Niezrównoważony psychicznie Mastif i jego koteły.

[angineuuka]

[quote name='Brunomania']Wy to jesteście niezłe :) Mój brat zabiłby was. Jemu spadł telefon na podłogę i lekko się zarysował to wpadł w depresję i siedział zamknięty w pokoju przez 1,5 dnia.
Lapek podpięty do monitora to norma. Wtedy jest taki fajny duży pulpit.[/QUOTE]
serio? buahahahah :D

[Guest wolfheart]

[quote name='dOgLoV']ja tam sie klawiatura nie przejmuje , gorzej jak mi calkiem przestanie działać lapek bo cała szklanka kawy w niego poszła :roll:[/QUOTE]

:klacz::klacz::klacz::klacz::klacz: :diabloti:

[łamAga]

no ja tez sie wqurwiłam , jeszcze go nie spłaciłam :placz:

[M&S]

[quote name='dOgLoV']no ja tez sie wqurwiłam , jeszcze go nie spłaciłam :placz:[/QUOTE]

Nie dziwię sie.....

[łamAga]

[quote name='M&S']Nie dziwię sie.....[/QUOTE]

jak bedzie działał to kamien spadnie mi z serca , znajac moje szczescie to spadnie mi na nogę :p

[M&S]

[quote name='dOgLoV']jak bedzie działał to kamien spadnie mi z serca , znajac moje szczescie to spadnie mi na nogę :p[/QUOTE]

No to niech zadziała!!!

[łamAga]

[quote name='M&S']No to niech zadziała!!![/QUOTE]

dokładnie :lol: niga sie zrosnie jak by co ;)

[Speedymania]

[quote name='Angi']serio? buahahahah :D[/QUOTE]

Naprawdę. On tak ten telefon przeżył, że masakra. Wysłał go do naprawy i jak mu za miesiąc przysłali to cieszył się jak małe dziecko na widok worka słodyczy. O dziwo mój brat ma prawie 21 lat ;d


[URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/97416-dOgLoV"][B]dOgLoV[/B][/URL] będzie działał, trzeba po prostu w to uwierzyć i nie myśleć o innej wersji wydarzeń. Ja tak robię z wieloma rzeczami, sytuacjami i w większości się sprawdza. Myśl pozytywnie !

[łamAga]

[quote name='Brunomania']Naprawdę. On tak ten telefon przeżył, że masakra. Wysłał go do naprawy i jak mu za miesiąc przysłali to cieszył się jak małe dziecko na widok worka słodyczy. O dziwo mój brat ma prawie 21 lat ;d


[URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/97416-dOgLoV"][B]dOgLoV[/B][/URL] będzie działał, trzeba po prostu w to uwierzyć i nie myśleć o innej wersji wydarzeń. Ja tak robię z wieloma rzeczami, sytuacjami i w większości się sprawdza. Myśl pozytywnie ![/QUOTE]

ojojoj , pozytywne myslenie to moja pięta achillesowa :roll: ale staram sie ;)

[Speedymania]

[quote name='dOgLoV']ojojoj , pozytywne myslenie to moja pięta achillesowa :roll: ale staram sie ;)[/QUOTE]

no to ja będę za ciebie pozytywnie myśleć :)

[łamAga]

[quote name='Brunomania']no to ja będę za ciebie pozytywnie myśleć :)[/QUOTE]

o dzieki bardzo !!!! :multi:

[agaciaaa]

A ja nie, bo też mam z tym problem :eviltong:

[łamAga]

ja mam ze wszystkim problem , ale najwiekszy ze sobą :diabloti:

[Guest wolfheart]

[quote name='dOgLoV']ja mam ze wszystkim problem , ale najwiekszy ze sobą :diabloti:[/QUOTE]

:diabloti: też bywam problematyczna

[Oscar Patric]

witamy się:)

[łamAga]

[quote name='marta.k9080']:diabloti: też bywam problematyczna[/QUOTE]

nie bardziej niz ja :eviltong:

[quote name='unikatowydiament']witamy się:)[/QUOTE]

hejka ;)

[Izabela124.]

Ale wy gadacie :eviltong:

[kalyna]

[quote name='dOgLoV']jak bedzie działał to kamien spadnie mi z serca , znajac moje szczescie to spadnie mi na nogę :p[/QUOTE]

buahahahaha, Aga Twoje teksty czasem zabijają :evil_lol:

[M&S]

[quote name='dOgLoV']dokładnie :lol: niga sie zrosnie jak by co ;)[/QUOTE]

Właściwe podejście do sprawy;)

Doberek:)

[*Magda*]

Hejka Aga :)

I jak laptop, działa?

[łamAga]

[quote name='Izabela124.']Ale wy gadacie :eviltong:[/QUOTE]

My?? ależ skąd :diabloti:

[quote name='kalyna']buahahahaha, Aga Twoje teksty czasem zabijają :evil_lol:[/QUOTE]

:diabloti::diabloti::diabloti::diabloti:

[quote name='M&S']Właściwe podejście do sprawy;)

Doberek:)[/QUOTE]

Hejka ;)

[quote name='magdabroy']Hejka Aga :)

I jak laptop, działa?[/QUOTE]

hej ;)

W zasadzie to nie wiem , bałam się go włączyć , przed chwila zawiozłam do serwisu , koles powiedział że dobrze ze go nie właczałam i ze tak szybko przywiozłam bo byc moze on i by zadziałał po wlaczeniu ale za kilka dni by padl i juz sie nie wlaczyl , kawa ma to do tego ze ona wyschnie i daje bledne symptomy dzialajacego sprzetu ale twszystko w srodku puchnie i po kilku dniach odpadaja poszczegolne czesci z płyty głownej i jest po sprzęcie , powiedzial ze otworzy go specjalnym sprzetem tak zeby nie bylo widac i zeby gwarancja nadal obowiazywala , jutro z samwego rana sie za niego wezmie bo nie mozna dluzej czekac , wiec jutro powinnam go miec , o ile da sie go wyczyscic , no i klawiatura do wymiany :roll: droga ta szklanka kawy :roll: Sebek powiedzial ze wprowadza mi pewne ograniczenia i kawe bede piła na podłodze :lol: i ze jestem chodzącym wirusem :eviltong:

[*Magda*]

Ja bym Ci kazała kawę pić w łazience :diabloti:

[łamAga]

[quote name='magdabroy']Ja bym Ci kazała kawę pić w łazience :diabloti:[/QUOTE]

I tak lepiej ze mi całkiem kawy nie zabronił pić , tak sie mega mecze bo musze pic w kubku bo to wszystko przez zepsuty koszyczek od szklanki :placz:

[*Magda*]

A kto zepsuł koszyczek? :mad:

[łamAga]

[quote name='magdabroy']A kto zepsuł koszyczek? :mad:[/QUOTE]

rozpadł sie ze starosci , mial ponad 3o lat , tutaj nikt nie pija kawy w szklankach , i mieli jeden gdzies tam koszyczek i pare dni temu raczka zostala mi w rece wiec pilam w koszyczku bez uszka az mi szklanka z niego dołem wypadła :roll: szklanki se kupilam ale koszyczkow nie moglam trafic i tak pilam wtym starociu :mad:

w ogole zaraz mnie cos trafi z ta klawiatura , nie nawidze klawiator z dużym stanem , na tym sie pisac nie da , co chile marze i pisze od nowa :angryy: