Niezrównoważony psychicznie Mastif i jego koteły.

[łamAga]

[quote name='marta1624']Aga, to tylko onek :D A tak w sumie to masz dobrze że twoje psiaki lubią dzieci (tak po zdjęciach myślę ;)). A koty jak z dziećmi?[/QUOTE]

Tak dzieci uwielbiają , Kinga ( córka szwagierki) z Neronem robi co chce , czesto sobie robi zabawkę z jego ogona a na Qwendi to sie nawet moze położyć , a koty są takie bardziej na dystans , od Kini uciekają bo ona zamiast sie piórkiem z nimi bawić to wali im nim po głowie bo nie wie co się z tym robi , w ogóle jak ktoś do nas przychodzi to koty raczej idą sobie gdzieś do innego pokoju i sobie śpią ;)

[marta1624]

To koty będą unikać ;) Ale grunt że nie będziesz mieć problemów w relacji dziecko- zwierzyna ;)

[*Monia*]

Super że wszystko ok i wizytę przeżyłaś :multi:. Jak jeszcze raz się będziesz stresować to przyjadę Ci w tyłek nakopać :mad:

[angineuuka]

dobry pani :D

[Baski_Kropka]

OOo temat dla mnie.
Ja też mam cień o kształcie ONka :P Dex wszędzie za mną łazi :P Nawet jak w WC jestem to musi zajrzeć co ciekawego robię i trzeba go wyganiać :mad:
Wiecie, bo a nuż jakieś żarcie się dla niego znajdzie albo ktoś go podrapie po zadku :P

[Ty$ka]

O, mój też kiedyś za mną wszędzie łaził, ale na szczęście teraz się odwykujemy i wysłany na miejsce, grzecznie leży ;) Jednak cień psa, cóż urok owczarka :D

Cześć Aga.

[marta1624]

Hejka Agulejka :D

[łamAga]

[quote name='marta1624']To koty będą unikać ;) Ale grunt że nie będziesz mieć problemów w relacji dziecko- zwierzyna ;)[/QUOTE]

Kotów nie będę nawet do pokoju dziecka wpuszczała bo będę się bała że Ibri nasika do łóżeczka , a jak Ibri nie bedzie wchodziła to Pepsi tez nie bo to nie sparawiedliwe by bylo :evil_lol:

[quote name='*Monia*']Super że wszystko ok i wizytę przeżyłaś :multi:. Jak jeszcze raz się będziesz stresować to przyjadę Ci w tyłek nakopać :mad:[/QUOTE]

Też sie mega ciesze że mam to za sobą :multi: masz to jak w banku , nawet sama tyłek do kopania nastawie :evil_lol:

[quote name='Angi']dobry pani :D[/QUOTE]

Hejka ;)

[quote name='Baski_Kropka']OOo temat dla mnie.
Ja też mam cień o kształcie ONka :P Dex wszędzie za mną łazi :P Nawet jak w WC jestem to musi zajrzeć co ciekawego robię i trzeba go wyganiać :mad:
Wiecie, bo a nuż jakieś żarcie się dla niego znajdzie albo ktoś go podrapie po zadku :P[/QUOTE]

Do łazienki / kibelka u nas pcha sie Qwendi , no bo tam przecież wisi taki apetyczny papier do tyłka :evil_lol:

[quote name='Ty$ka']O, mój też kiedyś za mną wszędzie łaził, ale na szczęście teraz się odwykujemy i wysłany na miejsce, grzecznie leży ;) Jednak cień psa, cóż urok owczarka :D

Cześć Aga.[/QUOTE]

Hejka ;)

czasami takie łażenie jest miłe ale czasami mocno wqurwia :evil_lol:

[quote name='marta1624']Hejka Agulejka :D[/QUOTE]

Hejka ;)
ale u nas gora , masakra , 28 stopni i zero wiaterku , na dworze nie da się wyłazić :roll:

[3 x]

[quote name='Ty$ka']O, mój też kiedyś za mną wszędzie łaził, ale na szczęście teraz się odwykujemy i wysłany na miejsce, grzecznie leży ;) Jednak cień psa, cóż urok owczarka :D

Cześć Aga.[/QUOTE]

a tyle razy mówiłam, że owczarki to samo zuo ;)

[quote name='dOgLoV']
Do łazienki / kibelka u nas pcha sie Qwendi , no bo tam przecież wisi taki apetyczny papier do tyłka :evil_lol:[/quote]
u nas zagląda Prodziak
pewnie sprawdza czy czego nam nie trzeba ;)
Fred jak się można spodziewac nawet nie drgnie jak idziemy do kibla ;)

[quote name='dOgLoV']
czasami takie łażenie jest miłe ale czasami mocno wqurwia :evil_lol:
[/QUOTE]
czasmi bez łażenia wkurzają
a niektóre tybcie to nawet i często ;)

[łamAga]

[quote name='3 x']a tyle razy mówiłam, że owczarki to samo zuo ;)


u nas zagląda Prodziak
pewnie sprawdza czy czego nam nie trzeba ;)
Fred jak się można spodziewac nawet nie drgnie jak idziemy do kibla ;)


czasmi bez łażenia wkurzają
a niektóre tybcie to nawet i często ;)[/QUOTE]

