agnieszka32 Posted July 25, 2011 Posted July 25, 2011 [quote name='jukutek']dla maleństwa polecam NAN Pro HA - jest chyba najdroższe :( ale i jedno z najlepszych - Małgosia je lubi i co też ważne dobrze toleruje... bez zaparć i kolek. aha, doradzał mi je nie pediatra - snob lub mający dobre układy z przedstawicielami firmy, lecz własny ojciec i przy okazji neonatolog :) nie naciągałby mnie bez sensu...[/QUOTE] Dzięki :) Takie też kupiłam - zacznę więc od niego ;) Quote
nefesza Posted July 25, 2011 Posted July 25, 2011 A dlaczego od razu HA? Duze ryzyko alergii pokarmowej? Quote
jukutek Posted July 25, 2011 Posted July 25, 2011 [quote name='nefesza']A dlaczego od razu HA? Duze ryzyko alergii pokarmowej?[/QUOTE] u mniejszych dzieci chyba większe szanse na uczulenie... (niech mnie ktoś poprawi, mogę się mylić) HA i "zwykłe" różnią się jednym białkiem (jeśli chcecie, pomęczę ojca, jakim) i to, które jest w HA jest lepsze (jeśli chcecie, pomęczę ojca, dlaczego). U mnie w szpitalu, jak dawali dzieciom do dokarmiania mleko, od razu dawali HA. Quote
nefesza Posted July 25, 2011 Posted July 25, 2011 No dobrze, ja tylko gadam i gadam, a jeszcze nie pokazalam Wam mojego Filipo :) W szpitalu, dzien po narodzinach.... [IMG]http://img20.imageshack.us/img20/8358/05122010014.jpg[/IMG] juz w domku... [IMG]http://img850.imageshack.us/img850/1815/dsc06052n.jpg[/IMG] z Tatusiem :) Bardzo lubie to zdjecie :) [IMG]http://img585.imageshack.us/img585/430/dsc06260s.jpg[/IMG] i znow z Tatusiem, noski-noski [IMG]http://img856.imageshack.us/img856/8283/dsc06516a.jpg[/IMG] z boksiolem [IMG]http://img819.imageshack.us/img819/7361/dsc07056u.jpg[/IMG] Quote
nefesza Posted July 25, 2011 Posted July 25, 2011 w kapieli ;) [IMG]http://img543.imageshack.us/img543/9913/marzfilip3.jpg[/IMG] maly goral (nareszcie fotka z mamusia) [IMG]http://img853.imageshack.us/img853/4192/maj4.jpg[/IMG] turysta! [IMG]http://img225.imageshack.us/img225/4496/maj1b.jpg[/IMG] fota pokapielowa :) [IMG]http://img804.imageshack.us/img804/9815/dsc07922v.jpg[/IMG] jem sobie, a Tatus mi przeszkadza :) [IMG]http://img641.imageshack.us/img641/6375/dsc07815w.jpg[/IMG] Quote
nefesza Posted July 25, 2011 Posted July 25, 2011 i na koniec latajcay Filip: [IMG]http://img195.imageshack.us/img195/594/dsc07753h.jpg[/IMG] Quote
Ania+Milva i Ulver Posted July 25, 2011 Posted July 25, 2011 Ostatnio bardzo podoba mi się to imię - Filip:) Chłopaczek śliczy- a foty z tatusiem rozczulające:) Quote
agaga21 Posted July 25, 2011 Posted July 25, 2011 [url]http://img20.imageshack.us/img20/8358/05122010014.jpg[/url] pewnie męki przeżywałaś widząc maleństwo z tymi wszystkimi rurkami... wyrósł na ślicznego chłopca :) Quote
nefesza Posted July 25, 2011 Posted July 25, 2011 [quote name='agaga21'][url]http://img20.imageshack.us/img20/8358/05122010014.jpg[/url] pewnie męki przeżywałaś widząc maleństwo z tymi wszystkimi rurkami... wyrósł na ślicznego chłopca :)[/QUOTE] Szok byl podwojny - raz, ze za wczesnie, dwa, ze taki ciezki stan.... a sliczny to on byl od poczatku ;) (ale dziekuje!) Quote
ludwa Posted July 25, 2011 Posted July 25, 2011 a czy jest sens dawać dziecku mleko HA jeśli nie ma żadnego wskazania? U nas wyszła co prawda alergia na białko ale dopiero jak młody miał 12 m-cy i już mu mija Quote
Asior Posted July 25, 2011 Posted July 25, 2011 [quote name='agnieszka32']Aniu, tak - tekst obciążenia glukozą jest obowiązkowy dla każdej ciężarnej i wcale nie jest to takie straszne. Ważne, żeby woda, w której glukoza będzie rozpuszczana, była bardzo zimna i weź ze sobą cytrynę - trzeba wcisnąć całą. Wtedy będzie to smakować jak sorbet cytrynowy ;) [/QUOTE] a widzisz a w Krakowie w większości laboratoriów nie pozwalali dodawać cytryny twierdząc że przekłamuje wynik :roll: [quote name='LAZY']Rozmawiałam z panią od laktacji, była bardzo przejęta moją sytuacją i odradziła karmić butelką Aventa...Już mąż pojechał po inną.[/QUOTE] naprawdę polecam Tommee Tippee [IMG]http://sklep.staramysie.pl/galerie/b/butelka-tommee-tippee150_197.jpg[/IMG] [IMG]http://www.calineczka.pl/sklep/images/20100124/ttpf_34.jpg[/IMG] one bardzo imitują kobiecą pierś Quote
agaga21 Posted July 25, 2011 Posted July 25, 2011 [quote name='nefesza']Szok byl podwojny - raz, ze za wczesnie, dwa, ze taki ciezki stan.... a sliczny to on byl od poczatku ;) (ale dziekuje!)[/QUOTE]mam nadzieję, że już jest zdrowy całkiem. można spytać co mu było? hehe, no jasne, że był śliczny. źle się wyraziłam, po prostu im starszy niemowlak tym zwykle coraz ładniejszy. niektóre dopiero po kilku miesiącach są ładne ale twój był milusi dla oka :) Quote
nefesza Posted July 25, 2011 Posted July 25, 2011 [quote name='agaga21']mam nadzieję, że już jest zdrowy całkiem. można spytać co mu było? [/QUOTE] Teraz to juz zdrowiutki! Juz tutaj gdzies chyba wczesniej pisalam. Urodzil sie w 33tc w zamartwicy. Przyczyna - nieznana, prawdopodobnie jakas infekcja. Mam swoje podejrzenia co do nie wylezanego i nie doleczonego przeziebienia, bo tak mi sie do pracy spieszylo.... Ja sie po prostu zle poczulam i mowie do meza, ze do szpitala jedziemy bo cos jest nie tak. Skurcz mnie silny na dodatek zlapal (nota bene zniknal, jak tylko w szpitalu sie znalazlam). Po kilku godzinach lezenia pod KTG zobaczyli, ze puls malego spadl ponizej 100 i od razu poszlam pod noz.... Filip nie podjal akcji oddychania, w 3 minucie zycia zostal podlaczony do respiratora, dostal 3 punkty troche na wyrost.... W szpitalu na OIOMie spedzil prawie 3 tygodnie... potem jeszcze operacja w 8 tygodniu na retinopatie wczesniacza.... Ale generalnie, z tak ciezkiego stanu, w jakim byl - wyszedl obronna reka. Fajny byl od poczatku, teraz mu wloski tylko zjasnialy :) A cere ma najlepsza, sniaty jak cygan :) I masz racje, coraz fajniejszy sie robi :) Asior masz racje! Smoki i butelki TT sa fajne, dobrze imituja i maja na tyle twardy silikon, ze tak latwo mleko nie leci.... Quote
Asior Posted July 25, 2011 Posted July 25, 2011 rany boskie!!! Nefesza, jakie przeżycia!!! udało się ocalić wzrok??? Quote
