AgaDanielW
Members-
Posts
16 -
Joined
-
Last visited
AgaDanielW's Achievements
Newbie (1/14)
10
Reputation
-
[quote name='Freya73']Ze stoickim spokojem czytam ten watek bo uwazam, ze na nic sie nie zda przeciaganie liny, kto zawinil, kto sie pomylil, kto nawalil. Musze jednak podkreslic, ze Daniel naprawde podniosl rekawice i wierze, ze jest zaangazowany w cala ta sprawe. Moglabym jeszcze wiele tutaj napisac, ale jeszcze chlopak obrosnie w piorka. Najwazniejsze jest dobro psow i jestem pewna, ze kazdemu zaangazowanemu w ten watek na tym wlasnie najbardziej zalezy, brakuje tylko "wspolnego jezyka" ale kazdy dazy do jak najlepszego rozwiazania. Pozdrawiam[/QUOTE] Heheh dzieki ja w piórka nie obrastam ale nikt nie ma prawa zabijac czy to czlowiek czy zwierz ,czy zwierz czlowieka ,czy czlowiek zwierza i ja nie pozwole na uśmiercenie moich psiaczków które będą tak piękne jak ich rodzic:P
-
Mam nadzieje ze juz nie bede musial sie unosic to szkodzi mojej urodzie:P dzieki za pomoc i bede z wami w kontakcie macie mojego e-mail kom gg n-k wiec zapraszam na kawke i herbatke...Ale to nie zmienia faktu ze nie pozwole Hery wysterylizować do puki nie urodzi czyli za jakis czas i prosze mnie nie straszyc policja i tym iz zabierzecie mi pieska ktory i tak na papierkach nalezy juz do mnie ehhhmmm jeszcze jedno DZIĘKUJĘ TYM CO NA TO ZASŁUŻYLI resztą GAR**E....DOBRANOC :*:*:*:*
-
[quote name='kuba123']ja jestem Agnieszka pamiętacie mnie na pewno to ja byłam u ws na wizycie w prawie białego bulla Oskara była ze mną jeszcze Roksana dzwoniłam do was potem ale nie odbieraliście ani na sms-y nie odpisywaliście dostałam również wiadomość,że panna A wybiła wam wzięcie trzeciego psa z głowy więc odpuścialm kontakt teraz wiem że mogłam się jednak do was dobijać bylibyśmy wszyscy bardziej na bieżąco i nie byłoby tego całego syfu[/QUOTE] Pamiętamy i chce powiedzieć ze 3 dorosly to za duzo by bylo ale, powiedz tym oslom jak Majro i Hera maja u nas w domu Oraz jak sa traktowane ja mam dość obelg ze jestem nie odpowiedzialny itp. ze niby to pseudo hodowla stalo sie nie do pilnowalismy ale mamy nauczke i tak Hera te szczeniaki urodzi i bedzie dla tych psiaczków porządny dom i wara od moich psiaków bo nikomu nie zawinily tylko fundacja zawaliła sparawe z nimi a ja nie upilnowalem piesków
-
[quote name='bonsai_88'][B]Alicja[/B] tak szczerze to nie mam teraz zielonego pojęcia o czym do mnie piszesz ;)... zastanowię się w przyszłym tygodniu, jak już mi się szkoła skończy i zacznę myśleć :D. Daniel jak potrzebujesz przewozu psów [jednego albo obu] to odezwij się na dogo albo zadzwoń pod numer 793-391-851... tylko proszę,nie dzwoń po 20.00, bo mi dziecko obudzisz.[/QUOTE] Dziekuje za pomoc tylko sterylizacja dotyczy Majra Hera jest pod opieką weterynarza w katowicach który odbierze jej prawdo podobnie poród dopiero w późniejszym czasie bedzie miała sterylke masz pewne jak w banku że sie odezwe i uwierz mi w to iż nie chce źle dla moich psów tylko dla czego tyle czasu Hera byla zostawiona mi bez opieki fundacji kóra nagle chce naprawić 4miechy w jeden tydzień...Co o tym Sądzisz?? 505 818 666 Moj nr kom dzwon kiedy chcesz i tak spać nie umiem
-
witam mam wielka prozbe....... Daniel jutro jest w pracy wiec nie bardzo mam z kim i czym jechac z moimi psiakami do gliwic na sterylke :( nie wiem co mam robic..............
-
Poniewaz Agnieszka M nie dala mi ksiazeczki Majro i nie wiem czy byl szczepiony a jak bym chciala go zaszczepic to wet mi powiedzial ze musze to wiedziec
-
Wiatam juz jest wszystko ustalone co do sterylki mam pytanie ktora z pan sie dosc dobrze orietuje w sprawach mojego Majro?? AgnieszkaC
-
Witam:P Mam pytanie czy mógł by ktoś wysłać mi link ze strony schroniska w Gliwicach czy tez w Katowicach gdzie są Amstaffy do adopcji? Niektórzy z naszych znajomych z wielką przyjemnością chcieli by zaadoptować piesi, Kiedyś napominaliśmy o tym Agnieszce ale nic z tym nie robiła. Moja koleżanka znalazła aż 5-6 osób które były chętne na wzięcie psiaka od zraz podała jej jakiś czas temu nr do Agi M. ale podobno jej w ogóle nie odbirała. Czekam na odp:)
-
Nam sie jednak zdaje ze to nie zapalenie bo teraz tak myślę, ona siusiała tak jak tylko do nas przyszła. Majro tak robił przez jakiś tydzień, przestał i zaczoł jak tylko Hera przyszła. Potem się uspokoił a Hera robi nadal. Nie wiem jak na to zaradzić Wychodzą mniej wiece o tych samych godzinach dziennie. nie wiem jak ja nuczyć nie siekania w domu
-
Ale u nas nie ma stresu nawet Daniel sie pozbył swoich ukochanych głośników bo dudnił przez pół dnia Metalową muzykom i tez nie pomogło, może sa na to jakieś leki??
-
nie brazowe tylko aż tak bordowe co robic żeby nie lizała tych łap?? nic nie pomaga, ani zakładanie kołnierza ani zakładanie skarpetek........
-
hehe szkoda ze ucielo fo jak Majro wyglada jak mala świnka:P
-
Powiem tak z jednej strony myslimy ze to przeziebienie a z drugiej ze to jej nawyk ktory bedzie ciezko jej wyperswadowac. wczesniej chodzila po ulicach itp i nauczyla sie siusiac kiedy chce i gdzie popadnie. staramy sie ja nauczyc ze 3 razy dziennie jest pora na spacer ale to jakos nie daje rezultatow. Majro sie bardzo szybko tego nauczyl. co robic??
-
bardzo chetnie bysmy sami wrzucili zdiecia ale nie bardzo umiemy dojsc do tego jak:P
-
Co do umowy- Hera może u nas zostać nawet i bez umowy( bo to juz nasz psinka) ale chodzi o to zeby za jakis czas jakies schronisko badz osoba nie przyszla i wziela nam jej ( zeby sie nikt potem o nia nie upomnial ze jest u nas pezpodstawnie i ja wezmie)