p4w3l84 Posted June 7, 2009 Share Posted June 7, 2009 Mam problem z psem...dzis zaczal sie slinic, oczy mu sie zaczerwienily i odczuwa bol gardla podczas glaskania i szczekania. Czy ktos wie co z nim nie tak ?? Zjadl dzis troche smakolykow i troche kosci kurzych i suchej karmy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewtos Posted June 7, 2009 Share Posted June 7, 2009 [quote name='p4w3l84']Mam problem z psem...dzis zaczal sie slinic, oczy mu sie zaczerwienily i odczuwa bol gardla podczas glaskania i szczekania. Czy ktos wie co z nim nie tak ?? Zjadl dzis troche smakolykow i troche kosci kurzych i suchej karmy.[/quote] Kości kurze nie nadają się na karmę dla psa! Chyba , że głowki kości długich, chrząstki okalające kości długie.Slinienie sie psa może oznaczać tak samo chore gardło jak i problemy żołądkowe, jelitowe. Kość drobiowa może przebić jelita i żołądek. Wizyta u wet-a jest konieczna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LakusiowaPani Posted June 8, 2009 Share Posted June 8, 2009 [quote name='p4w3l84']Mam problem z psem...dzis zaczal sie slinic, oczy mu sie zaczerwienily i odczuwa bol gardla podczas glaskania i szczekania. Czy ktos wie co z nim nie tak ?? Zjadl dzis troche smakolykow i troche kosci kurzych i suchej karmy.[/quote] Ojjjj trzeba szybciutko do weta:-o. Moze to zwykłe zapalenie gardła a moze powazny problem po zjedzeniu tych kości(takie kosci nie nadają sie dla piesków:shake::shake:) Wiem ze sie powtarzam po poprzedniku :cool3:ale ma świętą racje.:p Biegnij człowiecze do weta i nie czekaj. :mad::mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
p4w3l84 Posted June 8, 2009 Author Share Posted June 8, 2009 Dzieki za odp. u weta juz bylem, uspokoil mnie i kazal dawac mu przez jakis czas cos mniej ostrego..od wczoraj sie mu poprawilo...oczy juz nie sa czerwone, humor mu sie poprawil i juz sie nie slini i juz latwo zasypia(dzis w nocy zasnal dopiero o 3 oparty broda o moja reke, bo inaczej nie dawal rady)...wet powiedzial ze to moglo byc zwykle mocniejsze podraznienie przelyku..a kosci tego typu daje mu niezwykle rzadko(tylko jak sobie kupie kurczaka, a ze zawsze szkoda mi kosci wyrzucic do kubla...), glownie dostaje swinskie nogi, kosci z karczku i ze schabu, kosci z wolu, i czasem porcje rosolowe oraz scinki z wedlin...(cos ala dieta BARF) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LakusiowaPani Posted June 8, 2009 Share Posted June 8, 2009 No to dobrze ze tak to się skonczyło:multi:Uwazaj na drugi raz bo szkoda psiaczka. Pozdrowionka;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted June 9, 2009 Share Posted June 9, 2009 Pamiętaj tylko, że nie wolno dawać z kurczaka kości gotowanych, pieczonych czy w jakiejkolwiek innej formie niż surowa. Możesz zabić nimi psa, "bo szkoda ich wyrzucić do śmietnika" - takie kości łamią się na ostre igły, które mogą doprowadzić do przebicia przewodu pokarmowego i zakażenia, ze śmiercia włącznie. Jak już koniecznie nie możesz odżałować kostek, wynieś je gdzieś, gdzie będą mogły je poobgryzać bezdomne koty, ptaki, itp. na przykład gdzieś wysoko na murek w pobliżu śmietnika. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LakusiowaPani Posted June 9, 2009 Share Posted June 9, 2009 Racja Martens , święta racja :happy1:. Czasami boimy sie aut na ulicy a we własnym domu mozemy piecholkowi krzywde zrobic. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.