Pasavera Posted May 7, 2004 Posted May 7, 2004 heh... zaczynam naukę z Figą chodzenia bez zmyczy :wink: przyznam sie że wychodzi jej to lepiej niż na smyczy ! ! ! przynajmniej dzisiaj. no.... ale musze mieć przynęte jakby chciała pobiec do jakiegoś dużego piecha, bo zazwyczaj takie są wrogo nastawione do małej psiny skaczącej mu do nosa :wink:
malawaszka Posted May 7, 2004 Posted May 7, 2004 Mnie się udało nauczyć tego Lunę dość szybko smakołykami, bo jak była mała to też leciała jak szlona do każdego piecha i do ludzi też jej się zdarzało.
Pasavera Posted May 7, 2004 Posted May 7, 2004 Figa jest bardzo ciekawska :wink: więc dlatego teraz odważyłam się ją nauczyć chodzenia bez smyczy :P
malawaszka Posted May 7, 2004 Posted May 7, 2004 A właściwie to ile Figa ma, że dopiero teraz ją uczysz bez smyczy?
Marta-m Posted May 7, 2004 Author Posted May 7, 2004 A w jakim wieku uczyliście sswoje piechy chodziś bez smyczy? Kiedy byliście na pierwszy spacerku na smyczy?
malawaszka Posted May 7, 2004 Posted May 7, 2004 Ja uczyłam Lunę powoli od początku jak ją kupiłam - w pewnym momencie jak zrobiła się szaloną przyjaciółką wszystkich psów i ludzi była przrwa w chodzeniu bez smyczy bo bałam się, że gdzieś mi poleci na ulicę za kimś.
Pasavera Posted May 7, 2004 Posted May 7, 2004 Figa to ma już 1,5 roku (ur. 31.12.2002) :wink: ale srtasznie ciekawska jest i do wszystkich ludzi leci :-? dlatego dopiero teraz. zrobiłam duży błąd bo mogłam ją puszczać od małego jak nie była pewna siebie, ale ja się bałam o malusią kulkę. Poza tym to jest mój pierwszy pies więc nie wiedziałam jak mam postępować, a na forum mnie jeszcze nie było żebym sie mogła zapytać :wink:
Marta-m Posted May 7, 2004 Author Posted May 7, 2004 Wyobrażcie sobue że macie tą gromadke w domciu :roll: .....JAki miły widok!!!!!!!! Tak.....siedze tam między nimi, a one przytulają się i wskakują mi na kolana :D Ale wyobrażmy sobie jakby wyglądał spacer z nimi :o :lol:
Justa Posted May 7, 2004 Posted May 7, 2004 Ja GALĘ od maleńkiego szczeniorka puszczałam (3 miesiące),a ona nauczyła sie mnie pilnować... Chcoiaż mam zaufanie że zawsze wróci, to często wyprowadzam ja na smyczy bo nie mam zaufanie do agresywnych psów i samochodów, które wszędzie jeżdżą! Pierwszy raz ja puściłam na lotnisku i GALA wcale nie miała ochoty uciekać, biegła sobie za mną i nie spuszczała mnie z oka (a mialam ją chyba z tydzień...) :wink: JusT@ & GALA
Marta-m Posted May 7, 2004 Author Posted May 7, 2004 Tak, psy niedługo po przywiezieniu bardzo przywiązuja sie do "przywódcy" i dlatego chodzą za nim krok w krok, dopiro potem zamieniaja sie w małe potworki :evilbat: które lubia pomarwic właścicieli :D
madzior_ka Posted May 7, 2004 Posted May 7, 2004 Hey! Wiecie że mam aparat cyfrowy? Dzisiaj mój tata kupił aparat Kodaka w Media MArkt, w jakiejś promocji. super no nie? teraz będę starała się jak najczęściej zamieszcać nowe fotki deniska, a najbliższe już jutro jak dojdę do tego jak wsadzić je z aparatu na kompa, ale myślę, że sobie poradzę. Justa widze , że w wielu rzeczach jesteśmy podobne. Moją pasją są zwierzeta a szczególnie psy i konie. Jeżdze konnno już drugi rok staram sie regularnie raz w tygosdniu naleze tez do konnej druzyny harcerskiej i jest cool, marze o wlasnym koniuale to odlegle marzenia). chcesz to wpdanij na www.szarza.horsesport.pl (niew iem czy wolno mi ot tu umieszczac ale zaryzykuje:)) to stronka klubu gdzie jezdze;)) jutro jade na zawody (jako widz i pomocnik bo jeszcze nie startuję) więc porobie fotki konikom i....Denkowi. A co do wypuszczania piechów to ja boje sie dena wypuscic najbardziej z tego powodu ze wet nam powiedział ze do roku nie wypuszczac bo to taki głupiutki i morze ucuiec za jakims innym psem a w dodatku ze on chce sie powiesic na smyczy gdy widzi jakiegos innego psa. Kocha pdy, nawet do ludzi tak nie chce isc (na nich szczeka i groznie warczy:)). Ucze go komendy do mnie na ogrodze u mnie i u babci i moze jak bedzie starszy ii bardziej wyszkolony to bedzie chodził luzno a narazie biega na pgrodzie i chodzi na 5m smyczy wiec ,ysle ze jest szczesliwy. Justa jak gumorek po tesacg? ja jestem w drugiej gim ale tesh sobie robiłam z humna i nie był hyba najgorszy, taki sobie matmy jeszcze nei czytałam, ale przejże choć ponoć dość trudna była. No to do jutra postaram sie jutro te fotki zamiescic mam nadzieje ze wam sie spodobaj.a PApa
malawaszka Posted May 7, 2004 Posted May 7, 2004 WOW PASAVERO 11 małych Lunek - skąd je wzięłaś, są przecudne. Aż mi się w sodku brzucha coś przyjemnego zrobiło jak je zobaczyłam :angel: No supeeeeeeer :laola: dla takich sznauciów
malawaszka Posted May 7, 2004 Posted May 7, 2004 madzior_ka no to czekamy na fotki - zwłaszcza te z Denem i z konikami. O ile da się takie zrobić - bo ja z Luną miałabym chyba problem, bo ona dostaje szału w otoczeniu wszelkich zwierząt, że tak powiem - gospodarskich. Jak do tej pory miała styczność z kozami jak była ze mną na wyjeździe agroturystycznym ze znajomymi, no i na krowy też ujadała jak je widziała nawet z daleka - z samochodu :wink:
Baster Posted May 8, 2004 Posted May 8, 2004 juz mam wreszcie komputer sprawny:) tylko dlaczego nie wklejacie tu fotek???:(
Justa Posted May 8, 2004 Posted May 8, 2004 A co do wypuszczania piechów to ja boje sie dena wypuscic najbardziej z tego powodu ze wet nam powiedział ze do roku nie wypuszczac bo to taki głupiutki i morze ucuiec za jakims innym psem Co do tego to ja sie nie zgodzę! Mały piesek potrzebuje przywódcy, za którym będzie mógł podążać i ktorego będzie sie pilnował. Jeżeli od małego będziemy w nim wyrabiac przekonanie, że ma się NAS pilnować to nie powinien nigdzie uciekać! JA puszczałam GALĘ od kiedy do mnie przybyła i nigdy mi nie uciekła, zawsze się pilnuje, bo od małego uczyłam ją, żeby zawsze patrzyła na mnie "kątem oka". Tylko teraz kiedy ma cieczke nie spuszczam jej i nie tyle dlatego, że mogłaby uciec, co jakieś psy mogłyby ja napaść w celach....hmmm... rozrodczych :wink: Myślę, że jak pies skończy rok to wcale nie jest okres kiedy będzie bardziej posłusznyc, czy będzie się pilnował. TAk jak uczysz go siadania, czakania czy przynoszenia aportu tak samo trzeba go nauczyć przychodzenia na każde zawołanie i pilnowania się. A wiadomo, że łatwiej tego nauczyc szczeniaka niż dorosłego psa..., bo szczeniorki wyjątkowo szybko "łapią" o co chodzi i uwierz mi, Den też by załapał :wink: A ja muszę kupić kaganiec GALI, bo podróże autobusem powinny się odbywać właśnie w kagańcu... Więc dla celów profilaktycznych niestety musze jej kupic to urządzonko :-? JusT@ & GALA
Matt Posted May 8, 2004 Posted May 8, 2004 Jezusmaria 11 słodkich sznauceraków..... :D Czekamy na zdjecia!!!!!! Ja co prawda kiedy Abisia puszczam w miejscu odludnionym i odpsionym to słucha jak cholera, wcale sie nie oddala, jak sie troche oddali to patrzy czy pańcio idzie za nim, jak nie to wraca :) Ze swoimi kumplami to biega i juz slucha troche mniej, ale jak oni odbiegna gdzies daleko ze ich nie widac to wraca i sie melduje panu :) A na osiedlu nie cche puszczac, tym bardziej ze dojrzewa i w ogole mnie nie slucha :roll:
Matt Posted May 8, 2004 Posted May 8, 2004 Aha tam wczesniej porowynywaliscie wagi waszych sznaucerkow.... Abiś ma 40cm i waży 11kg :) A na moim osiedlu chodzi sznaucerka mini p/s Figa :)
Justa Posted May 8, 2004 Posted May 8, 2004 Abiś ma 40cm i waży 11kg :) Hehe to rzeczywiście taki między średniakiem a miniaturą;] JusT@ & GALA
madzior_ka Posted May 8, 2004 Posted May 8, 2004 Heh ja już gotowa w mundurze harcerskim jestem, ale wpdałam zeknac co naskrobaliscie;)) porobie fotki to na pewno dam. A o cvo chodzi z tymi 11 sznaucerkami, czuyżbym coś przegapiła??
malawaszka Posted May 8, 2004 Posted May 8, 2004 No madzior_ka przegapiłaś - kilka(naście?) postów wcześniej pasavera wkleiła prześwietne zdjęcie - warto obejrzeć :fadein:
Justa Posted May 8, 2004 Posted May 8, 2004 Pasavera, Ty to chyba w necie tylko szukasz nowych zdjątek 8) Ale cieszę sie, bo zawsze coś fajnego nam pokarzesz!!! Just@ & GALA
malawaszka Posted May 8, 2004 Posted May 8, 2004 Pasavero piękny ten drugi sznaucio - muszę Lunce tak obciąć grzywkę bo już jej odrosła od czasu pobytu u fryza i prawie oczek nie widać :fadein:
Recommended Posts