Jump to content
Dogomania

Reproduktor ZKwP a krycie w PKPR


mon_77

Recommended Posts

[quote name='Azawakh']Mokka ale dlaczego nie można należeć do wszystkich tych organizacji jednocześnie? W czym to przeszkadza? Bo dla mnie w niczym.[/quote]
Ja wybrałam ZK, akceptując jego statut. Osobiście jakoś nie odczuwam potrzeby przynależenia do wielu organizacji. W związku z tym nie stanowi to [B]dla mnie osobiście[/B] problemu.
Rozumiem też, że ktoś chiałby działać wielokierunkowo i trochę go boli, że będąc członkiem ZK nie może legalnie przysparzać chwały PKPR. Ale trudno to chyba nazwać monopolem, skoro poza strukturami ZK można robić co się żywnie podoba.
BTW
Akurat do PKPR czuję organiczną niechęć i nie jest to bynajmniej uczucie irracjonalne ;).

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 252
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Adamant']owszem nie jest źle bo .. nie należy do FCI
bo do hodowli dopuszczane są
nie rasowe
z wadami zgryzu
wnętry

a[B] jak sędziowie cruftowi sedziują to :roll: skoro to organizacja nie uznana w FCI[/B]:diabloti:
ja znam genezę powstania tego tworu[/quote]

Piszesz nieprawdę.
Powtarzasz klamstwa.
Nawet nie próbujesz ich zweryfikować.
Jestem w ZK ale nie lubię, kiedy się oczernia inną organizację, operując pomówieniami.

A co to jest Cruft - wie każdy powazny kynolog.
To jedna z najbardziej prestiżowych wystaw na świecie.
Nominacje na Crufta są przyznawane na polskich wystawach ZK, udział w Crufcie to ogromny zaszczyt.
Na Crufcie sędziują m. in nasi najlepsi sędziowie
.
[I][I][B]British Kennel Club nigdy nie ubiegał się o przynależność do FCI[/B][/I]. [/I]
Jest organizacją cieszącą się ogromnym szacunkiem i uznaniem. Istnieje od r. 1870 (pewne żródla podają daty - 1873, 1874) , jest więc dużo starszy od FCI.
I wspóldziała oficjalnie z FCI. Z FCI łączy go umowa o wzajemnym uznawaniu rodowodów i tytułów oraz sędziów kynologicznych.
Sędziowie z BKC byli zapraszani przez PKPR i sędziowali na jego wystawach.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mraulina']
A co to jest Cruft - wie każdy powazny kynolog.
To jedna z najbardziej prestiżowych wystaw na świecie.
Nominacje na Crufta są przyznawane na polskich wystawach ZK, udział w Crufcie to ogromny zaszczyt.
Na Crufcie sędziują m. in nasi najlepsi sędziowie
.
[I][I][B]British Kennel Club nigdy nie ubiegał się o przynależność do FCI[/B][/I]. [/I]
Jest organizacją cieszącą się ogromnym szacunkiem i uznaniem. [/QUOTE]W opinii RSPCA i w świetle materiałów zgromadzonych i przedstawionych przez BBC to kiepsko ostatnio z tym szacunkiem i uznaniem...
[url=http://news.bbc.co.uk/2/hi/uk_news/7569064.stm]BBC NEWS | UK | Pedigree dogs plagued by disease[/url]

A z tym zaszczytem tez bym nie przesadzała...
Każdy inter ma nominacje z automatu.

Link to comment
Share on other sites

Czy łatwo zdobyć tytuł intera?

Zarzuty BBC odnoszą się nie tylko do BCK, ale także i FCI, prowadzącej tę samą politykę hodowlaną.
Jeżeli nie podoba nam się BCK - to FCI też nie.
Więc jaka organizacja kynologiczna nam się podoba?

Organizacji BCK wypowiedziano wojnę w ramach "poprawności". Niedługo dowiemy się, że kynologia jest be, psy rasowe to wyłącznie degeneraty a ich hodowla to działalność zbrodnicza. Fakt -pewne zarzuty są zasadne, ale nie przesadzajmy.

Link to comment
Share on other sites

Wklejam z

[url=http://www.psybb.republika.pl/indexpl.htm]Cyno 2010[/url]

Tę konferencję urządza PKPR:

[CENTER][SIZE=2][COLOR=#000080]W dniach [B]30-31 stycznia 2010[/B] [B]w Warszawie[/B] odbędzie się pierwsza międzynarodowa konferencja kynologiczna CYNO2010 pod patronatem [/COLOR][/SIZE][URL="http://webfci.org/"][SIZE=2][COLOR=#000080]Federacion Canina Internacional Perros de Pura Raza - F.C.I[/COLOR][/SIZE][/URL][/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=#000080]Organizatorem konferencji jest [/COLOR][/SIZE][URL="http://pkpr.pl/"][SIZE=2][COLOR=#000080]Polski Klub Psa Rasowego[/COLOR][/SIZE][/URL][SIZE=2][COLOR=#000080].[/COLOR][/SIZE][/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=#000080]Głównym celem konferencji jest wzajemne poznanie się organizacji kynologicznych z różnych krajów, wymiana doświadczeń oraz nawiązanie współpracy – wzajemne uznawanie rodowodów i tytułów, uczestnictwo w wystawach, zawodach i innych imprezach kynologicznych, wspólne działania w zakresie rozwoju kynologii i ochrony zwierząt.[/COLOR][/SIZE][/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=#000080]Do współpracy przy organizacji konferencji zaprosiliśmy [/COLOR][/SIZE][URL="http://zoopsycholog.pl/"][SIZE=2][COLOR=#000080]Polskie Stowarzyszenie Zoopsychologów[/COLOR][/SIZE][/URL][SIZE=2][COLOR=#000080] i [/COLOR][/SIZE][URL="http://treserzy.republika.pl/"][SIZE=2][COLOR=#000080]Polskie Stowarzyszenie Treserów[/COLOR][/SIZE][/URL][/CENTER]
[CENTER][SIZE=2][COLOR=#000080]Konferencji będą towarzyszyły wykłady na tematy związane z hodowlą psa rasowego, [B]prawidłową selekcją[/B], pielęgnacją, zoopsychologią, szkoleniem [B]oraz zdrowiem psów rasowych,[/B] a także dotyczące przepisów prawnych dotyczących hodowli psów rasowych i działalności stowarzyszeń kynologicznych w krajach Unii Europejskiej
oraz na całym świecie.[/COLOR][/SIZE]

[/CENTER]
[LEFT][SIZE=2][COLOR=#000080]Ciekawa jestem, co to będzie.[/COLOR][/SIZE]


[SIZE=2][COLOR=#000080][COLOR=Black]Podejrzewan, że te sprawy zdrowia i selekcji to chwyt propagandowy PKPRu, ale niech tam.
[/COLOR][/COLOR][/SIZE]
[SIZE=2][COLOR=#000080][COLOR=Black]
[/COLOR][/COLOR][/SIZE]
[SIZE=2][COLOR=#000080][COLOR=Black]Ale - piszemy w niewłaściwym temacie. [/COLOR]
[/COLOR][/SIZE][/LEFT]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mraulina'][URL="http://zoopsycholog.pl/"][SIZE=2][COLOR=#000080]Polskie Stowarzyszenie Zoopsychologów[/COLOR][/SIZE][/URL][SIZE=2][COLOR=#000080] [/COLOR][/SIZE]


[LEFT][/quote]
:lol:[/LEFT]
Zgaduję, że wiesz, co to za stowarzyszenie, kto jest jego założycielem i jakie ma powiązania z PKPR?

[quote name='Mraulina'][COLOR=#000080] [/COLOR][URL="http://webfci.org/"][SIZE=2][COLOR=#000080]Federacion Canina Internacional Perros de Pura Raza - F.C.I[/COLOR][/SIZE][/URL][/quote]
Widziałam to już kiedyś, fajny chwyt :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Mraulina']Czy łatwo zdobyć tytuł intera?
[/QUOTE]Z niezbyt popularna rasą bardzo łatwo o ile pies jako tako trzyma wzorzec i nie zagryza sędziego.
Z popularniejsza nieco trudniej ale jak sie pojeździ w odpowiednie miejsca to tez sie da.
Z modnymi rasami jest najtrudniej i żeby zrobic intera to faktycznie trzeba sie najeździc i/albo pies musi byc naprawde super.
[QUOTE]Zarzuty BBC odnoszą się nie tylko do BCK, ale także i FCI, prowadzącej tę samą politykę hodowlaną.
Jeżeli nie podoba nam się BCK - to FCI też nie. [/QUOTE]Oczywiście.
I tyle samo mam szacunku dla brytyjskich hodowców co i dla całej reszty.
A własciwie nawet mniej jako ze od tak historycznej i szacownej organizacji spodziewałabym sie wiekszej dbałosci o jakosc zamiast o blichtr.
[QUOTE]Więc jaka organizacja kynologiczna nam się podoba? [/QUOTE]Mnie żadna.
Podoba mi sie działalnosc kilku znanych mi zagranicznych klubów ras które wykazuja sie wieksza dbaloscia o rase i narzucaja sobie wyższe standarty niz ogólnie obowiazujace.

[quote name='Mokka']:lol:[/LEFT]
Zgaduję, że wiesz, co to za stowarzyszenie, kto jest jego założycielem i jakie ma powiązania z PKPR?


Widziałam to już kiedyś, fajny chwyt :evil_lol:[/QUOTE]
:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Mokka, Ty wybrałaś jedną słuszna organizację i ciesz się tym ale nie koniecznie mi jako osobie myślącej szerokotorowo musi się podobać zakaz przynależności do innych krajowych organizacji kynologicznych gdyż mnie to w sposób wyraźny ogranicza a ja nie lubię być ograniczanym. Lubisz się ograniczać na swoją własną prośbę to Twoja sprawa, lubisz jak inni patrzą Ci w kieszeń i portfel oraz za jak za Ciebie decydują co Ci wolno a co nie to też Twoja sprawa co nie znaczy, że mi ma się takie ubezwłasnowolnianie podobać. A co do monopolu ZkwP to świadczą o nim słowa w statucie oraz nazywanie innych prawnie zarejestrowanych stowarzyszeń kynologicznych dysydenckimi albo dzikimi. to nawet nie jest już monopol ale najgorsza w świecie dyskryminacja! I co to ma się mi podobać?!
Adamant poproszę o konkretne dowody na to co napisałeś czyli krycia wnętrzali i psami z wadami zgryzu. Jeśli takowe masz to od razu osobiście napiszę do PKPR o wykluczenie tych osób z ich szeregów. Póki co piszesz pomówienia za co możesz być sądownie ukarany. Poz atym, na jakiej podstawie piszesz, że pies kryjący w PKPR jest jak pies kryjący sukę bez rodowodu skoro to prawnie zarejestrowana organizacja tak samo jak ZKwP a dyrektywa Unii Europejskiej mówi wręcz o równości organizacji kynologicznych i zakazie monopolu? Zanim znów napiszesz jakąś głupotę to najpierw poczytaj sobie prasę fachową jak choćby magazyn Kynologia czy też stare dobre As-ko o ile o takim słyszałeś.
Mraulina, jak zawsze na wysokości zadania. Trzymajmy kciuki za PKPR i jego międzynarodowe spotkanie. Miejmy nadzieję, że będzie owocne.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Azawakh']
Adamant poproszę o konkretne dowody na to co napisałeś czyli krycia wnętrzali i psami z wadami zgryzu. Jeśli takowe masz to od razu osobiście napiszę do PKPR o wykluczenie tych osób z ich szeregów. Póki co piszesz pomówienia za co możesz być sądownie ukarany. Poz atym, na jakiej podstawie piszesz, że pies kryjący w PKPR jest jak pies kryjący sukę bez rodowodu skoro to prawnie zarejestrowana organizacja tak samo jak ZKwP a [B]dyrektywa Unii Europejskiej mówi wręcz o równości organizacji kynologicznych i zakazie monopolu? Zanim znów napiszesz jakąś głupotę to najpierw poczytaj sobie prasę fachową jak choćby magazyn Kynologia [/B]czy też stare dobre As-ko o ile o takim słyszałeś.
Mraulina, jak zawsze na wysokości zadania. Trzymajmy kciuki za PKPR i jego międzynarodowe spotkanie. Miejmy nadzieję, że będzie owocne.[/quote]
Zanim wydrukuje się coś w ,,fachowej" prasie należałoby sprawdzic czy nie pisze się głupot... :lol:
[url]http://www.dogomania.pl/forum/13035998-post28.html[/url]
ps. Dyrektywa Unii wymieniona w Kynologii jako wręcz zakazująca monopolu i nakazująca równośc? Tak ale pod jednym warunkiem ...jeśli PKPR jest stowarzyszeniem hodowców np bydła rasowego.:razz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Azawakh']Karmi dyrektywy, o których mowa dotyczą wyraźnie spraw hodowli zwierzą rasowych w tym i psów bo inaczej psy byłyby wyjęte spod prawa europejskiego co byłoby nonsensem.[/quote]

