Mynia Posted March 12, 2007 Share Posted March 12, 2007 Poczytaj kilka postów wyżej, tam jest to napisane!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Helen Posted March 14, 2007 Share Posted March 14, 2007 Lussi nie ma chipa :P u mnie w Szczecinie wiem, że robią, ale gdzie nie wiem i się nie dopytywałam :P pilnuję Lussi jak oka w głowie, żeby mi gdzieś nie zwiała, na smyczy chodzi, a spuszczana jest tylko na terenie ogrodzonym, w lesie lub na łące :P ale tam akurat się pilnuje :P Polska w gruncie rzeczy jest za biedna, żeby mieć w każdym mieście użądzenia odczytujące :P za dużo by to kosztowało :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PositiveThought Posted March 15, 2007 Share Posted March 15, 2007 robią np na Chopina (; my tam łazimy i zadowoleni jesteśmy z wszystkiego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagódka&Uzi Posted September 5, 2008 Share Posted September 5, 2008 Dziś zachipowałam Uziego:diabloti: Można go teraz zczytywac jak towar w sklepie:eviltong: Nawet nie pisnął, szybko i bezboleśnie. Do 2011 podobno wszystkie psiaki mają posiadac chipy. Narazie plan raczkuje ale coraz więcej schronisk ma czytniki. Także straż miejska, weterynarze itp. Ja się cieszę, że Uzi ma chipa. Plus adresówka. Zabezpieczeń tego typu nigdy za dużo:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Skibka Posted September 5, 2008 Share Posted September 5, 2008 A że tak zapytam ile kosztuje wszczepienie chipa? I czy wykonuje to weterynarz? Bo ja trochę ciemna na ten temat.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagódka&Uzi Posted September 5, 2008 Share Posted September 5, 2008 [quote name='Skibka']A że tak zapytam ile kosztuje wszczepienie chipa? I czy wykonuje to weterynarz? Bo ja trochę ciemna na ten temat..[/quote] W moim przypadku zapłaciłam za posiadanie psa jakies grosze ( normalnie płaci się to co miesiąc ale mało kto chyba płaci:diabloti:) i za darmo wet zachipował. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Skibka Posted September 5, 2008 Share Posted September 5, 2008 [quote name='Jagódka&Uzi']W moim przypadku zapłaciłam za posiadanie psa jakies grosze ( normalnie płaci się to co miesiąc ale mało kto chyba płaci:diabloti:) i za darmo wet zachipował.[/quote] A wiesz może czy to u wszystkich wetów jest darmowe? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tigrunia Posted September 5, 2008 Share Posted September 5, 2008 Darmowe Chipowanie to jak na razie jest chyba tylko w Warszawie. Ale oczywiście musisz oplacić podatek za posiadanie psa. Ja słyszałam, że w Bydgoszczy kosztuje to 80 zł ale nie interesowałam się tym zbytnio więc to nie 100% pewna informacja. Zadzwoń do weta i zapytaj ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
g@l@xy Posted September 5, 2008 Share Posted September 5, 2008 w Gdańsku nic nie płaciłam, teraz też wiem że dołączył Słupsk do akcji Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aurunia Posted September 6, 2008 Share Posted September 6, 2008 u nas w Kwidzynie też nic się nie płaci.;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Natalia&Lola Posted September 22, 2008 Share Posted September 22, 2008 Ja byłam kilka dni temu na chipowaniu. Tylko nie jestem pewna czy to coś da jak kiedyś by się zgubiła. Weterynarz sam nie mógł znaleźć chipa do odczytu... Ale zrobiłam to za darmo. U Lolki i u Kazy-4letnia kundelka. hmmm tzn nie tak do końca za darmo. Wet który chipuje w mojej dzielnicy nie jest zbyt polecany. Poszłam tam, tylko i wyłącznie aby psy miały chipy bo jest blisko a jechać z 2 psami gdzieś autobusem nie za bardzo mi się uśmiechało. Miałam wypelnić kartke z danymi, wet chciał książeczki i dowód, po czym stwierdził, że Kaza musi być zaszczepiona na wścieklizne(ważną miała do 22.X.08). Gdy szłam do gabinetu słyszałam jak mówi do kobiety pomagającej mu, że pies ten musi mieć i teks "Ty się nie znasz". Po chipowaniu, szczepieniu czekałam jeszcze na książeczki zdrowia psów. Weterynarz był bardzo zły, że tylko na chipowanie psy przychodzą bo on nie może zająć się czym innym... Normalnie nigdy już tam nie pójdę, nawet jak będzie się waliło, paliło. Wole jechać dalej niż chodzić do niego nawet na drobne zabiegi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gusia78 Posted September 22, 2008 Share Posted September 22, 2008 [quote name='Natalia&Lola']hmmm tzn nie tak do końca za darmo. Wet który chipuje w mojej dzielnicy nie jest zbyt polecany. Poszłam tam, tylko i wyłącznie aby psy miały chipy bo jest blisko a jechać z 2 psami gdzieś autobusem nie za bardzo mi się uśmiechało. Miałam wypelnić kartke z danymi, wet chciał książeczki i dowód, po czym stwierdził, że Kaza musi być zaszczepiona na wścieklizne(ważną miała do 22.X.08). Gdy szłam do gabinetu słyszałam jak mówi do kobiety pomagającej mu, że pies ten musi mieć i teks "Ty się nie znasz". Po chipowaniu, szczepieniu czekałam jeszcze na książeczki zdrowia psów. Weterynarz był bardzo zły, że tylko na chipowanie psy przychodzą bo on nie może zająć się czym innym... Normalnie nigdy już tam nie pójdę, nawet jak będzie się waliło, paliło. Wole jechać dalej niż chodzić do niego nawet na drobne zabiegi.[/quote] Co za gbur:angryy:!!!! Matko ja też na drugie szczepienie z Effi trafiłam na takiego gbura że szkok!! Dlatego powiedziałam że nigdy więcej tam nie pójdę, i znalazłam inną tym razem panią doktor i jest świetna! Dzisiaj byłam z moją niunią na drugim odrobaczanu i pytałam panią o chipowanie i wyrobienie paszportu, udzieliła mi wyczerpującej informacji. Aż chce się tam iść i jakie ma podejście do zwierząt! Ile Natalia płaciłaś za chipowanie, bo mi krzykneła 150 zł + paszport? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Agata_B Posted September 23, 2008 Share Posted September 23, 2008 Ja NIGDY nie zaczipuje mojego psa. W Polsce robią tak lipnie, że czipy sie przesuwają, znam przypadek gdzie chip przesunął się do szyi gdzieś tam i pies umarł. Wg mnie to głupota, bo w Polsce nie ma nigdzie czytników ...! W dodatku czip ponoć pokazuje jakieś głupoty, nieraz nie działa. jak sie jest w innym woj niż sie zaczipowało to pokazuje cos innego... Lepsza jest adresówka, ale róbcie jak chcecie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagódka&Uzi Posted September 23, 2008 Share Posted September 23, 2008 Dobre czy nie ale tak jest na całym cywilizowanym świecie i u nas także będzie obowiązkowe. Strzykawki z chipami które są u nas nie różnią się niczym od tych w innych krajach. To banalny podskórny zastrzyk. Nic co wchodzi jako nowe nie jest na początku doskonałe ale stopniowo czytnikow bedzie coraz więcej u weterynarzy, strazy miejskiej, na schroniskach. Tworzy się ogólnopolska baza. Nikt tego nie robi dla zabawy, tu chodzi o opanowanie tego czego człowiek nigdy nie umiał dopilnowac czyli co się dzieje ze zwierzetami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
daria1 Posted September 23, 2008 Share Posted September 23, 2008 [LEFT]Czip się przesuwa i jest to jak najbardziej normalne,ale nie słyszałam o śmiertelnym przypadku z tym związanym. Moja Roska jest zaczipowana . W Polsce będzie obowiązek czipować wszystkie psy ale nie wiem dokładnie kiedy. [/LEFT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
g@l@xy Posted September 23, 2008 Share Posted September 23, 2008 -żeby czip spowodował smierć musiałby zostać wstrzyknięty do krwioobiegu i spowodować zator, czip jest wstrzykiwany pod skórę -przesunąć się może z reguły w kierunku łopatki ale jest to normalne i jak jest szukany, to czytnik jest przesuwany na szerszym obszarze niż sam karczek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagódka&Uzi Posted September 24, 2008 Share Posted September 24, 2008 info na Wawę [URL]http://artykuly.animalia.pl/artykuly.php?id=506[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PositiveThought Posted September 25, 2008 Share Posted September 25, 2008 [quote name='Agata_B']Ja NIGDY nie zaczipuje mojego psa. W Polsce robią tak lipnie, że czipy sie przesuwają, znam przypadek gdzie chip przesunął się do szyi gdzieś tam i pies umarł. Wg mnie to głupota, bo w Polsce nie ma nigdzie czytników ...! W dodatku czip ponoć pokazuje jakieś głupoty, nieraz nie działa. jak sie jest w innym woj niż sie zaczipowało to pokazuje cos innego... Lepsza jest adresówka, ale róbcie jak chcecie.[/quote] Hmm. Masz jakiś artykuł/teskt/opowieść o tych różnych numerach w województwach? Bo np. Viss(chyba - jak nie to sorki :oops: ) chipowała swojego psiaka w Szcz-nie, a teraz przeprowadziła się do W-wy, to jej czip miałby by nieważny? :-? Czytnik w prawie każdym gabinecie weterynaryjnym, w schroniskach, gdzie jeszcze mają być? :cool1: Nie można umrzeć od chipa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagódka&Uzi Posted September 26, 2008 Share Posted September 26, 2008 [quote name='PositiveThought']Hmm. Masz jakiś artykuł/teskt/opowieść o tych różnych numerach w województwach? Bo np. Viss(chyba - jak nie to sorki :oops: ) chipowała swojego psiaka w Szcz-nie, a teraz przeprowadziła się do W-wy, to jej czip miałby by nieważny? :-? Czytnik w prawie każdym gabinecie weterynaryjnym, w schroniskach, gdzie jeszcze mają być? :cool1: Nie można umrzeć od chipa.[/quote] Ja pisałam o tym niżej do Agaty. Oczywiście, że chip jest ważny. Po pierwsze baza jest tworzona tylko żeby coś stworzyc trzeba zacząc od zera, nic gotowe z miejsca nie jest. Trzeba zachipowac, spisac a potem projekt idzie dalej. Chipy mają miec schroniska. weterynarze, straż miejska, nie wiem kto jeszcze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamila.m Posted September 26, 2008 Share Posted September 26, 2008 [quote name='Agata_B']Ja NIGDY nie zaczipuje mojego psa. W Polsce robią tak lipnie, że czipy sie przesuwają, znam przypadek gdzie chip przesunął się do szyi gdzieś tam i pies umarł. Wg mnie to głupota, bo w Polsce nie ma nigdzie czytników ...! W dodatku czip ponoć pokazuje jakieś głupoty, nieraz nie działa. jak sie jest w innym woj niż sie zaczipowało to pokazuje cos innego... Lepsza jest adresówka, ale róbcie jak chcecie.[/quote] Ale mi stracha napędziłaś Agatko, a ja miałam właśnie przy najbliższej wizycie u weta zaczipować Lulusia. Teraz na pewno to rozważę. Adresówkę nosił mój poprzedni piesek i ciągle ją gubił. Zaletą czipa jest to, że piesek na pewno nie może go zgubić. Pozdrawiam;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nane Posted September 27, 2008 Share Posted September 27, 2008 [quote name='kamila.m']Ale mi stracha napędziłaś Agatko, a ja miałam właśnie przy najbliższej wizycie u weta zaczipować Lulusia. Teraz na pewno to rozważę. Adresówkę nosił mój poprzedni piesek i ciągle ją gubił. Zaletą czipa jest to, że piesek na pewno nie może go zgubić. Pozdrawiam;)[/quote] [CENTER][FONT=Courier New][COLOR=Magenta]ja mam zachipowaną suczkę i jestem zadowolona chip się nie przesunął jest w tym samym miejscu wszystko zależy od weta ;) (suczkę musiałam zachipować ponieważ wybierałyśmy się na wystawę do Niemiec a tam mają w zwyczaju używać czytnika na ringu i sprawdzać czy nie jest podstawiony pies w dodatku suczka przez pomyłkę ma dwa tatuaże o różnych numerach) [/COLOR][/FONT][/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Agata_B Posted September 27, 2008 Share Posted September 27, 2008 [quote name='kamila.m']Ale mi stracha napędziłaś Agatko, a ja miałam właśnie przy najbliższej wizycie u weta zaczipować Lulusia. Teraz na pewno to rozważę. Adresówkę nosił mój poprzedni piesek i ciągle ją gubił. Zaletą czipa jest to, że piesek na pewno nie może go zgubić. Pozdrawiam;)[/quote] Wejdź w dział ''chipowanie'' tam wszystko pisze . Pozdrawiam;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
york Posted September 27, 2008 Share Posted September 27, 2008 [quote name='Agata_B']Ja NIGDY nie zaczipuje mojego psa. W Polsce robią tak lipnie, że czipy sie przesuwają, znam przypadek gdzie chip przesunął się do szyi gdzieś tam i pies umarł. Wg mnie to głupota, bo w Polsce nie ma nigdzie czytników ...! W dodatku czip ponoć pokazuje jakieś głupoty, nieraz nie działa. jak sie jest w innym woj niż sie zaczipowało to pokazuje cos innego... Lepsza jest adresówka, ale róbcie jak chcecie.[/QUOTE] Witam, też tak myślę i jeszcze czytałam, że np. w Stanach, gdzie psy już dawno mają te "czipy" mówi się nawet o nowotworach itp. :roll: Pozdrawiam, :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jagódka&Uzi Posted September 27, 2008 Share Posted September 27, 2008 Kolczykowanie ciała też jest szkodliwe a jednak ludzie sobie robią kolczyki w ciele i żyją, to samo dotyczy tatuaży, które ludzie robią sobie i zwierzętom. Frytek też nikt "oczywiscie" nie je bo mają właściwości nowotworowe. Można wymieniac i wymieniac. Telefon komórkowy, laptop, mikrofalówka, farby do włosów.. wszystko jest szkodliwe wokół nas. Nie można się do wszystkiego z góry uprzedzac. Takim sposobem nigdy nie byłoby żadnego postepu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Agata_B Posted September 27, 2008 Share Posted September 27, 2008 [quote name='Jagódka&Uzi']Kolczykowanie ciała też jest szkodliwe a jednak ludzie sobie robią kolczyki w ciele i żyją, to samo dotyczy tatuaży, które ludzie robią sobie i zwierzętom. Frytek też nikt "oczywiscie" nie je bo mają właściwości nowotworowe. Można wymieniac i wymieniac. Telefon komórkowy, laptop, mikrofalówka, farby do włosów.. wszystko jest szkodliwe wokół nas. Nie można się do wszystkiego z góry uprzedzac. Takim sposobem nigdy nie byłoby żadnego postepu.[/quote] Nie porównuj czipa do kolczyka... jak masz kolczyk zrobi Ci sie infekcja to wyciągasz go i tyle, a jak pies ma czipa to nie widzisz co sie z nim dzieje pod skóra... York - o tych nowotworach też słyszałam... a w ogóle co z tego, że pies ci sie zgubi, ktoś go znajdzie jak i tak nie ma czytników czipów.. przecież yorki b. rzadko trafiają do schronisk (można powiedzieć, że wcale) a tylko tam mają mieć czytniki. Pozdrawiam:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.