Jump to content
Dogomania

Ćwiczenia mięśni żuchwy.


Recommended Posts

Buni w takich sytuacjach pomaga SA37 - to taki preparat witaminowo mineralny zawierający również żywe kultury bakterii. Nie stosujemy go regularnie jako dodatku do diety tylko właśnie w takich sytuacjach. Czyli dostaje kostkę i jak ją zchrupie to SA 37 z mlekiem czy kanapką i nie ma problemu z kupką... :oops:

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 80
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Jutro jedziemy do weta po SA37 , dzwoniłam ,posiadają na stanie , więc Ozzy będzie mógł podgryzać kości . Chciałam mu też kupić ogony tyle że nie wiem czy wieprzowe czy wołowy , no i jak podawać /?/ surowe czy gotowane . Szukamy szelek dla Ozzyego , chcieliśmy ze skóry ,no i mamy problem , bo albo są parciane albo obszywane skóra . Obrożą to on się chce udusić jak zobaczy innego psa albo nie chce iść do domu .
Liczę że z szelkami będzie lepiej .

Pozdrawiamy Ala i OZZY

Link to comment
Share on other sites

szelki Alu to fajna sprawa Lilith nosi juz długo może na próbę kup parciane mały jeszcze rośnie i pewnie je tez zniszczy :D
Co do ogonów ja daję wieprzowe surowe ale odcinam ten kawał tłuszczu z góry i to wszystko a możesz sparzyć wrzątkiem :D
Fajna sprawa to także szyje indycze surowe zabawy co niemiara :D
pozdrówka

Link to comment
Share on other sites

Jutro / środa/ jedziemy na zakupy dla Ozzyego , więc zobaczymy te szelki .Masz rację ja też o tym myślałam ,że chyba lepiej parciane , bo mam nadzieję że jeszcze trochę zmężnieje i podrośnie . Spróbuję przekonać mojego męza do zmiany planu / on się obawia że Ozzy zerwie się z paseczków. Ala

Link to comment
Share on other sites

Nie szelki sa dobrze wykonane przynajmniej te 2 pary które ma Lilith i świetnie sie spisują :D nie zerwie Twój mąż go chyba przecenia a dotego ułatwią Wam panowanie nad psem no i nie będzie sie podduszał :D
Udanych zakupów i całuski dla chłopaczka od Ciotki :D

Link to comment
Share on other sites

Już po zakupach . Mamy SA37 no i szelki . Trochę innego typu niż szelki Lilith , gdyż na duże pieski były takie jak mają stafiorki . Ozzy wygląda jak walizeczka , bo paseczek na grzbiecie kojarzy mi się z uchwytem walizki . Szeleczki mamy czarne / bo nie było innych kolorów / więc wygląda prawie jak w wyjściowym garniturze . :P Wreszcie koniec z podduszaniem obrożą .A szeleczki parciane , pan dał się przekonać .

Pozdrawiamy Ala i OZZY

Link to comment
Share on other sites

Z fotkami mam problem bo nie dorobiłam się jeszcze swojej cyfrówki , ale nasz przyjaciel jest nadwornym fotografem Ozzyego , więc muszę się z nim spotkać .Myślę ,że do tego czasu kawalerka ich nie zeżre , bo kaganiec już oprawił dokładnie chociaż jeszcze w nim nie chodził .Ale to też ćwiczenia mięśni, nieprawdaż/?/ , a przy spotkaniu z policmajtkami to zawsze to lepiej wygląda , taki zużyty kagańczyk .

Pozdrowionka.

Link to comment
Share on other sites

Co do ćwiczeń wszelakich. Ostatnio trochę czytałem o wilkach i powiem Wam, że one nie mają takich problemów! Jedzą co popadnie, gryzą co akurat mają w zasięgu kufy i nie zastanawiają się nad tym czy akurat to co jedzą wpłynie na ich wygląd. Przestałem traktować swojego psa jak sportowca, który przygotowuje się do mistrzostw świata. Chce żreć kość daje mu ją i tyle.

Link to comment
Share on other sites

czekam z niecierpliwością na Ozziego w szelkach i z cygarek szyjką w zebach :wink: :D
Staffik mhy pies to nie wilk tylko jego wydelikacony daleki kuzyn i trzeba bardziej uważac co mu sie podaje nie mówię o mieleniu wszystkiego,a le gotowane kości z drobiu sa szkodliwe lub bp płuca po których wiele psów ma rozwolnienie poczytaj lepiej o zywieniu psów a nie wilków jeast tu także topic o Barf :D

Link to comment
Share on other sites

Jeśli rozwijamy temat kości to wczoraj kupując w lecznicy szelki i SA37 , dowiedziałam się od p.weterynarza/obcy nam człek , bo Ozzy ma swojego doktorka w Żorach/że absolutnie ,w żadnym wypadku nie dawać psu kości , no ewentualnie na chwilkę i zabrać.Już widzę zadowolone pycho Ozzyego kiedy mu zabieram nadgryzioną kość , zreszta musiałabym to zrobić po 5 minutach ,bo po 30 to już nie ma kości tylko jest mała tutka/z 25cm cielęcej/.Coś czuję ,że za moment zaczną zalecać podawanie sztućców pieskom.
Patko , szyjka indycza była extra , tylko na początku Ozzy nie bardzo wiedział co z nią robić i wkładał panu do butów .

Ala

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Alicjarydzewska']
Patko , szyjka indycza była extra , tylko na początku Ozzy nie bardzo wiedział co z nią robić i wkładał panu do butów .
[/quote]

Znaczy sie malo aromatyczna byla ta szyjka i trza bylo dosmaczyc ;) 8) :lol: :lol: :lol:

Link to comment
Share on other sites

Zabrać Ozzyemu mogę wszystko i michę i kość , gryzaki to prawie jemy razem bo ja trzymam a on siama / wpycha do ręki bo mu wygodniej/.Z kością to latamy po naszych 48m , bo mamy odmienne zdanie co do miejsca konsumpcji i to kilka razu podczas seansu ,ja podaję w kuchni Ozzy idzie do pokoju, zabieram daję w kuchni O. niesie kość pod drzwi , zabieram daję w kuchni i razem siedzimy pod stołem / tam jest psie schowanko ./Więc z tym to nie ma kłopotu.

Pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

Ozzy dostał dzisiaj ogonek/ od świnki/ męczył go męczył i w momencie trzeba było bieć ogonkowi na ratunek , bo pazera postanowił go połknąć w całości .Więc ręka w paszczę i wyciąganie prawie z żołądka sfatygowanego wieprzowego zakończenia .Zabrałam smakołyk , no i młodzież się obraziła .Wczoraj z szyjką nie było takich excesów . No to próbuję sobie wyobrazić gdybym mu dała raciczkę.... .To robi wrażenie.

Link to comment
Share on other sites

[quote]Z kością to latamy po naszych 48m , bo mamy odmienne zdanie co do miejsca konsumpcji i to kilka razu podczas seansu ,ja podaję w kuchni Ozzy idzie do pokoju, zabieram daję w kuchni O. niesie kość pod drzwi , zabieram daję w kuchni i razem siedzimy pod stołem [/quote]

Hi hi, jak bym Bunię widziała... Wczoraj zastałam ją popołudniu w moim łóżku (a białą pościel na święta sobie założyłam) z ociekającą krwią świńską raciczką ... Dziwne, bo dostała ją na tarasie... :o

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...