Panca Posted October 2, 2009 Share Posted October 2, 2009 ile brakuje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted October 2, 2009 Author Share Posted October 2, 2009 Do DT 30 zl ale to juz niewielki problem. Natomiast na paliwo mamy tylko Twoje 50 zl. Jeszcze musze kupic obroze i smycz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marsi66 Posted October 2, 2009 Share Posted October 2, 2009 A ta osoba , która bedzie przewozić pieska nie może pożyczyć smyczy.Zostałaby tylko obróżka(ja mam w domu różne smycze,ewentualnie proszę o adres na pw to wyślę swoją smycz),Jakiej wielkości jest pies , tak na oko? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted October 2, 2009 Share Posted October 2, 2009 Wiesz Moniczko, ja na paliwo z Katowic do Byczyny nie chce wiecej niż 30 zł, Reszte dołoże sama, mój samochód nie pali wiele. Obroża i smycz by sie przydały.Może w poniedziałek udałoby sie wystartowac??????? Co myslisz? I kto go zawiezie do Katowic? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted October 2, 2009 Share Posted October 2, 2009 Ja smyczy nie mam. Ostatnia pojechala z Rokitkiem.:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marsi66 Posted October 2, 2009 Share Posted October 2, 2009 Do pn to moja smycz nie dojdzie. Pozostanie kupno,albo ktoś pożyczy na drogę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted October 2, 2009 Author Share Posted October 2, 2009 Ja staram sie zawsze wyposazyc "mojego" psiaka w smycz i obroze. Niech ma cos swojego. Podwioze psiaka ja, uprosilam samochod i kierowce. Ostatnio tych wydatkow bylo sporo, a my nie mamy zadnego zaplecza finansowego, a jest nas tylko dwie. Psow potrzebujacych jest duzo. Zwyczajnie nie dajemy rady. Stad te prosby. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted October 2, 2009 Share Posted October 2, 2009 Wiesz, przykro mi, ze nie moge sfinansować całego przejazdu, ale u mnie z kasa nie bardzo.:-( Chyba, że nie macie, to może cos wykombinuje, w każdym razie pojade na pewno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
clockwork Posted October 2, 2009 Share Posted October 2, 2009 monika... mam na zbyciu i smycz i obrożę... do godzinki będę wychodziła w teren, więc jeżeli reflektujesz- podrzucę Ci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
supergoga Posted October 2, 2009 Share Posted October 2, 2009 Jeśli brakuje - to ja też dołoże do transportu psiaka. Gdzie i komu. Ile brakuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panca Posted October 2, 2009 Share Posted October 2, 2009 ja przeleje 50 zl dzis - n anumer tego konta co mi podalas w PW Moniko? po za tym zaraz napisze do mojej znajomej ktora zaoferowala pomoc finansowa to osoba o wielkim sercu:loveu: wiec na pewno pomoze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted October 2, 2009 Author Share Posted October 2, 2009 Proza zycia , chcialam odpowiedziec, a tu swiatelko pyk i nie ma. Ale juz pisze : dzwonilam do beli i umowilysmy sie na poniedzialek ok 12 w Katowicach. Schronisko czynne od 11tej wiec akurat zdaze. Tak wiec marsi oddajemy Ci naszego skarba pod opieke.:razz: Przed chwila dostalam PW od cioteczki fasoli:loveu: z Holandii, ze przesle nam 200zl. Cioteczka fasola adoptowala naszego Witusia / teraz Olivera/ i pomaga nam jak moze. No to spanielek krezus bogaty. Radosc mnie rozpiera bo do zimy daleko jeszcze ale straszna jest w naszym schronisku. Boksy stoja na otwartym terenie i psiaki okropnie marzna.No i wazne - dotarla wplata od cioteczki Ewatonieja - 20zl.Wplaty wpisze w pierwszy post. Nie wiem jak mam wszystkim dziekowac. Po prostu z calego serca wieeeelkie dziekuje.:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczek007 Posted October 2, 2009 Share Posted October 2, 2009 kurcze ale fajnie sie takie wiesci czyta Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted October 3, 2009 Share Posted October 3, 2009 Słuchajcie cioteczki, dlaczego nasz spaniel nie ma imienia? Proponuje, aby MOnika została matką chrzestną, bo przecież nasz psiak nie może byc bezimienny:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panca Posted October 3, 2009 Share Posted October 3, 2009 sluszna uwaga! ja tez sie nad tym zastanawialam od jakiegos czasu ale nie wspomnialam ani slowa na watku:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczek007 Posted October 4, 2009 Share Posted October 4, 2009 no własnie! Monika jak to tak? :evil_lol: Imionko prosze wymylic! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczek007 Posted October 4, 2009 Share Posted October 4, 2009 w międzyczasie napisze że spanielek uwielbia spacery :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted October 4, 2009 Author Share Posted October 4, 2009 Fasola przyslala 200zl:loveu: Dziekujemy z Gutkiem. Gutek zostal "ochrzczony" przez moja wnuczke, zagorzala dogomaniaczke. Jutro jedziemy , marsi kochana czy czekasz?:lol:. Beda potrzebne jeszcze pieniadze na szczepienia wirusowek. Trzymajcie zeby wszystko bylo ok. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted October 4, 2009 Share Posted October 4, 2009 Gucio, slicznie !:loveu: Znałam jednego przemilego Gucia, ale był to jamnik.:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted October 4, 2009 Author Share Posted October 4, 2009 Ten do jamnika nie podobny:evil_lol:, ale sympatyczny jest. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia & Ginger Posted October 4, 2009 Share Posted October 4, 2009 Gucio, całkiem sympatycznie. :loveu: Musi być dobrze! :kciuki: :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Julia07 Posted October 4, 2009 Share Posted October 4, 2009 No i mamy Gucia...trzymam kciuki za jutrzejszy dzień. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marsi66 Posted October 5, 2009 Share Posted October 5, 2009 Czekam na pieska ,trochę się denerwuję jak to wszystko się poukłada.Ale staram się myśleć pozytywnie;) SZEROKIEJ DROGI! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted October 5, 2009 Author Share Posted October 5, 2009 Ja juz wrocilam, bela pewnie jeszcze jedzie. Gucio to psi aniolek. W samochodzie spal slodko i mniej slodko smierdzial :evil_lol:. Wstapilysmy do weta w Katowicach. Jestem pelna podziwu dla jego cierpliwosci. Czyszczenie zebow zniosl bez skargi, ogledziny itp tez. Dopiero przy czyszczeniu gruczolow okoloobbytowych plakal. Ma problemy z wyproznianiem sie.Nie zostal zaszczepiony ze wzgledu na wyniszczenie. Wazy ok 14kg , a to pies lekko nad kolano. Bidota straszna. Bela widziala ze to kosci obleczone skora.Ale charakter cudowny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Panca Posted October 5, 2009 Share Posted October 5, 2009 kochany dzielny Gucio....teraz juz bedzie tylko lepiej..pieniadze na niego dopiero przeleje dzis Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.