Jump to content
Dogomania

GALERIA SZNAUCERÓW (prosimy zakladac oddzielne tematy)!


Recommended Posts

Posted

Moja Figa szukająca kiełbasy :lol:

(niepamietam czy juz to zdjecia gdzies dawałam)

figa.kielbasa.jpg

madziorka

jeśli chodzi o grzywki to moja Figa ma normalną ciętą po skosie na bokach głowy (mam nadziej że wiesz o co chodzi :wink: )

Ale ona ma często rozczochraną, by nie mogła w cale mieć zeby jej było cały czas oczęta widać :wink:

  • Replies 9.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Z tych zdjęc co wkleiła kora to fajny teń sznaucóś z niebieskim ubrankiem koło Kubusia Puchatka :lol:

A propos-ubieracie zimą swoje pieski????????????? :lol: :wink:

Posted
A propos-ubieracie zimą swoje pieski????????????? :lol: :wink:

Nie i póki co nie mam takiego zamiaru... zimą wystarcza, że psinka się rusza i w ten sposób ogrzewa ciało. Pozatym zima ma juz trochę odrośnięte włosy i myślę, że zimno jej nie jest, ważne, żeby się ruszła. ;)

Fotki boskie!!!

Just@ & GAL

Posted

Faktycznie kora poszukaj innej strony (nie czepiam sie w tej chwili broń boże :wink: ) bo poprostu sie powtarzacie............

Posted
A propos-ubieracie zimą swoje pieski????????????? :lol: :wink:

A ja ubieram Lunce kubraczek z polarka jak są takie największe mrozy - więcej niż -10stopni. Bo widzę po niej, że jest jej wtedy zimno, a jak jest w kubraczku to jest bardziej rozluźniona i więcej biega. Poza tym to kubraczek chroni przed przylepianiem się śniegu do kłaczków na brzuchu, bo na łapkach jak się naprzylepiają takie kuleczki to psicę potem trzeba do wanny i chłodną wodą spłukać to bo to ją bardzo ziębi :fadein:

A co do grzywki madzior_ka to nie wiem jaka to jest amerykańska czy jakaś inna - ja po prostu Lunce podcinam dość często grzywkę tak, że widać jej oczka - po bokach krócej na skos a na środku zostaje trochę dłuższa (to chyba tak jak PAsavera robi Figusi). Jestem przekonana, że jej to odpowiada bo jak ma krótszą gzrywkę to widzi przynajmniej gdzie jej rzucam patyk, a nie (jak robiła z dłuuugą grzywą) biegnie w inną stronę :wink:

Posted
A no własnie..grzywa... NO narazie Ches ma krótką ale keidyś trzeba bedzie samym ją obciąc....jak to robić??

Sama chciałabym wiedzieć, bo jak się zbliżam z nożyczkami do GALI to ona podnosi głowine do góry i nie da nic zrobić :roll:

Ale z czesaniem to się poproawiło i ta baaardzo!!! jestem w ciężkim szoku i pełna podziwu dla mojego psa ;) A sposób w jaki oduczyłam atakowania szczotki to przewrócenie psa na grzbet i po prostu czesanie. Nic nie mówie, tylko czeszę, pies pisczy, miałczy wyje, ale jak nie zwracam na to uwagi to sie uspokaja i daje się czesać. No i teraz jest dobrze, nie atakuje, nie miałczy, nie piszczy, po prostu czeka aż skończę ;) I tego właśnie chciałam i się udało!!!

Matt chcemy FOTY!!! F.O.T.Y!!!!

Just@ & GAL

Posted

Moja kora się nie daję czesać od razu gryzie lub wymyśla jak nawięcej sposobów.Najlepiej sie ciesze kiedy ona śpi :wink:

Posted

Jak Wam się piechole rzucają przy obcinaniu grzywy to lepiej nie robić tego samemu lub kupić nożyczki z zaokrąglonymi końcówkami, bo można krzywdę zrobić. Luna na szczęście przy tym akurat stoi spokojnie - chyba kuma czym się to może skończyć. Ja ją stawiam na stole żebym miała dobry dostęp, dobrze rozczesuję grzywę - i po jednycm ciachnięciu po bokach, jedno na środku i po krzyku :wink:

Posted

Ja robie dokładnie tak jak malawaszka :D

Figa jak zobaczy że biorę jej grzebień to udaje że mnie nie słyszy :wink:

(ale i tak ją złapię), a jak zobaczy nożyczki to normalnie podchodzi :wink:

Niewiem czym to jest spowodowane. Przecież staram się jej nie ciągnąć podczas czesania :( i daję jej zawsze jakiś smakołyk jak już jest po wszystkim :D a i tak już stoi spokojnie jak ją czeszę (wkońcu się kapnęła że jak się nie rusza to mniej ciągnie :wink: )

Posted

isabellecanshows2.jpg

wiem ze ktoś już wkleiajł to zdjecie, ale ja chce tylko powiedziec tym kto ie wie ze to jest grzywka amerykaska i taka mi si edla dena podoba , a ama jej nie obetne wiec poczekam na wizyte u fryzjhera...

Posted

Ja do tego co wczesniej wspomniała Justa o czesaniu...Czyli z tego co ja rozumiem to ja mam Chestera przewrócić na plecy i go tak po bokach czesać aż się uspokoi????? Doradzcie mi bo mam duże problemy z czesaniem..... :(

Posted

Hey!!! Marto z tym czesaniem to jest już rzeczywiście indywidualna sprawa. Gdyby chciało się robić wszystko "wzorowo" należałoby psa posadzić i czesać i po każdym przejechaniu szcotka nagradzać aż by kiedyś pojął że nie może gryżć to zostanie nagrodzony i wtedy daje sie nagtrode po całym czesaniu, ale to wymaga czasu i chęci. Jeśli chodzi o mnie to w moim przypadku wygląda to tak, iż daję Denisowi komendę "siad" po czym podnosze mu przedną łapkę i czeszę jak zaczyna gryźć rękę mówię zostaw i jak zostawi chwalę i dajkę smakołyk, zresztą denis nie gryzie bardzo a jak już to robi to trochę tak jak justa ptzrytzrymam go siłą, ale ogólnie jest OKI.

Posted
Ja do tego co wczesniej wspomniała Justa o czesaniu...Czyli z tego co ja rozumiem to ja mam Chestera przewrócić na plecy i go tak po bokach czesać aż się uspokoi????? Doradzcie mi bo mam duże problemy z czesaniem..... :(

Marta, kiedys ktos mi tutaj na dogomanii poradził, żebym dawała w trakcie czesania smakołyki, wtedy pies będzie czymś zajęty, a ja będę mogła czesać... Zachęcił mnie ten sposób (GAl była nie do zniesienia), ale nie skutkowało to długo, bo pożerała tyle smakołyków, że głowa mała, a jak tylko nic nie jadła zanou zaczynała atakowac szczotkę...

A ostatnio pomyślałam : to w końcu ona ma mnie słuchać i tak nie może byc jak jest! Więc ma się położyć i wszystko znieśc, bo to ja tutaj mówię, a ona słucha. I tak właśnie zrobiłam . Położyłam na plecy, usiadłam na podłodze i czesałam, mimo wierzgania, piszczenia, miałczenia, szczekania i ogólnej paniki uczesałam ją. Później usadziłam i czesałam brodę- uległa... a przynajmniej zaczynała... I z dnia na dzień było coraz lepiej i lepiej... i teraz nie mogę narzekac. Leży sobie spokojnie i czeka aż skończę! Nawet jej dzisiaj grzyweczke podcięłam i była taka spokojna!!! Widac jej oczęta i jest dobrze ;)

Ale tez myślę, że to sprawa indywidualna, ale jak nc nie skutkuje to warto myślę, że to warto wypróbować...

JusT@ & GAL

Posted

Dzieki za te porady z czesaniem bo zaraz mi sie przydadzą....Własnie wróciłam z dworu a tak mój mały napierw sie zmocvzył a potem wszedł w piaskownice i powstało błoto teraz musiałam mu usyć łapy i pyszczek........

Posted

AMIGA SZCZĘŚLIWA AURA

sunia AMIGI :D Wklejam zdjęcia sznaucerki na jej prośbę :wink:

LATA SZCZENIĘCE (tylko nie mogę rozpoznać Amisi :wink: )

ms.jpg

" w hodowli Nasza Aura"

ms3.jpg

"Karmienie - czyli to co czarne chomiki lubią najbardziej ;-)"

ms5.jpg

"Leżakowanie :-)"

ms4.jpg

"W jedności siła ! Atakkk... "

ogony1.jpg

"Ciekawe czy wiecie, który ogon jest mój ... ???"

ogony2.jpg

"Ciekawe czy wiecie, która to ja ... ???"

malaamiga.jpg

:D AMIGA SZCZĘŚLIWA AURA :D

amiga.jpg

amiga2.jpg

slodycz.jpg

"Dmuchawce, latawce, sznaucer ;-)"

slodycz2.jpg

"Buszująca w zbożu"

slodycz3.jpg

"Wiosna, kwitnie w koło..."

slodycz4.jpg

"Zaraz to kłapnę, jeszcze trochę"

zmileczka.jpg

"Moja piłka, moja !!!"

Amiga jak nie chcesz żeby któreś zdjęcie tu było to powiedz a ja zmienię ten post :D Umieściłam tu wszystkie zdjęcia Amigi, bo mi się bardzo podoba Twoja sunia i nie mogłam sie oprzeć :lol:

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...