Lecter(*) Etna-PIGbullka,Morris-CaneCundel,Lucynka-szczurzynka,Kruszynka-burbulinka

[agaga21]

[quote name='wilczy zew']łał :loveu:
[URL]https://lh5.googleusercontent.com/-kRkxusaaFC4/UQBjd4D9aCI/AAAAAAAAITs/RzryLXuvEFI/s512/IMG_0545.jpg[/URL][/QUOTE]:)

[quote name='malawaszka']haha ale boskie dobranoc :loveu:

co robisz, że na zdjęciach z lampą nie mają kosmicznych świecących oczu??? ja przez to nienawidzę robić zdjęć w domu :placz: nie umiem...[/QUOTE]mam włączoną redukcję czerwonych oczu ;)
ale nie zawsze działa, czasem wychodzą jakieś dziwne, nie wiem od czego to zależy. też nie cierpię tego efektu. w ogóle to nie lubię za bardzo zdjęć z lampą ale w domu zwykle trzeba.

[agaga21]

dlaczego te moje kociska muszą się załatwiać w tym samym czasie, do tej samej kuwety????
efekt:
uwalone gów..em łapska salmy i jej kolejna kąpiel w umywalce!:angryy:

[YxNinaxY]

:roflt:wiem, że to wcale nie śmieszne ale nie mogłam się powstrzymać:diabloti:

[agnieszka32]

[quote name='agaga21']dlaczego te moje kociska muszą się załatwiać w tym samym czasie, do tej samej kuwety????
efekt:
uwalone gów..em łapska salmy i jej kolejna kąpiel w umywalce!:angryy:[/QUOTE]

Ha ha ha! A podobno koty to czyścioszki :diabloti:

[agaga21]

[quote name='YxNinaxY']:roflt:wiem, że to wcale nie śmieszne ale nie mogłam się powstrzymać:diabloti:[/QUOTE]:mad:

[quote name='agnieszka32']Ha ha ha! A podobno koty to czyścioszki :diabloti:[/QUOTE]tak, czyścioszki. tak intensywnie zakopuje w żwirku kupkę, że przy okazji odkopuje drugą!:roll:

Edited January 24, 2013 by agaga21

[łamAga]

śliczne czyścioszki :loveu:

odkopują ale przynajmniej nie masz zasikanej podłogi :roll:

[agaga21]

[quote name='dOgLoV']
odkopują ale przynajmniej nie masz zasikanej podłogi :roll:[/QUOTE]to fakt!:diabloti:

[łamAga]

[quote name='agaga21']to fakt!:diabloti:[/QUOTE]

Ja zauważyłam że codziennie jest nasikane na jednym schodku tak trochę a pod kuwetą normalnie pływa , nie wejdzie taka małpica do kuwety się wysikać ale leje zaraz obok kuwety i wszystko wlatuje pod nią :angryy: potem żeby to wytrzec trzeba się siłować z tą kuwetą zeby ja wyciągnąć i całą umyć :angryy:

[agaga21]

[quote name='dOgLoV']Ja zauważyłam że codziennie jest nasikane na jednym schodku tak trochę a pod kuwetą normalnie pływa , nie wejdzie taka małpica do kuwety się wysikać ale leje zaraz obok kuwety i wszystko wlatuje pod nią :angryy: potem żeby to wytrzec trzeba się siłować z tą kuwetą zeby ja wyciągnąć i całą umyć :angryy:[/QUOTE]
tak sobie o was ostatnio myślałam i doszłam do podobnych wniosków co donvitow chyba. to sikanie to protest przeciwko zamkniętemu strychowi! wpuśćcie koty na strych i zobaczymy co będzie!

[łamAga]

[quote name='agaga21']tak sobie o was ostatnio myślałam i doszłam do podobnych wniosków co donvitow chyba. to sikanie to protest przeciwko zamkniętemu strychowi! wpuśćcie koty na strych i zobaczymy co będzie![/QUOTE]

Teraz jest to niemożliwe bo na strychu jest strasznie zimno , i gdybyśmy zostawiali im drzwi otwarte co całe ciepło by nam uciekało strychem :roll: poza tym , one sobie na strychu zrobiły prywatną kuwetę i problem polega na tym że po pierwsze połowa strychu jest wylana betonem a druga połowa jest pokryta piachem i pewnie niezłe bagno by tam zrobiły po drugie , strych jak strych , pełno tam rupieci i gdyby one nam zaczęły tam robić nie tylko siku i to wszedzie miedzy gratami to byśmy na bieżąco tego nie wynajdywali i smród by był niesamowity :shake:

[*Magda*]

[url]https://lh3.googleusercontent.com/-X0wuG6gsTwI/UQBjWGLSRwI/AAAAAAAAIUA/VlQJkuvcmO8/s512/IMG_0516.jpg[/url] aaaaaaaaaaaa :loveu:

[Donvitow]

Aga.:) Druga kuweta. I tak cię to czeka.:)
Che che. wróciłem z pracy.:) Wyżełka ma domek i boksio ma domek.:)

