Bolsbokser Posted July 13, 2009 Share Posted July 13, 2009 [B]"Porto bardzo ciężko zachorował na encefalopatię wątrobową. Jego organizm nie metabolizuje amoniaku, przez co jest nim stopniowo zatruwany. Pojawiły się objawy postępującego zatrucia - zanikający kontakt z Porto, okresowa utrata słuchu i wzroku, ataki padaczki. Pies przestał kontrolować wydalanie, słaniał się. [/B] [B]Lekarz weterynarii powiedział, że bokser ma szanse na dojście do siebie i godne życie, ale nie będzie to łatwe ani tanie. Ponieważ opieka nad nim wymaga teraz całodobowego wysiłku, codziennych wizyt w klinice, podawania kroplówek i robienia lewatyw, a Dom Stały, mający małe dzieci i dwa psy nie mógł zająć się psem w taki sposób, zdecydował o przekazaniu go pod naszą opiekę."[/B] [B][COLOR=red][URL="http://bokserywpotrzebie.pl/psy/portowarszawa.htm"][U]Porto w fundacji SOS bokserom[/U][/URL][/COLOR][/B] [B][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images41.fotosik.pl/153/65891d5bb6300657.jpg[/IMG][/URL][/B] [B][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images41.fotosik.pl/153/610bc64051b98a7a.jpg[/IMG][/URL][/B] [B][URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images47.fotosik.pl/158/a06c2a60ffbf7275.jpg[/IMG][/URL][/B] [B]Obecny stan Porto:[/B] [B]Cyt: "[/B]Stan Porto poprawia sie z dnia na dzien. Na początku Porto nie słyszał, bardzo słabo widział, z trudem wstawał. Dzieki kroplówkom podawanym kilka razy dziennie oraz lewatywom organizm zaczął sie oczyszczać. Porto dostaje diete wątrobowa oraz leki chroniące watrobę. Teraz słyszy, widzi i chodzi a nawet kombinuje przy pojemnikach z karmą [IMG]http://www.forum.boksery.pl/images/smiles/icon_wink.gif[/IMG] Pies jest coraz bardziej kontaktowy, dzis pierwszy raz zaczął sie bawic piłką, ale wiecej o nim opowie jego dom tymczasowy." Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bolsbokser Posted July 13, 2009 Author Share Posted July 13, 2009 [COLOR=Red]Dla Proto potrzebna jest karma Hepatic. Czy może ktoś chciałby napełnić jego miskę?[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olenka_f Posted July 30, 2009 Share Posted July 30, 2009 kochany staruszek :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bolsbokser Posted August 21, 2009 Author Share Posted August 21, 2009 Podnoszę Porto !!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bolsbokser Posted December 31, 2009 Author Share Posted December 31, 2009 Nikt o Porto nie myśli :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olenka_f Posted January 1, 2010 Share Posted January 1, 2010 myślę bardzo bardzo o chłopaku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bolsbokser Posted January 19, 2010 Author Share Posted January 19, 2010 Portkowe zdjęcia :loveu: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images35.fotosik.pl/104/65c499ce4181dfbd.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images38.fotosik.pl/246/620ebc75c1093bf0.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bolsbokser Posted January 30, 2010 Author Share Posted January 30, 2010 I znowu głucho - a to taki kochany chłopak. Jak on mi się podoba :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
motorolka Posted February 15, 2010 Share Posted February 15, 2010 Ale On ma smutnego pysia :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soema Posted February 15, 2010 Share Posted February 15, 2010 Porto......:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gonia66 Posted March 11, 2010 Share Posted March 11, 2010 cO SIĘ STAŁO Z poRTEM??dLACZEGO TRAGICZNIE..?? Znalazłam Go w dzale za TM..ale tu nic nie ma o Jego smierci....:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olenka_f Posted March 11, 2010 Share Posted March 11, 2010 To ze strony SOS Bokserom:( [B]17.02.2010r.[/B] Padało co najmniej dobę w całej Polsce. 15 lutego od rana czysty śnieg przykrywał grubą kołdrą świat, obiecując frajdę dla dzieci i pyszną zabawę dla psów, które lubią białe szaleństwo. Nie inaczej było w odludnym zakątku Polski, w którym chory Porto sobie mieszkał z Opiekunami, którzy cierpliwością, pracą i miłością osiągali w jego stanie sukcesy, jakich od miesięcy nie obserwowaliśmy. Porto wczesnym rankiem wyszedł ze swoją Panią na dwór przed dom – jak to zwykle o tej porze, sprawdzić stan świata, załatwić przyziemne potrzeby – ot zwykły poranny spacerek. Nagle ciszę rozdarł dźwięk silnika. Porto skupiony na swoich potrzebach nie zwracał na nic uwagi. Rozpędzony samochód listonosza wjechał przed stojący na uboczu dom. Nie wiadomo, czy nie zauważył ogromnego brązowego boksera na śniegu, czy nie zdążył wyhamować, uderzył w psa i ogrodzenie. Gdy wszystko ucichło, kierowca powiedział – zniszczyłem pani ogrodzenie… - Zabił pan mojego psa. - e tam pies, jak nie ten, to będzie inny. Więc może było mu wszystko jedno. Bo jedno życie można przecież zastąpić innym. Ale Porto nikt już nie zwróci jego istnienia. Miro, Ty i Twoja Rodzina daliście Mu tak wiele. Miłość, bezpieczeństwo, spokój i nieskończoną cierpliwość. Nigdy nie wiemy, jak długo będzie nam dane dawać to bezdomnym psom, dlatego czasem bywa bardzo trudno, gdy pies odchodzi nagle, za wcześnie, a my mieliśmy jeszcze tyle planów, pomysłów, nadziei. I tak trudno przewidzieć, że innym obojętne jest cudze życie. Dlatego parafrazuję coś, co kiedyś usłyszałam: nie płaczmy, że go już nie ma. Cieszmy się, że był z nami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mira_c Posted March 16, 2010 Share Posted March 16, 2010 Minął miesiąc . To nieprawda , że czas leczy . Biegaj szczęśliwy za TM. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soema Posted March 16, 2010 Share Posted March 16, 2010 [quote name='mira_c']Minął miesiąc . To nieprawda , że czas leczy . Biegaj szczęśliwy za TM.[/QUOTE] :calus: Mirko.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mega Psiara Posted March 17, 2010 Share Posted March 17, 2010 "(...) Kiedyś mnie spotkasz, bo przyjdę do Ciebie, znów Cię uściskać, pogłaskać po uszkach, przybiegnę prędziutko odszukać Cię w niebie, poczekaj cierpliwie na nieba poduszkach..." Autor: Marta Gędzierska Źródło: [url]http://marta.kolonia.gda.pl/[/url] Bądź szczęśliwy Porto za TM ..... [COLOR="silver"]/ dopisek moderatora: dodane źródło wiersza, na wniosek jego autora /[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mira_c Posted April 15, 2010 Share Posted April 15, 2010 Dziś mijają dwa miesiące jak biegasz za TM :( I znów przychodzi odpędzana natrętna myśl - co dziś byś robił? Co dziś byś umiał? Na ile byś się zmienił? Niestety, nie mam okazji przekonać się jaki byś był teraz :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.