AMFI Posted March 28, 2005 Share Posted March 28, 2005 Buni w takich sytuacjach pomaga SA37 - to taki preparat witaminowo mineralny zawierający również żywe kultury bakterii. Nie stosujemy go regularnie jako dodatku do diety tylko właśnie w takich sytuacjach. Czyli dostaje kostkę i jak ją zchrupie to SA 37 z mlekiem czy kanapką i nie ma problemu z kupką... :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted March 28, 2005 Share Posted March 28, 2005 Dziękuję za podpowiedz i poradę , ale jeszcze małe pytanko czy ów preparacik kupię w aptece czy u weta /?/. Ala Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patka Posted March 28, 2005 Share Posted March 28, 2005 Kupisz go w Aptece Wet. Kosztuje ok 30 zł. 200 gramów dawka maleńka na 10 kg i na bardzo dlugo starcza Lilith dostaje go od 4 lat :D super preparat :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted March 29, 2005 Share Posted March 29, 2005 Jutro jedziemy do weta po SA37 , dzwoniłam ,posiadają na stanie , więc Ozzy będzie mógł podgryzać kości . Chciałam mu też kupić ogony tyle że nie wiem czy wieprzowe czy wołowy , no i jak podawać /?/ surowe czy gotowane . Szukamy szelek dla Ozzyego , chcieliśmy ze skóry ,no i mamy problem , bo albo są parciane albo obszywane skóra . Obrożą to on się chce udusić jak zobaczy innego psa albo nie chce iść do domu . Liczę że z szelkami będzie lepiej . Pozdrawiamy Ala i OZZY Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patka Posted March 29, 2005 Share Posted March 29, 2005 szelki Alu to fajna sprawa Lilith nosi juz długo może na próbę kup parciane mały jeszcze rośnie i pewnie je tez zniszczy :D Co do ogonów ja daję wieprzowe surowe ale odcinam ten kawał tłuszczu z góry i to wszystko a możesz sparzyć wrzątkiem :D Fajna sprawa to także szyje indycze surowe zabawy co niemiara :D pozdrówka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted March 29, 2005 Share Posted March 29, 2005 Jutro / środa/ jedziemy na zakupy dla Ozzyego , więc zobaczymy te szelki .Masz rację ja też o tym myślałam ,że chyba lepiej parciane , bo mam nadzieję że jeszcze trochę zmężnieje i podrośnie . Spróbuję przekonać mojego męza do zmiany planu / on się obawia że Ozzy zerwie się z paseczków. Ala Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patka Posted March 29, 2005 Share Posted March 29, 2005 Nie szelki sa dobrze wykonane przynajmniej te 2 pary które ma Lilith i świetnie sie spisują :D nie zerwie Twój mąż go chyba przecenia a dotego ułatwią Wam panowanie nad psem no i nie będzie sie podduszał :D Udanych zakupów i całuski dla chłopaczka od Ciotki :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted March 30, 2005 Share Posted March 30, 2005 Mamy pecha nie było w sklepie indyczych szyjek ani ogonków . Podobno to dlatego że dopiero po świętach .Zamiennie schrupał Ozzy 2 szyjki z kurczaka , tak mu zasmakowały ,że nie ma zamiaru ruszyć suchej karmy . Ala Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted March 30, 2005 Share Posted March 30, 2005 Już po zakupach . Mamy SA37 no i szelki . Trochę innego typu niż szelki Lilith , gdyż na duże pieski były takie jak mają stafiorki . Ozzy wygląda jak walizeczka , bo paseczek na grzbiecie kojarzy mi się z uchwytem walizki . Szeleczki mamy czarne / bo nie było innych kolorów / więc wygląda prawie jak w wyjściowym garniturze . :P Wreszcie koniec z podduszaniem obrożą .A szeleczki parciane , pan dał się przekonać . Pozdrawiamy Ala i OZZY Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMFI Posted March 30, 2005 Share Posted March 30, 2005 To czekamy na fotke przystojniaka w garniturku :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted March 30, 2005 Share Posted March 30, 2005 Z fotkami mam problem bo nie dorobiłam się jeszcze swojej cyfrówki , ale nasz przyjaciel jest nadwornym fotografem Ozzyego , więc muszę się z nim spotkać .Myślę ,że do tego czasu kawalerka ich nie zeżre , bo kaganiec już oprawił dokładnie chociaż jeszcze w nim nie chodził .Ale to też ćwiczenia mięśni, nieprawdaż/?/ , a przy spotkaniu z policmajtkami to zawsze to lepiej wygląda , taki zużyty kagańczyk . Pozdrowionka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
staffik Posted March 30, 2005 Share Posted March 30, 2005 Co do ćwiczeń wszelakich. Ostatnio trochę czytałem o wilkach i powiem Wam, że one nie mają takich problemów! Jedzą co popadnie, gryzą co akurat mają w zasięgu kufy i nie zastanawiają się nad tym czy akurat to co jedzą wpłynie na ich wygląd. Przestałem traktować swojego psa jak sportowca, który przygotowuje się do mistrzostw świata. Chce żreć kość daje mu ją i tyle. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patka Posted March 31, 2005 Share Posted March 31, 2005 czekam z niecierpliwością na Ozziego w szelkach i z cygarek szyjką w zebach :wink: :D Staffik mhy pies to nie wilk tylko jego wydelikacony daleki kuzyn i trzeba bardziej uważac co mu sie podaje nie mówię o mieleniu wszystkiego,a le gotowane kości z drobiu sa szkodliwe lub bp płuca po których wiele psów ma rozwolnienie poczytaj lepiej o zywieniu psów a nie wilków jeast tu także topic o Barf :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted March 31, 2005 Share Posted March 31, 2005 Jeśli rozwijamy temat kości to wczoraj kupując w lecznicy szelki i SA37 , dowiedziałam się od p.weterynarza/obcy nam człek , bo Ozzy ma swojego doktorka w Żorach/że absolutnie ,w żadnym wypadku nie dawać psu kości , no ewentualnie na chwilkę i zabrać.Już widzę zadowolone pycho Ozzyego kiedy mu zabieram nadgryzioną kość , zreszta musiałabym to zrobić po 5 minutach ,bo po 30 to już nie ma kości tylko jest mała tutka/z 25cm cielęcej/.Coś czuję ,że za moment zaczną zalecać podawanie sztućców pieskom. Patko , szyjka indycza była extra , tylko na początku Ozzy nie bardzo wiedział co z nią robić i wkładał panu do butów . Ala Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tufi Posted March 31, 2005 Share Posted March 31, 2005 [quote name='Alicjarydzewska'] Patko , szyjka indycza była extra , tylko na początku Ozzy nie bardzo wiedział co z nią robić i wkładał panu do butów . [/quote] Znaczy sie malo aromatyczna byla ta szyjka i trza bylo dosmaczyc ;) 8) :lol: :lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted March 31, 2005 Share Posted March 31, 2005 Też tak myślę ale pan się rozezlił i schował obuwie do szafy , no to pies zsiamał szyjkę .zresztąOzzy chyba lubi przyprawione bo karmeisuchy chlebek teżjuż z butów wyciągaliśmy . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
staffik Posted March 31, 2005 Share Posted March 31, 2005 To z tymi wilkami to ja napisałem?? :oops: Wieczór był ciężki za dużo :drinking: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patka Posted March 31, 2005 Share Posted March 31, 2005 Staffik no cóż to TY :wink: Miłego :beerchug: :D Alicjo no to fajnie ale zabieraj Ozzemu kośc pooglądaj i oddaj żeby sie przyzyczajał :wink: że nic mu nie grozi :D nawet po 5 min :D Pozdrowionka :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted March 31, 2005 Share Posted March 31, 2005 Zabrać Ozzyemu mogę wszystko i michę i kość , gryzaki to prawie jemy razem bo ja trzymam a on siama / wpycha do ręki bo mu wygodniej/.Z kością to latamy po naszych 48m , bo mamy odmienne zdanie co do miejsca konsumpcji i to kilka razu podczas seansu ,ja podaję w kuchni Ozzy idzie do pokoju, zabieram daję w kuchni O. niesie kość pod drzwi , zabieram daję w kuchni i razem siedzimy pod stołem / tam jest psie schowanko ./Więc z tym to nie ma kłopotu. Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted April 1, 2005 Share Posted April 1, 2005 Ozzy dostał dzisiaj ogonek/ od świnki/ męczył go męczył i w momencie trzeba było bieć ogonkowi na ratunek , bo pazera postanowił go połknąć w całości .Więc ręka w paszczę i wyciąganie prawie z żołądka sfatygowanego wieprzowego zakończenia .Zabrałam smakołyk , no i młodzież się obraziła .Wczoraj z szyjką nie było takich excesów . No to próbuję sobie wyobrazić gdybym mu dała raciczkę.... .To robi wrażenie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMFI Posted April 1, 2005 Share Posted April 1, 2005 [quote]Z kością to latamy po naszych 48m , bo mamy odmienne zdanie co do miejsca konsumpcji i to kilka razu podczas seansu ,ja podaję w kuchni Ozzy idzie do pokoju, zabieram daję w kuchni O. niesie kość pod drzwi , zabieram daję w kuchni i razem siedzimy pod stołem [/quote] Hi hi, jak bym Bunię widziała... Wczoraj zastałam ją popołudniu w moim łóżku (a białą pościel na święta sobie założyłam) z ociekającą krwią świńską raciczką ... Dziwne, bo dostała ją na tarasie... :o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted April 1, 2005 Share Posted April 1, 2005 I tu nasuwa się pytanie zasadnicze , gdzie masz ulokowane łóżko? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AMFI Posted April 1, 2005 Share Posted April 1, 2005 Nooo... w sypialni - taras jest w drugim końcu mieszkania ... Czyli może by jej tak moje łóżko wystawić na taras - niech tam sobie gnaty obgryza???? Ale jeszcze mrozik szczypie w nocy.... :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted April 1, 2005 Share Posted April 1, 2005 Mrozik to nie problem , trzeba by tylko skontaktować się z Kamińskim / ten od biegunów/ pewno ma na stanie jakieś bardzo ciepłe śpiworki .Podobno na powietrzu zdrowiej spać , a piesio miało by wygodę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lapis Posted April 2, 2005 Share Posted April 2, 2005 Monika ja Cię bardzo proszę :modla: Ty jeszcze nie wystawiaj tego łóżka bo jak stwierdzisz, że Ci zimno to za tydzień nas na tym tarasie ulokujesz, a sama na kanapie w ciepłym domku będziesz się grzała :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.