Jump to content
Dogomania

POMOCY! CIEŃ PSA! Szczeniak zabrany zwyrodnialcowi chce walczyć o życie!


Turkusik

Recommended Posts

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='martuss'] Nie mam pstro w głowie, twardo stąpam po ziemi i doskonale wiem, że postąpiłam wobec Was niesłusznie i źle. Zdobyłam się na cywilną odwagę, aby tutaj napisać i proszę o wybaczenie. Nadal chcę się uczyć i zdobyć wymarzony zawód.
Marta[/quote]
hahahahahha sie uśmiałąm;] no pstro w głowie to na pewno nie masz, bo zaplanować taki wał to nie każdy by potrafił :] a jak imasz wymarzony zawód?? może wtereynarz?? tyle ciężkich przypadków monitorowałaś? czy może zostaniesz adwokatem pokrzywdzonych przestępców gospodarczych??

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pietrucha204']no to skoro się przyznała to już do sądu złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. ktoś się tym już zajął?? moderator? czy ktoś z nas ma to zrobić? kto zbiera dowody, listę osób poszkodowanych? który sąd ma tą miejscowość? Gniezno??[/quote]

Gniezno, albo Słupca

Link to comment
Share on other sites

[quote name='bazylowa']
A w danych w przelewie można wpisać nawet Świętego Mikołaja.[B] To nie jest sprawdzane. Liczy się tylko nr konta.[/B] Pieniądze i tak trafią tam gdzie trafić mają.[/quote]

nie wiem jak to wygląda jesli chodzi o konta prywatne ale mogę sie wypowiedzieć o przelewy dla firm ... [B]jeśli nazwa jest inna niz przypisana do nr konta to przelew wraca[/B] czyżby konta osób prywatnych "działały" na innej zasadzie ?

Link to comment
Share on other sites

Zastanawia mnie jedna rzecz odnośnie NK. Weszłam tam z ciekawości i trochę zastanawia mnie,że po tylu komentarzach dziewczyna nie usunęła jeszcze konta?
Przecież od razu każdy chciałaby to ukryć przed znajomymi. Ktoś podał nawet linka w jej klasach.
Ostatnie zdjęcia są z grudnia....może ta dziewczyna nie wchodzi od dawna na NK i nie ma zielonego pojęcia co się tam dzieje....a jeśli to faktycznie nie ona zrobiła?

Nie chcę jej bronić,ale powstrzymałabym się od oceny na NK :shake: tym bardziej,że znam już jedną historię pomyłki dwóch osób...

Link to comment
Share on other sites

Po komentarzach na nk nie zareagowała, kto miał się z jej znajomych dowiedzieć- dowiedział się. Dajmy popracować prokuraturze. Ja swój komentarz usunę.

Uważam, ze ktoś powinien zawiadomić jej rodziców, bo w świetle kodeksu rodzinnego do 18 roku życia odpowiadają za nią, chyba, że sąd postanowi, ze będzie odpowiadała jak osoba pełnoletnia.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dorobella']Uważam, ze ktoś powinien zawiadomić jej rodziców, bo w świetle kodeksu rodzinnego do 18 roku życia odpowiadają za nią, chyba, że sąd postanowi, ze będzie odpowiadała jak osoba pełnoletnia.[/quote]
A czy nie jest tak, ze od 17 r.ż odpowiada się jak dorosły, a od 15 w przyp. ciężkich przestępstw - tu decyduje sąd rodzinny. ???

Link to comment
Share on other sites

[quote name='majqa']Oczywiście Agnest i jestem przeszczęśliwa, że trafiałam i nadal trafiam na takich, jak piszesz, wspaniałych.
W dużej mierze starałam się bywać też na wątkach, które w sposób uproszczony nazwę osamotnionymi, które zakładał ktoś nowy na dogo lub tam, gdzie był znikomy odzew, po to właśnie, by wątek ruszyć, pomóc, na ile, mniej czy bardziej udolnie, potrafiłam. Jak sobie pomyślę, że wiadoma osoba może mieć jeszcze i inne nicki lub jej podobni są na dogo i być może i im, w swojej łatwowierności pomogłam, to po prostu boli. Nie tyle mój czas, który na to poświęciłam, ile fakt, że ogłoszenia poszły w eter, kogoś poruszyły, za ich sprawą ktoś dał się naciąć (napisał pod wskazany mail, odpowiednio pokierowany np. wpłacił pieniążki) lub po ludzku przejął się opisanym, zwierzęcym losem, może płakał, może i nie spał.
To bardzo, bardzo przykre i [B]sama odczuwam ogromny wstyd[/B], to aż trudno wyrazić, że mogłam przyłożyć rękę, by zagrać na cudzych uczuciach. :-([/quote]

W tej sytuacji to nie Ty powinnaś odczuwać wstyd, ale owa dziewczyna. Ty przecież robiłaś te ogłoszenia po to, żeby pomóc tym rzekomym psom i nie miałaś pojęcia o tym, że to wszystko to kłamstwo. I ja tak samo i każdy inny, kto rozgłaszał te psiaki (nie licząc, oczywiście, tej dziewczyny). Szkoda, wielka szkoda, że zmarnowało się tyle czasu, chęci i pieniędzy ludzi, którzy chcieli tam pomóc.

Mam odczucie, że dziewczyna przeprasza wszystkich, bo sprawa wyszła na jaw. Wnioskuję to z jej wątku bazarkowego, który sama założyła i który miał się kończyć [B]18 września[/B]. Czyli pewnie, gdyby nie czujność dogomaniaków, "interes" kręciłby się dalej.

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...