malawaszka Posted August 16, 2011 Author Posted August 16, 2011 no to nieźle - lepiej bo łatwiej ciut o domki, będzie więcej zdjeć dzikusów? z mniejszej odległości? :) Quote
Rumi. Posted August 16, 2011 Posted August 16, 2011 tak tak, napewno, dziś mi bateria padła po prostu... a one na wybiegu się trzymają na dystans, jutro je bierzemy jeszcze raz to postaram się o jakieś zdjęcia lepsze Quote
malawaszka Posted August 16, 2011 Author Posted August 16, 2011 super!!!!! to czekamy :) i fajnie jakby się suni udało z domkiem :kciuki: Quote
jambi Posted August 17, 2011 Posted August 17, 2011 [quote name='greatmadwomen']no serio serio, Eustachy jest takiej wielkości jak moja rodowodowa sunia mini. Tak może z 10kg ma[/QUOTE] hehehe moja mini waży 5,600 ... serio serio :lol: druga za to dwrotnie - 6,500 ;) Quote
malawaszka Posted August 17, 2011 Author Posted August 17, 2011 taki mini5 kg to już rzadkość :roll: Quote
Rumi. Posted August 17, 2011 Posted August 17, 2011 [quote name='malawaszka']taki mini5 kg to już rzadkość :roll:[/QUOTE] dokładnie, miałam wcześniej bez papierów taką mini, ale to długa historia, choć nie pożyła długo niestety. A moja "mini" czarna z papierami, miała mieć własnie 6kg a ma 11kg :D ma tak pół kilo nadwagi ale nad tym pracujemy, ale i tak powinna mieć ok 10kg a to miniak :D PS. mam zdjęcia ale wstawię dopiero wieczorem :) Quote
malawaszka Posted August 17, 2011 Author Posted August 17, 2011 masakra :( taka pogryziona sunia jak mój młody :( "numer: 46 numer chip: 967000009283257 imię: Bianka płeć: suka wiek: ok. 2 lat wielkość: duza rasa: mix sznaucera olbrzyma data przyjęcia: 2011-07-30 przebywa w boksie: zwierzętarnia Bianka trafiła do nas z ul. Drewnowskiej i jej stan wskazywał na to, że niedawno miała szczeniaki i prawdopodobnie po oszczenieniu się i odkarmieniu szczeniąt stała się bezdomną sunią.... Nikt jej nie szuka, nikt o nią nie pyta. A Bianka w schroniskowych boksach zdążyła już przeżyć piekło. Pogryziona, głodna, spragniona bała się wyjrzeć z budy, w której zaszyła się w obawie przed kolegami z boksu. Gdy podeszłam do boksu, w którym była i zaczęłam głaskać inną sunię, Bianka wykorzystała ten moment, szybciutko wyszła z budy i podeszła do miski z wodą, by niepostrzeżenie, w panicznym strachu zaspokoić palące pragnienie. Tak ją poznałam i nie mogłam już jej tam zostawić. Zabrałam ją do gabinetu weterynarzy i okazało się, że Bianko została dotkliwie pogryziona. Została wystrzyżona, co odkryło jej liczne rany na ciele. Nie wyobrażam sobie jak musiała cierpieć.... Bianka miała na sobie także wiele starych, zaleczonych ran, m.in. ubytek płatka ucha, więc domyślamy się, że jej życie było prawdopodobnie koszmarem :( Bianka nadal mieszka w szpitaliku schroniskowym. Powolutku dochodzi do siebie, wychodzi na spacery i powoli otwiera się na ludzi. Póki co ogon jest podkulony, ale na spacerach z dala od schroniskowego hałasu Bianka nieśmiało pokazuje, że potrzebuje ciepła, miłości, dotyku ludzkiej ręki...delikatnie podsuwa główkę do głaskania. Bianka potrzebuje czasu i cierpliwego, spokojnego traktowania, a na pewno się otworzy. Ogonem już macha, za każdym razem gdy wchodzę do zwierzętarni, bo wie, ze to oznacza spacer :), słońce, trawę i wszystkie zapachy, których w boksie nie ma. Prosimy o dobry, ciepły i odpowiedzialny dom dla Bianeczki. Sunia już tak wiele przeszła i naszym zdaniem zasługuje na to co najlepsze. Prosimy adoptujcie Biankę? Sunia jest już wysterylizowana. [B] Kontakt w sprawie adopcji: Sylwia 506-037-350" [/B][URL=http://img163.imageshack.us/i/99018024.jpg/][IMG]http://img163.imageshack.us/img163/3644/99018024.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img268.imageshack.us/i/99018025.jpg/][IMG]http://img268.imageshack.us/img268/6123/99018025.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img9.imageshack.us/i/99018026b.jpg/][IMG]http://img9.imageshack.us/img9/9442/99018026b.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img263.imageshack.us/i/99018027.jpg/][IMG]http://img263.imageshack.us/img263/9100/99018027.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img806.imageshack.us/i/99018028.jpg/][IMG]http://img806.imageshack.us/img806/7994/99018028.jpg[/IMG][/URL] :cry: Quote
