Jump to content
Dogomania

Mieszkałam pod krzakiem na węgrowskim rynku-a teraz mam własny apartament w Warszawie


enia

Recommended Posts

  • Replies 292
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='irysek']i jak tam? wando napisalabys choc slowko...[/quote]
Wanda jest aktualnie na działce, gdzie nie ma dostępu do internetu i stąd jej milczenie ;).
Szurka miała sterylkę tak jak było to zaplanowane. Troszkę wymiotowała po zabiegu, ale to normalka. Teraz dochodzi już do siebie ;). No to teraz najwyższy czas ruszac chyba z szukaniem domku i ogłoszeniami naszej sterylnej panny ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='evita.']Wandziu- przelałam Ci dzisiaj 70 zł z Enii i mojego bazarku dla Szurki. Mam nadzieję, ze wkrótce będziesz miała pieniązki na koncie ;)
pozdrawiam[/quote]

2009-07-07 PRZELEW UZNANIOWY (NADANO 06-07-2009) NA SZURKĘ Z BAZARKU ENII I EVITY 70,00 zł

Bardzo dziękujemy - dotarło

Link to comment
Share on other sites

Szurka już po sterylce dochodzi do siebie. Czuje się dobrze. Było trochę wymiotów po zabiegu, ale to wynik narkozy. Możemy zacząć przygotowanie do ogłoszeń.
Moim zmartwieniem jest niewielki przyrost wago. Jak ją ważyłam miała 8,200 a obecnie 8,800. Czuję się tak jakbym ja za słabo karmiła. Szurka ma apetyt i je do syta. Jest cały czas jak wszystkie psy u mnie karmiona dwa razy dziennie.
Oprócz tego do niedawna na stałe w miskach była sucha karma.
Od tygodnia wprowadziłam zasadę, że po jedzeniu miski sprzątam. Na tą decyzję wpłynęły dwie rzeczy:
1. W ramach doszkalania się i pracy ze sznaucerką doczytałam, że miski po jedzeniu należy sprzątać
2. Psy u mnie maja dużą nadwagę i z bólem serca dla ich dobra, zdrowia i dłuższego życia mobilizuję się do walki z tym problemem. Dla moich psów połowa porcji (gotowane i sucha odchudzająca) Schowanie misek uniemożliwia również moim podjadanie między posiłkami.

Szurka to najchudszy u mnie pies.

Z informacji o Szurce

Sunia jest wesoła. Doskonale dogaduje się z psami i w grupie nie wykazuje agresji. Miski swojej jednak pilnuje i dostępu do niej broni. W domu cicha, spokojna. Bardzo młodziutka w/g weta po pierwszej cieczce, ale nie ma jeszcze roku. Na pewno byłaby szczęśliwa mając w nowym domu towarzystwo innego przyjaznego pieska. Myślę, że powinna przebywać w domu z ludźmi. Nie widzę jej jako pieska stróżującego. Nie ma problemu z jej karmieniem. Spokojnie chodzi na smyczy. Z racji na wiek dla ludzi , którzy zapewnią jej możliwość wybiegania się, bo pies wybiegany - to pies szczęśliwy. Ma chorobę lokomocyjną, ale to może minąć. Można też podawać psu awiomarin.

Link to comment
Share on other sites

Szurcia w ubranku posterylkowym :lol::

[IMG]http://img267.imageshack.us/img267/1921/szurka1.jpg[/IMG]

[IMG]http://img27.imageshack.us/img27/8725/szurka2.jpg[/IMG]

[IMG]http://img139.imageshack.us/img139/3926/szurka3.jpg[/IMG]

[IMG]http://img262.imageshack.us/img262/8743/szurka4.jpg[/IMG]

[IMG]http://img18.imageshack.us/img18/8751/szurka5.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img30.imageshack.us/img30/3402/szurka6.jpg[/IMG]

[IMG]http://img30.imageshack.us/img30/126/szurka7.jpg[/IMG]

[IMG]http://img262.imageshack.us/img262/6149/szurka8.jpg[/IMG]

[IMG]http://img267.imageshack.us/img267/4321/szurka9.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

mnie wet uczyl, ze pies ma miec pol godziny na zjedzenie, a potem miske sie chowa :) wiec trzymam kciuki za twoja wytrwalosc. mysl, ze to w dobrej wierze dla twoich psiakow grubaskow :)
a o szurke sie nie martw, wydaje ci sie chuda przy tych twoich pulpecikach. ale dobrze, ze trzyma wage, widac tak ma i juz.
tak jak ludzie, jedni jedza jak smoki i sa szczupli inni tyle samo, a sa jak grubasy ostatnie.

widac szurka je tyle i jej tyle starczy, cos tam przybrala, wiec nie masz sie co martwic. wazne, ze ladnie zniosla sterylke i zeby teraz jeszcze dom znalazla, bo jest cudaczek sliczny :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Folen']Piękne zdjęcia Szureczki, dziś zacznę ogłaszanie, wieczorkiem.[/quote]
Dzięki Folenko :lol:
Szurcia niestety boi sie troszkę aparatu i dlatego nie ma jakiś rewelacyjnych fotek ;), ale myślę, że z tego co jest uda się wybrac kilka do ogłoszeń ;)
A poza tym Szurcia odżyła niesamowicie u Wandy. Biega z resztą ferajny, jest przytulaśna i radosna. Bardzo lubi kontakt z człowiekiem: głaski itp. Tak jak pisała Wanda- nie jest agresywna, ale potrafi warknąc czasami przy misce. Poza tym incydentem przy posiłkach nie wykazuje cienia agresji ani do suczek Wandy ani do psa. Jest jeszcze szczuplutka, ale jest poprawa i nie wygląda już jak szkieletorek. Po prostu może ten typ tak ma ;)

Link to comment
Share on other sites

Autobus na który się wybrałam okazał się szkolny i nie kursuje. Tym sposobem jeszcze jestem do 17. Weszłam więc na wątek Szurki żeby porobić porządki tak jak u Figi i zdębiałam . Doszło do mnie, że to nie mój wątek i ja tu nic porządkować i robić nie mogę.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...