LAZY(') i IDA(') z piekła rodem :-)

[nathaniel]

Ida z Paulina porwały Słońce, no no, ale gagatki.

Psica ślicznucha, troszke diabła ma za skóra :) Łobuziak , ale taka słooodka. ;]

[LAZY]

[quote name='nathaniel']Ida z Paulina porwały Słońce, no no, ale gagatki.

Psica ślicznucha, troszke diabła ma za skóra :) Łobuziak , ale taka słooodka. ;][/QUOTE]

Ano łobuziak. Sama nie wiem czy z tych jej zapędów samoobrnnych przed innymi psami to mam się cieszyc czy płakac:P

[Koma]

[quote name='moon_light']jakby moj pies w czasach "szczeniecych" mial tyle razy przetrzepaną skóre, to ja bym chyba na zawał umarła:lol:. [/quote]
Nie umarłabyś ;) Ja należę do "stresowych" pańć a po "zjadaniu" mojej suni przez inne psy nadal żyję- natomiast przez to mam teraz psa reagującego agresją ze strachu :shake:

[quote name='PIKA']Jak Saba miala ciąże urojona to nie znosila żadnego psa :shake:
[/QUOTE]
Moja tak samo. Więc to może być przyczyną.

Ida jest boska :loveu: :loveu: :loveu:

[asher]

Słodka jest przeokropnie!!! :loveu: :loveu: :loveu:

[quote name='LAZY']Zastanawia mnie jednak dosc szybki powrót małej do siebie po ataku. Nie wykazuje leku przed tym psem, nawet (jak w przypadku Abry) dalej obok niej idzie, lize mordke daje sie powachac. Skomplikowane to dla mnie.[/quote]To wcale nie jest skomplikowane! Po prostu masz owczarka niemieckiego :p :cool3: ;) A na dodatek o dośc chyba stabilnym charakterze :multi:
BTW, nie uspokajaj Idy po ataku innego psa (tfu odpukac, oby wam się to więcej nie zdarzyło!), nie miziaj, nie niuńkaj. Odsuń się z nią na dość sporą - bezpieczną odległośc od psa i staraj się raczej ją rozkręcić, rozbawić, zająć ja czyms fajnym :)

[r_2005]

Nowa porcja zdjęć Idy:loveu:
LAZY, już pytałam, ale nie zauważyłaś, pokusisz się o wystawianie ślicznotki?

[g_o_n_i_a]

[IMG]http://i3.tinypic.com/wrgklz.jpg[/IMG]
Pięknie się usmiecha i w ogole ślicznotka... I te radarki :loveu:

[anetta]

Zeby wszystkie napotkane psiaki byly takie jak wujek Teki...:razz: Ja juz widze ze to bedzie para przyjaciol :loveu:

[daga10011]

Ona jest przecudna:loveu: :multi: .Lobuzem jej patrzy z oczek,to fakt:evil_lol: .Zeby tylko te nieprzyjemne przygody nie odznaczyly sie trwale w psychice:-( .Ale ci pociesze,ze Dali oberwal pare razy i psow sie nie boi,nie jest do nich agresywny i chetnie nawiazuje nowe znajomosci:multi: .Szkoda,ze mieszkacie tak daleko,ona powinna sie z moja Gala pobawic-to jest suka o charakterze idealnym do innych psow(do ludzi juz mniej,bo zadne metody szkoleniowe na nia nie dzialaja:lol: )

[kinga.l]

Uroczo uszka jej stoja .. :loveu: :cool3: :lol:

[LAZY]

[quote name='r_2005']Nowa porcja zdjęć Idy:loveu:
LAZY, już pytałam, ale nie zauważyłaś, pokusisz się o wystawianie ślicznotki?[/QUOTE]

Nie wiem...ale szczerze to nie miałam takich planów przy zakupie małej. musze to przemyslec. wiem na pewno ze nie bede jej romnazac (raz: nie nadaje sie do tego, dwa: nie mam warunków, trzy: w zyciu nie oddałabym moich dzieci:P).

Asher ja jej wcale nie przytulam:P Odciagam, patrze czy jest cała i idziemy. Ciesze sie ze ma taki charakter, chociaz czasem mnie to przeraza. Wczoaj rodzice napotkali 5 miesiecznego astka na spacerze. Ida ładnie sie z nim bawiła do momentu jak ten nie powalił jej na plecy i nie przygniótł. Reakcja suki była natychmiastowa. Pokazała wszystkie zeby i zaczeła warczec. Psiak odpowiedział tym samym, ale rodzice szybko zabrali mała i obyło sie bez awantury. No cóz...smarkacz nie lubi pokazywac brzucha, zawsze musi byc na górze. Twój teks asher ze ma chyba stabilny charakter mnie pociesza;P ni eukrywam z ejest to dla mnie noiwa sytuacja, z Lazy było CAłKIEM inaczej. Tutaj musze sie uczyc wszystkiego od nowa. Postaram sie o kolejne foty:)

[Sabina1]

Kochana Lazy :lol:
Już od dłuższego czasu czytam wszystko w Twojej galerii. Od momentu ujawnienia się choroby Twojej suczki, przeżywałam wszystko razem z Tobą, chociaż oczywiste, że nie tak samo. Ale byłam z Tobą obok, bo też umieranie przyjaciela jeszcze przede mną, chociaż już za niedługi czas. Teraz też śledzę wątek i z rozbawieniem czytam, jakie masz kłopoty, na szczęście już innego rodzaju, takie jak wszyscy "rodzice". Pozwól mi powiedziec to co myślę . Byłam troszeczkę zdziwiona, ze przyzwyczajona do stosunkowo spokojnej Lazy, wzięłas Idę, a nie tę drugą spokojniejszą suczkę. No, ale serce nie sługa;) . Ja gdybym się kierowała rozsądkiem, wzięłabym tę spokojniejszą, ale ponieważ rzadko się nim kieruję przy wyborze "istot do kochania", to Cie rozumiem. Na pewno będziesz ją szkolić, na pewno efekty nie będa natychmiastowe. Ida, po Twoim opisie jeszcze u hodowcy, wygląda na materiał na dominantkę. Mówię tak, bo czytałam , jak opisuje się szczeniaki, przy wyborze, na co zwraca sie uwagę i Twój opis Idy zgadza sie własnie z opisem "materiału" na psa dominującego. Proszę zaprzeczyć, jeśli piszę nieprawdę. Nawet, jeśli tak jest, to nie ma się czym przejmować, bo po starannym szkoleniu, ona będzie zawsze przewidywalna i odwoływalna, a to że jest odważna, śmiała i nie da się upokorzyć psom, to wszystko według mnie są jej zalety, typowe zalety owczarków. Na pewno wiesz, jak wiele z nich jest lękliwych, wręcz strachliwych i z tej lękliwości często agresywnych. Według mnie masz trudnego, ale bardzo wartościowego psa o doskonałym, typowym charakterze, a Ida jest warta tego żeby się nad kształtowaniem tego jej charakteru natrudzić. Wybacz, że długo. Nie uważam, że mam rację, to napisałam, co myślę. Skończę Twoimi słowami "ale spokojnie......:loveu: :loveu: :loveu:

[LAZY]

Podobno bardziej zywiołowe psy lepiej sie szkoli i układa, dlatego wziełam Ide. Lazy nie tylko była spokojna. Ona była bardzo lekliwa. Takiego psa chciałam uniknac. Ida w stosunku do ludzi nie wykazuje zachowan typowo dominacyjnych. Zreszta jak wiekszosc twierdzi nie mozna powiedziec o szczeniaku ze jest dominantem:) W jednej hodowli była suczka, która w wieku 8 tygodni warczała na człowieka jak on trzymał ja na rekach a jej sie to nie podobało. Prędzej w tym wypadku powiedziałabym ze to zadatek na dominanta. Ida jest bardzo kochana i przyjacielska, ale rozbójnik z niej straszny. Chce byc w centrum zainteresowania. Co do konkatków z innymi psami to tak jak pisze nie da soba pomiatac. To "miła" odmiana po Lazy, chociaz pewno i tutaj beda chwile kiedy bede nazekac. Ale szkolic sie bedziemy. Jeden fachowiec ogladajac siostre Idy poweidział, ze te psy to bardzo dobry materiał na swietnego przyjaciela. Owczarki zawsze miały zapedy dominacyjne (czesciej w wykonaniu psów niz suczek), ale to jest do opanowania. Nie siła i przemoca, ale na zasadzie kija i marchewki. Moze nam sie uda.

[Sabina1]

Uda Ci się Lazy na pewno. Masz racje, ze to przecież suczka, to siłą rzeczy będzie bardziej delikatna niż pies. Najbardziej mnie wzruszyło to uszko, które stanęło dla Ciebie:loveu: . Kiedyś czytałam w opisie, że owczarek ma mieć wyraz pyska [B]mądry[/B] i Ida ma właśnie taki. Jest mądra, odważna i zrównoważona. To, że się nie daje psom , to ona chyba ma taka być. Wiesz, jak moja suka była mała, spotykałam sie na łączce z grupą psów, specjalnie. Znały się wzajemnie. Między nimi była 1.5 roczna briardka. Były też starsze psy, ale gdy zbliżał się pies obcy, siadał jakby na okręgu tych bawiących się psów, one udawały, że go nie widzą, a podchodziła do niego briardka i po obwąchaniu przez nią dopiero ten obcy mógł dołączyc "do towarzystwa". Widzisz, one wszystkie, automatycznie uznawały ją za przywódczynię. Miała silny charakter i też nie dała sobie w "kaszę"dmuchać" , a wszystkie psy to akceptowały. Ida może też wybije się na"wodza" i dlatego już od małego nie demonstruje takiej pokory jak np. golden.

[moon_light]

[quote name='Koma']Nie umarłabyś ;) Ja należę do "stresowych" pańć a po "zjadaniu" mojej suni przez inne psy nadal żyję- natomiast przez to mam teraz psa reagującego agresją ze strachu :shake:


Moja tak samo. Więc to może być przyczyną.

Ida jest boska :loveu: :loveu: :loveu:[/quote]
Umarabym:eviltong:
Wlasnie taki sam jest moj pies, boi sie psow(szczegolnie wiekszych), i wszytkie by chcial zjesc, jak za blisko podchodzą. Za młodu panikowałam (sama mialam niespelna 10 lat jak Cezar byl szczeniakiem), i zawsze go zabieralam od psow...moj błąd:shake:.
Teraz wszystko zrobila bym inaczej..
Bardzo "zazdroszcze"(tak pozytywnie:cool3:) LAZY Idy, bo taki szczeniak jest jak czysta kartka papieru, jeszcze wszystko da sie zrobic, wszystkiego nauczyc.
Jestem pewna ze fajna pannica z niej wyrosnie:lol:

[cuciola]

Ida ma najpiekniejsze uszka na swiecie!

[asher]

Lazy, a jak jest u Idy z aportem? Bo naturalne aportery, takie, które przynoszą wyrzucony przedmiot do człowieka - szkoli się najłatwiej ;)
Ja radziłabym ci już teraz nakręcac małą na aport, bez względu na jej wrodzone predyspozycje, bo potem to będzie procentować :D

[LAZY]

[quote name='asher']Lazy, a jak jest u Idy z aportem? Bo naturalne aportery, takie, które przynoszą wyrzucony przedmiot do człowieka - szkoli się najłatwiej ;)
Ja radziłabym ci już teraz nakręcac małą na aport, bez względu na jej wrodzone predyspozycje, bo potem to będzie procentować :D[/QUOTE]


Mała biegnie po wszsytko co jej się rzuca. I niesie to do mnie (no moze koło mnie:P).
Dzis fot nie ma, bo pada deszcz...ale moze domowe jakies zrobie:)

[Agga]

[B][COLOR=darkgreen]Paulinko niech Idusia znowu sprawi, że na twoje buźce będzie piekny usmiech. Zeby mała była zdrowa zebyście się sobą dłuuuuuuuuuugoooo cieszyły.:loveu: Tego życze ci z całęgo serca.[/COLOR][/B]

[Cimi]

[quote name='LAZY']Mała biegnie po wszsytko co jej się rzuca. I niesie to do mnie (no moze koło mnie:P).
Dzis fot nie ma, bo pada deszcz...ale moze domowe jakies zrobie:)[/QUOTE]
Fajnie masz, że Ida tak robi. Ja musiałam sposobami uczyć przynoszenia :lol:. Z takim psem, aż chetniej się pracuje.. choć ja nie narzekam, bo my całkiem fajnie sobie radzimy :evil_lol:.

A Ida.. po prostu jest słodziutka :loveu:.

[asher]

[quote name='LAZY']Mała biegnie po wszsytko co jej się rzuca. I niesie to do mnie (no moze koło mnie:P).[/quote]No to rewelacja :klacz: Jak najszybciej leć z nią na szkolenie, nich ci pokażą, jak Idę ukierunkować na aport, jak ją nakręcić. Będziesz z niej miała pociechę :loveu:

[quote name='LAZY']Dzis fot nie ma, bo pada deszcz...[/quote]Iiii, mięczaki :evil_lol: My dziś w deszczu po śladach latałyśmy i wczoraj też, i jutro tez będziemy, choć padac ma jeszcze bardziej :evil_lol: Oczywiście jeśli dożyję, bo coś czuję, że mam dreszcze, rozrzewam się pyszna gorąca czekoladą :facelick:
Zaraz wkleję parę zdjęć z dzisiejszego szkolenia do swojej galerii :lol:

[saJo]

Lazy
Jesli Ida lubi sie przeciagac zabawka, to po przyniesieniu baw sie z nia w przeciaganie. Najlatwiej szkolic psa, ktory chce sie bawic Z przewodnikiem. Jesli lubi sie przyciagac, bedzie przynosic zabawke TOBIE (nie obok) bo bedzie chciala sie przeciagac Z TOBA.

[dbsst]

Gadułki a moze jakąś fote dla cioci debe :cool3:

[LAZY]

SaJo dzięki za rade z tym przeciąganiem (uwielbia to robic).

A oto fotki z wizyty na grillu u kolegi Tzta.
[IMG]http://i3.tinypic.com/wum977.jpg[/IMG]
[IMG]http://i2.tinypic.com/wumcfn.jpg[/IMG]
[IMG]http://i3.tinypic.com/wumfwm.jpg[/IMG]
[IMG]http://i2.tinypic.com/wumhxx.jpg[/IMG]

[dbsst]

jejciu przestn jej spinac uszka spinaczem ;) :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

słodziaka

[LAZY]

Jak ktos bedzie miał wolna chwile to moze znajdzie w necie wiecej niz 3 szkoły tresury w szczecinie...jedna któr amnie interesuje Airis ma przedszkole za 150 złotych tylko przez miesiac, dwa razy w tygodniu, troszke mało jak na mój gust...godziny tez sa lipna, w piatek meidzy 16-17...ja do 16 pracuje! Ale jakby co to moze da sie cos z tym zrobic...