Jump to content
Dogomania

Lecter(*) Etna-PIGbullka,Morris-CaneCundel,Lucynka-szczurzynka,Kruszynka-burbulinka


Recommended Posts

Posted

Agatko jakie smutne wiadomości przeczytałam.:(Ja trzymam kciuki za Lecterka i życzę powrotu do zdrówka.Biedny Misio ile on musi wycierpieć.:(Pozdrowionka :D

Posted

jasna cholera.. może on tak osłabł przez to brak siku.. jakieś zatrucie mocznikiem :( a teraz jak sika to mozę będzie lepiej :(
Agatko, czy brali mu krew na obecność komórek rakowych?? ( nie wiem czy się tak da??? Czy sa takie badania, które określają czy rak gdzies siedzi w organizmie :roll: )

Posted

noc minęła spokojnie. wieczorem było siku, dziś też. niestety z porannego spaceru mąż musiał przynieść lecterka na rękach. zaraz jedziemy do kliniki, pewnie zostaniemy tam cały dzień, bo rano pobierają krew do badań a dopiero za kilka godzin będą szczegółowe wyniki i dr ciborowski będzie od 15. wcześniej będzie dr agnieszka, która się misiem zajmie.

misio pije ale nie je. pije sporo, co chwilę podaję mu miskę i pewnie by pił aż się woda nie skończy ale mu zabieram, bo się boję, że na raz jak wypije za dużo to zwróci.

Posted

[COLOR=Olive][FONT=Georgia][B]brakuje mi słów dlatego po prostu [/B][/FONT][/COLOR][FONT=Georgia][COLOR=Olive][IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/kuss.gif[/IMG][B] trzymajcie się, ciągle trzymam mocno kciuki i mam nadzieję że Misiowi się polepszy[/B][/COLOR][/FONT]

Posted

rozmawiałam z Agatą ... jest źle :(
wyniki krwi tragiczne ... zastanawiają się nad transfuzją krwi ale czekają na dodatkowy wynik który powie czy to ma sens ... :(
Misio wymiotuje krwią ... w lecznicy powiedzieli że te kroplówki które podał lokalny gamoń to było najgorsze co można było zrobić


... dlaczego... :placz::placz:

Posted

[quote name='mariamc']Zapaliłam Misiowi świeczkę na parapecie.
Biegaj szczęśliwy za TM, tam już nic nie boli.
Czas wcale nie leczy ran , uczy nas tylko pokory............
[*][/QUOTE]


[FONT=Arial]Danusiu .... mądre słowa ....


Agatko ...........:glaszcze: żadne słowa nie są w stanie wypowiedzieć co czuję .....:-(

Misieńku
[*]....bądź szczęśliwy tak jak byłeś w domku

[/FONT][CENTER][COLOR=Blue][I][B]
[IMG]http://img502.imageshack.us/img502/209/granatoweswiece127nw0.gif[/IMG][/B][/I][/COLOR][/CENTER]

Posted

[quote name='mariamc']Zapaliłam Misiowi świeczkę na parapecie.
Biegaj szczęśliwy za TM, tam już nic nie boli.
Czas wcale nie leczy ran , uczy nas tylko pokory............
[*][/QUOTE]

jak to ... przeciez to nie mozliwe ... :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz: :placz:

Posted

Zapłacz
Kiedy odejdzie,
Jeśli cię serce zaboli,
Że to o wiele za wcześnie
Choć może i z Bożej woli.

Zapłacz
Bo dla płaczących
Niebo bywa łaskawsze
Lecz niech uwierzą wierzący,
Że on nie odszedł na zawsze.

Zapłacz
Kiedy odejdzie,
Uroń łzę jedną i drugą,
I - przestań
Nim słońce wzejdzie,
Bo on nie odszedł na długo.

Potem
Rozglądnij się w koło
Ale nie w górę
Patrz nisko
I - może wystarczy zawołać,
On może być już tu blisko...

A jeśli ktoś mi zarzuci,
Że świat widzę w krzywym lusterku,
To ja powtórzę:
On wróci
Choć może i w innym futerku...

Posted

Misiu nie bój się ... moja Fioneczka się Tobą zaopiekuje
... zaczekacie tam na nas

śpij spokojnie piesku
[IMG]http://i717.photobucket.com/albums/ww172/adikwiat/swieczka.jpg[/IMG]


Agata ... :placz:

Posted

Zapłacz
Kiedy odejdzie,
Jeśli cię serce zaboli,
Że to o wiele za wcześnie
Choć może i z Bożej woli.

Zapłacz
Bo dla płaczących
Niebo bywa łaskawsze
Lecz niech uwierzą wierzący,
Że on nie odszedł na zawsze.

Zapłacz
Kiedy odejdzie,
Uroń łzę jedną i drugą,
I - przestań
Nim słońce wzejdzie,
Bo on nie odszedł na długo.

Potem
Rozglądnij się w koło
Ale nie w górę
Patrz nisko
I - może wystarczy zawołać,
On może być już tu blisko...

A jeśli ktoś mi zarzuci,
Że świat widzę w krzywym lusterku,
To ja powtórzę:
On wróci
Choć może i w innym futerku...

Posted

[quote name='agaga21']moje słońce zgasło dziś o 19.45, z głową na moich kolanach........pomogliśmy mu odejść. Nie mogę w to uwierzyć, nie mogę!:placz:nie mogę![/quote]
agatko płaczę razem z tobą.brak słów pocieszenia.nieraz tak trzeba.

Posted

:-(:-(:-(



"Dokąd idą psy gdy odchodzą?
No bo jeśli nie idą do nieba,
To przepraszam Cię Panie Boże
Mnie tam także iść nie potrzeba.

Ja proszę na inny przystanek
Tam gdzie merda stado ogonów,
Zrezygnuję z anielskich chórów
Tudzież innych nagród nieboskłonu.

W moim niebie będą miękkie sierści
Nosy, łapy, ogony i kły,
W moim niebie będę znowu głaskać
Moje wszystkie pożegnane psy."


:placz::placz::placz:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...