Jaga Posted August 13, 2003 Share Posted August 13, 2003 No wlasnie, jak w temacie... Czy ktos moze ma jakis sposob na usuniecie z psiej siersci zywicy(takiej z drzewek iglastych)? Jak narazie najlepszym sposobem okazaly sie nozyczki i powycinanie tego, co na psie jest, ale poniewaz drzewek iglastych u nas dostatek, to mala cholera z najdluzszym wlosem jest wiecznie w zywicy (do ktorej oczywiscie przykleja sie pol ogrodu :oops: ) i niedlugo chyba zostanie lysa :lol: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rotti Posted August 14, 2003 Share Posted August 14, 2003 Chyba nie ma innego sposobu oprócz tego, który wymysliłaś :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Linka Posted August 14, 2003 Share Posted August 14, 2003 To chyba można porównać z gumą do żucia. Jak się przykleji to już się nie odkleji. Może warto by było pomyśleć o innych drzewkach.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaga Posted August 14, 2003 Author Share Posted August 14, 2003 Czyli jednak nie pozostaje mi nic innego jak tylko albo wykosic wszystkie drzewka (ee... za duzo roboty :roll: ) albo zrobic z psow nagie meksykanskie ( :lol: )... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wind Posted August 15, 2003 Share Posted August 15, 2003 W przypadku gumy do zycia dziala jej zamrozenie lodem. Pod wplywem lodu gume mozna bardzo latwo wykruszyc ... podobnie powinno byc z zywica. To pewnie pracochlonne ale lepsze niz dziury w psiej siersci. pozdrawiam, Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
chip Posted September 4, 2003 Share Posted September 4, 2003 Z praktyki: - guma do żucia - niestety tylko wycinanie sierci (zamrażanie gumy mało realne bo razem z gumą trzeba by zamrozić psa :wink: ) - żywica - sierć przetrzeć tamponem z waty nasączonym terpentyną, potem umyć normalną wodą. W ten sposób udało mi się usunąć z psiej sierści żywicę z igliwiem - kochany psiak uwalił się na świeżo ściętym żywicznym pniaku świerkowym on zadowlony (bo ładnie pachniało), ale ja trochę mniej :evil: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Viola Posted September 4, 2003 Share Posted September 4, 2003 Próbowalas juz spirytus, moze byc "czysciucha" tez pomaga. :drinking: Viola Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Viola Posted September 4, 2003 Share Posted September 4, 2003 Próbowalas juz spirytus, moze byc "czysciucha" tez pomaga. :drinking: Viola Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaga Posted September 4, 2003 Author Share Posted September 4, 2003 Dzieki za rady... W takim razie odstawiamy chwilowo nozyczki :chainsaw: ;) i przerzucamy sie na procenty :drinking: (psom od razu poprawil sie humor :o ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kika Posted September 14, 2003 Share Posted September 14, 2003 Już kiedyś ktoś o to pytał.Mam niezawodny sposób - oliwka dla dzieci Bambino.Świeża żywica szybko się rozpuszcza, a zaschniętą trzeba dłużej przecierać.Nie używajcie terpentyny, bo pies może dostać uczulenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vasilisa Posted October 26, 2003 Share Posted October 26, 2003 A ja używam płyn do zmywania paznokci, ale jak oliwka naprawdę działa, oczywiście lepiej oliwką. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosia Posted October 27, 2003 Share Posted October 27, 2003 Też potwierdzam, że oliwka dla dzieci. Gosia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.