Jump to content
Dogomania

Lecter(*) Etna-PIGbullka,Morris-CaneCundel,Lucynka-szczurzynka,Kruszynka-burbulinka


Recommended Posts

Posted

jaka piękna Venus :loveu: fajnie, że jest takim ogarniętym szczylkiem, to dobrze wróży ;)
i u nas wypady "w miasto" (mimo tego, że mieszkamy w mieście :evil_lol:) są takie jak u malawaszki - Patryk od razu stróżuje i po chwili przejmuje władanie na dzielni, przyszedł = jego terytorium :cool3:, już nie wspomnę o świrze na nowe zapachy, więc u nas każde nowe miejsce musi być obsikane, obwąchane i oszczekane, później można spacerować ;)

Posted

[quote name='zerduszko']

Venus już chyba sporo cięższa od Leny :loveu:[/QUOTE]lena ok 13kg, venus pewnie ok 20kg

[quote name='malawaszka']taaa ale to są spacery w dziczy i nie spotykamy tu prawie żadnych ludzi :lol:[/QUOTE]ale monika, moje też wieśniaki. do miasta musimy jechać samochodem.

[quote name='dOgLoV']Zdjęcia świetne :loveu:

[/QUOTE]zdjęcia z telefonu:evil_lol:

[quote name='Pani Profesor']jaka piękna Venus :loveu: fajnie, że jest takim ogarniętym szczylkiem, to dobrze wróży ;)
i u nas wypady "w miasto" (mimo tego, że mieszkamy w mieście :evil_lol:) są takie jak u malawaszki - Patryk od razu stróżuje i po chwili przejmuje władanie na dzielni, przyszedł = jego terytorium :cool3:, już nie wspomnę o świrze na nowe zapachy, więc u nas każde nowe miejsce musi być obsikane, obwąchane i oszczekane, później można spacerować ;)[/QUOTE]hahaha, no to nieźle.
a venus coraz ostrzej reaguje na psy:crazyeye: dziś siedzieliśmy w knajpce w parku, dzieciaki jadły frytki a do stolika obok przysiedli się jacyś ludzie z psem i zaczęło się obustronne szczekanie:mad: kortekta smyczką niewiele dała, dopiero jak jej niemalże wsadziłam kawałek frytki do nosa, to odwróciła uwagę. więc wzięłam tą frytkę i odsunęłam tak, by się venus odwróciła tyłem do tamtego psa, no ale wcale mi się to zachowanie nie podoba:shake::mad:


i kilka fotek z telefonu

karmimy kaczuszki
[IMG]https://scontent-a-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-xap1/t1.0-9/10517492_669157363139870_2765606458576579930_n.jpg[/IMG]

na molo
[IMG]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xaf1/t1.0-9/10488078_669193363136270_6223519152361569830_n.jpg[/IMG]

i w parku
[IMG]https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xap1/t1.0-9/10516786_669193746469565_7421338218399343528_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://scontent-b-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/l/t1.0-9/10320430_669194116469528_6230181409354261196_n.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='dOgLoV']Na spacerach pewnie nie ma osoby która by sie za wami nie obejrzała :loveu:[/QUOTE]
Nie no bez przesady ; ) ale niektórzy komentują, to fakt. Czasem ktoś nas zagaduje. Najbardziej mi się wczoraj jedna babka podobała. Zapytała co to za rasa, to mówię burbul a ona ahaaaa... widać było po minie, że kompletnie nie zna ale udawała, że wie co to za rasa :evil_lol: generalnie ludzie, którzy mnie do tej pory zaczepili nigdy nie słyszeli o boerboelach.
[quote name='magdabroy']Nawet mi nie mów, że Theoś waży więcej niż Lena :crazyeye:[/QUOTE]
No coś ty:evil_lol: to kawał chłopa z niego ;)


Wrrrrrrr! A ja nie mam juz żadnego sprawnego kompa:angryy: tamte pojechały do naprawy i nie ma ich kto odebrać a dziś zbuntował mi się netbook i nie chce internetu włączyć za ch....olerę.

