Jump to content
Dogomania

Rysunek I Malarstwo- Nauka Krok Po Kroku !!! cz.2


dog_master

Recommended Posts

tzn. fafle? bo reszta wnętrzności jest spoko ;p a fafle nie bardzo...
W portretach oczy odgrywają najważniejszą rolę i wcale nie łatwo jest uchwycić wzrok psa, ich wyraz i zgodny kierunek patrzenia;) dlatego są jedną z trudniejszych i najważniejszych części rysunku psa. Mi się zdarza jedno oko dopracowywać pół godziny albo i więcej;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='cymbianka']aż miło popatrzeć na Wasze prace;) świetne są, ja niestety obecnie rysuję tylko budynki i projekty budowlane na skalę masową;p:/ więc nie ma czego oglądać;p[/QUOTE]

architektura? ja bym chętnie popatrzał;) chyba że to typowe techniczne rysunki..

[quote name='betty_labrador']oko ja np robie w kilka minut ;) najtrudniejsze dla mnie to ..zachowac proporcje ;)[/QUOTE]

bo Ty rysujesz w innym stylu;) no to teraz wiadomo, dlaczego nie przypominają oryginału w 100%:eviltong: ale każdy ma swój styl, ja wolę realistyczny

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LeCoyotte']



bo Ty rysujesz w innym stylu;) no to teraz wiadomo, dlaczego nie przypominają oryginału w 100%:eviltong: ale każdy ma swój styl, ja wolę realistyczny[/QUOTE]


ja tez wole realistyke. z tym ze mi czesto nie chce sie dokladnie rysowac. Jak chce to potrafie ;) niedlugo dopracuje pantere. Ale w sumie rysunki nie musza byc w 100% realistyczne. Zawsze zostaje wlasna interpretacja :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='betty_labrador']ja tez wole realistyke. z tym ze mi czesto nie chce sie dokladnie rysowac. Jak chce to potrafie ;) niedlugo dopracuje pantere. Ale w sumie rysunki nie musza byc w 100% realistyczne. Zawsze zostaje wlasna interpretacja :)[/QUOTE]

no właśnie - jak się nie chce to się nie rysuje i czeka aż przejdzie i się zachce:eviltong: Wolę dłużej rysować i dopracować szczegóły, niż na szybko byle by było

[quote name='Unbelievable']
jeszcze moje rozważania na temat ołówków koh-i-noor- nie cierpię skurczysynów :angryy: czy to normalne żeby po zrobieniu jednego rysunku nie mieć połowy ołówka? takie rzeczy tylko z koh-i-noorami :roll: łamią się, drewno marnej jakości, zamiast się stopniowo ścinać to sie łamie, gryfel też się łamie- tak jest w 3/3 ołówkach tej firmy, jeden czarno-złoty, to chyba jakaś lepsza seria (przy czym na ok.8 ołówków faber castell łamały mi się sporadycznie, może 4-5 razów)[/QUOTE]

potwierdzam:p naostrzyć ten ołówek (1500) to sztuka sama w sobie:evil_lol: ale to też zależy od strugawki - ostrzejszą łatwiej to zrobić. Te czarne 1900 są trochę lepsze, 1860 też ok.


[quote name='ariss']Kojot powstawiaj tu więcej swoich prac:loveu:[/QUOTE]

ale później bo teraz wychodzę, ok?;p

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LeCoyotte']tzn. fafle? bo reszta wnętrzności jest spoko ;p a fafle nie bardzo...
W portretach oczy odgrywają najważniejszą rolę i wcale nie łatwo jest uchwycić wzrok psa, ich wyraz i zgodny kierunek patrzenia;) dlatego są jedną z trudniejszych i najważniejszych części rysunku psa. Mi się zdarza jedno oko dopracowywać pół godziny albo i więcej;)[/QUOTE]
szczególnie fafle, ale zębów też nie lubię ;)

[quote name='cymbianka']aż miło popatrzeć na Wasze prace;) świetne są, ja niestety obecnie rysuję tylko budynki i projekty budowlane na skalę masową;p:/ więc nie ma czego oglądać;p[/QUOTE]
pokaż, pokaż :diabloti: mi musisz! : P
[quote name='LeCoyotte']potwierdzam:p naostrzyć ten ołówek (1500) to sztuka sama w sobie:evil_lol: ale to też zależy od strugawki - ostrzejszą łatwiej to zrobić. Te czarne 1900 są trochę lepsze, 1860 też ok.[/QUOTE]

a dzisiaj się zastanawiałam po co te cyferki... :evil_lol: ja mam akurat 1900 i 1860, a faber-castell 9000 ;) i u mnie kosztują nawet podobnie...

