Alicja Posted September 11, 2014 Share Posted September 11, 2014 Co się stało z dogo ??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gioco Posted September 12, 2014 Author Share Posted September 12, 2014 Co się stało z dogo ??? A to zapewne wyjdzie w praniu :evil_lol: Wczoraj była 18 rocznica urodzin mojej kochanej Giocondy. Tradycyjnie wszystkie psy były podniesione przez TZta tak by dobrze widziały Jej portret i miały czas na refleksję. Tata zapalił Gio świeczkę przy Jej kurchaniku... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted September 12, 2014 Share Posted September 12, 2014 U nas jakoś wszystkie urodziny , rocznice ...w tym roku sie rozmyły Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gioco Posted September 13, 2014 Author Share Posted September 13, 2014 U nas jakoś wszystkie urodziny , rocznice ...w tym roku sie rozmyły O Giocondzie zawsze pamiętamy tak samo, choć od pięciu lat ciałkiem nie jest z nami. O każdym naszym czworonogu zresztą. Mówisz, że się okazje rozmyły... do Agi na urodziny po raz pierwszy Dziadkowie przyjechali a nie Aga Ich odwiedzała. Nie było hucznie a przy okazji sprawdzili, że chodzę i jest ze mną ok. Zaś Giocondy urodziny to też i dla naszej bandy okazja do zjedzenia ekstra parówki albo kabanosa, zaś dla nas moment na wspominki. Czas leczy rany... oklepany slogan ale jest w nim ziarno prawdy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted September 13, 2014 Share Posted September 13, 2014 W sumie to w tym roku tylko Ozzulka urodzinki miały jakiś kształt , byliśmy w Mikoszewie , przyszli do nas Znajomi z Boxą , my mieliśmy grilla , piwelko , dzieciaki smaczki ,było miło , więc w sumie uznajmy , ze zaliczone :) Teraz 18.09 ma Kuba ....25 lat kończy :niedowia: trzeba sie spiąć ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gioco Posted September 14, 2014 Author Share Posted September 14, 2014 Warto się spiąć... dla Kuby. Też się spięłam i na Agi urodzinach byłam. Stwierdziła, że dla Niej był to najlepszy prezent. Pod koniec miesiąca mamy imieniny TZta ale wciąż będę usztywniona, więc już wiemy, że spędzimy ten dzień kameralnie - pewnie jeszcze starszy Smerf ze stadkiem wpadnie. Jednakże pod koniec listopada, z racji brzydkiej pogody i moich urodzin, już zastanawiamy się dokąd pojedziemy na kilka dni. Już mi sprawność wraca (wczoraj zrobiliśmy sobie 3 km spacerek po prostym), także za dwa miesiące będzie na tyle dobrze, że ani samochód ani inny środek transportu nie będzie mi zabroniony. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gioco Posted September 25, 2014 Author Share Posted September 25, 2014 Smerfowe urodziny: Gi Lulu (Aretka) Bu Dionizego nie udało się ufocić w wersji do pokazania, za to po imprezie Aretka odsypiała: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gioco Posted September 25, 2014 Author Share Posted September 25, 2014 Dyzio: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted September 27, 2014 Share Posted September 27, 2014 Wow , jak balowo , prawie szampańsko na imprezie u Smerfy było ;) A car Dionizy nic się nie zmienia , no oprócz tego że co fota to przystojniejszy ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gioco Posted October 13, 2014 Author Share Posted October 13, 2014 Wow , jak balowo , prawie szampańsko na imprezie u Smerfy było ;) A car Dionizy nic się nie zmienia , no oprócz tego że co fota to przystojniejszy ;) Dopiero dwa dni temu zniknęły serpentyny, wniosek, że długo balowaliśmy :megagrin: Carunio to się coraz jaśniejszy robi ale już zapuszcza zimowe skarpetki, które regularnie i notorycznie pierze co wieczór, na mojej głowie gdy wszyscy już położą się spać :madgo: Zaś wczoraj były 22 urodziny Arety, która była pierwszym szczeniakiem urodzonym u nas w domu: 11 listopada minie 7 lat jak nie ma Jej z nami ciałkiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted October 15, 2014 Share Posted October 15, 2014 czas ucieka .... jedni odchodzą , ale pamiętamy Carunio , pedant z tymi skarpetami ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gioco Posted December 24, 2014 Author Share Posted December 24, 2014 Oj dawno nic napisałam... Carunio ma się świetnie, choć ostatnimi dniami jakiś taki mokry z przegrzania gania :evil_lol: Dziewczynki kończą cieczki. Bubilda hucznie obchodziła 8 urodziny. Wszystko jakoś idzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gioco Posted December 24, 2014 Author Share Posted December 24, 2014 Kolejny 24 grudnia... 40 urodziny Adasia... rok od odejścia drugiego Pana A... ... [attachment=7545:boze narodzenie.jpg] https://www.youtube.com/watch?v=ZpGC7zKq7lI Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted January 2, 2015 Share Posted January 2, 2015 ...przychodzimy .... odchodzimy ...pomalutku , po cichutku ... minął kolejny rok , zaczął się następny ...jakikolwiek będzie , nigdy już nic nie będzie takie samo Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gioco Posted January 4, 2015 Author Share Posted January 4, 2015 Oj tak. U nas szykują się przyjścia, nie będę jednak zapeszać a jak przyjdzie czas to zdjęcia zamieszczę ;-) Polikwidowały się yorkowe hodowle, odeszli ludzie od yorków, inni zostali wykończeni donosami (słusznymi) a my sobie trwaliśmy w zawieszeniu. Choć jeszcze wiele złego yorkom się dzieje to dobrze, że już coraz mniej i może uda się kolejne kilka istotek przywrócić życiu i ludziom. Bo są sobie takie potworki, które po śmierci właścicielki mieszkają w jej mieszkaniu, raz dziennie odwiedzane są na karmienie i to jest ich cały kontakt z człowiekiem. Choć nie wiem czy takie coś człowiekiem nazwać można? Psiaki są w pampersach i nie mają strun głosowych. Zabić to mało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted January 4, 2015 Share Posted January 4, 2015 Czasem trudno ogarnąć to co się wokół dzieje ... To ja czekam na wszelkie info i odezwij się czasem Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gioco Posted January 5, 2015 Author Share Posted January 5, 2015 Czasem trudno ogarnąć to co się wokół dzieje ... To ja czekam na wszelkie info i odezwij się czasem Ale trzeba żyć i dążyć do tego by być lepszym. Żeby nie wiem co się działo. I to nie tylko w temacie yorków... Info to tak kile Walentynek, takie foto będzie. Mam nadzieję ;-) Już będę się odzywać i to postaram się regularnie. Nawet jakieś zdjęcia postaram się zamieścić, jak je tylko ze starego sprzętu przeniosę. Jakoś mi to ciężko idzie a Smerf na kompa czeka .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gioco Posted January 6, 2015 Author Share Posted January 6, 2015 Deko yorków i Dyziów ;-) A to Dyź wedle Smurfy: I sama Smerfa: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gioco Posted January 6, 2015 Author Share Posted January 6, 2015 Futurystyczna Gigi: Jak zwykle trochę jeździliśmy i podziwialiśmy chmury: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gioco Posted January 6, 2015 Author Share Posted January 6, 2015 A dziś byliśmy w Łazienkach: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gioco Posted February 8, 2015 Author Share Posted February 8, 2015 Sypnęło nam: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gioco Posted February 8, 2015 Author Share Posted February 8, 2015 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gioco Posted February 8, 2015 Author Share Posted February 8, 2015 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted February 10, 2015 Share Posted February 10, 2015 Feryjnie i zimowo u was :) Dyź łyżwiarz jest extra :D Psy hasają , Smerfa rośnie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gioco Posted February 11, 2015 Author Share Posted February 11, 2015 Feryjnie i zimowo u was :) Dyź łyżwiarz jest extra :D Psy hasają , Smerfa rośnie ;) U nas ferie skończyły się przeszło tydzień temu, zdjęcia są z weekendowego wypadu ;-) Dionizy był niesamowicie zachwycony kicaniem w śniegu, po czym padł i spał kilka godzin, nie zwracając uwagi na dostępność przekąsek regeneracyjnych ;-) Psy najwięcej to śpią na kanapie. Smerfa wczoraj zaliczyła w szkole schody na kolanie i skończyło się hasaniem o kulach przez jakiś czas. W czwartek miała mieć dyskotekę w szkole... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.