Posted

odzyskałam kompa :multi::multi:

dzisiejsze fotki ze spacerku nad staw
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-_SQSwaTGTd8/U7bpe5JcpsI/AAAAAAAAa08/e5SxzHgC2Fs/w844-h563-no/IMG_4002.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-gDNX6GOfWyY/U7bptSBTDqI/AAAAAAAAa1M/BqTpV3p2HFU/w844-h563-no/IMG_4004.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/--PuaJayjebo/U7bpysJoL-I/AAAAAAAAa1U/zKz0wK9BPS0/w844-h563-no/IMG_4007.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-AzMtHd73wU0/U7bp3mHt1WI/AAAAAAAAa1c/NMQOG7yIjFM/w844-h563-no/IMG_4013.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-TxdUPtYEGRM/U7bp7YuLyLI/AAAAAAAAa1k/s-X8l6F1_Ao/w791-h563-no/IMG_4019.JPG[/IMG]

Posted

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-ylOr0uQr5Zo/U7bqJa22M5I/AAAAAAAAa14/U7ntu8QKsd8/w774-h563-no/IMG_4025.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-43Bmk9rgzr8/U7bqRCQvoTI/AAAAAAAAa2I/vs8pPv7tLKU/w844-h563-no/IMG_4027.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-v1J2axT3itw/U7bqVFwu6hI/AAAAAAAAa2Q/OQ6hKgnKkbk/w844-h563-no/IMG_4028.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-9SEGSZFYPjE/U7bqZujRryI/AAAAAAAAa2Y/mDoYlwRg-qk/w768-h563-no/IMG_4029.JPG[/IMG]

:loveu: gamoniek
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-nkeJ1IYgpx4/U7bqfAmphcI/AAAAAAAAa2g/2CC3iICgn9w/w419-h563-no/IMG_4032.JPG[/IMG]

Posted

etna przeszczęśliwa:loveu:
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-qcKKtyqG3aI/U7bqjasZJWI/AAAAAAAAa2o/dct1tX56v9g/w698-h563-no/IMG_4033.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-IEiCnpPdK_4/U7bqpI9y-XI/AAAAAAAAa2w/VoZag5H6z2Q/w750-h563-no/IMG_4034.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-LYAyxmWmCFY/U7bqyZMKWNI/AAAAAAAAa24/HNdI7kzNlmE/w741-h563-no/IMG_4035.JPG[/IMG]

potwór z loch ness????:crazyeye:
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-Rv1xc-teS3k/U7bq9wbeRfI/AAAAAAAAa3A/43O2nx2fP3c/w715-h563-no/IMG_4037.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-Rp2gWOcPRyQ/U7brDM7k0DI/AAAAAAAAa3I/07zmLE6X6GA/w792-h563-no/IMG_4038.JPG[/IMG]

Posted

taki tam języczek...
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-EtbbPTad38U/U7brQPd1YNI/AAAAAAAAa3Y/2oTQ1bROKAU/w756-h563-no/IMG_4046.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-Q6nZxIL_cWs/U7branVe0zI/AAAAAAAAa3g/DM_cjqWTjXo/w909-h563-no/IMG_4052.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-JjzTHHT980c/U7breOj2F1I/AAAAAAAAa3o/meuaVcUTphM/w804-h563-no/IMG_4053.JPG[/IMG]

Posted

[quote name='magdabroy']A Venus z Wami nie było?[/QUOTE]ani venus ani lucynki. byłam ja i 2 psy.

[quote name='dOgLoV']Jakie radosne pychole :loveu:[/QUOTE]szczególnie etna uwielbia wodę. morris zamoczył się do brzucha, 2 ray siknął do stawu i tyle było z jego kąpania:diabloti: radochę miał ale co ja się z nimi namęczyłam to moje...dlatego foty bylejakie.