Link to comment
Share on other sites

Popieram, że ołówki Koh i noor są średnie. zależy jeszcze na jaki się trafi, a faber Castel nie lamią się wcale.
Popieram też zdanie, że oczy są najtrudniejsze (i nos:diabloti:)

Lecz całkowicie nie zgadzam się z waszym uwielbieniem do realistycznych rysunków (paradoksalnie sama tak rysuję) Dla mnie takie obrazki zawsze były i są kopiowankami i tylko kopiowankami ze zdjęć, których KAŻDY może się nauczyć. Wystarczy tylko siatka, cierpliwość i trening. Teraz się zapytacie po co więc rysuję realistycznie. Odpowiedź jest prosta: ludziom się to podoba, a jak się podoba to płacą:evil_lol: Dużo, niedużo ale zawsze coś. Rysowanie z natury juz mi się duzo bardziej podoba bo tam trzeba minimum inwencji twórczej i fajnie cwiczy warsztat ale ja praktykuję to bardzo sporadycznie- niestety. Najbardziej lubię rysunki z wyobraźni i nic nie przedstawiające mazaje, bo wiem, że to co stworzyłam jest w 100% moje i niepowtarzalne. Do tego oglądanie takich obrazów sprawia dużo większą radość. Pamiętam jak mieliśmy namalować informel na historię sztuki. Wzięłam wtedy kartkę A1, farbki i zaczęłam chlapać tworząc mniej lub bardziej przemyslaną kompozycję. Byłam cała brudna ale ile przy tym było zabawy i radości z samego tworzenia ( a nie śleczenie przy biórku nad kartką i tworzenie setnej kopii tego samego zdjęcia milimetr po milimetrze niczym mało wydajne i niedokładne ksero a przy tym jak psuje oczy:evil_lol:) Tata opowiadał mi o wystawie,która była przed laty w moim mieście. Artysta namalował duzo obrazów przedstawiających: gruszkę, jabłko, pomarańczę itp i popodpisywał je: ,,gruszka'', ,,jabłko'', pomarańcza'' ... Wystawa wywołała skandal. Dlaczego? Przecież to zwykła martwa natura. Otóż malaż zrobił z oglądajacych głupców, którzy nie wiedzą jak wygląda jabłko i potępił jednocześnie malujacych realistycznie. Ja nie potępiam ich a szanuję za cierpliwość, tak samo jak tych abstrakcyjnych malarzy za wyobraźnię. Po prostu kazdy rysuje inaczej i tak jak chce. To się nazywa różnorodność, ale nie zmienia to faktu, że ci drudzy są mi jednak bliżsi. Amen.
gratuluję tym,którzy doczytali do końca.

Teraz możecie mnie zbesztać:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AgaMasel']Popieram, że ołówki Koh i noor są średnie. zależy jeszcze na jaki się trafi, a faber Castel nie lamią się wcale.
Popieram też zdanie, że oczy są najtrudniejsze (i nos:diabloti:)

