Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='Tia']To czekamy na ten plakacik może dzięki niemu się uda i razem zamieszkają w wspólnym domku:)[/QUOTE]
Kamilka na pewno zrobi, zobaczycie jaki piękny będzie!

Posted

[quote name='Kapsel']Kamilka na pewno zrobi, zobaczycie jaki piękny będzie![/QUOTE]

Ależ wierzymy, że będzie piękny:loveu:
A jak ktoś go zobaczy nie będzie mógł się oprzeć Megi i Pegi:evil_lol:

Posted

Tak dziewczyny podczytuję tu i na innych wątkach co robicie, jak działacie i chcę, żebyście wiedziały co sobie o Was myślę, choćbyście i miały to głęboko w przysłowiowej de.
Jesteście wspaniałe. Nie zrażacie się nawet jak ktoś Was goni za rozsyłanie linków po innych wątkach, nie jesteście agresywne, robicie wszystko co możecie i nawet więcej dla tych psów i - jesteście tak naprawdę ze wszystkimi problemami na tej dogomanii same ..., w dodatku stosunkowo od niedawna działacie na dogomanii, więc nie macie wsparcia prywatnych osób spoza Waszego środowiska z całej Polski - i dajecie radę.

Nie wiem, ile macie lat, kim jesteście, co robicie w prywatnym życiu, ale jesteście wyjątkowo wartościowymi osobami i będę Wam sekundować i Waszym psom i jak tylko wyjdę z finansowej potwornej zapaści - będę Wam pomagać finansowo. Tzn. Wam jak Wam - psom pod Waszą opieką :)
Trzymajcie się :)

Posted

[quote name='E-S']Tak dziewczyny podczytuję tu i na innych wątkach co robicie, jak działacie i chcę, żebyście wiedziały co sobie o Was myślę, choćbyście i miały to głęboko w przysłowiowej de.
Jesteście wspaniałe. Nie zrażacie się nawet jak ktoś Was goni za rozsyłanie linków po innych wątkach, nie jesteście agresywne, robicie wszystko co możecie i nawet więcej dla tych psów i - jesteście tak naprawdę ze wszystkimi problemami na tej dogomanii same ..., w dodatku stosunkowo od niedawna działacie na dogomanii, więc nie macie wsparcia prywatnych osób spoza Waszego środowiska z całej Polski - i dajecie radę.

Nie wiem, ile macie lat, kim jesteście, co robicie w prywatnym życiu, ale jesteście wyjątkowo wartościowymi osobami i będę Wam sekundować i Waszym psom i jak tylko wyjdę z finansowej potwornej zapaści - będę Wam pomagać finansowo. Tzn. Wam jak Wam - psom pod Waszą opieką :)
Trzymajcie się :)[/QUOTE]

Ja już myślałam, że to jakieś wyzywanie czy coś będzie:-o
A tu Takie słowa bardzo miłe:)
Staramy się jak możemy pomagać i to sprawia naprawdę bardzo dużo satysfakcji i radości...
Teraz mamy takie problemy w schronie, ale jakoś działamy...czego się dla psów nie robi:)
Pracownicy u nas w schronie, tak jak i cały nasz niby kierownik mają głęboko w czterech literach te
psy...A urząd po prostu zabrania nam pomagać, zakazując wolontariatu, zmagamy się z tym i powolutku wszystko wraca...
Oni nie wiedzą, w jakich warunkach i jakie są te psy.. jak bardzo potrafią kochać i odwdzięczać się wiernością i przywiązaniem za
naszą pomoc, krótki spacer a na ich pyszczkach jest taka radość, tego nie da się opisać...one jedynie co mają to nas:)

Ty E-S z pewnością również jesteś bardzo wartościowa, doceniasz prace innych a przy tym ty bardzo pomagasz psikom jak tylko możesz...
Dobrze, że na tym świecie są jeszcze dobrzy ludzie:):)

Posted

[quote name='Kapsel']Normalnie znów się wzruszyłam :bigcry: Dzielne Kochane Dziewczyny!!!![/QUOTE]

Ty Kapselku też dobra kobietka jesteś:)
Również bardzo nam pomagasz przy wątkach, przy bokserkach z naszego schronu i wgl...
można by wymieniać i wymieniać ile dobra robisz dla psiaków:)

Posted

Tu możecie się trochę pośmiać, wolontariuszki w schronisku udają górników :D
Sobotnia robota!
W roli głównej Tia, Angel, Wala2006, Mersi1 i ja.
[url]http://azorek.obornikionline.pl/azorek/s/aktualnosci/id/51[/url]

Czego nie robi się dla psów, żeby pojechały po lepsze życie!

