Jump to content
Dogomania

motorolka

Members
  • Posts

    69
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by motorolka

  1. Dzień dobry! A ja się chciałam troszkę pochwalić postępami Majeczki! Już nie stara się gryźć wszystkich obcych dookoła, a nawet troszkę się przymila. Już nie każdy pies jest wrogiem, zwłaszcza starsze egzemplarze można obwąchać i pomachać kitką. Jeździ z nami w gości i przyjmuje bez większych protestów odwiedzających. Ma już wiernych fanów na osiedlu, a jej uroda została nawet doceniona przez małe dziewczynki z Wesołej. Prawie pomyślnie przeszła już drugie spotkanie z moją drugą psiną bokserką Sabą. Do taj pory niechcący trzy razy posiusiała się w domu - poza tym to wzór cnót i dobrego zachowania. Myślę, że mam wyjątkowe szczęście do wspaniałych psiaków, bo i Majeczka takim się okazała. Po drobnych problemach zdrowotnych może teraz cieszyć się spokojnym domowym życiem. Czasami w nocy budzi mnie jeszcze żeby się przytulić, a później spokojnie śpi przy łóżku - pilnując żebyśmy jej czasami nie zniknęli. pozdrawiam Sylwia i reszta ferajny
  2. Dobrze, że się znalazła - ale tyle psina musiał czekać :(
  3. Majka już trochę wyluzowała. Wczoraj była bardzo mocno zestresowana. Przespała pół dnia, a na spacery niestety na rękach ją musieliśmy wynosić. Na dzień dobry wbiła się na balkon, ale następnym razem już nie zauważyła, że drzwi są zamknięte i zaliczyła czołówkę z szybą. Na szczęście lekką i bezbolesną. Poza tym spała, jadła i nawet jedno siusianie się udało. Wieczorem zachęcona dobrym humorem Mai, zaczęłam ją lekko wyczesywać, co spowodowało wybuch zabawy, zaczepiania i miziania. Oczywiście próbowała wbić mi się na noc do łóżka ale po trzech eksmisjach zrezygnowała i przespała noc spokojnie na dywaniku - choć obok leżała wygodna kołderka. Rano na pierwsze moje słowa zareagowała wielkim entuzjazmem, merdaniem i skakaniem. Spacerek tym razem bardziej udany. Jedno siusiu ale za to na własnych łapach zeszła i weszła na schody. Ogólnie trzymajcie kciuki żeby Majcia nadal tak pięknie się przystosowywała i zachowywała.
  4. Co aktualnie dzieje się z suczką? Została zabrana do sterylizacji czy jest pod czyjąś opieką?
  5. Na zdjęciu to ten jedyny bokser-ka jest, wychowana od mini mini szczeniaczka. Wspaniała i bezproblemowa (poza wszelkimi chorobami jakie tylko mogły się przypałętać (puk puk w niemalowane drewno, bo na razie spokój)), kanapowa sunia. Dlatego na myśl o psi wychowanej - niewychowanej w schronisku mam wątpliwości :(
  6. Mamy zamiar ją odwiedzić w hoteliku i zobaczyć czy zadziała chemia :) Pytam także ponieważ wolałabym o wszelkich komplikacjach wiedzieć wcześniej. Bardzo ciężka jest decyzja o adopcji psa ze schroniska. Zawsze łatwiej wychować psa od szczeniaka, ale przy ogromie nieszczęścia bezpańskich stworzeń wolę jednak psinkę ze schroniska. Nie wiem jak postępować i na co muszę się przygotować.
  7. Czy ktoś z Was orientuje się gdzie aktualnie przebywa suczka z tego schroniska Maja? Niestety nie byłam w stanie przebić się przez cały wątek. Jaki charakter ma sunia?
  8. A jak się suńka czuje dzisiaj? Chyba będą duuuże problemy z kupkaniem :(
  9. Wszyscy się dziwią jak można było takie cudo skrzywdzić :(
  10. Wszyscy się dziwią jak można było takie cudo skrzywdzić :(
  11. Ręce opadają :( Oby nie było żadnych komplikacji, bo w nieciekawej okolicy operacja była robiona. Mam nadzieje, że już teraz będzie tylko lepiej. Trzymam kciuki - nadal.
×
×
  • Create New...