Wrocław.Jamnik szorstkowłosy - tak po prostu go oddali! GUCIO MA DOM !

[Korenia]

[quote name='Wisełka']A ja najbardziej :eviltong:[/QUOTE]

Tak myślałam :evil_lol:

[leni356]

[quote name='Wisełka']A ja najbardziej :eviltong:[/quote]

No w końcu masz jamniki.. A jamniki to wiadomo - najwięcej miejsca w łóżku zajmują :evil_lol:

[Wisełka]

Nie dość że to długaśneeeeeeee to jeszcze w poprzek Docenty śpi!! :evil_lol:

[leni356]

[quote name='Wisełka']Nie dość że to długaśneeeeeeee to jeszcze w poprzek Docenty śpi!! :evil_lol:[/quote]

Mój też spał w poprzek :evil_lol: Potrafił nie wiadomo kiedy zająć 3/4 łóżka

[AMIŚKA]

[quote name='Wisełka']A ja najbardziej :eviltong:[/quote]

[quote name='Wisełka']Nie dość że to długaśneeeeeeee to jeszcze w poprzek Docenty śpi!! :evil_lol:[/quote]
a kto im bedzie bajeczki opowiadał
i kolderka przykrywał ??:cool3:
Przeciez to niejeden raz budzą
aby kołderka przykryć!!!!:mad:

[Wisełka]

Moje same pod kołdrę się ładują, zwłaszcza Docent. Chociaż Gutek też, ale nie na długo bo mu gorąco, ale jak ten zacznie się pakować, tym swoim silnym łbem kołdre podnosić to nie da się nie obudzić - to jest HI-MEN po prostu! Gustawek to preferuje spanie na kołdrze i wówczas nie bardzo mogę się przykryć bo to 11,5 kg nie łatwo przesunąć :razz: a i warknąć potrafi :mad:

[Wisełka]

Moje same pod kołdrę się ładują, zwłaszcza Docent. Chociaż Gutek też, ale nie na długo bo mu gorąco, ale jak ten zacznie się pakować, tym swoim silnym łbem kołdre podnosić to nie da się nie obudzić - to jest HI-MEN po prostu! Gustawek to preferuje spanie na kołdrze i wówczas nie bardzo mogę się przykryć bo to 11,5 kg nie łatwo przesunąć :razz: a i warknąć potrafi :mad:

[Wisełka]

Cała nasza trójca nie może spać od 4.00 rano wrrrr..... Chyba w nocy jest za gorąco!!
Gustaw we wszystkim naśladuje Docenta ;) Docent mnie łapie za palec jak coś chce i Gutek podobnie kombinuje, Docek szczeka żeby mu dać coś, Gucio też zaczyna, Docek łapie moją mame za spodnie żeby mu coś dała i Gustawek też ostatnio tak zrobił :evil_lol:
Na szczęscie Docent nie przejmuje złych manier Gucia czyli WARCZENIA! Za to bym Gućka :-x

[taxelina]

Jak tam Dt? nie stanie sie jednak Ds?

[AMIŚKA]

[quote name='Wisełka']Cała nasza trójca nie może spać od 4.00 rano wrrrr..... Chyba w nocy jest za gorąco!!
Gustaw we wszystkim naśladuje Docenta ;) Docent mnie łapie za palec jak coś chce i Gutek podobnie kombinuje, Docek szczeka żeby mu dać coś, Gucio też zaczyna, Docek łapie moją mame za spodnie żeby mu coś dała i Gustawek też ostatnio tak zrobił :evil_lol:
Na szczęscie Docent nie przejmuje złych manier Gucia czyli WARCZENIA! Za to bym Gućka :-x[/quote]

I zobacz-jamniczy charakter!!:razz:
Moja ZINKA łapie za palce jak czegos chce
prowadzi np,do lodówki,
lub pokazuje ,że wody nie ma..
SASANKA łapie za spodnie ,spódnice i ciagnie i pokazuje aby jej dać!!!
I jeszcz warczeniem-mruczeniem potrafi powiedziec co chce:multi::multi:
Tak jamniki mówią:multi:

[leni356]

[quote name='AMIŚKA']I zobacz-jamniczy charakter!!:razz:
Moja ZINKA łapie za palce jak czegos chce
prowadzi np,do lodówki,
lub pokazuje ,że wody nie ma..
SASANKA łapie za spodnie ,spódnice i ciagnie i pokazuje aby jej dać!!!
I jeszcz warczeniem-mruczeniem potrafi powiedziec co chce:multi::multi:
Tak jamniki mówią:multi:[/quote]

To prawda, jamnik wszystko wytłumaczy i pokaże, wymusi jęczeniem. Pytam petita co chce, żeby pokazał, a on nie umie :shake:

[Wisełka]

Tak się robi 1,5 m psa :p Sami tak się ułożyli hihihihi

[IMG]http://images44.fotosik.pl/165/361a8e1fa98768b7med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images43.fotosik.pl/164/44068c4e790efd06med.jpg[/IMG]

[Wisełka]

[quote name='leni356']To prawda, jamnik wszystko wytłumaczy i pokaże, wymusi jęczeniem. Pytam petita co chce, żeby pokazał, a on nie umie :shake:[/quote]

Oj jamniki to gadatliwe zwierzaki :cool3: czasem aż za bardzo :diabloti:
Docenta pytam: pokaż co chcesz??
A ten pyk leci do kuchni bo właśnie woda się skończyła, albo szczeka i do kuchni prowadzi bo głodny jest, albo smakołyk chce :p
Najlepszy jest w stosunku do mojej mamy bo ciągle ją za spodnie/spódnice łapie i robi jej dziury w ciuchach :mad:
Gucio uczy się od DOcenta bo sam to tak nic nie potrafił. Teraz go naśladuje, oczywiście już rozumie jak mówię: chłopaki chodzćie dam wam coś dobrego /czyt. smakołyk/, albo chodźcie jeść, czy spacerek :lol:

Znowu mi łóżko zajeli, a to już po 2.00 :evil_lol:

[IMG]http://images38.fotosik.pl/160/bbd67af97bbe8aa9med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images41.fotosik.pl/160/0d06465d0eb5d18dmed.jpg[/IMG]

[IMG]http://images37.fotosik.pl/160/abbefecd47de6b68med.jpg[/IMG]

[Wisełka]

[quote name='deer_1987']Jak tam Dt? nie stanie sie jednak Ds?[/quote]

Na początku myślałam że zostanie, później miałam chwilę zwątpienia i dręczyłam Isadorkę telefonami że mus szukać domu, potem stwierdziłam że zostanie, a dziś mi podpadł bo skubany coraz częściej warczy :mad: :mad: :mad: a ja do takiego zachowania psa mam na maxa uraz i czasem mnie to przeraża. Niby jamnik a łeb jak bernardyn, zęby rottweilera :eviltong:
Jutro chyba chłopaki pojadą na tydzień na kolejne kolonie /z moją mamą na działke/ - takim to dobrze :razz:

[Wisełka]

No iiiiii chłopaki wyjechali :) Urlopują się :p

Widzę że jak Gucio ma u mnie GIT warunki mieszkaniowe i opiekuńcze to tu coraz rzadziej ktoś zagląda :mdleje:

:obrazic: :obrazic: :obrazic:

[Isadora7]

[quote name='Wisełka']No iiiiii chłopaki wyjechali :) Urlopują się :p

Widzę że jak Gucio ma u mnie GIT warunki mieszkaniowe i opiekuńcze to tu coraz rzadziej ktoś zagląda :mdleje:

:obrazic: :obrazic: :obrazic:[/quote]

A jak zaglądać jak dogo się pierniczy :)

[Lilyeth]

Wisełko, podaj mi na pw numer konta, to chętnie wspomogę Guciolka jak mogę, bo tak trochę też czuję się odpowiedzialna za tego potwora :mad: :loveu:

[taxelina]

No wlaqsnie to dogo ktore nie wpuszcza nie pozwala cos tu pisa :(

[Lilyeth]

Tak.. Idzie się dobić tylko rano albo wieczorem, jak teraz... Eh :(
Ale czytam, zaległości nadrabiam regularnie - te zdjęcia i filmiki, wysyłam rodzicom (z racji, że kiedyś u nas takiego właśnie koloru szorstkowłosa jamniczka mieszkała przez lat piętnaście) i wszyscy Wam kibicujemy !

[yunona]

Osobiście conocnie zaglądam na wątek Guciolka, nic nie piszę bo już mi się oberwało :eviltong: , ale wszystko czytam na bieżąco.
A co do warczenia Guciolka to ciesz się , że warczy czyli ostrzega znaczy , że coś /oczywiście wg niego/ nie jest nie tak.
Nie wiem czy Ci wiadomo, ale mam dwa jamniki standardy - Fairy czekoladową czarodziejkę, przytulaśną i uroczą sunię adoptowaną ze schronu prawie 2 lata temu i czarnego podpalanego Harrego /Pottera/ też czarodzieja adoptowanego 7 miesięcy temu, jako agresywnego psa.
I wracam do warczenia - Harry nie warczał tylko od razu rzucał się i gryzł do krwi. Pogryzł mnie trzy razy i to porządnie , bo właśnie nie było sygnału ostrzegawczego. Jego gryzienie ,bo trudno nazwać to agresją było w najmniej oczekiwanych momentach /np. przy przykrywaniu go kocykiem/.
Facio przeszedł pewnie bicia, kopanie - źle reaguje na podniesioną nogę, trauma jego była na pewno wielka, bo miał wystraszone oczka i pewnie tylko czekał na ciosy. Teraz już tego nie ma, chociaż cały czas na niego uważam, bo w międzyczasie został pogryziony przez psa wielkości wyżła i trochę ta lękliwość marniej się zaciera, bo znów widzę, że jak się budzi bo coś stuknie to z lękiem się rozgląda i widać, że robi to b. nerwowo.Jakbyś chciała wejść na wątek Harrego to spróbuję w następnym poście umieścić link, bo ten po nieudanej próbie piszę po raz drugi.
Pozdrowionka :multi::multi::multi:

[yunona]

[URL="http://www.dogomania.pl/forum/f85/jamniczek-harry-jednak-czarodziej-wyczarowal-sobie-dom-milosc-123122/"]www.dogomania.pl/forum/f85/jamniczek-harry-jednak-czarodziej-wyczarowal-sobie-dom-milosc-123122/[/URL]

[Wisełka]

No proszę wystarczy się obrazić i już ludziska wracają na nasz wątek :diabloti:

Na razie sie "odbrażam" :lol: co nie znaczy że nie mogę się znowu obrazić :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

[Wisełka]

[quote name='Lilyeth']Wisełko, podaj mi na pw numer konta, to chętnie wspomogę Guciolka jak mogę, bo tak trochę też czuję się odpowiedzialna za tego potwora :mad: :loveu:[/quote]

Dzięki wielkie Kochana :lol: Ale czy jesteś pewna?? Życie studenckie też przecież kosztuje ;)
I tak dużo nam pomogłaś dostarczając Guciolka do W-wy :)

[Wisełka]

Zaraz jadę do chłopaków na działkę :loveu:
Stęskniłam się za nimi :p

[Lilyeth]

[quote name='Wisełka']Dzięki wielkie Kochana :lol: Ale czy jesteś pewna?? Życie studenckie też przecież kosztuje ;)
I tak dużo nam pomogłaś dostarczając Guciolka do W-wy :)[/quote]
Oj, teraz sobie bumeluję i leniwie cieszę się z wakacji, a że kserować stosu papierów jak to podczas roku akademickiego nie muszę, to groszy parę w wakacje więcej :evil_lol: Podaj dane, podaj, to już ja będę się martwić jak kasę rozgospodarować :cool3: