sylwiaso Posted August 21, 2013 Posted August 21, 2013 Ciociu maarit,ale mi się miło zrobiło!byli u mnie wolontariusze i na własne oczy widzieli jak Kamyś podaje miseczkę,a ja mam jeszcze aparat popsuty decyzja ubezpieczyciela odmowna,a ja się odwołam.Czekajcie cierpliwie zrobię filmik!ciociu madcat pieniążki doszły za karmę i za hotelik. Quote
maarit Posted August 21, 2013 Posted August 21, 2013 [quote name='agata51'] [I]Kamyś kawkę owszem, chętnie, rano, w nocy i w południe. Tłuste oka kaw namiętnie łyka... i już chyba nam nie schudnie. [/I][/QUOTE] :happy1::klacz::klacz::klacz: Ja też jestem strasznym kawoszem:kaffee_2:.... Quote
sylwiaso Posted August 23, 2013 Posted August 23, 2013 [quote name='agata51']Bo to się nigdy nie kończy. Kasiu, wysłałam dziś (przepraszam, że dopiero) stówkę, może wyjdziemy na maleńki plusik. [I]Kamyś kawkę owszem, chętnie, rano, w nocy i w południe. Tłuste oka kaw namiętnie łyka... i już chyba nam nie schudnie. [/I][/QUOTE] Oo to i ja z Wami siadam do kawki!opowiem Wam jak to Kamyś wczoraj znudzony towarzystwem podwórkowym i cioteczką,która przyjechała w odwiedziny z Łowicza do psiaków,poczekał jak wejdziemy do domu i ćwok przeskoczył sobie przez drewniane ogrodzenie,a ja zajęta parzeniem kawki nic nie widziałam usiadłyśmy do stołu zerknęłam,że psiaki biegają,nagle jakiś huk... a tu Kamyś przeskakuje bramę i wraca ze spacerku!Cioteczki tak mnie rozbroił,że zamiast opierniczyć Kamysia to tylko pogroziłam mu palcem!Kamyś kocha wolność,a ja mimo wszystko nie chcę mu jej ograniczać,cały teren jego tylko lęk i odpowiedzialność za niego jest ogromna. Quote
agata51 Posted August 23, 2013 Posted August 23, 2013 Sylwijko, daj spokój z tą odpowiedzialnością. Wyższych płotów już grodzić nie możesz. U was jest tak spokojnie, że pod samochód wpaść nie sposób, wnyków też pewnie nikt nie zastawia. Kamyk wraca i to jest najważniejsze. Widać ma taki mus. A nasza Holka ma mus, żeby umrzeć śmiercią głodową. I co ja na to poradzę? Nie chce jeść. Ja jej gulasz z wołowinki podsuwam (TŻ tylko ślinkę łyka), a ona chlapnie parę razy ozorem i dziękuje. Jest już taka chuda, że płakać się chce. Nie wiem, co robić. Quote
sylwiaso Posted August 24, 2013 Posted August 24, 2013 Agatko Dziękuję za wyrozumiałość!A Twoja Holka biedulka,coś mi się wydaje,albo za dobrze ma u Ciebie,albo do lekarza iść musicie. Quote
agata51 Posted August 26, 2013 Posted August 26, 2013 Holka ma już ok. 15 lat. Pewnie powoli odchodzi. Sylwiaszku, lekarze są bezradni. Wyniki rewelacyjne, nie ma się do czegokolwiek przyczepić, zęby jak u trzylatki. Tylko z głową jej się coś porobiło - pewnie dlatego, że w zastraszającym tempie ogłuchła i zaniewidziała. Jest kompletnie zagubiona. Zachowuje się dziwacznie, że pękałabym ze śmiechu, gdyby to nie było takie smutne. Niechby już sobie nawet umarła, ale czy koniecznie musi z głodu? Jest już taka chuda, że patrzeć nie mogę. Jeśli już coś zechce zjeść, to w godzinach nocnych - między 23.30 a 02.00. Właśnie wróciłam z kuchni - olała gulasz, zjadła kawałek pasztetowej i półtorej parówki. Dobre i to. Quote
madcat1981 Posted August 28, 2013 Author Posted August 28, 2013 Trzymam kciuki za Holkę Agatko! Quote
agata51 Posted August 28, 2013 Posted August 28, 2013 [quote name='madcat1981']Trzymam kciuki za Holkę Agatko![/QUOTE] Dziękuję. Ale przecież wiem, że przychodzi chwila, że nawet najbardziej życzliwe kciuki nie pomogą. Daję spokój z wołowinką, przechodzimy na ryby. Wczoraj zjadła aż 2 filety dorsza!!! Quote
agata51 Posted September 6, 2013 Posted September 6, 2013 Kamysiu, mam nadzieję, że apetyt masz i sylwiaszki do rozpaczy nie doprowadzasz. . Quote
agata51 Posted September 10, 2013 Posted September 10, 2013 Holka je coraz mniej. Ryby też przestały smakować. Quote
agata51 Posted September 11, 2013 Posted September 11, 2013 [quote name='brazowa1']Smutne wieści :([/QUOTE] Dziś jakby lepsze - po wizycie u weta (sterydy, witaminy) Holce jakby wrócił apetyt. Zjadła obiadokolację z 3 dań. 1. dwa filety smażonego dorsza. 2. kilka plasterków pasztetowej 3. odrobina gulaszu z lanymi kluseczkami. Trochę mi lżej. Żeby mi nie było za dobrze - mamusia w szpitalu. A ja w niedzielę na wakacje zamierzałam się udać. Kamyczku, bądź grzeczny. Quote
madcat1981 Posted September 11, 2013 Author Posted September 11, 2013 Dużo zdrowia, sił i szybkiego powrotu do domu dla Mamy Agaty!!! Quote
brazowa1 Posted September 12, 2013 Posted September 12, 2013 Przyłączam się do życzeń,bo to dobra Mama, fajna córkę wychowała! Quote
agata51 Posted September 14, 2013 Posted September 14, 2013 [quote name='madcat1981']Dużo zdrowia, sił i szybkiego powrotu do domu dla Mamy Agaty!!![/QUOTE] Dziękuję w imieniu swoim i mamuśki. A niech sobie poleży w szpitalu. Opieka rewelacyjna, jedzonko też (to dla niej najważniejsze), wróci do domu podreperowana. Cudów się nie spodziewam - ona ma 96 lat! [quote name='brazowa1']Przyłączam się do życzeń,bo to dobra Mama, fajna córkę wychowała![/QUOTE] Lekko nie miała - ja taka bardziej młoda gniewna byłam. Postanowione - w niedzielę jadę na wakacje. Brzeźno nad Łyną wzywa! Mam nadzieję, że Holka przeżyje podróż. Powinna - uwielbia jazdę samochodem, upałów nie ma, kipa przestronna. A co potem? Zobaczymy. Kasiu, wysłałam 200 - możesz spać spokojnie. Chyba że znów karma wyskoczy - trudno, podbierzesz z ogłoszeń. Quote
brazowa1 Posted September 14, 2013 Posted September 14, 2013 Piękny wiek. 96 lat...wooooow. Agatko,to Ciebie czeka z 120,masz dobre geny,a nauka idzie do przpdu :) Quote
agata51 Posted September 14, 2013 Posted September 14, 2013 [quote name='brazowa1']Piękny wiek. 96 lat...wooooow. Agatko,to Ciebie czeka z 120,masz dobre geny,a nauka idzie do przpdu :)[/QUOTE] Wiek może i piękny, ale życie parszywe. 120? Aż tak źle mi życzysz? Quote
brazowa1 Posted September 14, 2013 Posted September 14, 2013 [quote name='agata51']Wiek może i piękny, ale życie parszywe. 120? Aż tak źle mi życzysz?[/QUOTE] ale to 120 bedzie jak obecne 70. Quote
willma Posted September 21, 2013 Posted September 21, 2013 Kochany Kamyś :) [IMG]http://img689.imageshack.us/img689/7666/9mxw.jpg[/IMG] a co ciocia tam schowała ??? [IMG]http://img542.imageshack.us/img542/7895/6ke9.jpg[/IMG] jak miło jak ktoś czasami podrapie ;) [IMG]http://img20.imageshack.us/img20/3835/hbhr.jpg[/IMG] [SIZE=4]muszą Amelkę za to ucałować... :) [/SIZE][IMG]http://img833.imageshack.us/img833/954/lcqv.jpg[/IMG] Quote
Olena84 Posted September 21, 2013 Posted September 21, 2013 Kamyś jakie słodkie buziaki rozdaje! Quote
maarit Posted September 21, 2013 Posted September 21, 2013 Buziaki dla Amelki [URL=http://smayliki.ru/smilie-1052551431.html][IMG]http://s17.rimg.info/5622c4b87d3d5d36a245557bfed01d0d.gif[/IMG][/URL] za drapanie naszego ulubieńca;) Quote
sylwiaso Posted September 25, 2013 Posted September 25, 2013 Kamyś jest niesamowity!Kochana psinka,ostatnio zbieraliśmy grzybki i jak powąchał muchomorka to aż się otrząsnął to mądra główka. Quote
brazowa1 Posted September 25, 2013 Posted September 25, 2013 Amelka kochana dziewczynka:) [COLOR=#000000]Po prośbie przychodzę. Pomożecie? jakby jakies pytanie,to pomogę.Ale to proste,jak nawet ja sobie poradziłam.Tylko zagłosujcie proszę![/COLOR] [B][COLOR=#333333]UWAGA!! Nasze sopockie bezdomniaki RUDY i KOSMA mają szansę być sławne! Trafią na billboardy, do gazet, a stąd już krok do nowego domu! Mobilizujemy wszystkich znajomych i GŁOSUJEMY na nich w plebiscycie Dziennika Bałtyckiego NASZE ZWIERZAKI na najsympatyczniejszego pupila (link poniżej). [URL="http://www.dziennikbaltycki.pl/plebiscyt/karta/60,rudy-i-kosma-bo-przyjaciol-nigdy-sie-nie-rozdziela,3766,id,t,kid.html"]http://www.dziennikbaltycki.pl/plebi...,id,t,kid.html[/URL] Kosma i Rudy- bo przyjaciół się nie rozdziela (nawet w konkursie). Można oddać 5 głosów logując się przez FB,a następnie jeszcze 5 razy kliknąć metodą tradycyjną. Gdyby zebrało się 50ciu zapaleńców,którzy dadzą codziennie głosy,to mamy spore szanse sa już na 4 miejscu... GŁOSUJEMY TO DLA NICH SZANSA NA DOMEK ....[/COLOR] [/B] Quote
agata51 Posted September 29, 2013 Posted September 29, 2013 Melduję się. 21.09 takie lato u was było? Ja zamarzałam na Mazurach. I wciąż zamarzam. Kamysiu, jak dobrze, że masz Amelkę. Quote
agata51 Posted October 6, 2013 Posted October 6, 2013 [quote name='brazowa1']ale to 120 bedzie jak obecne 70.[/QUOTE] No to już niedługo ;) Trofea mazurskie zagospodarowane, ale za to stos brudów wciąż do prania, bo dopiero od przedwczoraj kalotyfery grzeją i prania zaczęły schnąć. A w ogóle to zawsze długo przychodzę do siebie po powrocie z wakacji. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.