ULKA12 Posted February 20, 2012 Posted February 20, 2012 Pegy zachowuje się w domu bardzo podobnie w domu jak Megan tzn jest cichutka, mało natrętna. Włazi na łóżko ale jak tylko wchodzę do pokoju to z niego schodzi. Dopiero kilka razy odważyła się wskoczyć na łóżko gdy ja w nim byłam i były to bardzo krótkie epizody, wystarczył mój mały ruch i Pegi schodziła i sadowiła się na fotelu. Ale widać ze w domu jej się podoba. :-) Quote
margaret Posted February 20, 2012 Posted February 20, 2012 dziś kolejne ogłoszenia na: [url]http://wroclaw.cwirek.pl/oddam-przyjme-zamienie/delikatna-peggi-po-przejsciach-szuka-spokojnego,idc033d5bk24eb5.html[/url] [url]http://wroclaw.lento.pl/delikatna-peggi-szuka-spokojnego-domu,301430.html[/url] [url]http://ioferta.pl/oferta-37440.html[/url] [url]http://www.dajogloszenie.pl/szczegoly.php?og_id=64341[/url] [url]http://www.afisze.pl/detail.php?siteid=27856&ti=MQ[/url] [url]http://www.wstawaj.pl/ogloszenia.html?page=show_ad&adid=215402&catid=26&Itemid=11[/url] [url]http://otiz.pl/start/41-psy/5405-delikatna-peggi-szuka-spokojne.html#.T0KjB4cf56I[/url] plus: Plus na ogólnie dostępnych tablicach ( dla wszystkich ) na FB u: - Psy staruszki zasługują na emeryturę - Mój pies - Ogólnopolski Festiwal "Ludzie Zwierzętom (Nie)Milcz-Reaguj" – Łódź - Udostępniamy – pomagamy - Fundacja Azylu pod Psim Aniołem - "PIES NA ZAKRĘCIE" Wolontariat na Rzecz Zwierząt Dotkniętych Bezdomnością - Adopcja starszych psów - Fundacja wzajemnie pomocni - Psy są kochane - Odbij futrzaka - Fundacja Niechciane i Zapomniane - SOS dla Zwierząt - CENTRUM POMOCY ZWIERZĘTOM "TRIP" ja nawet nie wiem o czym piszę, po prostu przekazuję raport Kasi :) Quote
danka4u1 Posted February 20, 2012 Posted February 20, 2012 Ja tez nie wiem, o czym piszesz i całe szczęście, ze do tego się przyznajesz, bo myślałam, że już mi [I]rozum wyłączył się...[/I] Zrozumiałam, że Peggi jest bogata w ogłoszenia, za co pięknie dziękujemy Kasi i Tobie margaret. Czy inne cioteczki wymiotło z wątku???? Quote
Diora Posted February 21, 2012 Posted February 21, 2012 [quote name='danka4u1']Ja tez nie wiem, o czym piszesz i całe szczęście, ze do tego się przyznajesz, bo myślałam, że już mi [I]rozum wyłączył się...[/I] Zrozumiałam, że Peggi jest bogata w ogłoszenia, za co pięknie dziękujemy Kasi i Tobie margaret. [B]Czy inne cioteczki wymiotło z wątku????[/B][/QUOTE] Mnie niestety wymiotło na jakiś czas... Ale powoli nadrabiam zaległości, także te, związane z deklaracją;) Quote
Angel Posted February 21, 2012 Posted February 21, 2012 czekam Olena na wiadomość co do kaski :) zdjęcia cuuuudo :loveu: Quote
margaret Posted February 21, 2012 Posted February 21, 2012 Ulka czy w waszym województwie są teraz ferie może? cos domek Meggi nie reaguje na e-maila znaczy trza będzie dzwonić, ale obiecuję sobie i wam, że jak wszystko będzie ok, to przez następne pół roku nie będę tych ludzi więcej nękać przybywają kolejne ogłoszenia dla Peggi, apeluje ponownie o porządki w 1szym poście, mogę pomóc go zredagować na aktualną wersję ale nie mam władzy by to wstawić Quote
danka4u1 Posted February 21, 2012 Posted February 21, 2012 (edited) Dobrze, że jesteś margaret...:loveu:o tu i głucho:shake:dobrze, że Ula odwiedza i jak zawsze wstawia zdjęcia Peggi.:loveu:W woj. śląskim czyli u mnie też ferie skończyły sie 15 lutego. Znowu poranna pobudka do szkółki jutro, ale wpadłam do Was. [B][U]Przydałaby się wizyta poadopcyjna u Meggi.[/U][/B] Ja wierzę ludziom, ale zasada stara i sprawdzona: ograniczonego zaufania istnieje....... Boję się o Meggi- :loveu:bo Pegunia jest bezpieczna u Uli-:loveu: zwłaszcza wobec niektórych ostatnich wydarzeń na Dogo..tam też mam psa....:-( Edited February 22, 2012 by danka4u1 Quote
Czorcik Posted February 22, 2012 Posted February 22, 2012 ponieważ początki Meggi w nowym domu , były takie jakie były to ja tez się denerwuję . No a poza tym to z niecierpliwością czekam na info , że zarówno psica , jak i rodzina , w szczególności Pan Meggi odnaleźli się w tej sytuacji. I innych wiadomosci nawet nie chcę " słyszeć " musi być dobrze :) Quote
Olena84 Posted February 22, 2012 Author Posted February 22, 2012 JEJU CIOTKI JESTEM:(, PRZEPRASZAM BARDZO JUZ WSZYSTKO NADRABIAM!!!! Wpłaty nowe: 1. 06.02.12 - Winter7 - 190zł 2. 10.02.12 - Madzik34 - 50zł 3. 15.02.12 - Funky - 20zł 4. 15.02.12 - Anna Z. - 20zł 5. 21.02.12 - Diora -30zł (tu musze sprawdzic bo nie bylo napisane na jakiego psa;)) Quote
Olena84 Posted February 22, 2012 Author Posted February 22, 2012 Poprosilam o zmiane tytulu i dodanie 2 postu, tam wrzuce fundusze a pierwszy bedzie na ogranizacje Quote
ULKA12 Posted February 22, 2012 Posted February 22, 2012 Po feriach pozostało jedynie wspomnienie. Niepokoi mnie ta cisza. a czy ja wam pisałam, że Peggy potrafi się uśmiechać? Podnosi górna wargę i szczerzy ząbale, dla niewtajemniczonych wygląda to na początku trochę strasznie ale to jest normalny uśmiech. Taki uśmiech widziałam czasami u dalmatyńczyków, ale to jest trudno uchwytne na fotce. Quote
margaret Posted February 22, 2012 Posted February 22, 2012 ale numer:) Ula jak to uchwycisz to masz ode mnie prezent-niespodziankę :) Quote
Czorcik Posted February 22, 2012 Posted February 22, 2012 ja widziałam taki usmiech u psa mojej ciotki , takiego coś a la charcik włoski. Normalnie pokazywał całą klawiature zębów , ja myslałam że on się złości na mnie , ale ciocia mi wytłumaczyła , że on jak kogoś lubi to się potrafi włąsnie tak uśmiechnąć :) Quote
Diora Posted February 22, 2012 Posted February 22, 2012 [quote name='Olena84']JEJU CIOTKI JESTEM:(, PRZEPRASZAM BARDZO JUZ WSZYSTKO NADRABIAM!!!! Wpłaty nowe: 1. 06.02.12 - Winter7 - 190zł 2. 10.02.12 - Madzik34 - 50zł 3. 15.02.12 - Funky - 20zł 4. 15.02.12 - Anna Z. - 20zł 5. 21.02.12 - Diora -30zł ([B]tu musze sprawdzic bo nie bylo napisane na jakiego psa[/B];))[/QUOTE] Na Pegunię oczywiście :) Quote
danka4u1 Posted February 22, 2012 Posted February 22, 2012 [B]Gosiu, ratunku[/B].:placz: Czy ta Pani z Wrocławia nie dałaby domu staremu, nieschorowanemu ONkowi :loveu: [URL]http://img853.imageshack.us/img853/8195/obraz097c.jpg[/URL] Szukamy dla niego domu, a jest tam, gdzie stary pies nie ma warunków do godnego życia.......Odpisz mi np na pw..proszę:loveu:[B]Olu,[/B] dzięki za uporządkowanie wątku Peguni, za zmianę tytułu i za wszystko, co robisz dla zwierzaków.:loveu:Jeszcze chciałoby się miec piękny banerek Peggi, ale ja nie potrafię, albo o tym nie wiem, a nie mam za bardzo czasu, by " majstrować" przy tym arcydziele. Pomózcie:loveu: Ula, prosimy o zdjęcie uśmiechniętej Peggi. Mnie tez wydawało sie na niektórych zdjęciach, że po pyszczydle psiny błąka się coś w rodzju uśmieszku, ale doszłam do wniosku, że pewnie ogarnia mnie paranoja, a tu...[B][COLOR=red]TO PIES, KTÓRY SMIEJE SIĘ[/COLOR][/B]:multi: Quote