agaga21 Posted July 25, 2011 Posted July 25, 2011 [quote name='nefesza']Teraz to juz zdrowiutki! Juz tutaj gdzies chyba wczesniej pisalam. Urodzil sie w 33tc w zamartwicy. Przyczyna - nieznana, prawdopodobnie jakas infekcja. Mam swoje podejrzenia co do nie wylezanego i nie doleczonego przeziebienia, bo tak mi sie do pracy spieszylo.... Ja sie po prostu zle poczulam i mowie do meza, ze do szpitala jedziemy bo cos jest nie tak. Skurcz mnie silny na dodatek zlapal (nota bene zniknal, jak tylko w szpitalu sie znalazlam). Po kilku godzinach lezenia pod KTG zobaczyli, ze puls malego spadl ponizej 100 i od razu poszlam pod noz.... Filip nie podjal akcji oddychania, w 3 minucie zycia zostal podlaczony do respiratora, dostal 3 punkty troche na wyrost.... W szpitalu na OIOMie spedzil prawie 3 tygodnie... potem jeszcze operacja w 8 tygodniu na retinopatie wczesniacza.... Ale generalnie, z tak ciezkiego stanu, w jakim byl - wyszedl obronna reka. ..[/QUOTE]to nie zazdroszczę wam przeżyć. najważniejsze, że teraz jest dobrze :) Quote
nefesza Posted July 25, 2011 Posted July 25, 2011 [quote name='Asior']rany boskie!!! Nefesza, jakie przeżycia!!! udało się ocalić wzrok???[/QUOTE] Udalo sie! I to najwazniejsze, chociaz 2 tyg strachu byly.... teraz zostaly mu tylko blizny, ale widzi i jak powiedzial lekarz (slawny Hautz go operowal, a co!) wszystko, co mu potrzebne do widzenia jest ok. Prawdopodobnie ma tylko astygmatyzm, ale czy na pewno i w jakim stopniu okaze sie po dokladnych badaniach we wrzesniu, teraz kazal sie tym nie przejmowac :) (ja tez mam i zyje ;)) A ja do dzisiaj jak pierwsze fotki ze szpitala ogladam, to lzy sie w oku kreca.... tyle rurek, respirator, pozniej lampa bo zoltaczka nas nie ominela, i te skrepowane rece, bo zaczal sobie wszystko wyrywac..... brrrrr Quote
nefesza Posted July 25, 2011 Posted July 25, 2011 [quote name='agaga21']to nie zazdroszczę wam przeżyć.[/QUOTE] I ja nikomu tego nie zycze!!! Chyba dobrze, ze przez pierwsze dni nie zdawalam sobie sprawy w jak ciezkim stanie jest... dopiero jak wyszlismy ze szpitala i przeczytalam wypis, to nogi sie pode mna ugiely - chociaz to juz byla historia.... Quote
Alicja Posted July 25, 2011 Posted July 25, 2011 Nefesza .....szczerze współczuję i cieszę się że ten wspaniały człowieczek jest już zdrów :cool2: Quote
jukutek Posted July 26, 2011 Posted July 26, 2011 [quote name='ludwa']a czy jest sens dawać dziecku mleko HA jeśli nie ma żadnego wskazania? U nas wyszła co prawda alergia na białko ale dopiero jak młody miał 12 m-cy i już mu mija[/QUOTE] tak, jak pisałam - u mnie w szpitalu na dzień dobry dawali. HA nie jest w niczym uboższe... Quote
jukutek Posted July 26, 2011 Posted July 26, 2011 [quote name='Asior']a widzisz a w Krakowie w większości laboratoriów nie pozwalali dodawać cytryny twierdząc że przekłamuje wynik :roll: [/QUOTE] mnie też nie dali i test wspominam jako koszmar... Quote
