Jump to content
Dogomania

Przemily Amstaff-Gliwice MA DOM


ab-agnieszka

Recommended Posts

[B]Dwoniłam do P. Basi kierowniczki gliwickiego schroniska w sprawie Majro.
P. Basia czeka na telefon od ludzi od Majro i ustalają natychmiastowy termin kastracji.
Ma również dowiedzieć się czy możnaby za jednym zamachem ciachnąć Here jednak nie mozna zrobić tego na konto schroniska. P. Basia ma dowiedzieć się ile kosztowałby zabieg - jeśli zbierzemy potrzebną kwotę - psiaki zabieg będą miały jednocześnie.
Dzwonię do ludzi od Majro i powiem im co mają robić. Wszystko im powiem.


POTRZEBNA BĘDZIE POMOC FINANSOWA !!!!! DZIEWCZYNY TRZEBA BŁAGAĆ LUDZI NA WĄTKACH O POMOC!!!!! Jeśli Hera nie bądze wysterylizowana za chwilę będziemy mieć stadko do adopcji!!!!!
[/B]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 561
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='andzia69']jak będę znała kwotę za sterylkę Hery to postaram się o kasę...skoro to pies od nas czuję się za niego odpowiedzialna...[/QUOTE]
Anitko ale psy w schronie będzie mozna ciachnąć za jednym zamachem
wiec niech się P. Basia dowie i wet mógłby przecież jedno po drugim załatwić

Link to comment
Share on other sites

Tak więc rozmawiałam przed chwilą z P. Basią
Podałam jej numer telefonu P. Daniela ... P. Basia zadzwoni do dziś lub jutro i umówi termin kiedy mają przyjechać na zabieg z psami.
Dzwoniłam do P.Daniela ale włącza mi się poczta, spróbuję później.
Powiem im że będzie dzwonić kierownictwo schroniska w celu ustalenia terminu zabiegu i że będzie to "za chwilę" początek przyszłego tygodnia.
P.Basia poda kwotę za zabieg Hery i numer konta weterynarza na które trzeba będzie zapłacić za sterylkę, najlepiej przed zabiegiem jeszcze.

[COLOR="#000000"][B]WIELKA PROŚBA DO WSZYSTKICH [/B][/COLOR] potrzebna kasa na sterylkę ... Alicja napisze na wątku jaka to kwota ... [B]błagam pomocy[/B]!!!!

jestem spłukana o czym Wszyscy doskonale wiedza jednak udało mi się załatwić 50 zł na sterylkę .... myślę ze braknie jeszcze jakies ze 350 zł :(
musimy to jakoś ogarnąć ...

i co z umową adopcyjną na Herę ... ona jest tam na DT ... ludzie chcą podpisać umowę ... na kogo??? kto to zrobi????
ja mam jakieś 400 km trochę daleko ...

Link to comment
Share on other sites

[B]Jak będziesz rozmawiała z Danielem, to przekaż mu , że ab-agnieszka , w ostatniej rozmowie telefonicznej powiedziała mi że ona tam do nich wpadnie ODEBRAĆ im psy ...tak se zaplanowała ...czyzby miała nadmiar domów i możliwość przerzucania psów z 1 do 2 ... poza tym to wogóle na jakich papierach jest Hera ?? [/B]

Link to comment
Share on other sites

rozmawiałam z P.Danielem

Alicja przepraszam że powiedziałam P. Basi zeby informację na temat sterylki i kastracji wysłała do Ciebie
Jeśli dostaniesz wiadomość odeslij proszę do mnie
Słusznie Agata zauwazyła że Majro i Hera to nie BB
Postaram się załatwić to w miarę mozliwości sama

Link to comment
Share on other sites

[quote name='fioneczka']rozmawiałam z P.Danielem

Alicja przepraszam że powiedziałam P. Basi zeby informację na temat sterylki i kastracji wysłała do Ciebie
Jeśli dostaniesz wiadomość odeslij proszę do mnie
Słusznie Agata zauwazyła że Majro i Hera to nie BB
Postaram się załatwić to w miarę mozliwości sama[/QUOTE]

nie ma sprawy ... nie zostaniesz z tym sama , musimy dla dobra psów i dla dobra tego by nie mieć za chwilkę szczeniaczków zająć się tą sprawą
myśle że w sprawie Hery Andzia69 nam pomoże

Link to comment
Share on other sites

mam chwilę czasu tak więc mogę napisać cos więcej o rozmowie z P. Danielem
bardzo miły i rzeczowy człowiek, bezposredni ... dokładnie wysłuchał co mam do powiedzenia, wyraził swoje zadowolenie i rozgoryczenie jeśli chodzi o panienkę Agniesię

poinformowałam go ze zadzwoni do niego kierowniczka gliwickiego schroniska i będzie miał wyznaczony termin aby stawić się z Majro na kastrację, spytał od razu o Herę czy ona też pójdzie na zabieg tak jak mówiła Agnieszka i czy zostaną jej pełnoprawną rodziną
poinformował mnie że chyba Hera się podziębiła bo ostatnie dni mają problem z siusianiem i że Hera wylizuje łapy i że już wczesniej o tym mówił, ze łapki są czerwone od lizania i że chyba ona ma syndrom schroniskowy bo Majro też tak miał
zaproponowałam jednostajną dietę ... jeśli kurczak to nie wołowina itd wiecie zreszta co mogłam gadać
oni karmią je gotowanym i suche też dostają i dla zróżnicowania puszki i kupili witaminy
i opowiadał mi o psach jak o dzieciach i że tak dobrze im razem ze nie ma problemów
oni cały czas czekali aż agnieszka się odezwie, byli pewni że jako DT nie sa odpowiedzialni za leczenie Hery i że agnieszka sie tym zajmie
chcą podpisać umowe adopcyjną ... tylko kto to zrobi???? ... na kogo będzie spisana????

Link to comment
Share on other sites

[quote name='fioneczka']mam chwilę czasu tak więc mogę napisać cos więcej o rozmowie z P. Danielem
bardzo miły i rzeczowy człowiek, bezposredni ... dokładnie wysłuchał co mam do powiedzenia, wyraził swoje zadowolenie i rozgoryczenie jeśli chodzi o panienkę Agniesię

poinformowałam go ze zadzwoni do niego kierowniczka gliwickiego schroniska i będzie miał wyznaczony termin aby stawić się z Majro na kastrację, spytał od razu o Herę czy ona też pójdzie na zabieg tak jak mówiła Agnieszka i czy zostaną jej pełnoprawną rodziną
poinformował mnie że chyba Hera się podziębiła bo ostatnie dni mają problem z siusianiem i że Hera wylizuje łapy i że już wczesniej o tym mówił, ze łapki są czerwone od lizania i że chyba ona ma syndrom schroniskowy bo Majro też tak miał
zaproponowałam jednostajną dietę ... jeśli kurczak to nie wołowina itd wiecie zreszta co mogłam gadać
oni karmią je gotowanym i suche też dostają i dla zróżnicowania puszki i kupili witaminy
i opowiadał mi o psach jak o dzieciach i że tak dobrze im razem ze nie ma problemów
oni cały czas czekali aż agnieszka się odezwie, byli pewni że jako DT nie sa odpowiedzialni za leczenie Hery i że agnieszka sie tym zajmie
chcą podpisać umowe adopcyjną ... tylko kto to zrobi???? ... na kogo będzie spisana????[/QUOTE]

myśle , ze umowę adopcyjną powinni dostać pocztą od osoby od której ab-agnieszka zabrała ją i zawiozła do Nich ...wg mnie ab-agnieszka powinna się trzymać już od tych psów z daleka a nie odgrażać sie jak w mojej z nią ostatniej rozmowie że do nich wpadnie i i tak zabierze im psy ;/

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Alicja']myśle , ze umowę adopcyjną powinni dostać pocztą od osoby od której ab-agnieszka zabrała ją i zawiozła do Nich ...wg mnie ab-agnieszka powinna się trzymać już od tych psów z daleka a nie odgrażać sie jak w mojej z nią ostatniej rozmowie że do nich wpadnie i i tak zabierze im psy ;/[/QUOTE]

ja im powiedziałam że agnieszka nie ma żadnego prawa do psów i jak sie z nimi skontaktuje to żeby wiedzieli ze nie działa już dla schroniska ani żadnej fundacji


i wydaje mi się ze to nie są źli ludzie .... obym sie nie myliła jak w przypadku agnieszki

Link to comment
Share on other sites

Elo Tu Daniel W. Jeżeli chodzi o Pieski które mam pod opieką to nie ma bata żebym je oddał, pieski sie do nas przywiązały u stały sie usłuchane, Mają różnorodne jedzenie nie karmimy ich byle jakim jedzenie z reszta widać na zdjęciach z mojego portalu nasza klasa i również na zdjęciach które zostały wysłane pani Alicji sami sie przekonajcie czy te pieski Majro I Hera są ŹLE TRAKTOWANE....Powiem teraz nie owijając w bawełnę(Aga M. Poleciała w ch*** wiec niech nie ma pretensji do całego świata i na pewno do mnie, zarzekała sie ze da jak największą pomoc a dala pieski i sie straciła z obiegu ich życia a tak sie nie robi !!)Sorki Za wulgaryzmy ale inaczej juz nie szło...Dzieki za wsparcie zapraszam na KAWKĘ Pzdr.....