[agaga21]

[quote name='dOgLoV']Teraz jest to niemożliwe bo na strychu jest strasznie zimno , i gdybyśmy zostawiali im drzwi otwarte co całe ciepło by nam uciekało strychem :roll: poza tym , one sobie na strychu zrobiły prywatną kuwetę i problem polega na tym że po pierwsze połowa strychu jest wylana betonem a druga połowa jest pokryta piachem i pewnie niezłe bagno by tam zrobiły po drugie , strych jak strych , pełno tam rupieci i gdyby one nam zaczęły tam robić nie tylko siku i to wszedzie miedzy gratami to byśmy na bieżąco tego nie wynajdywali i smród by był niesamowity :shake:[/QUOTE]szkoda, może to by rozwiązało problem.

[quote name='magdabroy'][URL]https://lh3.googleusercontent.com/-X0wuG6gsTwI/UQBjWGLSRwI/AAAAAAAAIUA/VlQJkuvcmO8/s512/IMG_0516.jpg[/URL] aaaaaaaaaaaa :loveu:[/QUOTE]:)

[quote name='Donvitow']Aga.:) Druga kuweta. I tak cię to czeka.:)
Che che. wróciłem z pracy.:) Wyżełka ma domek i boksio ma domek.:)[/QUOTE]
ale mamy 2 kuwety, tyle, że one wszystko razem chcą!

super, że psiaki mają domki :)

[Donvitow]

Che che. Kuba chce kupę zawsze wtedy jak Basia sprząta.:)

[agaga21]

[quote name='Donvitow']Che che. Kuba chce kupę zawsze wtedy jak Basia sprząta.:)[/QUOTE]

u nas kiedyś też tak było. albo jak posprzątałam kuwetę, to wtedy natychmiast trzeba było z niej skorzystać.


wróciliśmy z ponad godzinnego spaceru z dziećmi na sankach i z etną, która całą drogę trzymała kija w zębach. na tej naszej wsi w co 2 domu psy na łańcuchach lub w małych kojcach. tylko w jednej budzie dojrzałam słomę! w ostatnim domu, na tyłach suka owczarek środkowoazjatyzki na łańcuchu, siedzi w śniegu, bez żadnego zadaszenia. ma budę, owszem....ale do tej budy chyba lucyna by ledwo weszła!!!:angryy:
jutro znajoma z przytuliska obiecała mi, że przyjedzie tam na interwencję. cholerna mentalność wieśniaków!!!!!:angryy::angryy:

[YxNinaxY]

ehh ehh skąd ja to znam, nie znoszę takich widoków. A jak coś powiesz to odburknie "przecież to tylko pies, sierść ma to nie zmarznie" :/

[Donvitow]

Aga kaganek oświaty niesie.:)

[Izabela124.]

[url]https://lh5.googleusercontent.com/-LOm1QUf-maE/UP7OPYuBweI/AAAAAAAAIMI/5_o_uOEBUWA/s640/IMG_0207.jpg[/url] to moje i nikomu nie oddam :evil_lol:

[zerduszko]

Kuwet powinnaś mieć więcej o jedną niż kotów :eviltong: I zawsze tak jest, ze na kupy jest jedna i ta sama, chyba, ze przekupwana, to idą do następnej ;)

[*Magda*]

[quote name='Donvitow']Che che. Kuba chce kupę zawsze wtedy jak Basia sprząta.:)[/QUOTE]

[quote name='agaga21']u nas kiedyś też tak było. albo jak posprzątałam kuwetę, to wtedy natychmiast trzeba było z niej skorzystać.
[/QUOTE]

Jak mieszkaliśmy jeszcze na mieszkaniu, to kuweta stała w kuchni (za mała łazienka :roll:), to Lumpek robił kooopę zawsze jak jedliśmy śniadanie :angryy:

[Donvitow]

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/3290/7f84926d4d47bc30med.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/3290/0884379b17c58d4emed.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/3290/de04e16ea05d0de3med.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/3290/fe69b585e535fe89med.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images10.fotosik.pl/3290/90e27e9b28bb3132med.jpg[/IMG][/URL]

[łamAga]

ptasie sniadanko :loveu:

[lula2010]

[quote name='magdabroy']Jak mieszkaliśmy jeszcze na mieszkaniu, to kuweta stała w kuchni (za mała łazienka :roll:), to Lumpek robił kooopę zawsze jak jedliśmy śniadanie :angryy:[/QUOTE]
nasza persia robila tak samo,ale tylko wtedy kiedy cora wrocila z pracy i cos przekaszala :evil_lol:(kiedy jeszcze mieszkala z nami),potem kuweta juz byla w lazience ,wyjelismy kratke z drzwi i kocia swobodnie wchodzila i wychodzila kiedy chciala i mogla spac sobie w pralce....:diabloti:

[*Magda*]

Agaga trzymajcie się, myślami jestem z Tobą i Lenką :calus:

[malawaszka]

ojej a co się dzieje? Lenka chora?