jukutek Posted July 26, 2011 Posted July 26, 2011 [quote name='nefesza']Udalo sie! I to najwazniejsze, chociaz 2 tyg strachu byly.... teraz zostaly mu tylko blizny, ale widzi i jak powiedzial lekarz (slawny Hautz go operowal, a co!) wszystko, co mu potrzebne do widzenia jest ok. Prawdopodobnie ma tylko astygmatyzm, ale czy na pewno i w jakim stopniu okaze sie po dokladnych badaniach we wrzesniu, teraz kazal sie tym nie przejmowac :) (ja tez mam i zyje ;)) A ja do dzisiaj jak pierwsze fotki ze szpitala ogladam, to lzy sie w oku kreca.... tyle rurek, respirator, pozniej lampa bo zoltaczka nas nie ominela, i te skrepowane rece, bo zaczal sobie wszystko wyrywac..... brrrrr[/QUOTE] słodki jest i teraz wygląda bardzo zdrowo.... co za Hautz? jednego okulistę o tym nazwisku znam - jedyny, który mi w dzieciństwie potrafił zbadać wzrok, bo tak wierzgałam i uciekałam :) z CZD, ciekawe, czy ten sam :) Quote
nefesza Posted July 26, 2011 Posted July 26, 2011 [quote name='jukutek']słodki jest i teraz wygląda bardzo zdrowo.... co za Hautz? jednego okulistę o tym nazwisku znam - jedyny, który mi w dzieciństwie potrafił zbadać wzrok, bo tak wierzgałam i uciekałam :) z CZD, ciekawe, czy ten sam :)[/QUOTE] Bo i teraz jest zdrowy :) Pewnie ten sam, operacja byla w CZD. On podobno praktykowal w USA i znow wrocil do Polski. Ale na kontrole chodzimy juz do niego prywatnie.... bo terminy w CZD sa takie, ze wrrrr...... A zazartowalam, ze slawny, bo i w telewizji sie wypowiada, i na necie (np tutaj: [URL]http://www.mamazone.pl/eksperci-wideo/wojciech-hautz.aspx[/URL]), i w gazetach jako specjalista. Ale trafilismy na niego przypadkiem, bo te operacje nie tylko on przeciez robi. Z obejscia nie jest najsympatyczniejszy (no, moze milszy jest we wlasnym gabinecie, niz w CZD), ale dobry specjalista. I niczego mi wiecej nie potrzeba. Quote
nefesza Posted July 26, 2011 Posted July 26, 2011 [quote name='jukutek']mnie też nie dali i test wspominam jako koszmar...[/QUOTE] A ja lubie slodkie i test byl dla mnie OK - bez cytryny :) Tylko nie wytrzymalam siedzec 2 godziny :D Quote
jukutek Posted July 26, 2011 Posted July 26, 2011 [quote name='nefesza']Bo i teraz jest zdrowy :) Pewnie ten sam, operacja byla w CZD. On podobno praktykowal w USA i znow wrocil do Polski. Ale na kontrole chodzimy juz do niego prywatnie.... bo terminy w CZD sa takie, ze wrrrr...... A zazartowalam, ze slawny, bo i w telewizji sie wypowiada, i na necie (np tutaj: [URL]http://www.mamazone.pl/eksperci-wideo/wojciech-hautz.aspx[/URL]), i w gazetach jako specjalista. Ale trafilismy na niego przypadkiem, bo te operacje nie tylko on przeciez robi. Z obejscia nie jest najsympatyczniejszy (no, moze milszy jest we wlasnym gabinecie, niz w CZD), ale dobry specjalista. I niczego mi wiecej nie potrzeba.[/QUOTE] z opisu ten sam :) prywatnie na saskiej? Quote
NikaEla Posted July 26, 2011 Posted July 26, 2011 zaglądnęłam, poczytałam, wzruszyłam ... trzymajcie się młode mamy! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.