*NADINE* - prosi o dom i o grosik na hotel i spłatę długu!

[__Lara]

Nadine, ciekawe co u Ciebie......

[Ra_dunia]

Dziękuję wszystkim za wpłaty w imieniu Nadinki. Jesteście kochani. Podejrzewam, że każdy inny wątek w takiej sytuacji po prostu by "umarł".

[agata51]

Nie możemy zostawić Nadinki ani wiosny.

[__Lara]

Tylko faktem jest, że Nadine w dużej cześci nie jest utrzymywana :(

[agata51]

[quote name='__Lara']Tylko faktem jest, że Nadine w dużej cześci nie jest utrzymywana :([/QUOTE]

W dużej? W powalającej. Ale głowę daję, że z głodu nie umiera.

[agata51]

Jak pusto u ciebie, Nadinko....

[Ra_dunia]

Ja co miesiąc przesyłam na Nadie 50 zł... wiem, że to niewiele...
Może na ogólnym wątku psów fundacji można się czegoś więcej o Nadince dowiedzieć.

[__Lara]

Ciekawe co u niej...

[agata51]

[quote name='__Lara']Ciekawe co u niej...[/QUOTE]

Chyba trzeba będzie się dowiedzieć.

[Hope2]

Może nie powinnam...ale odezwę się. Na wątek trafiłam przypadkiem-ale miałam okazję poznać Nadię-w zeszłym roku. Była wtedy piękna czarnulką. Początkowo szczekała na mnie i mijała wielkim łukiem. Nie wychodziłam z nią na spacery-byłam z nią na wybiegu. Trochę czasu minęło zanim oswoiła się ze mną i podeszła po smakołyk-z czasem okazała się łobuzem podkradającym smakołyki z kieszeni-jak na nią nie patrzyłam. Raz-podkreślam-raz udało mi się ją pogłaskać-jak się zorientowała co się dzieje odskoczyła. Pomimo tego zawsze cieszyła się na mój widok-podchodziła powoli-nie mogłam na nią patrzeć,obwąchiwała od tyłu...nauczyłam ja siadać na komendę-nie wiem czy jeszcze to potrafi. Ostatni raz widziałam Nadię chyba w styczniu tego roku-wtedy byłam ostatni raz w fundacji

[__Lara]

[quote name='Hope2']Może nie powinnam...ale odezwę się. Na wątek trafiłam przypadkiem-ale miałam okazję poznać Nadię-w zeszłym roku. Była wtedy piękna czarnulką. Początkowo szczekała na mnie i mijała wielkim łukiem. Nie wychodziłam z nią na spacery-byłam z nią na wybiegu. Trochę czasu minęło zanim oswoiła się ze mną i podeszła po smakołyk-z czasem okazała się łobuzem podkradającym smakołyki z kieszeni-jak na nią nie patrzyłam. Raz-podkreślam-raz udało mi się ją pogłaskać-jak się zorientowała co się dzieje odskoczyła. Pomimo tego zawsze cieszyła się na mój widok-podchodziła powoli-nie mogłam na nią patrzeć,obwąchiwała od tyłu...nauczyłam ja siadać na komendę-nie wiem czy jeszcze to potrafi. Ostatni raz widziałam Nadię chyba w styczniu tego roku-wtedy byłam ostatni raz w fundacji[/QUOTE]

Dziękujemy za choć takie wiadomości. Zawsze to coś.

[Hope2]

już się bałam,że nikt tutaj nie zagląda. Zapytajcie na tym wątku o Nadinkę-piszą tam dziewczyny,które regularnie odwiedzają fundację
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/220953-Fundacja-Grey-Animals-spragnione-miłości-i-gotowe-do-zabrania!!-Szukają-domu?p=20115288#post20115288[/URL]

[szyszunia557]

