okręgu Middlesex we wschodniej części stanu Massachusetts w USA. Żeby rozwiać wątpliwości, skontaktowałem się za pośrednictwem Internetu z autorką artykułu, Ann Martin, prosząc ją o opinię na temat [b]polskich producentów takiej karmy dla zwierząt domowych, jak Kite-Kat, Whiskas i Pedigree Pal.[/b] Oto jej odpowiedź: Witam! Moje wydawnictwo, NewSage Press, przekazało mi pana pytania dotyczące pokarmów dla zwierząt domowych sprzedawanych w Polsce firmy Kite-Kat, Whiskas i [b]Pedigree Pal[/b]. Ich macierzystą jest Mars z korporacji Uncle Ben [b]i niektóre z nich mogą zawierać karmę mięsną zawierającą mięso uśpionych kotów i psów. Ta firma jest zaangażowana bezpośrednio lub przez swoją macierzystą jednostkę w eksperymenty na zwierzętach.[/b] Jeśli będzie pan potrzebował dodatkowych informacji, proszę mnie o tym powiadomić. Z poważaniem, Ann Martin Zatem nie ma co oczekiwać, że u nas jest inaczej - przyp. tłum. [/quote] Artukuł opublikowany w 2004 roku :roll: [url]http://www.z-palacu-cesarza.j.com.pl/zywienie/praktyki_przemyslu.htm[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SAWA Posted June 22, 2005 Share Posted June 22, 2005 Na tym forum większość nie poleca tanich i byle jakich produktów typu Pedigree, Chapi, kit ket i tym podobnych . Mam nadzieję ,że w dalszym ciągu ludzie będą baczniej zwracać uwagę na to jakie karmy kupują dla swoich psów i kotów. pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zakla Posted June 22, 2005 Share Posted June 22, 2005 Avii- :o Strach sie bac... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
avii Posted June 22, 2005 Share Posted June 22, 2005 Sawa napisała [quote]Mam nadzieję ,że w dalszym ciągu ludzie będą baczniej zwracać uwagę na to jakie karmy kupują dla swoich psów i kotów. [/quote] Święte słowa .Czy tego w naszym społeczeństwie doczekamy ? Ja też chciałabym mieć taka nadzieję ale dopóki ludzmi rządzić będzie cena --płonne nasze nadzieje :-? Każdy z nas karmi tak jak uważa ( ja np gotuję ..od zawsze ) ale WARTO WIEDZIEĆ co może zawierać ..suszka :evil: W każdym bądż razie ja przeżyłam szok :o :o ( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shrivatsa Posted August 1, 2005 Share Posted August 1, 2005 -Mnie sie wydaje, że główną role odgrywają tutaj zarówno pieniadze- nie jestesmy aż tak bogatym krajem, duzo ludzi oszczędza nawet na swoim jedzeniu- jak i przeswiadczenie, że karmiąc zwierzaka np. Pedigree czy Whiskasem nie czynimy mu szkody. Te marki sa wszechobecne i chyba najbardziej rozpoznawalne w szerszej grupie osób. Są w telewizji, na plakatach, mało tego, ich logo można też znaleźc na licznych imprezach dotyczącycg zwierzaków. Ludzie widzą "uśmiechnięte" psy i koty i kojarzą to ze zbawiennym wpływem karmy. Ja kiedyś karmiłam swoje koty Whiskasem i szczerze mówiąc wszystko było w porzadku, miały piękne futro i żadnych dolegliwości żoładkowych. Niestety, zaczęły się one wraz ze zmianą składu karmy, który miał oczywiście wzbogacić jej walory. Skończyło się na tym, że moje koty nie chciały tego jeśc, a starsza kociczka wymiotowała i miała biegunkę. Teraz dostają tylko suchy pokarm, zamiast "mokrego" jedzą sobie rybke- za którą dałyby się pokroić, jak się rozmraza to warują przy mikrofalówce :D - albo kawałek kurczaka dolegliwości ustąpiły. Myślę, że jeszcze groźniejsze niż Pedigree czy Whiskas są karmy produkowane przez... supermarkety. widziałam już takie i szczerze mówiąc jestem przerażona tym, co może się w nich znaleźć zwłaszcza w swietle afer typu nieswieże i przeterminowane mięso jakie ostatnio wstrząsnęły Polską. Bardziej boję się tego, iż ktoś chcąc oszczdedzić czas i pieniądze uraczy swojego pupila właśnie czymś takim. A przeciez przygotowanie jedzenia w domu wcale nie jest takie kosztowne- ludzie sami przeciez jedzą warzywa, ryż, mięso, najczęściej mają te produkty w swoim domu :roll: Ciekawe, czy sami chcieliby byc karmieni czymś takim... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nor(a) Posted August 1, 2005 Share Posted August 1, 2005 [quote name='shrivatsa'] Myślę, że jeszcze groźniejsze niż Pedigree czy Whiskas są karmy produkowane przez... supermarkety. widziałam już takie i szczerze mówiąc jestem przerażona tym, co może się w nich znaleźć zwłaszcza w swietle afer typu nieswieże i przeterminowane mięso [/quote] ..zeby tam bylo chociaz mięso ... :fadein: [quote] Bardziej boję się tego, iż ktoś chcąc oszczdedzić czas i pieniądze uraczy swojego pupila właśnie czymś takim. [/quote] oj..uraczy ..obawiam sie ze nie jeden..Sama znam osobe (z pracy), ktora karmi psa jakimis posypkami o "smaku kurczaka" za złoty iles tam z Leadera czy innego. Ale co..?..nie powiem zeby przeszla na np. eukanube za wiadomo jaka cene jak jej pewnie ledwo do 1go starcza. Wziela szczeniaka - znajdę, pies sie jakos chowa, nawet nie choruje..nie wiem..moze w tym przypadku lepiej, ze ma w ogole dom?..glodny nie chodzi.. :roll: . Gorzej jak ktos celowo "oszczedza", bo to przeciez "tylko pies"..wiec jemu sie ochłapy nalezą..resztki kosci po miesie jakie [i]Panstwo[/i] zjedli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asher Posted August 1, 2005 Share Posted August 1, 2005 [b]Nora[/b], powiedz tej pani, żeby kupowała psu tanie mięso. Kilogram szyjek z kurczaka, czy korpusów nie kosztuje dużo. Może nawet mniej, niż te magiczne posypki, a na pewno jest to zdrowsze! Pies nie musi jeśc polędwicy wołowej przecież :wink: Można karmić tanio, a dobrze :D Do tego trochę warzyw (najlepiej surowych, utartych na tarce), tropchę ryżu, czy kaszy, czy innego wypełniacza i papu gotowe - smaczne i zdrowe :wink: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.