MarzenaTkacz Posted April 7, 2005 Author Share Posted April 7, 2005 Kochani Dogomaniacy, Bardzo przepraszam, że się nie odzywałam tak długo, ale nie wiedzieć czemu nie przychodziło do mnie powiadomienie o o Waszych postach. Tak jak już zapewne wiecie, skrócony katalog, + program wystawy + nagrody i fundatorzy są na stronie O/Legionowo. ASHER - stoiska z gadżetami oczywiście, że będą (choć nie wiem dokładnie ile). Chciałbym tylko wyjaśnić sprawę zaświadczeń. Zgadzam się z Wami, że sam "papier zaświadczenia" to nabijanie kabzy lekarzom weterynarii, ale zgodnie z postanowieniem Powiatowego Lekarza Weterynraii w Nowym Dworze Mazowieckim z dnia 21.03.2005 (PIWet.N.621Post.1/2005) zaświadczenie jest POTRZEBNE. Ponad to do O/Legionowo nie wpłynęło pismo z Zarządu Głównego mówiące, że Zaświadczenie nie jest wymagana (a wystraczy np. Paszport Psa). I mając przykre doświadczenie z ubiegłego roku będziemy bezwarunkowo wymagać Zaświadczenia Wet. Proszę abyście dokładnie przeczytali potwierdzenie, na którym jest to dokłądnie napisane. Z innej beczki, na wystawie będzie 522 psów różnych ras (516 z katalogu i 6 psów w erracie). Ja osobiście nie posiadam terriera, ale proszę powiedzcie mi jakie są statystyki z ubiegłych wystaw klubowych terierów (jeśli KTOŚ wie ?). No dobrze, ale się rozpisałam. Jeszcze informacja, że pod koniec kwietnia będzie podana wstępna PROPONOWANA OBSADA (z podziałem na rasy) na wystawę VII Jesiennej w Nowym Dworze Mazowieckim, piszę "proponowana", bo może ulec zmianie z powodu ilości zgłoszonych psów a i Wasze ew. sugestie też są mile widziane. Pozdrawiam Marzena Tkacz-Rosłon Komisarz Wystawy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ramir Posted April 7, 2005 Share Posted April 7, 2005 Ja jeszcze raz w sprawie zaświadczeń. ZG nie ma nic do zaswiadczeń weterynaryjnych i nigdy takich pism nie wysyła. To nie ich sprawa. To jest wyłącznie sprawa służb weterynaryjnych. Problem zaswiadczeń np. na wystawę katowicką też wystąpił. Ale po sprawdzeniu przepisów powiatowy odstapił od sprawdzania zaswiadczeń gdzyz zgodnie z przepisami nowymi, jedynymi dokumentami są zaświadczenie o szczepieniu lub paszport. Widocznie Powiatowy z Nowego Dworu nie zna przepisów. Szkoda bo znowu płacimy my z jego brak kompetencji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MarzenaTkacz Posted April 7, 2005 Author Share Posted April 7, 2005 RAMIR - a czy Ty może znasz Przepis o tym mówiacy (chodzi mi o nazwę, numer bądź parafgraf), może jeszcze będzie można to załatwić u nas w Nowym Dworze. Na marginesie jednak uważam, że o ile zaświadczenie o aktualnym szczepieniu (Książeczka Zdrowia) jest wykładnikiem stanu zdrowia psa, to co się do aktulanego stanu zdrowia psa ma PASZPORT ? (osobiście nie wyrabiałam jeszcze paszportów dla swoich psów, jaka jest procedura ?, możesz mi podpowiedzieć ?) Pozdrawiam Marzena Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
flashka-g Posted April 7, 2005 Share Posted April 7, 2005 W paszporcie ejst specjalna strona któa zastepuje zaswiadczenie. jets to taka deklaracja strona 20-21 tam lekarz weterynarii podbija i podpsisuje iż Zwierze jest zdrowe i zdolne do przewozu do miejsca przeznaczenia.A więc zdrowie jest.Szkoda tylko ze nie jest napisane ile taki jeden wpis jest wazny... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orsini Posted April 7, 2005 Share Posted April 7, 2005 nie bardzo rozumiem czemu paszport???to kosztuje 51zl, a jak ktos nie wyjezdza za granice to po co ma kupowac? a ksiazeczka zdrowia nie wystarczy?tak jak do tej pory???:((( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MarzenaTkacz Posted April 7, 2005 Author Share Posted April 7, 2005 ORSINI - patrz jak te latka lecą, Ty już weteran - hi hi, a tak na poważnie jeśli mamy pismo od Lekarza Powitowego, że ON wymaga na chwile obecną zaświadczenia, to my też musimy je wymagać. Uwierzcie w razie kontroli mamy cholerne nieprzyjemności. FLASHKA - to masz rację co do ważności zaświadczenia (nie wiadomo o co z tym zrobić), bo przykładowo Paszport wyrobiłaś w grudniu ubiegłego roku, a na wystwę jedziesz w marcu, jaką gwarancję ma organizator wystawy, że pies nadal jest zdrowy, skoro od 4 miesięcy nie widział go lekarz ?, dlatego uważam, że paszport nie powinien być wykładnikiem aktulanego stanu zdrowia psa, książeczka i owszem. Marzena Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orsini Posted April 7, 2005 Share Posted April 7, 2005 Marzena no starosc ni e radosc:))) aaaa czyli zle zrozumialam?nie jest wymagany paszport?no to super! zaswiadczenia niektorzy maja free:)))ale paszporty juz nie ma bata jest cena urzedowa i koniec. No to mni euspokoilas. A o upierdliwych powiatowych albo ich zastepcach to mi pisac nie musisz:))wiemy cos o tym!Nam o malo D.Miasta nie odwolali bo z miesiac temu trafil sie w lesie 1 wsciekly lis!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alojzyna Posted April 7, 2005 Share Posted April 7, 2005 Po pierwsze - który lekarz bada psa przy wystawianiu zaświadczenia? Większość weterynarzy nawet nie widzi psa w momencie wystawiania zaświadczenia. Po drugie - zaświadczenie jest ważne przez dwa tygodnie. A co jeśli pies zachoruje pod koniec drugiego tygodnia ważności zaświadczenia? Po trzecie - służby weterynaryjne podczas wpuszczania na wystawę zamiast patrzeć na zaświadczenie, mogłyby popatrzeć na psa i naocznie stwiedzić, czy pies jest zdrowy czy chory. Najdziwniejsze jest to, że najczęściej zaświadczenie wymagane jest od osób spoza danego województwa, na terenie którego odbywa się wystawa. Jaki to ma sens? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orsini Posted April 7, 2005 Share Posted April 7, 2005 sensu ni ema zadnego, ale ja juz sie do tego przyzwyczailam:))fakt, ze jakbym musiala za kazde placic 2dychy lub wiecej to bym sie burzyla,ale poniewaz nie musze:)))) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ludek Posted April 7, 2005 Share Posted April 7, 2005 Ja niestety muszę zapłacić, a do tego wet. nawet nie ogląda psa. Dobrze, że wystaiwam tylko jednego, ale jakbym wystawiała kilka, to już poważny koszt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ramir Posted April 7, 2005 Share Posted April 7, 2005 Bez wzgledu na to czy znajdę te przepisy to bedę mieć świadectwo i innym też radzę bo organizatorzy mogą miec problemy a jeśli powiatowy sie uprze to na wystawę nas nie wpuści. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted April 7, 2005 Share Posted April 7, 2005 [quote]Mój, tj Buni doktor daje mi kilka postemplowanych in blanco cobym sobie sama wypełniła... i kasy za to nie bierze... ale nie wiem czy dobrze, ze o tym piszę na forum... 8)[/quote] [quote]Po pierwsze - który lekarz bada psa przy wystawianiu zaświadczenia? Większość weterynarzy nawet nie widzi psa w momencie wystawiania zaświadczenia.[/quote] [quote]A co świadectw zdrowia, to uważam, że to nabijanie kasy wet. U mnie takie zaświadczenie kosztuje 25 zł i wet. wcale nie chce nawet psa oglądać. Tak naprawdę ono nie ma żadnej wartości.[/quote] No, toście mnie z lekka zadziwili. Ja tylko raz potrzebowałam świadectwo, aby sucz oficjalnie wprowadzić na wystawę (nie wystawiać, broń Boże!). Poszłam do lecznicy, pani doktor sprawdziła w kompie, czy sunia na coś nie chorowała ostatnio, wrzuciła kundla na stół, obejrzała, obmacała, zajrzała do paszczy i gardła, obejrzała łapki, osłuchała serducho i stwierdziła, że dziewuszka zdrowa i na wystawkę może jechać. Po czym wpuścili nas na wystawę bez słowa zapytania o jakiekolwiek papiery. :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orsini Posted April 7, 2005 Share Posted April 7, 2005 ja to czesto musialam miec to zaswiadczenie...juz nie pamietam na ktore wystawki tak,a na ktore nie...organizatorzy zawsze pisza co jest potrzebne, czy wystarczy tylko zas.o szczepieniu czy tez i to jest konieczne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tufi Posted April 7, 2005 Share Posted April 7, 2005 [quote name='Alojzyna'] Po drugie - zaświadczenie jest ważne przez [b]dwa tygodnie[/b]. [/quote] Moj wet mowil o 10 dniach... Moze ktos to potwierdzic? Bo poszlabym po zaswiadczenie w sobote, zeby i na Lodz bylo wazne od razu :roll: Chociaz no wlasnie - wystawa w Lodzi jest w sobote, czyli bylby to ostatni dzien waznosci swiadectwa - wpuszcza mnie z takim jeszcze? Pani Marzeno - 31 VII 2004 na klubowej terierow i czarnego teriera w Glogowie zgloszonych bylo 436 psow - tak wynika z katalogu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pszym Posted April 7, 2005 Share Posted April 7, 2005 Mi się wydaje, że zaświadczenie jest ważne 3 dni... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
flashka-g Posted April 7, 2005 Share Posted April 7, 2005 ja wiem ze rok temu w Legionowie wymagali cholernie...stało sie mega kolejce pod brama;]Jak a komuny za pomarańczami;]Z tym zaświadczeniem nigdy nic nie wiadomo, ale jak jezdzilam na wystawy to sie nawet po 2 tygodniahc nie czepiali. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pszym Posted April 7, 2005 Share Posted April 7, 2005 Mi sprawdzali w Gdańsku i w Katowicach w tym roku... Zresztą ja dostaję od weta bezpłatnie takie zaświadczenie, zawsze wkładam do puszki na schronisko 10 PLN i tyle... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
flashka-g Posted April 7, 2005 Share Posted April 7, 2005 No to dobre masz pszym rozwiazanie.W Katowicach mi tylko paszport.Z reszta wszedzie teraz na wystawach zagranicznych same paszporty, Ale w Lesznie takze tylko paszport.Ja nawet juz ksiazeczki nie pokauzje tylko paszport.. A co do paszportu to tam tak jest za mało tych rubryczke o tym ze pies jest zdrowy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MarzenaTkacz Posted April 7, 2005 Author Share Posted April 7, 2005 ALOJZYNO, (ładnie brzmi) co do ważności śwaidectwa ja mam nieco inne infromacje, ponieważ przed moimi oczami leży Poostanowienia Powiatowego Lekarza Weterynarii, gdzie stoi, iż ...wymagane jest świadectwo zdrowia stwierdzające, że pies w czasie badania dokonanego na 24 godziny przed wystawą nie zdradzał żadnych klinicznych objawów choroby (w tym pasozytniczej) wścieklizny ani innej zaraźliwej choroby...., więc nie 2 tygodnie. MOKKA - mnie też nie zawsze sprawdzaja papiery przy wejściu, zależy jaka wystawa, KTÓRA GODZINA, czy jest akurat tłok czy luz - na to nigdy nie ma reguły. TUFI - dziękuję - to chyba statystycznie jestęsmy nieźli. FLASHKA - wiem, że w ubiegłym roku była kolejka do wejścia, postaramy się aby w tym roku było luźniej. Zresztą za ew. problemy na wystawie WAS KOCHANI DOGOMANICY Z GÓRY PRZEPRASZAM, i mam nadzieję, że będzicie troche dla nas wyrozumiali (nas w oddziale do "roboty" jest mało, a samej "roboty" jest dużo - zresztą O/Legionowo zawsze służy WAM pomocą. Mam do WAS KOCHANI pytanie z innej beczki i chciałabym usłyszeć Wasze opinie (i te dobre i troche mniej dobre) - po zamknięciu katalogu nasz związkowa koleżanka usiadła na krzesełeczku i przez 3 godziny "na rękę" wyszukiwała psy i suki, które spełniają wymogi by wystąpić w konkurencjach hodowlanych. I autoamtycznie wyszukałą wszystkie hodowle w każdej rasie, wszystkich potomków reproduktorów i suk hodowlanych - oczywiście te nieoznacza, że te psy i suki muszą brać w nich udział, ale wydawało nam się, że to ułatwi wystawcom życie. Proszę powiedzcie co o tym sądzicie, czy zrobiliśmy słusznie, dodam tylko, że wg. spływających do nas zgłoszeń do konkurencji hodowlanych nie była praktycznie żadnych zgłoszeń. To jest nasza 4 wystawa klubowa (sznaucery, gończe, szpice) i do tej pory to sie sprawdzało. Pozdrawiam Marzena Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mokka Posted April 7, 2005 Share Posted April 7, 2005 Ja raczej chciałam pokazać, jakj starannie moja psica została przebadana na okoliczność wystawy, podczas gdy większość wetów (przynajmniej tak wynika z postów) nawet nie ogląda psa. Jaką wartość ma takie zaświadczenie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
flashka-g Posted April 7, 2005 Share Posted April 7, 2005 Marzenko ja mysle ze to dobry pomysł dołaczyc to do katalogu, gdyz niektórzy wytawcy wcale nawet nie wiedza ze moga w takim czym,s wstartowa a atak beda mieli szanse.Możecie okreslic to jako możliwe zgłoszenia do konkurencji hodowlanych, zainteresowanych prosimy o potwierdzenie np. w sekretariacie gdzie bedzie robiona specjalna lista zgłsozen tych potwierdzonych (tak jak do konkurencji Młody Prezenter) i o złgłoszenie sie o ustalonej i podanej godiznie do ringu przyogotowawcczego w celu przeprowdzenia konkurencji hodowlanych..i tam wymienia Najlepsza para, najlepsza hdoowla, najlepsza suka hodowlana, najlepszy reproduktor;] Ja gratuluje wam Oddziałowi ze ejstescie bardzo zgraną grupa jak widac, aż z checia bym siedziala w takim związku oczywiscie na swoj nie narzekam..ale od krajówki ostatniej jakoś jestem do was sympatią nastawiona. A wystawa mi sie bardzo podobała;]W tym roku pewnie takze pojade;] Pozdrawiam!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MarzenaTkacz Posted April 7, 2005 Author Share Posted April 7, 2005 FLASHKA - dziękuję za miłe słowa, to dla nas działaczy związkowych - miód na serce i spracowane dłonie (kurde, jak byśmy łopatą machali 8 godzin dziennie) MOKKA - zgadzam się z Tobą, ale to już raczej kwestia sumienia LEKARZA WETERYNARII, choć trochę dziwię się takiej nonszalnacji, że wydają swiadectwo nie zbadawszy psa, bo gdy na wystawie okaże się, że pies jest chory, a miał świadectwo, że jest zdrowy, to do kogo należy mieć pretensje ?? Marzena Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nitencja Posted April 7, 2005 Share Posted April 7, 2005 hmm Pani Marzeno mi sie wydaje ze nikt chorego psa by nie wzial na wystawe. Ja bym sobie natomiast zyczyla zeby weterynarze zamiast dokladnego wczytywania sie w zaswiadczenie , sprawdzali czy suczki nie sa w cieczce. Natomiast liczba zgloszonych terierow jest imponujaca !! :) Nigdy nie bylam w Legionowie na wystawie wiec jestem bardzo ciekawa wrazen. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MarzenaTkacz Posted April 7, 2005 Author Share Posted April 7, 2005 NITENCJA - obawiam się, że problem suk w cieczce na wystawach był, jest i będzie. Miło nam będzie Cie gościć i mam nadzieję, że wyjedzesz z wystawy zadowlona, niezależnie od wyników. Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dorota_Fiszer Posted April 7, 2005 Share Posted April 7, 2005 Problem suk w cieczce mozna by rozwiazac tak,jak robia to niekiedy zagranica.Przykladowo na klubowej wystawie goldenow w Holandii (gromadzi ok.600psow) kontrola weterynaryjna wyglada tak : pies (suka oczywiscie tez) wchodzi na podest i tam jest dokladnie sprawdzany.Suki nawet powiedzialabym bardzo dokladnie.I problemu cieczek nie ma. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.