Full House Posted April 10, 2007 Posted April 10, 2007 [quote name='Cavisia']Jak wszystko pójdzie dobrze, to ona pewnie zostanie w domu. Wielu hodowców zwróciło mi uwagę, że ona jest piękna po prostu; i wszyscy radzą mi ją zatrzymać.[/quote] ja tez na nia zwrociłam uwage wszystkie piekne ale ona ma to cos wiec gratuluje nowej suczki na stałe:loveu: Quote
Nacia_i_Fluffy Posted April 11, 2007 Posted April 11, 2007 [quote name='Full House'] ...a i jeszcze dosłownie rzuca sie na kapuste kiszona:evil_lol:[/quote] Oj tak!! Kapusta kiszona i ogórki - chleb powszedni :lol: [quote name='Cavisia']Jak wszystko pójdzie dobrze, to ona pewniezostanie w domu. Wielu hodowców zwróciło mi uwagę, że ona jest pięknapo prostu; i wszyscy radzą mi ją zatrzymać.[/quote] No to ekstra! :D Trzymam kciuki aby wyrosła na śliczną damę, tak jak teraz jest całuśna, piękniuśna :loveu: Oczywiście reszcie to samo życzę ;) Quote
Niufka Posted April 11, 2007 Posted April 11, 2007 [B]Nacia i Fluffy[/B][COLOR=navy], moja baaardzo mało jadła tak ok. od dwóch tygodni przed porodem. Przed ciążą jadła najwięcej z całej piątki, a w trakcie ciąży z dnia na dzień coraz mniej. Teraz - jak karmi - nadrabia straty.[/COLOR] Quote
Nacia_i_Fluffy Posted April 11, 2007 Posted April 11, 2007 [quote name='Niufka'][B]Nacia i Fluffy[/B][COLOR=navy], mojabaaardzo mało jadła tak ok. od dwóch tygodni przed porodem. Przed ciążąjadła najwięcej z całej piątki, a w trakcie ciąży z dnia na dzień corazmniej. Teraz - jak karmi - nadrabia straty.[/COLOR][/quote] Ok, dzięki. To się nie przejmuję ;) Okazało się, że mojej hodowczyni nie będzie przy porodzienajprawdopodobniej... Będę sama z tatą odbierała poród i już siędenerwuję... Mój pierwszy miot :placz:Jeszcze nigdy nie byłam przy porodzie :P Poczytałam już dużo - np. namalamutach, ale cały czas się denerwuję... Weta mam obgadanego jak coś. A słuchajcie, są jakieś książki o socjalizacji malucha od małego tzn. o socjalizacji całego miotu? A! Robicie rtg pare dni przed porodem? Nasz wet , który jestradiologiem powiedział, że warto jest zrobić, aby wiedzieć ile jest ikiedy suka może skończyć akcję porodową. No i dlatego, że jest to jej inasz pierwszy poród ;) Co o tym myślicie? Quote
Cavisia Posted April 11, 2007 Posted April 11, 2007 Nafcia, spokojnie :-) . Miejcie weta pod telefonem, ale może ktoś z bardziej doświadczonych hodowców by ci pomógł też? Tu sporo osób na forum jest z Warszawy. Parę rad, które dawał mi mój wet. 1. pierwsze szczenię najlepiej pozwolić rodzić suce, tam gdzie będzie chciała (na łóżku np. ) 2. jak się urodzi szczenię - rozerwać błony, odciąć i zacisnąć pępowinę, i mocno masować kark(pobudza ośrodek oddychania). Jeśli zachłysnęło się to odessać z noska wody - przy braku czego innego ja wciągnęłam po prostu ustami. 3. pilnować łożysk - ma być ich tyle ile szczeniąt - to taki mięsisty twór. Co do rtg przed porodem, moi lekarze zawsze dość sceptyczni byli do tego. Quote
