Jump to content
Dogomania

diety weterynaryjne


tufi

Recommended Posts

  • Replies 68
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Bigos ma prawie 5 miesiecy [21 II]. Nerki nie ma od urodzenia - nie wyksztalcila mu sie w zyciu plodowym - wskazuje na to rowniez brak jakichkolwiek przewodow laczacych nerke z reszta organizmu, np. nie ma moczowodu. Wiecej o tym pisze w watku Tuffi Boy Buteo w dziale bullowate :)

Link to comment
Share on other sites

Mój pies je weterynaryjne karmy od ponad roku. Troche potrwało, zanim dobraliśmy odpowiednią. Ma nadwrażliwość jelit i częste stany zapalne. Powiem tak - na tych karmach wreszcie utył i wreszcie nie ma biegunek.
Eukanuby nie używam i nawet nie próbowałam. Oni robią makabryczne testy na zwierzętach.
Ponoć najlepsze są Hills i Royal-Waltham. Mój je Hillsa.
Diety tych firm są ponoc super opracowane, bo koncerny wielkie i bogate. Mają kasę na badania.
Jest dużo informacji w internecie i o Walthamie, i o Hillsie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agnes']ojej:( ale od dawna? Co bedzie z jego (Waszymi) treningami? Przeciez do tej pory mieliscie raczej aktywne zycie [/quote]

Na treningi mamy szlaban :( , koniec z agility i z IPO, psu nie wolno się męczyć ani ekscytować. Może kiedyś wrócimy do tropienia i/lub do posłuszeństwa, ale na razie za wcześnie o tym mówić. Na dzień dzisiejszy - spacerki i spokój, spokój, spokój.

[quote name='Agnes']Jak to sie objawilo?[/quote]

Pies zasłabł na spacerze, miał coś w rodzaju zawału :o . Kilka dni spędził w lecznicy pod kroplówką, na szczęście wyszedł z tego, ale było cieniutko... Stało się to pod koniec stycznia, więc bardzo niedawno. Dlatego na razie trudno cokolwiek prorokować, co będzie dalej.
A życie faktycznie miał aktywne, nie wiem, co teraz będzie, bo go chyba jakaś cholera rozsadzi. :-?

Link to comment
Share on other sites

Ja sie nie upieram przy ktorejs z tych karm - wiem, ze sa na bardzo dobrym poziomie. A przy tym nie ukrywam, ze finanse zdecyduja za mnie...
basiaap - dzieki :) interesuja mnie te srednie worki - 7kg - bo wg obliczen w sam raz na miesiac na razie dla Bigosa wystarczy.

Mokka - jestesmy z Wami

Link to comment
Share on other sites

tufi - mój Misiu od 5 miesiąca do końca.... jadł Renal -Royal -Waltham czasmi Eukanube( jak zabrakło Royala) ja też brałam worki 7 kg najbardziej sie opłacało. Żeby nie splajtować - gotowałam mu też dietetyczne jedzonko.

Mokka - nie wiedziłałam :oops: Bardzo mi przykro --trzymam za Was kcuki.

Link to comment
Share on other sites

A ja sie dowiedzialam, ze najlepsze by bylo mieso krolicze - bo zawiera 0,43g bialka w 100g, kiedy wolowina jakies 16, drob 12, cielecina 20 :o gdzies posialam kartke ze szczegolowymi danymi :-? [tzn najlepsze jesli mialby jesc naturalne jedzonko]

Link to comment
Share on other sites

W tesco na stalowej są całe tuszki mrozone, lub czesci królicze....
Byłam i patrzyłam na nie- ale nie znam przepisu na przyrzadzanie...wiec zrezygnowałam...a nie pomyslałam o psie;).
ps. jestesmy na eukanubie intestinalu od 3 lat, zaczynalismy na walthamie dla alergików- ale na tamtej karmie nie przybieralismy na wadze..
Od trzech lat mamy spokój z nawracajacymi biegunkami...koszt mniej wiecej za 10 kg(najwiekszy worek) to 195 zł- w dostawie do domu...przy wiekszym zamówieniu mozna jeszcze uszarpac ze 20 zł.... taki worek na 25 kg Gryfa starcza na ok2-3 miesiace- w zaleznosci od ilosci jedzenia uzupełniajacego czyli smaczków;). 2 miesiace jak jedziemy na samym suchym- lub ma zwiekszoną dawke przy duzej ilosci ruchu...

Link to comment
Share on other sites

Ty sie nie smiej - bo po wykladzie w pracy wlasnie nt krolikow zapedzam dziadka i tescia do hodowli - chocby na wlasny uzytek :) Dlugo by mowic, ale hodowla krolikow to przyszlosc - na Zachodzie to rarytas, a poza tym mieso bardzo zdrowe - ja go nie tkne na pewno [choc nie wiem sama czy moja nerka mnie do tego nie zmusi :( ], ale dla psow - czemu by nie? :lol:

Link to comment
Share on other sites

oporów nie mam zadnych dopóki miesko jest w formie "oprawionej"...
Przy zajacu najpierw paredziesiat minut pochlipałam...a pozniej stwierdziłam ze jednak trzeba....zadbac o tuszke...ale zywemu bym nie dała rady zrobic krzywdy...

No a juz hodowla królików odpada...bo bym miała ich co wykot coraz wiecej....i zadnego zysku tylko same nakłady na dozywianie...
Nie sztuka zaczac hodowac- sztuka je pozniej ....echm...lub oddac komus kto to zrobi....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tufi']A ja sie dowiedzialam, ze najlepsze by bylo mieso krolicze - bo zawiera 0,43g bialka w 100g, kiedy wolowina jakies 16, drob 12, cielecina 20 :o gdzies posialam kartke ze szczegolowymi danymi :-? [tzn najlepsze jesli mialby jesc naturalne jedzonko][/quote]

tufi,
skąd masz takie dane na temat mięsa królika?
Z moich danych np. książka "Hodowla zwierząt futerkowych" S. Jarosza, wynika, że mięso królika ma 20% białka ogólnego i 8-9%tłuszczu.
Oprócz tego autor w tej książce podaje następujące dane:
wołowina chuda 19% białka strawnego,
drób zalezy od gatunku:
kurczak: 17,7% białka str., kaczka 15,8%, gęś 14,6%
cielęcina 18% białka str.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...