Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 2.4k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Szaruś pozdrawia. Dziś miałam bardzo ciężki dzień, a chłopak jak balsam - nic nie nabroił, tylko cichutko pod drzwiami drzemał dzień cały i ledwo oczy rozkleił na kolację ;) Ale jak już się do gara dorwał....;)

Posted

Słuchajcie, padł mi dysk w laptopie i korzystam z nie swojego od czasu do czasu. Przelew Czarodziejka powinna mieć w poniedziałek u siebie. Ale ja mogę mieć obsówkę z rozliczeniem za marzec, bo na tym kopie mi ciągle jakiś błąd dogo wywala. W każdym razie postaram się uwinąć z rozliczeniem jak najszybciej.

Posted

Kwietniowy Szaruś ;)

[IMG]http://img141.imageshack.us/img141/7329/20110402572.jpg[/IMG]

[IMG]http://img696.imageshack.us/img696/5518/20110402593.jpg[/IMG]

[IMG]http://img219.imageshack.us/img219/558/20110402662.jpg[/IMG]

[IMG]http://img860.imageshack.us/img860/6884/20110402452.jpg[/IMG]

Posted

[INDENT]Dzisiejszy słoneczny poranek. Widok z okna ;-) Szar pierwszy od lewej.[IMG]http://img861.imageshack.us/img861/6752/20110409716.jpg[/IMG]

[IMG]http://img69.imageshack.us/img69/5452/20110409717.jpg[/IMG] [/INDENT]

Posted

[quote name='Ciencienia']W dniu dzisiejszym potwierdzono mi, że psinka Górka znalazła nowy domek :D, więc swoją deklarację miesięczną oddaję na Szarika - 10 zł[/QUOTE]

:multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi::multi:

Posted

Szarusia mnie dzisiaj bardzo wzruszyła. Poszliśmy na spacer. Część stada wyszła na łąki przez furtkę, którą mam na tyłach posesji. Biegały sobie po łąkach, a ja tymczasem poszłam nakłonić Fridę, żeby również poszła na spacerek i podpiąć Herę na smycz, bo jej jeszcze nie ufam do końca. Frida wyjść nie chciała, a Hera nie chciała na smycz, więc poszłam po stadko, po czym wszystkie, jak mi się wydawało, odmeldowały się przy furtce. Po jakimś czasie patrzę, a przed bramą wjazdową stoi jakiś wielki cień. Aż mi się dziwnie zrobiło, bo przecież wszystko niby jest i plącze mi się właśnie pod nogami. Podchodzę, a to nasz Szaruś z miną boleściwą samotnie u bram stoi. Biedaczysko poszło naokoło, kiedy zobaczyło, że zostawiłam stadko i weszłam przez furtkę. Kochane psisko. Nie poszło w tango, bokami, tylko do domciu i zaraz ukochać trzeba było, bo smuta miał takiego na pysku, jakbym go za bramę wyrzuciła. Teraz leży pod drzwiami w słońcu na werandzie :)

Posted

Szar wyczesany na wszystkie strony, ale i tak wciąż kłaki wyłażą. Podstawiał się z lewa i z prawa i bokami, rozkładał się, warczał, burczał i łapał mnie za rękę, bo chciał jeszcze i jeszcze, a tu kolejka stoi i każdy po prośbie, żeby go zauważyć i też poczochrać :D

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...