Cavisia Posted April 11, 2007 Posted April 11, 2007 [quote name='Full House']ja tez na nia zwrociłam uwage wszystkie piekne ale ona ma to cos wiec gratuluje nowej suczki na stałe:loveu:[/quote] Jeszcze nic nie mówię, żeby nie zapeszyć :). Ale ząbki idą ok :loveu: :loveu: . Quote
Niufka Posted April 11, 2007 Posted April 11, 2007 [COLOR=navy]U mnie ząbków jeszcze brak :)[/COLOR] [COLOR=#000080]Mogę przyjechać wspomóc w odbieraniu porodu :)[/COLOR] Quote
Nacia_i_Fluffy Posted April 11, 2007 Posted April 11, 2007 Dzięki Cavisia. Te porady mniej więcej znam, ale nie zaszkodzi przeczytać 10 razy. ;) Co do rtg - cały czas się zastanawiam. [quote name='Cavisia']Nafcia, spokojnie :-). Miejcie weta pod telefonem, ale może ktoś z bardziej doświadczonychhodowców by ci pomógł też? Tu sporo osób na forum jest zWarszawy.[/quote] [quote name='Niufka'][COLOR=navy]U mnie ząbków jeszcze brak :)[/COLOR] [COLOR=#000080]Mogę przyjechać wspomóc w odbieraniu porodu :)[/COLOR][/quote] Wow, aż z Mazur? :) Słuchajcie, dzięki dziewczyny, dzięki Niufka ale zdrugiej strony czytałam też, że przy porodzie powinno być jak najmniejludzi, szczególnie suka będzie się stresowała jeżeli będą ludzie obcy.Sama już nie wiem, co jest "lepszym" złem :shake: Jak to jest? Popytam się jeszcze wśród moich znajomych, choć to też będą obcy... Quote
Niufka Posted April 11, 2007 Posted April 11, 2007 [COLOR=navy]To się zgadza. Swoją drogą, zawsze człowiek się stresuje nieadekwatnie do sytuacji. Na pewno świetnie sobie poradzicie (pewnie sunia wszystko za Was zrobi, a Wy tylko będziecie liczyć ile chłopców i dziewczyn).[/COLOR] [COLOR=#000080][/COLOR] [COLOR=#000080]Co do zdjęcia, to ja bym nie robiła - dodatkowy stres dla suki i zarazki (najwięcej zawsze w przychodniach). Mnie weterynarz powiedział, że od razu poznam, że nie wszystkie urodziła, bo będzie niespokojna i będzie miała parcia.[/COLOR] Quote
Full House Posted April 12, 2007 Posted April 12, 2007 [quote name='Nacia_i_Fluffy']Ok, dzięki. To się nie przejmuję ;) Okazało się, że mojej hodowczyni nie będzie przy porodzienajprawdopodobniej... Będę sama z tatą odbierała poród i już siędenerwuję... Mój pierwszy miot :placz:Jeszcze nigdy nie byłam przy porodzie :P Poczytałam już dużo - np. namalamutach, ale cały czas się denerwuję... Weta mam obgadanego jak coś. A słuchajcie, są jakieś książki o socjalizacji malucha od małego tzn. o socjalizacji całego miotu? A! Robicie rtg pare dni przed porodem? Nasz wet , który jestradiologiem powiedział, że warto jest zrobić, aby wiedzieć ile jest ikiedy suka może skończyć akcję porodową. No i dlatego, że jest to jej inasz pierwszy poród ;) Co o tym myślicie?[/quote] Nacia ja jestem z Warszawy jakby co to pomoge moge tez ci dac namiar na weterynarz (pania) ktora jest poprostu rewelacyjna odbiera porody w domu bez wzgledu na to jaka godzina jest w nocy jest wspaniała osoba i suki przy niej sie nie stersuja-pomoze napewno.Jak bedziesz potrzebowac pomocy skontaktuj sie ze mna Quote
Full House Posted April 12, 2007 Posted April 12, 2007 [quote name='Niufka'][COLOR=navy]To się zgadza. Swoją drogą, zawsze człowiek się stresuje nieadekwatnie do sytuacji. Na pewno świetnie sobie poradzicie (pewnie sunia wszystko za Was zrobi, a Wy tylko będziecie liczyć ile chłopców i dziewczyn).[/COLOR] [COLOR=#000080]Co do zdjęcia, to ja bym nie robiła - dodatkowy stres dla suki i zarazki (najwięcej zawsze w przychodniach). Mnie weterynarz powiedział, że od razu poznam, że nie wszystkie urodziła, bo będzie niespokojna i będzie miała parcia.[/COLOR][/quote] niufka nie zawsze suka jak ma jeszcze szczeniaka w sobie jest niespokojna czasem jest tak zmeczona porodem ze poprostu zasypia ja zawsze robie rtg juz po nawet jesli mam pewnosc ze juz nic nie ma Quote
Nacia_i_Fluffy Posted April 16, 2007 Posted April 16, 2007 Full House, wysłałam do Ciebie 4 dni temu pw. Jak jesteś na dogo, to plis odpowiedz ;) Quote
Diana14 Posted April 17, 2007 Posted April 17, 2007 A to moje "maleństwa" w wieku 4 tygodni:loveu: Cute Candy (sunia) [IMG]http://img.photobucket.com/albums/v367/snooopy/KopiaKopiaP4150117.jpg[/IMG] Careless Whisper (sunia) [IMG]http://img.photobucket.com/albums/v367/snooopy/KopiaKopiaP4150075.jpg[/IMG] Cloudless Sky (piesek) [IMG]http://img.photobucket.com/albums/v367/snooopy/KopiaKopiaP4150120.jpg[/IMG] Clear Morning Glow (piesek) [IMG]http://img.photobucket.com/albums/v367/snooopy/KopiaKopiaP4150138.jpg[/IMG] Quote
Full House Posted April 17, 2007 Posted April 17, 2007 [quote name='Nacia_i_Fluffy']Full House, wysłałam do Ciebie 4 dni temu pw. Jak jesteś na dogo, to plis odpowiedz ;)[/quote] och przepraszam juz jestem i ci odpowioedziałam na prv:lol: Quote
Nacia_i_Fluffy Posted April 21, 2007 Posted April 21, 2007 MAMY SZCZENIĘTA!! :D Wczoraj w 3 h Flaffcia urodziła 8 szczeniąt! :) Zapowiadał się niezłybabiniec, ale jako ostatni honor chłopaków uratował jeden rodzynek :D Mamy 5 suk blue-merle, 2 suki tricolor i 1 pieska blue-merle ;) Foteczki :D [URL=www.fotosik.pl][img]http://images21.fotosik.pl/196/1550a14c96f8591c.jpg[/img][/URL] [URL=www.fotosik.pl][img]http://images21.fotosik.pl/196/e6d185f19ff3152a.jpg[/img][/URL] [URL=www.fotosik.pl][img]http://images21.fotosik.pl/196/44378f6010211f10.jpg[/img][/URL] [URL=www.fotosik.pl][img]http://images20.fotosik.pl/251/ceec5a5983fe7cd3.jpg[/img][/URL] [URL=www.fotosik.pl][img]http://images20.fotosik.pl/251/1dad60eb246ddc61.jpg[/img][/URL] [URL=www.fotosik.pl][img]http://images21.fotosik.pl/196/1a2257d9bf10b541.jpg[/img][/URL] [URL=www.fotosik.pl][img]http://images21.fotosik.pl/196/c79f5e22bd6eb98d.jpg[/img][/URL] [URL=www.fotosik.pl][img]http://images21.fotosik.pl/196/77bdad796105e5ec.jpg[/img][/URL] [URL=www.fotosik.pl][img]http://images20.fotosik.pl/251/f30f246155de4753.jpg[/img][/URL] [URL=www.fotosik.pl][img]http://images21.fotosik.pl/196/9da9a5f3bbf3e5dd.jpg[/img][/URL] Quote
Niufka Posted April 22, 2007 Posted April 22, 2007 [COLOR=navy][/COLOR] [COLOR=navy]O rety, rety! [/COLOR] [COLOR=#000080][/COLOR] [CENTER][SIZE=7][COLOR=navy]GRATULACJE!!![/COLOR][/SIZE][/CENTER] [COLOR=navy][/COLOR] [COLOR=navy]Jak poszło? Jak dziewczynka się czuje? Zmęczona?[/COLOR] Quote
Nacia_i_Fluffy Posted April 22, 2007 Posted April 22, 2007 Poszło świetnie :) Od razu jak zaczęły się błony płodowe"wydostawać" zadzwoniłam po znajomą, błyskawicznie przyjechała iodebrała 3 szczeniaki. Później przyjechała jednak hodowczyni iodbierały razem kolejne. Ja przerywałam paznokciami lub przecinałamnożyczkami pępowinki :) A znajoma jest położną i śmiejemy się, że to chyba pierwszy miot whistorii, do którego została wezwana wykfalifikowana położna z wyższymwykształceniem :lol::evil_lol: Flaffka jako mamusia jest super. A nawet aż za nadto ;) One sobieciumkają, a Flaffka musi oczywiście je umyć i odpadają od sutków, bo sąprzez mamusię na wszystkie strony przewracane :lol: Komedia ;) Ale są przeurocze :loveu: Nawet te zarwane noce im przebaczę :;):lol: Quote
Niufka Posted April 23, 2007 Posted April 23, 2007 [COLOR=navy]To jeszcze raz gratuluję. Dobrze, że tak ładnie poszło i miałyście fachowe wsparcie. Ucałuj mamusię w nochalka, a maluszki pomiziaj :)[/COLOR] Quote
MSMIMI Posted April 24, 2007 Posted April 24, 2007 dziewczyny sluchajcie jak to jest z rtg. piszecie w niektorych postach ze bylo robione rtg dzieki temu mozna bylo policzyc kregoslupy i ocenic mniej wiecej ilosc szczeniat. ale czy to nie jest niebezpieczne? z tego co wiem kobiety w ciazy nie mogą miec konkatktu z promieniami x. a tu przeswietlanie miotu? albo ja zielona zle zrozumialam? :oops::oops::oops: Quote
Niufka Posted April 24, 2007 Posted April 24, 2007 [COLOR=navy]Nie rtg, ale usg (chyba że ja coś pominęłam).[/COLOR] Quote
karenina Posted April 24, 2007 Posted April 24, 2007 [quote name='MSMIMI']dziewczyny sluchajcie jak to jest z rtg. piszecie w niektorych postach ze bylo robione rtg dzieki temu mozna bylo policzyc kregoslupy i ocenic mniej wiecej ilosc szczeniat. ale czy to nie jest niebezpieczne? z tego co wiem kobiety w ciazy nie mogą miec konkatktu z promieniami x. a tu przeswietlanie miotu? albo ja zielona zle zrozumialam? :oops::oops::oops:[/quote] RTG można zrobic jakos od 8 tygdnia ( nie pamietam od któego dokladnie dnia) , mnie zawsze mówiono ze od 56 dnia juz jest bezpieczne. Liczy sie kregosłupy i czaszki, dawka promieniowania jest na tyle mała ze mozna spokojnie je zrobic. Ja chyba tez zrobie dla swietego spokoju. Quote
Saskja Posted April 24, 2007 Posted April 24, 2007 Rzeczywiście mogło być rtg, bo pod koniec ciąży można je robić - tak czytałam (zdaje się, że staje się to bezpieczne z chwilą, gdy zakończy się proces mineralizacji kości); właśnie w celu sprawdzenia ilości szczeniąt. Ale ja bym szczerze mówiąc tego nie robiła. Tak jakoś wolę naturalniej. Quote
Nacia_i_Fluffy Posted April 24, 2007 Posted April 24, 2007 Mam weta, który jest radiologiem i powiedział, że spokojnie w ostatnim tyg. przed rozwiązaniem można zrobić RTG. Ja nie robiłam. Quote
MSMIMI Posted April 24, 2007 Posted April 24, 2007 dzieki wielkie za odpowiedzi, teraz wszystko juz jasne! ;) my dzis jestesmy po usg [quote name='Saskja']Na pewno wyszło. Co by miało nie wyjść. Spotkamy sie wkrótce na wątku porodowym :-)[/quote] no i stalo sie ale mam stracha hahaha Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.