Lecz całkowicie nie zgadzam się z waszym uwielbieniem do realistycznych rysunków (paradoksalnie sama tak rysuję) Dla mnie takie obrazki zawsze były i są kopiowankami i tylko kopiowankami ze zdjęć, których KAŻDY może się nauczyć. Wystarczy tylko siatka, cierpliwość i trening. Teraz się zapytacie po co więc rysuję realistycznie. Odpowiedź jest prosta: ludziom się to podoba, a jak się podoba to płacą:evil_lol: Dużo, niedużo ale zawsze coś. Rysowanie z natury juz mi się duzo bardziej podoba bo tam trzeba minimum inwencji twórczej i fajnie cwiczy warsztat ale ja praktykuję to bardzo sporadycznie- niestety. Najbardziej lubię rysunki z wyobraźni i nic nie przedstawiające mazaje, bo wiem, że to co stworzyłam jest w 100% moje i niepowtarzalne. Do tego oglądanie takich obrazów sprawia dużo większą radość. Pamiętam jak mieliśmy namalować informel na historię sztuki. Wzięłam wtedy kartkę A1, farbki i zaczęłam chlapać tworząc mniej lub bardziej przemyslaną kompozycję. Byłam cała brudna ale ile przy tym było zabawy i radości z samego tworzenia ( a nie śleczenie przy biórku nad kartką i tworzenie setnej kopii tego samego zdjęcia milimetr po milimetrze niczym mało wydajne i niedokładne ksero a przy tym jak psuje oczy:evil_lol:) Tata opowiadał mi o wystawie,która była przed laty w moim mieście. Artysta namalował duzo obrazów przedstawiających: gruszkę, jabłko, pomarańczę itp i popodpisywał je: ,,gruszka'', ,,jabłko'', pomarańcza'' ... Wystawa wywołała skandal. Dlaczego? Przecież to zwykła martwa natura. Otóż malaż zrobił z oglądajacych głupców, którzy nie wiedzą jak wygląda jabłko i potępił jednocześnie malujacych realistycznie. Ja nie potępiam ich a szanuję za cierpliwość, tak samo jak tych abstrakcyjnych malarzy za wyobraźnię. Po prostu kazdy rysuje inaczej i tak jak chce. To się nazywa różnorodność, ale nie zmienia to faktu, że ci drudzy są mi jednak bliżsi. Amen.
gratuluję tym,którzy doczytali do końca.

Teraz możecie mnie zbesztać:diabloti:[/QUOTE]

wszystko co napisalas to prawda.

i nikt nie powienien nikogo besztac ze ma wlasne zdanie, ani za to czy woli malować realistycznie czy mniej realistycznie.

Np Pidzej rysuje nierealistycznie i jest pieknie-nieprawdaz?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='betty_labrador']wszystko co napisalas to prawda.

i nikt nie powienien nikogo besztac ze ma wlasne zdanie, ani za to czy woli malować realistycznie czy mniej realistycznie.

Np Pidzej rysuje nierealistycznie i jest pieknie-nieprawdaz?[/QUOTE]

No z tym besztaniem to tak żartobliwie było bo 9mam nadzieję) są tu ludzie kulturalni potrafiący dyskutować.

O tak pidzej rysuje pięknie:loveu:

Link to comment
Share on other sites

Wow, ale tu talenty!

Co do bazgrołów itp - ja mam faceta od plasty, który takie coś tylko uznaje :eviltong: Naciapie się dwoma kolorami farb na kartce> byle by było grubo< i masz 6 :evil_lol:

Kiedyś sporo szkicowałam, ale teraz brakuje mi czasu żeby się dopracować :-(

w szczególności podobają mi się prace pidzej >chyba nie pomyliłam nicków<, są takie oryginalne i świetnie wykonane.

Link to comment
Share on other sites

To i ja się wypowiem. Uwielbiam hiperrealizm zarówno w malarstwie, jak i rysunku. Racja, że to do wyuczenia, jestem przykładem.;) Ale... prawdziwy rysunek / obraz polega na złudzeniu. Kilka kresek, jakieś maznięcia, przejechane gumą i mamy dzieło. Jakiś szybki szkic - rach ciach, chwilka i mamy szybki zarys np. psiej sylwetki.
Teraz temat studium postaci, czy też martwej natury przykładowo. Gdyby przy arkuszu 100 cm / 70 cm zacząć się bawić w hiperrealizm i milimetr po milimetrze bazgrać każdą mini plamkę, to życia nie starczyłoby, by ukończyć dzieło. W prawdziwym rysunku ewidentnie widać grę światła, cienia, krechy poziome, pionowe, Gdy oglądamy taką pracę z bliska, to widać mnóstwo nabazgranych kresek, nierównomiernych plam i nic więcej. Patrząc z daleka wpadamy w podziw, gdyż wyłania się coś niesamowitego. Na tym polega cała 'iluzja' rysowania i to się ceni! Natomiast nigdy nie będę widziała talentu, dzieła w maznięciach pędzlem, czy bazgraniu ołówkiem, czego efektem jest 'nic konkretnego', czyli arkusz papieru, na którym nie wyłania się nic, co przypominałoby istniejący obiekt, tylko przykładowo dwie czarne plamy na białym arkuszu papieru tłumaczone 'odzwierciedleniem nastroju, duszy, itp, itd'. A potem pytanie 'co autor obrazu miał na myśli?' Dla mnie to jest banalne i graniczy z wariacją. Zapewne pomyślałabym, że faciowi zabrakło innych farb. ;]
Moje zdanie znacie. :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AgaMasel']
Lecz całkowicie nie zgadzam się z waszym uwielbieniem do realistycznych rysunków (paradoksalnie sama tak rysuję) Dla mnie takie obrazki zawsze były i są kopiowankami i tylko kopiowankami ze zdjęć, których KAŻDY może się nauczyć. [/QUOTE]