margaret Posted February 22, 2012 Posted February 22, 2012 Danko pani z Wroc ma już umówioną adopcję , tez bidoka niemłodego ONKA który od 1,5 roku szuka domu, Laps ma do niej przyjechac w niedzielę Quote
danka4u1 Posted February 22, 2012 Posted February 22, 2012 A ta pani z Katowic? Nie wiem, co juz robić...? Nie bede tutaj pisać o szczegółach, bo to watek Peggi. Wiesz coś o tych Katowicach, bo pani tez sugerowała chęć pomocy...pies nie ma ani grosza deklaracji, czasu tez mało.. Quote
margaret Posted February 22, 2012 Posted February 22, 2012 (edited) napisałam na pw Olena - wielkie dzięki za porządek w pierwszych postach! super :) Edited February 22, 2012 by margaret Quote
Olena84 Posted February 23, 2012 Author Posted February 23, 2012 Diora ale zbieram tez na inne psiaki, wiec cioteczka dlatego tak napisalam;) Porzadek to ja dopiero robie, dostalam 2 nowe posty wiec mam gdzie sie panoszyc;) Quote
Olena84 Posted February 23, 2012 Author Posted February 23, 2012 (edited) Ciotki rozumiem, ze od lutego kazdy placi za Peggi polowe, tak? Wiec deklaracji jest 285zł - jakos mi tak wyszlo, ale chyba powinno byc mniej niestety? W kazdym razie zabraknie 15zl, ktore bede dokladac, chyba ze znajdziemy nowego deklarowicza;). Czy Roland-de i MadziaK nadal płacą na Peggi??? Angel moze na Twoje konto nie daj Boze... Edited February 23, 2012 by Olena84 Quote
Olena84 Posted February 23, 2012 Author Posted February 23, 2012 Uffff, cos tam zrobiłam, jeszcze poszukam postów ze zdjeciami Peggi i wszystkimi ogłoszeniami. Quote
margaret Posted February 23, 2012 Posted February 23, 2012 Rozmawiałam z panią właścicielką Meggi - mówi że wszystko u Meggi dobrze, że pana męża to się nadal boi, ale tylko na dworze, nie chce by wogle jej towaryzszył na specerach, ale w domu są w dobrych relacjach, Meggi jest psem dziewczynki, z nią śpi w łóżku :) i jej się najbardziej pilnuje, kłopoty z posikiwaniem zniknęły, zdrowa. Pani mówi, że są dni gdy widać po niej że "swoje przeszła" i jest smutna, przygaszona, ale są i dni gdy jest weselsza, skora do zabawy, że troche sie to zmienia w stronę większej proporcji radości, ale powoli bez szału. Entuzjazm jak widać po obu stronach jest umiarkowany :) ale wydaje mi się że odpowiednią porcję miłości Meggi dostaje. Pani się głośno zastanawia czemu tak jest, że Meggi je normalnie a bywaja dni pojedyńcze, gdy wogle miski nie chwyta, ale innych objawów niepokojących nie wykazuje. To tyle co z wywiadu telefonicznego. Olena jesteś przekochana z tymi pierwszymi postami!!! :loveu::loveu::loveu: Wielkie wielkie dzięki! to na pewno był kawał roboty:multi: myślę sobie że ja na dniach zrobię sobie takie resume o Peggi - jej historii, mi się przyda do redagowania odpowiedzi na te tony maili które przecież w końcu do mnie dotrą :cool3::cool3::cool3:- a tobie podam do wrzucenia w pierwszy post Quote
Olena84 Posted February 24, 2012 Author Posted February 24, 2012 Czyli dobre wiadomosci, ciesze sie, dobrze w takim razie ze nie zrezygnowali. Dziekuje, ale przyjmuje skargi i zazalenia nadal co do pierwszego postu, moze jeszcze cos tam zmienic;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.