Sznupkowy Oddział Psychiatryczny vs Geriatria i koty... no i ja

[asher]

[b]adda[/b] pedalskim piwem sie nastukałaś? :o To ile ty tego wypiłaś??? :o

[adda]

[quote name='asher'][b]adda[/b] pedalskim piwem sie nastukałaś? :o To ile ty tego wypiłaś??? :o[/quote] Piwa nie ruszyłam, ale dwie flaszki czerwonegoo winka... poszłooooo.....

[asher]

[quote name='adda']ale dwie flaszki czerwonegoo winka... poszłooooo.....[/quote]

Na głowę? 8)

[malawaszka]

hahaha Adda - ta niepijąca :roflt: :lol:

[adda]

[quote name='asher']Na głowę? 8)[/quote] No! I to moją :roll:

[adda]

[quote name='malawaszka']hahaha Adda - ta niepijąca :roflt: :lol:[/quote]
Nie śmiej się ze mnie, bo fot nie powstawiam :evilbat:

[asher]

[quote name='adda'][quote name='asher']Na głowę? 8)[/quote] No! I to moją :roll:[/quote]

To mocną masz głowę :o Ja to bym w ogóle nie była w stanie pisać :lol:

[malawaszka]

wstawiaj!! :evil:

[adda]

[quote name='asher']To mocną masz głowę :o Ja to bym w ogóle nie była w stanie pisać :lol:[/quote] A uważasz, że ja jestem??? :o

[adda]

[quote name='malawaszka']wstawiaj!! :evil:[/quote] Jootro dziecinko, jootro... nawet nie wiem, gdzie aparat pizgnęłam... :roll:

[malawaszka]

[quote name='adda'][quote name='asher']To mocną masz głowę :o Ja to bym w ogóle nie była w stanie pisać :lol:[/quote] A uważasz, że ja jestem??? :o[/quote]

i to nawet całkiem składnie ci idzie :o

[asher]

[quote name='adda'][quote name='asher']To mocną masz głowę :o Ja to bym w ogóle nie była w stanie pisać :lol:[/quote] A uważasz, że ja jestem??? :o[/quote]

No przeciez piszesz :o I to nawet z sensem :lol:

[adda]

[quote name='malawaszka']i to nawet całkiem składnie ci idzie :o[/quote] Jak tak patrzę, to całkiem... całkiem... jednak w ryzach się trzymam :D
Chyba pójdę spaciu :-?

[asher]

No to miłych snów :sleeping:

[adda]

[quote name='asher']No przeciez piszesz :o I to nawet z sensem :lol:[/quote]
O jesssuuuu... żebyś wiedziała, jak ja się staram :lol: :lol: :lol:

[malawaszka]

idę spać z modlitwą o niebudzenie mnie przez Bolutka za pół godziny :modla: biedaczek miał dziś rano problemy żołądkowe :( to nie pierwszy raz - i to jak go łapie to właśnie raniusieńko, a właściwie tuż po tym jak się położę spać :roll: i trzeba szybciutko lecieć na dwór bo psinka drepcze w miejscu :( nie wiem czym to może być spowodowane - od tego tyg zaczynam wprowadzać mu karmę dla seniorków - dosłownie po kilka ziarenek mieszam z poprzednią, no i to nie może być to bo takie jednorazowe biegunki były już wcześniej - co może być przyczyną?? :(

[Alfik]

Malawaszka, jeżeli mogę Ci coś doradzić to podawaj mu Nifuroksazyd. Najlepiej pół tabletki zaraz po tym jak dostanie biegunki. Mój pies bardzo często miewał dolegliwości żołądkowe i każdy lekarz potwierdził, że na pewno nie zaszkodzi a może pomóc. Alfowi przechodzi zwykle po jednej tabletce, czasem po dwóch, ale on jest dużo większy. Spróbuj dać Bolutkowi połóweczkę albo kup w płynie i daj 3 ml.

[malawaszka]

Dzięki Alfik :) kupię to bo mimo, że pobudki dziś nie było, to i tak na porannym psacerku była brzydka qpka - a myślicie, że to mogą być jeszcze jakieś pasożyty schroniskowe??? :-?

[daga10011]

a badalas mu kal?????Bo moze to jakas lamblia :-?

[asher]

Nifuroksazyd to tzw. antyseptyk jelitowy, do kupienia tylko na receptę i ja bym nie dawała go psu ot, tak. To ludzki lek i dawka dla psa musi byc dobrana przez weterynarza (ludzka dawka nie przelicza się na psią dawkę, tzn. że jesśli ktos waży 60 kg i bierze jedną tabletkę, to nie znaczy, że dla psa o wadze 30 kg będzie to pół tabletki, np. moja psica - 36 kg - miała zalecone 4-6 tabletek dziennie!).
No i nie wystarczy jednorazowe podanie tego leku - przy problemach jelitowych trzy dni to minimum (tak mi powiedziało dwóch niezależnych od siebie weterynarzy).
[b]Waszko[/b] Boluś to starszy piesek, ponadto czas jakiś spędził na niezbyt wyszukanej diecie schroniskowej - mogło mu to rozregulowac układ pokarmowy... Nie odkryje ameryki, kiedy napszę, że najlepiej skonsultowac to z weterynarzem :wink:

No i obowiązkowo - jednodniowa głodówka, żeby mu sie brzuszek uspokoił. A potem dietka. Nie wprowadzaj suchej karmy na siłe. Potrzymaj go przez jakiś czas na ryżu z dużą ilościa marchewki i odrobiną chudego mięsa drobiowego (oczywiście jeśli może to jeśc). Małym dzieciom na rozwolnienie gotuje się marchwiankę, psu też nie zaszkodzi :wink:

[Alfik]

Nie będę się mądrzyć.
Zasugerowałam tylko to, co polecili lekarze mojemu psu. Mimo, że lek ludzki - doskonale działa na mojego leonbergera, wystarczy że podam mu jedną tabletkę i biegunki mijają. W skrajnych przypadkach podaję po jednej tabletce przez dwa, maxymalnie trzy dni. Z uwagi na wagę mojego psa (55 kg) i analogicznie dużo mniejszą - Bolusia - zaproponowałam pół tabletki.
Ale powtarzam, nie będę się mądrzyć, bo oprócz kilku kierunków studiów wyższych, które ukończyłam - z weterynarią nigdy nie miałam nic wspólnego.
Konkludując, najlepiej będzie Waszko iść chyba do lekarza.
Pozdrawiam i życzę dużo zdrówka Bolusiowi.

[malawaszka]

ja się to nie uspokoi dziś to jutro pójdziemy do weta - chciałam to odwlec, bo moja wetka jest na urlopie a nie chcę zaczynać z kolejnym i kolejnym jak w końcu jedną porządną wetkę znalazłam :roll: dziś rano była kupka biegunkowa, ale nie goniła go więc chyba się uspokaja - zobaczymy jak będzie dalej - wetka mi kiedyś mówiła o jakimś odpowiedniku Nifuroksazytu - tylko nie wiem czy to lek typowo psi - chyba tak, ale Boluś zaczął wojować na wizycie i zapomniała mi to napisać, a teraz nie mam jak się z nią skontakltować - zobaczymy do jutra - nie odwodni się chłopak bo pijewodę i dobrze się ogólnie czuje; wolałabym żeby to przeszło samo lub jakoś ryżykiem z marchewką i skrzydełkiem, bo nie chcę za dużo leków mu podawać dlatego, że ma osłabioną wątrobę... :fadein:

[asher]

[quote name='Alfik']Mimo, że lek ludzki - doskonale działa na mojego leonbergera, wystarczy że podam mu jedną tabletkę i biegunki mijają. W skrajnych przypadkach podaję po jednej tabletce przez dwa, maxymalnie trzy dni.[/quote]

Na moją Sabine też świetnie działa i tez wystarczy jedna tabletka, żeby begunka ustała. To jednak nie znaczy, że jedna tabletka wystarczy, by poradzić sobie z przyczyną biegunki - nieżytem jelit :wink:

[quote name='Alfik']Z uwagi na wagę mojego psa (55 kg) i analogicznie dużo mniejszą - Bolusia - zaproponowałam pół tabletki.[/quote]

No widzisz - moja Sabina wazy "zaledwie" 36 kg, a dawkę miała większą niż twój leoś :wink: Ja jednak nidy nie daję jej aż 3xdziennie po dwie tabletki, tylko o połowe mniej, czyli 3 tabletki dziennie - jednak dawkę zmniejszyłam po konsultacji z weterynarzem. A to dlatego, że - podobnie jak ty - się na tym nie znam :wink:

[PIKA]

Ja podaje Nifuroksazyd w zawiesinie , łatwiej sie psu łyka i chetniej bo jest słodkawy.
Saba (ok. 60 kg) dostaje 2 łyżeczki od herbaty i biegunka przechodzi

Jak mi się lekarstwo kończy, to przy najbliższej wizycie kontrolnej u weta prosze o receptę.

Ale zawsze psu można podac bezpieczny węgiel :wink: dać psu do jedzenia kleik z ryzu i marchwianke :wink:

[Evelina]

Widze, ze pogotowie weterynaryjne otworzyłyście. :lol:
Wklejcie chociaz fotki pigul o których tak rozprawiacie
Jak galeria to galeria. :wink: