Co jest lepsze dla psa długowłosego

[Hawanka]

[FONT=Trebuchet MS][B][I][COLOR=indigo]Witam mam kolejne zapytanie Co jest lepsze dla psa długowłosego obroża czy szelki byłam dzisiaj na spacerze i jedna osoba która mam Maltańczyka doradziła mi ze szelki sa lepsze że[/COLOR] [COLOR=purple]SIERŚĆ NIE BEDZIE SIE FILCOWAŁA czy to prawda ??[/COLOR] [COLOR=indigo]Ja mam obroże welurową czerwoną z brokatem z Dingo .I koło szyji nie jest ciekawie choć czesze go codziennie :roll:[/COLOR][/I][/B][/FONT]
[B][I][FONT=Trebuchet MS][COLOR=#4b0082]Jak to naprawde jest ?????????? :???:[/COLOR][/FONT][/I][/B]

[xxxx52]

ojej pierwszy raz slysze ,zeby noszenie obrozy czy szelek wplywalo na sfilcowanie wlosow:crazyeye:Nic u moich psow od wielu lat posiadania nie zauwazylam.Moja suczka ma sklonnosci do filcownaia sie wlosow ,a nie nosi ani obrozy ani szelek.

[Hawanka]

[FONT=Tahoma][COLOR=darkorchid][B][I]Ja tak samo dlatego Pytam .....:razz:[/I][/B][/COLOR][/FONT]

[Atrisko]

Znam psa, goldenka który w obroży chodzi non stop , chodzi i śpi słowem właściciel nie zdejmuje mu jej wcale. U tego pieska wyraźnie widać,że na szyi sierść jest wytarta...śmiesznie wygląda z gołą nieowłosioną szyją-ale to skrajność. Podejrzewam,że gdyby to były szelki -noszone non stop- efekt byłby podobny.Wniosek z tego taki,że czy obroża czy szelki noszone zbyt długo wpływają na jakość włosa w miejscach przylegania do skóry(filc mimo wszystko ociera się o sierść) Psom długowłosym mającym tzw. kryzy polecane są obróżki półokrągłe ze skóry (bez filcu, zszywane, z jednym szwem) Nie wiem jak wyglądałby Twój psiak w takiej obroży ale gwarantuję że jest "skuteczna" czyli nie wyrywa sierści , nie wyciera i przede wszystkim nie filcuje.

[Hawanka]

[quote name='Atrisko']Znam psa, goldenka który w obroży chodzi non stop , chodzi i śpi słowem właściciel nie zdejmuje mu jej wcale. U tego pieska wyraźnie widać,że na szyi sierść jest wytarta...śmiesznie wygląda z gołą nieowłosioną szyją-ale to skrajność. Podejrzewam,że gdyby to były szelki -noszone non stop- efekt byłby podobny.Wniosek z tego taki,że czy obroża czy szelki noszone zbyt długo wpływają na jakość włosa w miejscach przylegania do skóry(filc mimo wszystko ociera się o sierść) Psom długowłosym mającym tzw. kryzy polecane są obróżki półokrągłe ze skóry (bez filcu, zszywane, z jednym szwem) Nie wiem jak wyglądałby Twój psiak w takiej obroży ale gwarantuję że jest "skuteczna" czyli nie wyrywa sierści , nie wyciera i przede wszystkim nie filcuje.[/quote]
Bede musiała pomyśleć o zmianie ....Pies to hawańczyk teraz ma prawie 4 miesiące .Mam też dorosłego hawańczyka w 90 % ,I u fafika czy nosi szelki czy obroże nic sie nie robi a nosi 24 godziny na dobe widocznie każdy pies ma inny włoś i tak jest w przypadku malucha on ma jedwabisty włos i robi sie przydki filc i taki efekt ze obroża jest na szyji wyciera sie siersc i brzydko wygląda ...

[Onomato-Peja]

obróżka okrągła z delikatnej skórki może by podziałała .. woza szyje na zamówienie i ceny nie są kosmiczne ;)

[ewtos]

[quote name='Hawanka']Bede musiała pomyśleć o zmianie ....Pies to hawańczyk teraz ma prawie 4 miesiące .Mam też dorosłego hawańczyka w 90 % ,I u fafika czy nosi szelki czy obroże nic sie nie robi a nosi 24 godziny na dobe widocznie każdy pies ma inny włoś i tak jest w przypadku malucha on ma jedwabisty włos i robi sie przydki filc i taki efekt ze obroża jest na szyji wyciera sie siersc i brzydko wygląda ...[/quote]


Ale czemu pies ma obrożę 24 h na dobę? To tak jakbyśmy spali w trampkach i dziwili się ,że mamy grzybicę :shake:.

[ROOFI]

To może wyprowadzaj psa na ringówce.

[Jagoodkaxd]

[quote name='ewtos']Ale czemu pies ma obrożę 24 h na dobę? To tak jakbyśmy spali w trampkach i dziwili się ,że mamy grzybicę :shake:.[/quote]

Mój pies też na okrągło chodzi w obroży .. I jakoś nie widzę ,żeby to mu się jemu nie podobało :roll: Natomiast szelki ma tylko i wyłącznie na spacer.

[ewtos]

[quote name='Jagoodkaxd']Mój pies też na okrągło chodzi w obroży .. I jakoś nie widzę ,żeby to mu się jemu nie podobało :roll: Natomiast szelki ma tylko i wyłącznie na spacer.[/quote]

To chyba przeciw kleszczom ma na stałe? czy wyprowadzasz w obroży (np skórzanej czy parcianej ) i w szelkach ? A jak tak to po co?

[Jagoodkaxd]

[quote name='ewtos']To chyba przeciw kleszczom ma na stałe? czy wyprowadzasz w obroży (np skórzanej czy parcianej ) i w szelkach ? A jak tak to po co?[/quote]
Ma normalną parcianą obrożę cały czas , a na spacerze jest w szelkach i przypięty do szelek.

[Atrisko]

[quote name='Hawanka']Bede musiała pomyśleć o zmianie ....Pies to hawańczyk teraz ma prawie 4 miesiące .Mam też dorosłego hawańczyka w 90 % ,I u fafika czy nosi szelki czy obroże nic sie nie robi a nosi 24 godziny na dobe widocznie każdy pies ma inny włoś i tak jest w przypadku malucha on ma jedwabisty włos i robi sie przydki filc i taki efekt ze obroża jest na szyji wyciera sie siersc i brzydko wygląda ...[/quote]

Weź jeszcze po uwagę że w tym wypadku włos malucha jest szczenięcy więc łatwo się filcuje a z wiekiem może się zmienić...
A swoją drogą czemu psiak w domu chodzi w obroży...? to porównanie z trampkami może jest zbyt dosadne, ale coś w tym jest...jak ja wracam do domu, to wszelkiego rodzaju biżuterię "zrzucam" i wychodzę z założenia że psicy obroża też przeszkadza...:diabloti:

[Hawanka]

[FONT=Book Antiqua]Fafik chodzi w obroże cały czas poniewasz jest przyzwyczajony obróżke ma lekką delikatną i lużno nawet bardzo lużno założoną (bez obroży szaleje chodzi krok w krok za mną boi sie żeby czasem go nie oddać fafik jest psem po przejsciach :-( łebkiem dotyka i prosi żeby założyć mu obroże - wydaje mi sie ze tak czuje sie pewniej).A szelki zakładam mu tylko jak idziemy na spacer choć w szelkach niezbyt lubi chodzić.Za to szczeniak ma na noc zdejmowaną chodzi tylko w dzień w obróżce ....[/FONT]

[vpassione]

Obroże wycierają sierść - im dłużej noszone na co dzień, tym więcej. Na pewno wspomniane skórzane, szyto na okrągło w tym przypadku są dobrym wyjściem. Choć ja znam trochę belgów i z reguły widzę na szyjkach parciane obroże, nawet u tych wystawowych - a przecież jest co "wycierać", ale chyba nie ma co przesadzać ;)
Aaa, no i w sumie nie widzę problemu w prowadzeniu psa wielkości yorka w szelkach. Nawet jak zdarzy mu się pociągnąć, to chyba ręki nie wyrwie :)

[daga2508]

Moja Suzi ma obrożę i nosi ją cały czas ale na spacer wychodzimy w szelkach bo się dławi jak ją przypnę do obroży, ma dopiero 4 miesiące i dlatego wiercipiętka lata jakby miała ADHD :painting: i wszędzie jej pełno.:cool3:

[MakeBelieve]

U nas różnie bywa. Zazwyczaj jak psica chodzi w domu w obroży to jej zakładam z rogza miękkie i lekkie, naprawdę mięciutka obroża, luźno sobie zwisa. Ja wiem, że wiele właścicieli yorków kupuje tylko obroże, bo szelki tak jakby jak sie zakłada to ten włos niszczą

[daga2508]

Ja mam pudla i nie zauważyłam by się kołtuniło czy coś przy szelkach, a jeszcze jej nie obcinałam:cool3: bo za zimno wiec jest zarośnięta...Hi hi taki mały niedźwiadek...Ale każdy pies ma inny włos/sierść.

[isabelle30]

Brutus - golden ma obroze ze skory, szeroka, podszyta cieleca delikatna skorka, wlasnie uszyta przez Woze na zamowienie. Nosi ja tylko na spacerach, w domu sie rozbieramy "do golasa", nie widze powodu aby pies mial w domu nosic obroze. Malo tego, jak jedziemy na dzialke to tez go od razu rozbieram.

[Niuflandia]

Moj pies tez chodzi bez obrozy w domu. Mam nowofundlanda.
Dla psow dlugowlosych polecam obroze zaciskowa"zmijke" dla duzego psa koszt okolo 100-150 zl a dla malego okolo 30 zl
lub obraze skorzana szyta na okraglo.