To u nas Qwendi łazi tylko wtedy kiedy widzi że kuchnia jest otwarta i można coś z niej do jedzenia zaiwanić albo własnie kibel , wtedy kradnie papier i go zjada :stupid: a tak to jak by jej nie było , leży i śpi całymi dniami :lol:

[marta1624]

Zjada papier :-o Weź ty nakarm ją od czasu do czasu :diabloti:

[łamAga]

[quote name='marta1624']Zjada papier :-o Weź ty nakarm ją od czasu do czasu :diabloti:[/QUOTE]

A jak chusteczki pochłania :evil_lol: kiedyś na wystawie chciała kolesiowi z kieszeni wyciągnąć bo mu z lekka wystawała :evil_lol:

A tam , teraz dużo owadów , sama niech się nakarmi :eviltong:

[3 x]

[quote name='dOgLoV']To u nas Qwendi łazi tylko wtedy kiedy widzi że kuchnia jest otwarta i można coś z niej do jedzenia zaiwanić albo własnie kibel , wtedy kradnie papier i go zjada :stupid: a tak to jak by jej nie było , leży i śpi całymi dniami :lol:[/QUOTE]

u nasz Prodzyn chyba sprawdza czy aby sie nie ewakuujemy przez szacht wentylacyjny ;)
on jeszcze tak ma (mam nadzieję, że mu minie) że jak któreś z nas idzie np do kibla to lezie za nami, do innego pokju tez leci doprzedpokoju, zeby miec nas na oku
a czasami ma nas w dupiu i nigdzie nie leci
czasem tylko łypnie na nas spode łba z mina "i dzie kutwa znów leziesz?" ;)

[łamAga]

[quote name='3 x']u nasz Prodzyn chyba sprawdza czy aby sie nie ewakuujemy przez szacht wentylacyjny ;)
on jeszcze tak ma (mam nadzieję, że mu minie) że jak któreś z nas idzie np do kibla to lezie za nami, do innego pokju tez leci doprzedpokoju, zeby miec nas na oku
a czasami ma nas w dupiu i nigdzie nie leci
czasem tylko łypnie na nas spode łba z mina "i dzie kutwa znów leziesz?" ;)[/QUOTE]

Myślę że mu to minie i będzie miał na wszystko wyje....ne jak Fred , Qwendi nawet głowy nie podniesie żeby zobaczyć gdzie idziemy , chyba że zostawi się ją na podwórku i wie ze nikogo nie ma w domu , to sie zaczyna , znowu nam zjada brame , naslini przy tym wszedzie i obrzera po kawałku sztachetki :mad:

[Guest wolfheart]

dobry :)

[łamAga]

[quote name='marta.k9080']dobry :)[/QUOTE]


Dobry ale za ciepły :lol:

[marta1624]

Aga nie karmisz jej to i sztachetki zjada :D Połap jej sama tych much :D

[Guest wolfheart]

u nas też:roll: z tym,że słońce nie jest tak bardzo agresywne jak tydzień temu :)

[łamAga]

[quote name='marta1624']Aga nie karmisz jej to i sztachetki zjada :D Połap jej sama tych much :D[/QUOTE]

Nie chce mi sie , niech lepiej ten płot po kawałku zjada :eviltong:

[quote name='marta.k9080']u nas też:roll: z tym,że słońce nie jest tak bardzo agresywne jak tydzień temu :)[/QUOTE]

a u nas jest strasznie duszno , siedze na tapczanie i się normalnie wytapiam :roll:

[marta1624]

U mnie też duszno i co chwilę grzmi. A deszczu niet :D
Aga to droga karma, takie sztachetki? Jak wychodzi cenowo? :D :diabloti:

[łamAga]

[quote name='marta1624']U mnie też duszno i co chwilę grzmi. A deszczu niet :D
Aga to droga karma, takie sztachetki? Jak wychodzi cenowo? :D :diabloti:[/QUOTE]


Hmmm jak by sie zastanowić to chyba by wyszło dużo drożej niż karma :evil_lol: plus moja praca , bo sama te deski malowałam :evil_lol:

[marta1624]

[quote name='dOgLoV']Hmmm jak by sie zastanowić to chyba by wyszło dużo drożej niż karma :evil_lol: plus moja praca , bo sama te deski malowałam :evil_lol:[/QUOTE]
To lepiej zmień dietę bo zbankrutujesz :D

[łamAga]

[quote name='marta1624']To lepiej zmień dietę bo zbankrutujesz :D[/QUOTE]


No to niech żre papierówki co spadły i gruszki , nie będzie trzeba zbierać :evil_lol:

Qurwa od wczoraj chodzą za mną ciepłe lody z biedronki , poszłam dzisiaj po nie , specjalnie , i nie ma :roll:

[marta1624]

Chodź do mnie, jest pełno :D A u mnie pełno śliwek leży, i jabłek ;)

[łamAga]

[quote name='marta1624']Chodź do mnie, jest pełno :D A u mnie pełno śliwek leży, i jabłek ;)[/QUOTE]

ciepłych lodów ?? :cool3:ooo śliwke bym sobie zjadła :loveu: