fizia Posted September 3, 2009 Author Posted September 3, 2009 Matko, musi być jakiś sposób...:-( Quote
2010 Posted September 3, 2009 Posted September 3, 2009 Chyba gorszych wiadomości już z nie mogło być:-( Ale zawsze trzeba próbować .....nie traćmy nadzieji... :loveu:Molly chyba teraz ją nic nie boli ? Quote
NaamahsChild Posted September 3, 2009 Posted September 3, 2009 [quote name='ick']Chyba gorszych wiadomości już z nie mogło być:-( Ale zawsze trzeba próbować .....nie traćmy nadzieji... :loveu:Molly chyba teraz ją nic nie boli ?[/quote] Nie, nic jej nie boli, była dokładnie dotykana, na RTG są moje kości ręki:cool1: Panna najedzona, leży koło mnie na tapczanie, piszczy jak zmieniam pomieszczenie, a ona nie może.. zostawiam włączone TV i wtedy jest spokojniej. Cholera, zaangażowałam się całą sobą w Molly, kocham ją i chcę jej dobra, ostatnią rzeczą jaką jej życzę jest cierpienie - to najgorsze, co mogłoby ją spotkać..:-( Quote
fizia Posted September 3, 2009 Author Posted September 3, 2009 A co mogłoby sprawiac to cierpienie? Ucisk na narządy wewnętrzne? Czy kręgosłup sam w sobie? Czy te bioderka? Quote
clo Posted September 3, 2009 Posted September 3, 2009 wlasnie co mogloby ja bolec???musi byc jakis sposob zeby ten bol obejsc.. naaa ogormnie ci dziekujemy za zaangazowanie w molly:loveu: Quote
Lidan Posted September 3, 2009 Posted September 3, 2009 Smutek stanem Molly przyćmił radość z powodu przeprowadzki psiaka do NaamahsChild. Biedna mała... Quote
NaamahsChild Posted September 4, 2009 Posted September 4, 2009 Przede wszystkim trzeba wziąć pod uwagę fakt, że Molly będzie rosnąć.. nawet jeśli nie zewnętrznie, to z pewnością wewnętrznie.. Na pewno będzie bolało dysplastyczne bioderko. A o resztę dokładnie wypytam dr Bieżyńskiego, podobno w Warszawie też jest dobry specjalista - jeśli trzeba będzie to pojadę.. Poszukam też jakiś zagranicznych lekarzy - może jeśli wyślę im RTG Molly i opiszę przypadek to pomogą?:roll: [I]edit: dzwoniłam do dr Bieżyńskiego, jesteśmy umówione z nim w pon przed południem..[/I] Quote
2010 Posted September 4, 2009 Posted September 4, 2009 Trzymamy mocnociuki !!!Sprawa poważna !!! Też popytam .... Quote
fizia Posted September 4, 2009 Author Posted September 4, 2009 Kurcze takie już były różne przypadki na dogo, które wydaławy się beznadziejne i udawało się. Molly jest taka dzielna - musi się Jej udać! Quote
Ra_dunia Posted September 4, 2009 Posted September 4, 2009 :( Biedne maleństwo... Kochana kruszynka... Naamash - trzymaj się... Quote
__Lara Posted September 4, 2009 Posted September 4, 2009 Niedobre wieści :( Naa, jesteś wspaniała, nie poddajesz się i walczysz dalej o Molly! Quote
Erazm Posted September 4, 2009 Posted September 4, 2009 N. sprobuj nawiazac kontakt z klinika Jaggy w Brnie Quote
NaamahsChild Posted September 4, 2009 Posted September 4, 2009 [quote name='Erazm']N. sprobuj nawiazac kontakt z klinika Jaggy w Brnie[/quote] Dziękuję, na nawiązywanie kontaktów poświęcę cały weekend.. Quote
Erazm Posted September 4, 2009 Posted September 4, 2009 [email][email protected][/email] to adres do doktora Tomka, mozna sie z nim porozumiec rowniez po angielsku. Gdybys miala problem z przetlumaczenieniem daj znac. Mowiacy po polsku dr Srenk pracuje obecnie w Jaggy ale w Pradze. Quote
NaamahsChild Posted September 4, 2009 Posted September 4, 2009 [quote name='Erazm'][EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] to adres do doktora Tomka, mozna sie z nim porozumiec rowniez po angielsku. Gdybys miala problem z przetlumaczenieniem daj znac. Mowiacy po polsku dr Srenk pracuje obecnie w Jaggy ale w Pradze.[/quote] Mam nadzieję, że z angielskim dam sobie radę (na uczelni mam weterynaryjny), trudniej byłoby z niemieckim, bo choć niby prefekt, to jednak kilka lat przerwy robi swoje.. Bardzo, bardzo dziękuję! Quote
fizia Posted September 4, 2009 Author Posted September 4, 2009 A zapytam jeszcze Krakowianki.fr, która ma Adę - również z uszkodzonym kręgosłupem, gdzie Ją konsultowała. Mieszka chyba na stałę w Anglii - może tamtejsi weterynarze wpadliby na jakiś pomysł albo może zna tez kogoś tutaj w kraju. Quote
MakS Posted September 4, 2009 Posted September 4, 2009 [quote name='ick']:loveu:Serdecznie zapraszam na MOLLY bazarek. JUTRO OSTATNI DZIEŃ .:lol: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f99/dekoracjyjny-nowe-bezowe-lakierki-na-kalekiego-szczeniaka-molly-do-5-09-do-18-tej-145490/#post12913124[/URL] prosze napiszcie na pm nr. konta -dla bazarku[/quote] Bazarek jest super- szybko wchodzic i kupowac:mad:. Przecież to na Molly!!!!! Quote
iwoniam Posted September 4, 2009 Posted September 4, 2009 [quote name='fizia']A zapytam jeszcze Krakowianki.fr, która ma Adę - również z uszkodzonym kręgosłupem, gdzie Ją konsultowała. Mieszka chyba na stałę w Anglii - może tamtejsi weterynarze wpadliby na jakiś pomysł albo może zna tez kogoś tutaj w kraju.[/quote] Piszę w swoim i krakowianki.fr imieniu - Miałam Adę zanim wyjechała do UK, w Krakowie dostawała leki, powiem tak - jak zobaczyłam jej kręgosłup... aż trudno uwierzyć, że ona jeszcze normalnie funkcjonuje skontaktujcie się może z dr Orłem z Krakvet-u - ul Sanocka 3 Kraków, 12/6555533, pn-pt 9-20 i niedziala 9-13 plus dyzur całodobowy, nie wiem, czy mój znajomy doktor coś pomoże ale spytam, biedactwo... ps. można do krakvetu wysłać email z zapytaniem... Quote
NaamahsChild Posted September 5, 2009 Posted September 5, 2009 Chcę w poniedziałek skonsultować ją z dr Bieżyńskim - który jest jednym z dwóch moim zdaniem najlepszych chirurgów i specjalistów w Polsce. Zawsze mi pomagał w trudnych przypadkach. A może ktoś z Krakowa mógłby podejść do ww. lekarza?:roll: Quote
ulvhedinn Posted September 5, 2009 Posted September 5, 2009 A ja się dopiero zorientowałam, że Molly jest u Ciebie, Naa :oops: chętnie bym któregoś dnia poznała małą :razz: Quote
fizia Posted September 5, 2009 Author Posted September 5, 2009 [quote name='iwoniam']Piszę w swoim i krakowianki.fr imieniu - Miałam Adę zanim wyjechała do UK, w Krakowie dostawała leki, powiem tak - jak zobaczyłam jej kręgosłup... aż trudno uwierzyć, że ona jeszcze normalnie funkcjonuje skontaktujcie się może z dr Orłem z Krakvet-u - ul Sanocka 3 Kraków, 12/6555533, pn-pt 9-20 i niedziala 9-13 plus dyzur całodobowy, nie wiem, czy mój znajomy doktor coś pomoże ale spytam, biedactwo... ps. można do krakvetu wysłać email z zapytaniem...[/quote] znalazłam mail do Krakvetu [EMAIL="[email protected]"][COLOR=#0c6f07][email protected][/COLOR][/EMAIL] wyślę tam zdjęcia Molly Pomyślałam, że można też wysłac do innych lecznic, im więcej opinii tym może większe szanse Wyślę też do teh Pani Rehabilitantki z Katowic, o której wcześniej pisaliśmy - może tez będzie miała jakieś cenne uwagi Tylko jak myślicie - pisać, o tym, że inni lekarze nie widzą możliwości lecznia operacyjnego czy poprostu nic nie pisać o innych diagoznach, tylko zapytać jaką szansę widzą dla Molly? Quote
NaamahsChild Posted September 5, 2009 Posted September 5, 2009 Fiziu, narazie poproś o konsultację, ja czekam na opinię Bieżyńskiego, ufam mu. On w razie czego, mam nadzieję, skontaktuje mnie z konkretnymi lekarzami. Im więcej opinii tym lepiej.. p.s. a Molly dzisiaj spała tuż przy moim łóżeczku, liżąc mnie po ręce..:loveu: uwielbia się przytulać.. strasznie ją pokochałam:loveu::roll: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.