Posted

siknął do stawu :crazyeye: podobno psy nie leją do wody!
chyba że stał płytko i podniósł nogę, to ok, ale słyszałam, że pies się w wodzie nie wysika, w sensie "zanurzony", ani w wannie przy kąpaniu ;)

Posted

[quote name='Pani Profesor']siknął do stawu :crazyeye: podobno psy nie leją do wody!
chyba że stał płytko i podniósł nogę, to ok, ale słyszałam, że pies się w wodzie nie wysika, w sensie "zanurzony", ani w wannie przy kąpaniu ;)[/QUOTE]być może nie sikają ale gamoń sika. fakt, że stał po kolana. to jest prosiak, dlatego karmimy psy na dworze, bez względu na porę roku, bo on po zjedzeniu sika do miski swojej lub cudzej (kiedyś już o tym pisałam). jeśli by dostał w domu np kość, to by ją memlał a gdy mu się znudzi, to naleje tam gdzie ją gryzł lub na nią. ostatnio na dworze też widziałam jak nalał na kość, którą skończył gryźć. świnia z niego(nie obrażając świnek ;) ) straszna pod tym względem, naleje, żeby już nikt nie jadł po nim a do wody to pewnie z podobnych względów.

[quote name='magdabroy']Moja Tora sika do morza :evil_lol: Raz nawet zrobiła coś więcej :diabloti:[/QUOTE]
jak mieliśmy oczko wodne, to etna tak dobrze się w nim bawiła z boomerem, że też zrobiła "coś więcej" w wodzie, bo nie miała czasu przerywać zabawy:evil_lol:

Posted

[quote name='Pani Profesor']siknął do stawu :crazyeye: podobno psy nie leją do wody!
chyba że stał płytko i podniósł nogę, to ok, ale słyszałam, że pies się w wodzie nie wysika, w sensie "zanurzony", ani w wannie przy kąpaniu ;)[/QUOTE]

mojej siostry kundlica za kazdym razem jak wskakuje do rzeki to najpierw przykuca i leje sobie do niej :shake:

Posted

[quote name='agaga21']
szczególnie etna uwielbia wodę. morris zamoczył się do brzucha, 2 ray siknął do stawu i tyle było z jego kąpania:diabloti: radochę miał ale co ja się z nimi namęczyłam to moje...dlatego foty bylejakie.[/QUOTE]
Mój Oscar jak jest w wodzie innej niż jego basen to kupsko walnie:angryy:,dlatego nigdzie go nie zabieram,nie raz tylko jak jest na smyczy po łapki pomoczy,wszystko pod kontrolą

Posted

dzisiaj z dzieciakami oraz etną i kruszyną pojechaliśmy nad jezioro i na spacer do lasu. tłumy straszne ale naleźliśmy puste miejsce przy jeziorku w lesie i etnusia popływała :)

w knajpce przy obiedzie spotkaliśmy ludzi z 3,5 miesięczną suczką staffikiem. venus ją obburczała:mad: ale powąchały się trochę. potem usiadła sobie tak, by tamta mała jej nie dosięgnęła na smyczy i siedziała jakby obrażona, gdy ja stafficzkę głaskałam i rozmawiałam chwilę z tymi ludźmi. nie dała się zachęcić by podejść i się z małą boni pobawić. we wtorek jedziemy na kilka dni do moich rodziców(tzn. ja z dziećmi i z venus a karol zostaje z resztą). mam nadzieję, że relacje z suką samoyeda mojego brata jakieś będą lepsze, że się dziewczynka rozbawi.

fot w zasadzie nie ma, bo aparat, choc z nami pojechał, to leżał sobie w aucie ;)
tylko z tel.
[IMG]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xaf1/t1.0-9/10530696_670594606329479_7484173562750980651_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/t1.0-9/10325522_670594629662810_7702281348207317361_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/t1.0-9/10382143_670594702996136_4038259843941986908_n.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='Angi']Ale ona już wielka![/QUOTE]eee, nie aż taka wielka. etny jeszcze nie przerosła ;)

[quote name='dOgLoV']super wypadzik :loveu:

szkoda tylko że Venus nafukała na staffika :roll:[/QUOTE]no i to strasznie brzydko warkotała, tak "gardłowo". potem były inne psy gdzieś w oddali, to szczeknęła raz czy dwa ale już spokojniej. coś czuję, że rośnie nam mała "cholera". mam nadzieję, że uda nam się to zmienić.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...