I ja tu zaglądam na zaproszenie Hope2.
Zdjęcia Wiosny - lipiec 2012
[IMG]http://www.greyanimals.org/img_ogolne/2012-07/IMG_6863.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.greyanimals.org/img_ogolne/2012-07/IMG_6866.jpg[/IMG]
Zdjęcia Nadii ze spacerów z wolontariuszami:
18.11.2012 z kumplami z kojca - Jaskrem i Kajli
[IMG]http://2.bp.blogspot.com/-vSLphh9MiN0/UKj-x8s_woI/AAAAAAAAHAY/NuqDGhcqcXE/s640/P1220751.JPG[/IMG]

09.12.2012
[IMG]http://1.bp.blogspot.com/-S9TkXp2r-VI/UMTkp29zwYI/AAAAAAAAHNs/wxcijw_6dpI/s640/100_1415.JPG[/IMG]

[IMG]http://2.bp.blogspot.com/-zv2H9G_sdSY/UMTksK9XMuI/AAAAAAAAHN0/q4dpyFTgndw/s640/100_1417.JPG[/IMG]

Edited December 10, 2012 by szyszunia557

[agusiazet]

Nadinka wygląda zupełnie jak moja tymczasowa Bircia, która już u nas zostaje na stałe, bo nikt inny jej nie chciał:(

[__Lara]

Piękna jest Nadine!

[Hope2]

Jest piękna i wspaniała-tylko potrzebuje czasu...i najlepiej dobrego domu,najlepiej z dobrymi,cierpliwymi ludźmi,którym będzie się chciało powalczyć o jej zaufanie-a odwdzięczy się wielkim serdychem i uśmie3chniętą mordką

[Hope2]

serduchem i uśmiechniętą miało być:oops::oops::oops:

[agusiazet]

Również i z charakteru Nadinka podobna do mojej Birki:)

[Ra_dunia]

bardzo dziękujemy za informacje!
Nadinka świetnie wygląda.

[szyszunia557]

i ja zaglądam ;) Poproszę naszego wolontariusza-fotografa o wiecej zdjęć.
[B]Nadia [/B]jest w bardzo dobrej formie. To sunia o wyjątkowej urodzie, bardzo czujna i skoczna, niestety, ale nie przejawia chęci ucieczki :lol: Dobrze dogaduje się z innymi psami, czasem małe spięcie z jakąś suczką się zdarza, ale raczej, jak zostanie zaczepiona. Coraz bardziej jest ciekawska, podchodzi od tyłu i trąca nosem. Jak się zagapi na spacerze, to nawet czasem się otrze o człowieka, albo da się musnąć ręką. Gdyby ktoś z nią popracował, poświęcił czas tylko dla niej...

[Hope2]

Ja też wierzę,że przy odpowiednim podejściu,pracy-Nadinka się otworzy. Ale na to potrzeba czasu,wytrwałości i konsekwencji

[__Lara]

[quote name='Hope2']Ja też wierzę,że przy odpowiednim podejściu,pracy-Nadinka się otworzy. Ale na to potrzeba czasu,wytrwałości i konsekwencji[/QUOTE]

wiosna przy tylu psach na pewno nie może poświęcić Nadine tyle czasu, ile by tego wymagała, więc cudownie by było znaleźć dla niej domek. Proponuję porobić/wykupić dla niej ogłoszenia, trzeba próbować. Najpierw musimy napisać tekst, zdjęcia ma ładne.

[Hope2]

U Wiosny akcja "ODROBACZANIE"-potrzeba kasy na tabletki,na Nadinke sądzę,że wystarczą 2,góra 3-czyli 15 zł( 1 tabletka=5 zł).

[Hope2]

[COLOR=#FF0000]ZAPRASZAM NA BAZAREK DLA FRODA I TROTYLKA-[/COLOR][COLOR=#008000]MOŻNA ZA 5 ZŁ KUPIĆ E-KARTKĘ ŚWIĄTECZNĄ ZE SWOIM PUPILEM

[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/237521-Bożonarodzeniowe-E-KARTKI-Z-TWOIM-ZWIERZEM!!!-Na-dwa-jamnisie-do-20-XII-2012[/URL][/COLOR]

[agusiazet]

W dniu dzisiejszym poszła moja deklaracja dla Nadinki:)