Fides79 Posted August 17, 2011 Posted August 17, 2011 jejku, jaka bidula wystrasznona :shake::crazyeye::angryy: Quote
Rumi. Posted August 17, 2011 Posted August 17, 2011 to ja wrócę do Eustachego i Nuki mam zdjęcia z dziś oto jedno z nich, reszta jak zwykle tu: [url]https://picasaweb.google.com/106026002690108083452/B10#[/url] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-lVcqcWabwCo/Tkwc5SJcsoI/AAAAAAAAB7Q/-Kf1AEQoG2o/IMG_6804.JPG[/IMG] Quote
Fides79 Posted August 17, 2011 Posted August 17, 2011 ale urocze psiurki, jakie wesolutkie pyszczydełka mają :p Quote
malawaszka Posted August 17, 2011 Author Posted August 17, 2011 ale z nich słodziaki!!!! jak na smyczach? jak do Was? jak się zachowywały przy strzyżeniu? Quote
Rumi. Posted August 17, 2011 Posted August 17, 2011 [quote name='malawaszka']ale z nich słodziaki!!!! jak na smyczach? jak do Was? jak się zachowywały przy strzyżeniu?[/QUOTE] na smyczy ładnie chodzą, boją się trochę ludzi, lecz są ciekawskie i myślę że ta ciekawość zwycięży, bo jak koleżanki z boksu się cieszą a my je głaszczemy to się patrzą z ciekawością i podchodzą na metr od nas, jak je na smycz łapiemy to uciekają, lecz czasem stają bez ruchu i wtedy powoli podchodzę i łapię po kolei, myślę że psy z nich będą ale trochę pracy trzeba włożyć, lecz dobrą sprawą jest to że nie używają ząbków ze strachu, nie próbują gryźć. Przy strzyżeniu nie byłam ale podobno były grzeczne. Quote
Noelle Posted August 17, 2011 Posted August 17, 2011 na smyczach sobie dobrze radzą ;) Nuka jest bardzo uległa, zębami nic nie próbuje robić, rozpłaszcza się na ziemi, jak się ją głaska. ale jest ciekawska :D a przy strzyzeniu nas nie bylo Quote
jambi Posted August 18, 2011 Posted August 18, 2011 Eustachy i Nuka - przewspaniałe :) ... ale Bianka........ rozpacz.... :( Quote
wilczy zew Posted August 18, 2011 Posted August 18, 2011 Jak miniak może ważyć 10kg-dla mnie niepojęte. Bianka jaka bidulka wystraszona i smutna. Quote
WATACHA Posted August 19, 2011 Posted August 19, 2011 [quote name='wilczy zew']Jak miniak może ważyć 10kg-dla mnie niepojęte. Bianka jaka bidulka wystraszona i smutna.[/QUOTE] Ale że co, dużo?Amant waży chyba 14 ha,ha,ha (nie wiem czy kojarzysz).Mój Leo ważył w pewnym momencie 9,5 ale już trochę stracił . Fajne te mini Quote
lika1771 Posted August 20, 2011 Posted August 20, 2011 Malawaszka Bianka jest w szpitaliku,a jak wyjdzie to znowu na ogolne? Quote
malawaszka Posted August 20, 2011 Author Posted August 20, 2011 [quote name='lika1771']Malawaszka Bianka jest w szpitaliku,a jak wyjdzie to znowu na ogolne?[/QUOTE] mam nadzieję, że nie Quote
Macia Posted August 20, 2011 Posted August 20, 2011 Chłopak jest średniakiem. Aktualnie znajduje się w schronisku w Lesznie. Jest bezpieczny, ma własny boks. Został zaszczepiony, odrobaczony, odpchlony i zaczipowany. Jak się uda zostawanie też wykastrowany (najpierw musi skończyć kwarantannę). Codziennie wychodzi na spacer i na wybieg. Zdjęcia są akurat z wybiegu. Chłopak jest energiczny, dość grzeczny. Nie jest agresywny, ale ma swój charakterek. Jest dość młody. W przyszłym tygodniu zostanie wykąpany i zapewne ostrzyżony. Zdjęcia: [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/1012/ea4e7702a2ceb8d3med.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images41.fotosik.pl/1016/9a685d698e560bfamed.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images43.fotosik.pl/1049/3c3f255b5fb52fa7med.jpg[/IMG][/URL] Nie wiem jak reaguje na inne psy. Quote
malawaszka Posted August 20, 2011 Author Posted August 20, 2011 o jakieś nowe schronisko tam jest? Quote
Macia Posted August 20, 2011 Posted August 20, 2011 Tak, od dwóch tygodni jesteśmy w nowym schronisku. W tej chwili mamy ok. 30 psów i ponad 100 boksów więc jest luksus. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.