Posted

Psiaki pomagały, aż zabardzo :) Dobrze że 3 sunie już złapane i bezpieczne są w boksie, a jutro jadą do DT a następnie w sobotę do Holandii wąchać tulipany:multi:

Posted

[quote name='Tola^^']Psiaki pomagały, aż zabardzo :) Dobrze że 3 sunie już złapane i bezpieczne są w boksie, a jutro jadą do DT a następnie w sobotę do Holandii wąchać tulipany:multi:[/QUOTE]
Jezu - ale do domu do holandii ??? wiesz, jest takie powiedzenie "wachac kwiatki od spodu"... do domu jada strachulce z podziemnych labiryntow, tak ?

Posted

[quote name='E-S']Tak dziewczyny podczytuję tu i na innych wątkach co robicie, jak działacie i chcę, żebyście wiedziały co sobie o Was myślę, choćbyście i miały to głęboko w przysłowiowej de.
Jesteście wspaniałe. Nie zrażacie się nawet jak ktoś Was goni za rozsyłanie linków po innych wątkach, nie jesteście agresywne, robicie wszystko co możecie i nawet więcej dla tych psów i - jesteście tak naprawdę ze wszystkimi problemami na tej dogomanii same ..., w dodatku stosunkowo od niedawna działacie na dogomanii, więc nie macie wsparcia prywatnych osób spoza Waszego środowiska z całej Polski - i dajecie radę.

Nie wiem, ile macie lat, kim jesteście, co robicie w prywatnym życiu, ale jesteście wyjątkowo wartościowymi osobami i będę Wam sekundować i Waszym psom i jak tylko wyjdę z finansowej potwornej zapaści - będę Wam pomagać finansowo. Tzn. Wam jak Wam - psom pod Waszą opieką :)
Trzymajcie się :)[/QUOTE]

Jejkuu czytam i tu takie słowa :) Dziękujemyy za te miłe słowa :) Fajnie wiedziec że ktoś docenia to co robimy :) Narazie działamy tak jak możemy-dogo, ogłoszenia, fundacje itp..A po skończeniu 18 wkraczamy do TOZ hehe. Tak jak Tia powiedziała to daje tyle satysfakcji...nie zawsze jest łatwo szczególnie jak psa bierze się pod opieke, a po dłuższym czasie ogromnego przywiązania się do tego psa znajduje się dom dla niego i to na 2 końcu Polski i musisz go oddać. Tak jakby utrata najlepszego przyjaciela..:( ale to dla nich szansa na lepsze życie...więc z 2 strony radość niesamowita że pośród tylu psów został "wybrany i zauważony". Najbardziej cieszy to jak poprzez tak niewiele dajemy tym psom tak dużo :) Ich szczęście jest najważniesze! Te uczucia nie są do opisania..Nie wyobrażam sobie życia bez pomagania tym czworonoga. Do naszego schronu przybywa wiele zdziczałych, samotnych i bez jakiejkolwiek nadzieji i zaufania do człowieka psów. Wiele z nich nie ma szansy na dom przez to jak skrzywdził je człowiek. Ale my to odbudowujemy! Pracujemy nad tym aby ich nadzieja i zaufanie wróciły, aby poczuły się potrzebne i kochane. I to jest w tym najlepsze że kiedy widzisz jak od takich drobiazgów zmienia się całe zycie tego czworonoga. Znajduje dom i ma kochająca rodzine. To niesamowite uczucie kiedy przychodzi sie do schroniska i kiedy czworonogi cie zobaczą to te wszystkie ogonki merdają ze szczęścia. Gdyby nie my wolontariusze psy zakładane by miały tylko numerki ewidencyjne i siedziały by w boksach-albo sie dom znajdzie albo nie.Także my na tym korzystamy bo Wolontariat uczy nas takze jak pomagać innym i nie byc obojętnym na cierpienie innych.

[B]E-S[/B]- ty tez jesteś napewno dobrym człowiekiem, który pomaga czworonogą. Myślę że większość ludzi którzy są na dogo łączy wspólny cel-"niesienie pomocy potrzebującym pieską" :):) mnóstwoo ludziii :)

Posted

[quote name='Tola^^']Tu możecie się trochę pośmiać, wolontariuszki w schronisku udają górników :D
Sobotnia robota!
W roli głównej Tia, Angel, Wala2006, Mersi1 i ja.
[url]http://azorek.obornikionline.pl/azorek/s/aktualnosci/id/51[/url]

Czego nie robi się dla psów, żeby pojechały po lepsze życie![/QUOTE]

hehehehe! To była cięęężka praca..ufff :) ale opłacalna i to jak :)

Posted

[quote name='E-S']Jezu - ale do domu do holandii ??? wiesz, jest takie powiedzenie "wachac kwiatki od spodu"... do domu jada strachulce z podziemnych labiryntow, tak ?[/QUOTE]

nie chodzi o wąchanie kwatków od spodu także spokojnie :)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...