Jump to content
Dogomania

Mój kochany Harley a teraz i Ozzy :(


Alicja

Recommended Posts

  • Replies 985
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

To chyba przeznaczenie, że znalazłam tą stronę. Mój ukochany Nero odszedł 22 grudnia 2006r. To ja musiałam podjąc decyzjęo Jego uśpieniu. Od tamtej pory świat stracił całe swe kolory, wszystko przestało być ważne. Wciąż nurtuje mnie pytanie:może trzeba było dalej walczyć? Najgorsze jest to, że większość ludzi z mojego otoczenia tego nie rozumie. Odszedł, to smutne, ale trzeba zapomnieć, tak to już jest.Ja nadal nie potrafię i tutaj właśnie przekonałam się, że tak jest, że to normalne i nic w tym dziwnego, że wielu z Was czuje to samo, mimo wciąż upływającego czasu. DziękujęWam za to.

Link to comment
Share on other sites

Takich wspaniałych przyjaciół nigdy się nie zapomina. I chociaż strata bardzo boli to nalezy pamiętać tylko te najlepsze chwile. Te dużo gorsze wspomnienia też na zawsze pozostają, ale z czasem aż tak bardzo nie boli.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Perra']To chyba przeznaczenie, że znalazłam tą stronę. Mój ukochany Nero odszedł 22 grudnia 2006r. To ja musiałam podjąc decyzjęo Jego uśpieniu. Od tamtej pory świat stracił całe swe kolory, wszystko przestało być ważne. Wciąż nurtuje mnie pytanie:może trzeba było dalej walczyć? Najgorsze jest to, że większość ludzi z mojego otoczenia tego nie rozumie. Odszedł, to smutne, ale trzeba zapomnieć, tak to już jest.Ja nadal nie potrafię i tutaj właśnie przekonałam się, że tak jest, że to normalne i nic w tym dziwnego, że wielu z Was czuje to samo, mimo wciąż upływającego czasu. DziękujęWam za to.[/quote][B][I]Perra , doskonale wiem co czujesz ...Harley nie był moim 1szym psem ...ale 1szym którego wychowałam od 6 tygodnia życia a widziałam go od 1 dnia po urodzeniu.....świat stracił po jego smierci barwy ......wstyd może pisać osobie w moim wieku ....ale życie straciło sens:shake:......pomogł mi mój mąż który zdecydował o kupnie Ozzyego aby utulić mój żal ...ale ból pozostał mimo upływajacego czasu...ale czas łagodzi ten ból pozwala uśmiechnąć się ...wręcz smiać z sytuacji które wspominamy .
Ważne aby znaleść ludzi z którymi można o tym porozmawiać ...nawet razem zapłakać ..a na pewno bedzie Ci lżej
[/I][/B]
[quote name='Kati'][COLOR=Red][B][I]Takich wspaniałych przyjaciół nigdy się nie zapomina[/I][/B][/COLOR]. I chociaż strata bardzo boli to nalezy pamiętać tylko te najlepsze chwile. Te dużo gorsze wspomnienia też na zawsze pozostają, ale z czasem aż tak bardzo nie boli.[/quote][B][I]tak Kasiu ...masz w 100% rację[/I][/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='szajbus']Harleyku, tak dawno mnie u ciebie nie było, ale pamiętam
[IMG]http://static.flickr.com/51/114559058_14d8db19b9_o.gif[/IMG][/quote][COLOR=Red][B][I]dzięki szajbus:calus:

Harleyku.....to już 32 miesiące...tak bardzo cię kocham
[IMG]http://images4.fotosik.pl/190/c43f680fe851f431.gif[/IMG]
[/I][/B][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kati']Czyli 7 maja szykuje sie duża impreza za TM. :)
W maju troche nasze aniołki pobaluja, bo potem 31 Ratus obchodzi urodziny. :)[/quote]
[COLOR=Red][FONT=Arial][B][I];)oj bedzie imprezka ....Harley będzie obchodził 7 urodzinki ...mój kochany chłopczyk:loveu::loveu::loveu:a potem z Rapuskiem pospiewaja ;)[/I][/B][/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...