Link to comment
Share on other sites

Jeśli chodzi o Herę - mogę wysłac po prostu naszą umowę adopcyjną - skoro sunia trafiła z Kielc.

Panie Danielu - czy mozemy tak zrobić, zeby już zakonczyć temat tej nieszczęsnej umowy - wysłałabym ją na e-mail i odesłalibyście mi ją równiez e-mailem najpierw, a potem pocztą - ok?

co do sterylizacji Hery - jak będę znała koszty (400 zł to jakos strasznie dużo - no chyba, ze tam takie ceny obowiazują...u nas liczą za bezdomniaka od 200- 250 zł)

co do obydwu psów - obojętne czy to były psiaki BB czy XY - trzeba dokończyc tą sprawę i tyle :)

Link to comment
Share on other sites

u nas sterylka suni to koszt 100-150 zł i to nie bezdomniaka
ja tak palnęłam z tą kwotą Anitko bo wiem ze w Wawie za sterylkę nawet po 500 i więcej wołają wiec po wielkości miasta poszłam ;)

damy radę jakoś

psiaki będą ciachnięte i problemu z nimi mieć nie będą
a co do umowy pewnie się dogadacie bo na agniesię nie ma już co liczyć

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Alicja'][B]Super .:cool2:

Dostałam fotaski . Dzięki . Zaraz je tu powstawiam .



Andziu , myślę , że sterylka powinna być tańsza . Póki co nie mam info od Pani. Basi.
[B]Jest jeszcze możliwość podpytania o cenę u Amikat[/B] .[/B][/QUOTE]

jasne ze można tylko ja myślałam że za "jednym cięciem" się załatwi ... zobaczymy co napisze o cenie P.Basia

no i Daniel mówił że być moze jest problem z siuśkaniem u Hery ... a może furagin jej podać tak bez wizyty u weta ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='fioneczka']jasne ze można tylko ja myślałam że za "jednym cięciem" się załatwi ... zobaczymy co napisze o cenie P.Basia

no i Daniel mówił że być moze jest problem z siuśkaniem u Hery ... a może furagin jej podać tak bez wizyty u weta ?[/QUOTE]

FURAGIN jak najbardziej można ....chyba w aptece można kupić bez recepty , no i najwyżej jakby było zimno krótsze spacerki , możliwe że położyła się gdzieś na zimnym .
Myśle , że 2-3 dni i powinno przejść .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AgaDanielW']Co do umowy- Hera może u nas zostać nawet i bez umowy( bo to juz nasz psinka) ale chodzi o to zeby za jakis czas jakies schronisko badz osoba nie przyszla i wziela nam jej ( zeby sie nikt potem o nia nie upomnial ze jest u nas pezpodstawnie i ja wezmie)[/QUOTE]


jeśli będziecie ją kochać to nikt Wam jej nie odbierze ... nawet w czasie kiedy jest spisana umowa to jeśli psu dzieje się krzywda to psiak jest zabierany
takie są prawa adopcji ... ale naprawdę nie musicie się martwić :)

Link to comment
Share on other sites

Powiem tak z jednej strony myslimy ze to przeziebienie a z drugiej ze to jej nawyk ktory bedzie ciezko jej wyperswadowac. wczesniej chodzila po ulicach itp i nauczyla sie siusiac kiedy chce i gdzie popadnie. staramy sie ja nauczyc ze 3 razy dziennie jest pora na spacer ale to jakos nie daje rezultatow. Majro sie bardzo szybko tego nauczyl. co robic??

Link to comment
Share on other sites

[CENTER][IMG]http://pl.fotoalbum.eu/images1/200901/80851/357604/00000047.jpg[/IMG]

[IMG]http://pl.fotoalbum.eu/images1/200901/80851/357604/00000048.jpg[/IMG]

[IMG]http://pl.fotoalbum.eu/images1/200901/80851/357604/00000049.jpg[/IMG]

[IMG]http://pl.fotoalbum.eu/images1/200901/80851/357604/00000050.jpg[/IMG]

[IMG]http://pl.fotoalbum.eu/images1/200901/80851/357604/00000051.jpg[/IMG]

portret rodzinny ;)
[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...