oj nie każdy może tworzyć hiperrealistyczne dzieła;) trzeba mieć predyspozycje do tego i umieć patrzeć, no i umieć postawić tą kreskę tam gdzie się chce, a nie obok;) Grać na instrumencie też każdy może się nauczyć, w końcu wystarczy patrzeć w nuty i machać palcami po klawiaturze/strunach itp. Tylko pytanie jak ktoś będzie grał.. nie każdy potrafi być wirtuozem.

[quote name='Mada:)'] Natomiast nigdy nie będę widziała talentu, dzieła w maznięciach pędzlem, czy bazgraniu ołówkiem, czego efektem jest 'nic konkretnego', czyli arkusz papieru, na którym nie wyłania się nic, co przypominałoby istniejący obiekt, tylko przykładowo dwie czarne plamy na białym arkuszu papieru tłumaczone 'odzwierciedleniem nastroju, duszy, itp, itd'. A potem pytanie 'co autor obrazu miał na myśli?' Dla mnie to jest banalne i graniczy z wariacją. Zapewne pomyślałabym, że faciowi zabrakło innych farb. ;][/QUOTE]

ja też w takim bazgroleniu nie widzę talentu... to dopiero każdy potrafi - coś naciapać i abstrakcja gotowa! A że nikt, poza autorem, nie wie o co chodzi to inna sprawa..... Już nie wspomnę o abstrakcji geometrycznej...:evil_lol: I nie wiem jak się czymś takim można zachywać:roll:
Ale talentem już jest gdy ktoś maluje swoją interpretację tego co widzi (krajonraz, jakaś scena itp) ale tak, żeby to towrzyło spójną całość i było zrozumiałe dla odbiorcy i do tego pozbawione błędów technicznych i w ogóle super gra światłocienia itp;)

ktoś tu chciał zobaczyć moje rysunki:)

(chyba nie pokazywałem)
[IMG]http://i283.photobucket.com/albums/kk308/vertobi/482ea7a6.jpg[/IMG]

to z bardzo niewyraźnego zdjęcia, ale jakoś wyszło;)
[IMG]http://i283.photobucket.com/albums/kk308/vertobi/71536396.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

No nie popadajmy w skrajność jak jest jedna kropka czarna na białej kartce to i ja nic z tego nie rozumiem:lol: Abstrakcja geometryczna: O nie! Tak jak powiedziałam lubię mazaje czyli nachlapane i wcale nie szukam tam jakichś przesłań po prostu podoba mi się jak czasem ułożą się kolory i ciekawie to wygląda z daleka:loveu:. Studium, szybkie szkice kocham najbardziej:loveu::loveu: Kocham także strasznie jakieś stworki z wyobraźni a la pidzej. Te rysunki co tu pokazujecie podobają mi się także bardzo(sama tak rysuje). Realizm jaki lubię [url]http://www.digart.pl/praca/4593777/Siwek.html[/url] a takiego nie lubię [url]http://www.drublair.com/comersus[/url] /store/tica.asp.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mada:)']AgaMasel, drugi link się nie otwiera.
Pierwszy natomiast przedstawia taki realizm, który i ja ubóstwiam i właśnie zainspirowana koniowatymi z digarta, od jakiegoś czasu bazgram jednego pastelami. Niebawem wstawię. ;)[/QUOTE]
Musisz skopiować początek usunąć spację z końca i wstawić na koniec i wtedy działa. W każdym razie link prowadzi do rysunku/obrazu który wygląda identycznie jak zdjęcie;)

Link to comment
Share on other sites

Już działa. To mi się w ogóle nie podoba. Gdyby pozostawiono wykończenie rysunku (o ile to faktycznie rysunek, bo coś ciężko mi uwierzyć ;|) mniej realistyczne, takie zwykłe maznięcia, które przekonywałyby, że to jednak rysunek, to bardzo ciekawie by to wyglądało.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...