Monday Posted June 4, 2010 Share Posted June 4, 2010 [quote name='lilith27']dzwonił Pan z chorzowa prosty młody człowiek zdecydowany jest na adopcję Lady mam mieszane uczucia ale wyraził zgodę na umowę i wizytę mieszka w kamienicy z siostrą miał już psa dużego kundelka dzielnica chorzów stary..... może poszukać kogos na wizyte?[/QUOTE] Lilith, ale to znaczy, że nie wieźć jej do hotelu? Bo ja ją chciałam wieźć jak najszybciej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monday Posted June 4, 2010 Share Posted June 4, 2010 Może ją zawieźmy, a najwyżej do adopcji pójdzie od Donki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anhata Posted June 4, 2010 Share Posted June 4, 2010 Właśnie czekam na Monday. Trzymajcie kciuki. Lilith, jasne z facetem trzeba pogadać. Nic nie zaszkodzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Donka5 Posted June 4, 2010 Share Posted June 4, 2010 Witam Wszystkich. Lady jest juz u mnie:-) . Przywitała nowe miejsce przyjaznie (zaczepiała inne psy do zabawy,łasa na głaskanie). Drugą miske wody wychlapała łapą-taki szop pracz z niej:-) Teraz leży i odpoczywa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tula Posted June 4, 2010 Share Posted June 4, 2010 Świetnie Donka:) wiec same dobre wieści, wielkie dzięki. A to że zaczepia inne psy do zabawy, po prostu super:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monday Posted June 4, 2010 Share Posted June 4, 2010 Jest problem ;/ 1. Lady wysuwa się z obroży...nawet jeszcze ciaśniej zapiętej niż ją anhata po dzisiejszej ucieczce zostawiła :/ 2. Lady jest akrobatką - co nie jest dobrym objawem. Boksy nie są oddzielone do samego sufitu, nasza Lady cielaczek, który ledwo wskoczył schodek do boksu najprawdopodobniej weszła na budę, stamtąd przeskoczyła do Czarusia (dużego psa), a od niego do tego psa w ostatnim boksie :/ Jak donka chciała ją stamtąd wyciągnąć to się rzuciła na tego białego psa. Tak to z nim sobie spokojnie siedziała. Nieźle, co???? Dom na pewno bez psów - choć może za wcześnie na takie orzeczenie. Nie wiadomo czego się po Lady spodziewać, bo faktycznie machała ogonkiem przez kraty, zapraszała do zabawy.... Zobaczymy co dalej będzie. PRIORYTETEM jest wykombinowanie obroży, z której Lady się nie wywinie. Ma ona grubą szyję, a małe uszy/ mniejszą głowę i się wyślizguje z tej obroży. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka24 Posted June 4, 2010 Share Posted June 4, 2010 W tym wypadku zamiast obroży dla Lady polecałabym mocne szelki. Jeśli będą dobrze zapięte to nie ma szans, żeby się nich wyśliznęła ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monday Posted June 4, 2010 Share Posted June 4, 2010 No tak - o najprostszym wyjściu nie pomyślałam. Czy ktoś wie jaki rozmiar kupic? Ja mam bardzi fajne szelki dla psa, gdzie nie trzeba kombinować z wkładaniem łap, tylko są one jakby ósemką z jednym brzuszkiem zapinanym. Takie coś zakłada się przez głowę i szybko i łatwo zapina się "pod brzuchem". Rewelacja, nie ma żadnych kółek, sprzączek. [IMG]http://i46.tinypic.com/34ql446.jpg[/IMG] [IMG]http://i49.tinypic.com/29elro2.jpg[/IMG] [IMG]http://i50.tinypic.com/jk9lya.jpg[/IMG] Trzymają tak samo dobrze, a migiem się je zakłada bez celowania łapkami, bezsprzączek ściągających itp. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka24 Posted June 4, 2010 Share Posted June 4, 2010 Żeby wiedzieć jaki rozmiar kupić, to trzeba by było zmierzyć obwód w klatce. Na dogo jest nawet bazarek z super szelkami i obrożami robionymi przez taks: :) [url]http://www.dogomania.pl/threads/186236-NA-UTOPCE-nr-2-KOLEJNE-NOWE-RZECZY-taksowe-obro%C5%BCe-szelki-smycze-do-6.06?p=14735966&viewfull=1#post14735966[/url] Można też zamówić w jakimś sklepie internetowym. edit: poprawiłam link, bo nie działał ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilith27 Posted June 4, 2010 Author Share Posted June 4, 2010 dała czadu na dzień dobry....... ja mam dławik ..... myślę, że szelki na bank zje tak jak obydwa kubraki....... że dom bez psiaków......to wiemy........ ja dodaje, ze bez dzieci i tam gdzie jest spokojnie bardzo dziękuję Monday dziękuję Donka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka24 Posted June 4, 2010 Share Posted June 4, 2010 Co ty gadasz ciotka, drugi kubrak tez zeżarła?? :crazyeye: A to nygusica jedna :mad::evil_lol: A może zamówić jej obroże typu "charciego", zacisnąć jej pod szyją i niech chodzi. Tutaj sa takie obróżki: [url]http://www.dogomania.pl/threads/186236-NA-UTOPCE-nr-2-KOLEJNE-NOWE-RZECZY-taksowe-obro%C5%BCe-szelki-smycze-do-6.06?p=14735979&viewfull=1#post14735979[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Donka5 Posted June 4, 2010 Share Posted June 4, 2010 Do domu z dziećmi też bym odradzała. Na widok mojej 8 letniej córki mało nie przegryzie krat. Reaguje tak z bliska i z dalszej odległości.Spacery w jej towarzystwie nie wchodza w grę. Na mój widok merda ogonem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anhata Posted June 4, 2010 Share Posted June 4, 2010 Dona5 ja Cię bardzo przepraszam. Dziękuję, ze nie jesteś na nas wkurzona albo coś. Jest mi bardzo przykro, ze ona tak sie zachowuje. Troche sie do niej zblizylam. To moj pierwszy kontakt z ta rasa. Lady zdsiiaj mnie lizała, przytulala się, leżała w połowie na moich nogach w samochodzie. Cały zcas przed oczyma mam jej spojrzenie. Nie rozumiem jej zachowania. Szczegolnie jak tak przeskoczyła do innego boksu. Po co jej to było ? W jakim celu przeskoczyła? Potrzebna nam jest osoba, ktora nam to wytlumaczy. Kogo tu mozna sie poradzic ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka24 Posted June 4, 2010 Share Posted June 4, 2010 Najlepiej zapytajcie ciotek od bullowatych: andzia69, agaga21, agnieszka32, ania z poznania, natalia_aa, Kana. Może one wam coś podpowiedzą. Ja myślę, że jej się nudziło i szukała sobie atrakcji, może chciała się zapoznać z nowymi kolegami i ustalić hierarchię, albo próbowała nawiać... Nie wiem, nie znam Lady. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anhata Posted June 4, 2010 Share Posted June 4, 2010 andzia69, jak zinterpretowac to zachowanie ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiking042 Posted June 4, 2010 Share Posted June 4, 2010 [B]Lady w hotelu[/B] :lol: [IMG]http://i46.tinypic.com/oiw31f.jpg[/IMG] [IMG]http://i49.tinypic.com/2sb95so.jpg[/IMG] [IMG]http://i49.tinypic.com/o69tf5.jpg[/IMG] [IMG]http://i49.tinypic.com/zkkhp2.jpg[/IMG] [IMG]http://i47.tinypic.com/xm0ebp.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiking042 Posted June 4, 2010 Share Posted June 4, 2010 [B]I jeszcze...[/B] [IMG]http://i48.tinypic.com/4hcwgh.jpg[/IMG] [B]Pa, pa, piesku...![/B] [IMG]http://i47.tinypic.com/2v3ro29.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tula Posted June 4, 2010 Share Posted June 4, 2010 No to się nasza Lady nie popisała, ale jaka szczęsliwa na zdjęciach, po tym przygnębiającym schronie nareszcie takie wspaniałe otoczenie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monday Posted June 5, 2010 Share Posted June 5, 2010 Kupię Lady szelki jak Donka zmierzy ją. Ale niestety nie mogę kupić za swoje pieniadze. [B]Czy zgadzacie się na ten zakup?[/B] Wyślę je potem priorytetem do Donki. Jeżeli jest obawa, że Lady zje szelki, to po prostu Donka będzie jej zakładała je tylko na spacer. Kupię takie jak pokazywałam parę postów wyżej, żeby nie trzeba było kombinować z wkładaniem tych łap[I].[/I] [U]Musimy poszukać Lady nowego DT[/U]:( Rozmawiałam z Donką, boi sie o swoją córkę, bo Lady jak ją zobaczyła, to niemalże krat nie przegryzła. Na innych ludzi też warczała.... Trzeba osoby, która będzie wiedziała jak z Lady postąpić. [B]Jakieś pomysły? Pomysły na już :([/B] Na pewno Magda u której była Zośka dałaby radę...ale to 750zł/miesiąc. Anhata wspominałaś coś o Pati, czy tak? Jamor miejsca nie ma.... Nie wiem póki co gdzie ją dać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania z poznania Posted June 5, 2010 Share Posted June 5, 2010 Myślę, że z nudów poszła zwiedzać inne boksy, chciała też zwiedzić nowy teren, to normalna reakcja psa, tyle ciekawych rzeczy dzieje się obok... Tak jak pisałam Monday, my wozimy psy do hotelu w Bogatyni, prowadzi go szkoleniowiec, specjalista od TTB, potrafi bardzo ładnie ułożyć trudne przypadki. Wiem, że to kawałek drogi ale naprawdę warto. Miesięczny koszt pobytu to 400zł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiking042 Posted June 5, 2010 Share Posted June 5, 2010 Jeśli trzeba zabrać Lady [B]od już[/B] zawieźmy ją do [B]Magdy[/B], a w międzyczasie szukajmy transportu do Bogatyni... Jak długo Magda układała Zośkę? Trzeba policzyć, ile minimalnie potrzeba pieniędzy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monday Posted June 5, 2010 Share Posted June 5, 2010 O ile Magda ma miejsce.... 750zł/miesiąc brała za Zośkę. Ułożenie, a znalezienie domu to dwie różne sprawy. Bogatynia to 400zł/miesiąc (tam szkoleniowiec też prowadzi hotel + układa psy), ale to 700km od Radomia. Jak z szelkami? Kupię jak znajdę, co? Ze 20-30zł mogą kosztować, ale Lady wysuwa głowę z obroży. Nie chcę, żeby wróciła ona do schronu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wiking042 Posted June 5, 2010 Share Posted June 5, 2010 Jeśli możesz - kup szelki. A Magda, czy Bogatynia - zależy od Iwony, czy musimy zabrać Lady [B]JUŻ[/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monday Posted June 5, 2010 Share Posted June 5, 2010 Najlepiej JUŻ. Iwona nie będzie jej wyprowadzać, bo boi się, że Lady się wysmyknie z obroży, a w pobliżu będzie ktoś kogo Lady nie polubi :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka32 Posted June 5, 2010 Share Posted June 5, 2010 Kupcie te szelki, są mocne i idealne na spacery z silnym psem [url]http://www.pitman.pl/szelki/szelki_bad_dog[/url] Wiem, że trochę kosztują, dołożę 50 zł, tylko proszę o numer konta do przelewu. Jak dla niej, to pewnie rozmiar XL, mają spory zakres regulacji. Z każdych innych też się wywinie, jeśli taka z niej spryciula - mam doświadczenie, moja suka robi to samo - z każdej obroży wychodzi, nawet z zaciskowej (obraca się przodem do człowieka, obroże się poluzowuje i wysuwa ten durny łeb). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.