No cóż rację ma Karmi :lol:, zgodnie z starożymską paremią [B]Lex specialis derogat legi generali[/B], obowiązującą jako zasada prawna do dzisiaj. Skoro dyrektywa wyraźnie wymienia zwierzęta których dotyczy -[url=http://eur-lex.europa.eu/LexUriServ/LexUriServ.do?uri=CELEX:31991L0174:PL:HTML]EUR-Lex - 31991L0174 - PL[/url] - "na poziomie wspólnotowym ustanowiono szczególne zasady harmonizacji ustawodawstwa zootechnicznego [COLOR=red][COLOR=black]dotyczącego[/COLOR] bydła, trzody chlewnej, owiec, kóz i zwierząt z rodziny koniowatych[/COLOR];aby zapewnić racjonalny rozwój hodowli zwierząt czystorasowych i w ten sposób podnieść wydajność w tym sektorze, należy ustalić na poziomie wspólnotowym zasady wprowadzania do obrotu takich zwierząt;" - zwierzęta w niej nie wymienione nie podlegają jej przepisom. :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Brezyl ja właśnie przede mną leży najnowsza Kynologia gdzie czarno na białym jest napisane, że dotyczy to także psów rasowych i mowa jest o tym w dyrektywie 174 z 1991 roku, która modyfikuje poprzednie dyrektywy 77/504/EWG i 90/425/EWG. Poza tym wspomniano także o Traktacie Rzymskim z 1957 roku stwierdzającym, iż w żadnym sektorze nie wyłączając kynologicznego nie będzie istniał monopol. Czarno na białym jest to napisane i tym samym na poparcie tego co napisałem zapraszam do lektury ww kwartalnika nr 3/2009(23). I jeszcze jedno, jeśli piszesz o zasadzie [B]Lex specialis derogat legi generali[/B] obowiązujacej do dziś to wg niej ZKwP łamie prawo polskie zapisane w ustawie Prawo o stowarzyszeniach gdzie zapisane jest czarno na białym jakie stowarzyszenia i organizacje mają prawo wymagać od swoich członków lojalności w postaci przynależności tylko do jednej wybranej organizacji (ZKwP nie został w tym zestawieniu ujęty). Tym samym Związek podlega przepisom ustawy i jako taki niema prawa nikogo wykluczać ani zabraniać przynależenia do innych krajowych organizacji kynologicznych.
rozpisaliśmy się na tematy prawne ale lepiej będzie jeśli przeniesiemy nasze dywagacje do innego działu poświęconego prawu europejskiemu bo tu zaczynamy schodzić z ustalonej ścieżki wątku.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Azawakh']Brezyl ja właśnie przede mną leży najnowsza Kynologia gdzie czarno na białym jest napisane, że dotyczy to także psów rasowych i mowa jest o tym w dyrektywie 174 z 1991 roku, która modyfikuje poprzednie dyrektywy 77/504/EWG i 90/425/EWG. Poza tym wspomniano także o Traktacie Rzymskim z 1957 roku stwierdzającym, iż w żadnym sektorze nie wyłączając kynologicznego nie będzie istniał monopol.[/quote]

Przywołanie w kontekście rozważań o ZKwP a PKPR "Kynologii" jest trochę nie na miejscu, gdyż jest to kwartalnik PKPR. Trudno więc abym była pewna, że autor artykułu jest bezstronny, a samej nie chce mi się przebijać przez prawo wspólnotowe, które samo w sobie proste nie jest, a na dodatek trzeba je jeszcze porównać z prawem polskim.
Jeżeli hodowcy mają problemy nic nie stoi na przeszkodzie aby zaskarżyć statut ZKwP i dać niezawisłemu sądowi możliwość wydania wyroku.
Osobiście mimo wielu zastrzeżeń do ZKwP, a raczej jego władz (widzę konieczność znacznego przewietrzenia tej instytucji) mam do niego znaczne większe zaufanie niż do PKPR. Czasami smutno mi tłumaczyć ludziom, którzy przychodzą na szkolenia,że nie mogą z swoim psem pójść na wystawę ZKwP, bo jakoś hodowcy z PKPR nie informują ludzi, którzy kupują od nich pierwszego psa rasowego, czym różnią się obie organizacje. A muszę się przyznać, że w momencie powstania PKPR miałam nadzieję, że będzie to organizacja, która raczej zaostrzy wymagania hodowlane i podniesie etykę na wyższy poziom.

Link to comment
Share on other sites

Etyka, o jakiej ty etyce mówisz, jeśli hodowczyni ma 50 psów w małym mieszkaniu i ZKwP nie robi nic aby pomóc tym zwierzakom a uwalić takiego kogoś kto tylko je namnaża a nie hoduje racjonalnie? Poza tym, jeśli już się wypowiadasz w pewnych sprawach a w tym przypadku jest to sprawa prawa Unii Europejskiej to może jednak zgłębij wiedzę i przebij się przez to ich prawo anie przyznawaj racji od razu komuś skoro jak widzę nie jesteś wszystkiego taka pewna i nie wszystko jest takie czarno - białe.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Azawakh']Brezyl ja w[B]łaśnie przede mną leży najnowsza Kynologia gdzie czarno na białym jest napisane, że dotyczy to także psów rasowych[/B] [B]i mowa jest o tym w dyrektywie 174 z 1991 roku, która modyfikuje poprzednie dyrektywy 77/504/EWG i 90/425/EWG[/B]. Poza t[B]ym wspomniano także o Traktacie Rzymskim z 1957 roku stwierdzającym, iż w żadnym sektorze nie wyłączając kynologicznego nie[/B] [B]będzie istniał monopol.[/B] Czarno na białym jest to napisane i tym samym na poparcie tego co napisałem zapraszam do lektury ww kwartalnika nr 3/2009(23).[/quote]
Nie ma się czym chwalic. PKPR wykazał żenujący brak wiedzy...:shake:
Na szczęście, z tego co wiem, kwartalnik Kynologia nie jest obowiązującym w Polsce źródłem prawa chocby ,,czarno na białym tam napisali". :evil_lol:
Traktat ustanawiający EWG również doradzam uważniej przeczytac. :razz:

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=black][FONT=Verdana][quote name='Azawakh']Etyka, o jakiej ty etyce mówisz, jeśli hodowczyni ma 50 psów w małym mieszkaniu i ZKwP nie robi nic aby pomóc tym zwierzakom a uwalić takiego kogoś kto tylko je namnaża a nie hoduje racjonalnie?[/quote][/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Tak, a w PKPR są same anioły i nikt nie robi przekrętów. Jakoś jednak od czasu do czasu, wywala się niektóre osoby z ZKwP, a nawet dziwnym trafem niektórzy z nich lądują w PKPR.[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana] [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana][quote name='Azawakh']Poza tym, jeśli już się wypowiadasz w pewnych sprawach a w tym przypadku jest to sprawa prawa Unii Europejskiej to może jednak zgłębij wiedzę i przebij się przez to ich prawo a nie przyznawaj racji od razu komuś skoro jak widzę nie jesteś wszystkiego taka pewna i nie wszystko jest takie czarno - białe.[/quote][/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana] [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Właśnie przez to, że mam pojęcie o prawie wiem, że nie wszystko jest czarne i białe i wiem jak skomplikowane jest przebrnięcie przez przepisy i orzecznictwo. I dopóki nie będzie mi to potrzebne zawodowo lub prywatnie nie mam najmniejszego zamiaru się w to wgłębiać, zbyt dużo mam szukania luk i „naciągania” przepisów na co dzień. Może dla laika prawo to jakiś niezmienny fundament, dla praktyka to żywioł ulegający często zmianom.[/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Karmi owszem kwartalnik Kynologia nie jest źródłem wiedzy prawniczej i tu masz rację ale dwumiesięcznik Pies i jemu pokrewne pisma także to po pierwsze. Po drugie, w kwartalniku Kynologia przytoczyli tylko obowiązujące prawo i nie piszą tam, że są obowiązującym prawem ale informują o tym jakie jest prawne stanowisko UE w tej sprawie. To też pewna różnica o czym powinnaś pamiętać czytając to pismo.
Brezyl ja, jeśli znasz jakieś przypadki przechodzenia osób, które nabroiły w ZKwP do PKPR to napisz nam o nich szerzej. Ja znam przypadek odwrotny - jedna hodowczyni nabroiła w PKPR i... przeniosła się do ZKwP... Ciekawe co? I jeszcze jedno, jeśli nie zamierzasz wgłębiać się w sprawy prawne to lepiej nic już na ten tema tnie pisz bo możesz się niechcący jeszcze pomylić i wprowadzać ludzi w błąd a to jest nieetyczne.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Azawakh'][B]Karmi owszem kwartalnik Kynologia nie jest źródłem wiedzy prawniczej [/B]i tu masz rację ale dwumiesięcznik Pies i jemu pokrewne pisma także to po pierwsze. [B]Po drugie, w kwartalniku Kynologia przytoczyli tylko obowiązujące prawo i nie piszą tam, że są obowiązującym prawem ale informują o tym jakie jest prawne stanowisko UE w tej sprawie.[/B] To też pewna różnica o czym powinnaś pamiętać czytając to pismo.
Brezyl ja, jeśli znasz jakieś przypadki przechodzenia osób, które nabroiły w ZKwP do PKPR to napisz nam o nich szerzej. Ja znam przypadek odwrotny - jedna hodowczyni nabroiła w PKPR i... przeniosła się do ZKwP... Ciekawe co? I jeszcze jedno, [B]jeśli nie zamierzasz wgłębiać się w sprawy prawne to lepiej nic już na ten tema tnie pisz bo możesz się niechcący jeszcze pomylić i wprowadzać ludzi w błąd a to jest nieetyczne.[/B][/quote]
Mogłeś skończyc na pierwszym zdaniu. Dalej jest masło maślane.
[B]To nie jest stanowisko Unii. To stanowisko PKPRu. [/B]
A jak ktoś nie ma zamiaru wgłębic się w prawo unijne, wyciąga dyrektywę z fajnym tytułem i przykrawa ją do swoich celów to już lepiej.... zastosowac się do Twojej rady.
Twój przykład jest mało prawdopodobny. Z prostego powodu ZK nie uznaje dokumentów PKPRu. Gdyby ZK uznawał to władze PKPRu nie musiałyby tak rozpaczliwie szukac przepisów posuwając się do (delikatnie mówiąc) nadinterpretacji.
ps. Przykłady?Podam za Brezyla:
[URL]http://***************/viewthread.php?tid=7929[/URL]
(więcej na molosach)

Link to comment
Share on other sites

Karmi i Brezyl ja proponuję zadzwonić do pp Kosińskich i wyjaśnią Wam an czym sprawa polegała dokładnie i wyczerpująco. A co do stanowiska PKPR to nie jest jego stanowisko a stanowisko UE. A żeby dodać pikanterii sprawie to włoski związek ENCI należący do FCI sprzeciwił się zakazom swojego zwierzchnika (brawa!!!!) w kwestii uczestnictwa w wystawach nieautoryzowanych. Poczytajcie o tym. ciekawa lektura.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Azawakh']Karmi i Brezyl ja proponuję zadzwonić do pp Kosińskich i wyjaśnią Wam an czym sprawa polegała dokładnie i wyczerpująco. [B]A co do stanowiska PKPR to nie jest jego stanowisko a stanowisko UE. [/B]A żeby dodać pikanterii sprawie to włoski związek ENCI należący do FCI sprzeciwił się zakazom swojego zwierzchnika (brawa!!!!) w kwestii uczestnictwa w wystawach nieautoryzowanych. Poczytajcie o tym. ciekawa lektura.[/quote]
[B]To nie jest stanowisko UE. To jest stanowisko PKPR. [/B]
Dyrektywa mówi jasno do jakich zwierząt ma zastosowanie.
Jeśli ktoś twierdzi inaczej wypadałoby swoje słowa udowodnic. Póki co jedynym dowodem jest stronniczy artykuł w niszowym czasopiśmie. :lol:
Pozostaje mi więc (czekając na zastosowanie przez PKPR w praktyce ,,rewelacyjnej" interpretacji dyrektywy 174) stwierdzic za Lecem: ,,Niektórym ludziom należałoby wytoczyć proces myślenia" :roll:
ps. Marna ta Twoja pikanteria. Co ma piernik do wiatraka?

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=black][FONT=Verdana]chyba za daleko zabrnęliście... [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana] [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Czytam i czytam i nic z tego pisania nie wynoszę. Niestety zawiodłem się i na ZKwP i na PKPR. Chciałem dążyć do dialogu i kompromisu pomiędzy dwoma organizacjami. ALE...!!![/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana](wybaczcie, że nie będę pisał nazwisk i szczegółów - nie mogę)[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana] [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]1. na temat dyrektywy nie będę się wypowiadał, gdyż specjalizuje się w cywilu - ale poprosiłem znajomego, aby sprawdził tą informację.[/FONT][/COLOR]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]2. Co do działalności PKPR i ZKwP. Są to dwie organizacje kynologiczne prawnie działające w Polsce (no są też i inne). Obie robią wokół siebie szum, zresztą nie potrzebny. Bo kto na tym traci? – hodowcy i właściciele psów. W ten sposób wyłącznie zniechęcamy ludzi do zakupu psów rasowych. Popatrzcie na to z innej pespektywy. Jeśli bylibyście młodzikami wchodzącymi w świat kynologii – planujecie kupić psa z rodowodem, na którego bagatela wydacie nie małe pieniądza – często zbierane miesiącami. Czy czytając powyższe posty nie zniechęcilibyście się? Czy nie podeszlibyście do tego, że po co mi pies rasowy skoro jedni uważają, że to kundel a drudzy, że to piękny rasowiec? Grzech to mówić – ale kupiłbym psa na rynku za 100zł i miałbym spokój – bo nie musiałbym myśleć, kto mi uznaje psa a kto nie. [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]3. Rozmawiałem z osobami na wysokich stołkach w ZKwP (nie będę wskazywał palcem – zainteresowani będą wiedzieć o kogo chodzi), i zadałem pytanie – dlaczego ZKwP tak nie lubi PKPR? Odpowiedzią byłem zdumiony! Tu nie chodzi o psy czy rodowody z PKPR tylko o ludzi. Związek doskonale wie, że ponad 85% psów w PKPR to psy z pochodzeniem ZKwP – a pozostałe to psy z FCI. Nie ma też związek pretensji, że PKPR posługuje się przodkami ZKwP. Jak przyznał – oni też na początku swojej działalności korzystali z rodowodów innej organizacji. Chodzi wyłącznie o ludzi, a raczej o to, kto kieruje PKPR. Nie jest tajemnicą, że PKPRem rządzi małżeństwo, które było kiedyś z ZKwP (było, bo albo zostali wyrzuceni – teoria zkwp; albo sami odeszli – teoria p. Kosińskich). Komu wierzyć? Trudno powiedzieć – dostępu do akt nie mam. Jednak, jak się dowiedziałem – nie będzie możliwe doprowadzenie do rozmowy pomiędzy organizacjami dopóki, dopóty w PKPR i ZKwP nie zmienią się władze.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]4. Powstaje w związku z tym inne pytanie! Czy monopol jest taki zły? [/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3]W państwie demokratycznym (joke) monopol nie powinien istnieć. Każdy ma prawo do wszystkiego (oczywiście z zasadą wolności i poszanowania drugiej osoby). Jak pokazuje historia, monopol nie zawsze musi kojarzyć się z czymś złym, niedobrym. Czasami jest on konieczny dla prawidłowego funkcjonowania państwa oraz innych jednostek. Jest to nieuniknione. Pytanie zachodzi, w jakim obszarze powinien ten monopol istnieć? Czy w obszarze kynologii? Być może w pewnym sensie tak. Uważam, iż ustawodawca powinien stworzyć pewien zakres norm, które regulowałyby powstawanie organizacji kynologicznych i felinologicznych. Aby powstała organizacja w takim obszarze działania musiałaby spełnić te normy. Co a tym idzie? Nie mówiłoby się o psach rasowych – jako kundle. Bo rodowody wydawane przez te organizacje byłyby zgodne z polskim prawem. Ponadto powinien obowiązywać wzór zapisów w rodowodzie – to, jakie informacje mają się tam znaleźć. Wtedy „fikcyjny” monopol a raczej legalizacja i certyfikacja państwowa by funkcjonowała. Zmniejszyłoby to w znacznym stopniu rozród psów nierasowych lub postrzeganych, jako nierasowych. Mogę pisać o tym dużo – ale nie chcę was zamęczyć tak dłuuugim postem.[/SIZE][/FONT]
[FONT=Times New Roman][SIZE=3] [/SIZE][/FONT]
[SIZE=3][FONT=Times New Roman]Pytanie do Was – co by się stało, gdyby w Polsce powstała alternatywa dla PKPR i ZKwP? Co by wtedy mówił PKPR – czy też nazywałby ich psy kundlami? Czy zachowywałby się tak, jak ZKwP w momencie powstawania PKPR? I drugie pytanie – co by zrobił ZKwP? Czy chciałby nawiązać współpracę chociażby minimalną z nową organizacją (pozwala na to statut ZKwP art.7 pkt. 1 statutu). Pytanie czysto teoretyczne ale możliwe[COLOR=black][FONT=Verdana][/FONT][/COLOR][/FONT][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Zgodzę się z tym, że to właśnie państwo polskie powinno zająć się taką ustawą, która regulowała by powstawanie stowarzyszeń hodowlanych i to państwo polskie powinno objąć je kuratelom a nie, żeby organizacje te tworzyły państwo w państwie jak robi to ZkwP nie stosując się do powszechnie obowiązującego prawa państwowego. Z tego co mi wiadomo to we Francji jest właśnie tak, że organizacje kynologiczne podlegają Ministerstwu rolnictwa i niczego w tym złego nie ma a wręcz przeciwnie - oni mają się zdecydowanie lepiej niż my.A co do monopolu, to może by tak ZKwP upaństwowić i wtedy oficjalnie dać mu prawo wyłączności na hodowlę psów rasowych ale takie rozwiązania już przerabialiśmy w zeszłej epoce komunizmu i teraz mamy tego skutki co widać choćby na przykładach stoczni... Tym samym może lepiej nie wracać do tego co już było i dać szansę rozwojowi innych krajoowych stowarzyszeń kynologicznych.
A co do historii ZKwP to przed 2 wojną światową w Polsce istniało jak się nie mylę 10 różnych organizacji, które nawet ze sobą współpracowały a potem się sfederowały w stowarzyszeniu nazwanym "Związkiem Kynologicznym w Polsce Polski Kenel Klub", który już choćby ze względu na swoją monolityczną strukturę nie ma nic wspólnego z tym co było w okresie międzywojennym. Po wojnie ze względu na zniszczenia i brak ksiąg rodowodowych nie tylko musieli korzystać z rodowodów jednej organizacji jak piszesz polskakynologia alei wielu innych a to poprzez importy bo psów było tak mało, że... dochodziło do kryć np polskich bokserów pozostawionymi przez Niemców dogami de Bordeaux... I kto tu produkował kundle? PKPR czy ZKwP?
No i władze obu organizacji, myślę że nawet po odejściu z zarządu PKPR pp Kosińskich nic by się nie zmieniło na korzyść i rozmów ZKwP nie podjąłby choćby z tego względu, że od samego początku są negatywnie ustosunkowani do jakichkolwiek organizacji poza strukturami FCI na zasadzie nie jesteś w FCI to nie ma o czym gadać. Najlepiej jednak świadczą o tym zapisy statutowe wprowadzone na przełomie roku 1988/1989 mówiące o wykluczanie automatycznym członków związku, którym zachciało się wolności i wolnego sposobu myślenia i tym samym przystąpienia do innych krajowych organizacji kynologicznych.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...