Jump to content
Dogomania

Sędziowskie opinie


Basenji

Recommended Posts

  • Replies 361
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

A ja uśmaiłam się jak najpierw sędzia w Poznaniu powiedział mi taką głupotę,że czasami powinien nic nie mówić i się nie tłumaczyć ze swoich wyborów a potem jak zobaczyłam kwiatki w opisie "ładny głos"-pies nie wydał z siebie żadnego dzwięku:evil_lol:,"uuk"-???,"prawdziwie bez włosy", i połowa nie czytelna.Wiadć ,ze pani notująca z ortografią i nie tylko ma na bakier

Link to comment
Share on other sites

[quote name='matrix.....']myslę Miniaga, że przemawia przez Ciebie niepotrzebna złośliwość ...[/quote]
no niestety, mimo krótkiej kariery tego sędziego taka opinia panuje a najlepsze są opisy typu " ..piękna chińska księżniczka.." , haaaaaaaa:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='matrix.....']myslę Miniaga, że przemawia przez Ciebie niepotrzebna złośliwość ...[/quote]

Masz prawo mieć takie zdanie, ale niestety fakty są takie jakie są : na klubówkę wybiera się (z tych o których wiem) 32 grzywacze a z nich na CACIB zgłoszonych jest 4 psy. Wszyscy ubolewają nad tym, że w tym roku nie możemy być na 2 wystawach, ale nie chcemy by p. Ostrowski oceniał nasze psy, ponieważ żadne z nas nie wierzy, że będzie uczciwie nasze grzywki ocenione a wzajemne sympatie i antypatie nie będą mieć wpływu na ocenę psa.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='miniaga']Masz prawo mieć takie zdanie, ale niestety fakty są takie jakie są : na klubówkę wybiera się (z tych o których wiem) 32 grzywacze a z nich na CACIB zgłoszonych jest 4 psy. Wszyscy ubolewają nad tym, że w tym roku nie możemy być na 2 wystawach, ale nie chcemy by p. Ostrowski oceniał nasze psy, ponieważ żadne z nas nie wierzy, że będzie uczciwie nasze grzywki ocenione a wzajemne sympatie i antypatie nie będą mieć wpływu na ocenę psa.[/quote]
Na razie to nie są fakty, tylko rozsiewane plotki. Ja też sądzę, że to po prostu zwykła zlośliwość. Wystawiałam kilka rasy swoje psy u tego sędziego i mam o nim bardzo dobrą opinię Moim zdaniem będzie lepiej dla wszystkich jeśli zakończymy ten temat.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dorotal']Na razie to nie są fakty, tylko rozsiewane plotki. Ja też sądzę, że to po prostu zwykła zlośliwość. Wystawiałam kilka rasy swoje psy u tego sędziego i mam o nim bardzo dobrą opinię Moim zdaniem będzie lepiej dla wszystkich jeśli zakończymy ten temat.[/quote]

Do czasu kiedy owy Pan nie zacznie hodować buldożków i nie zaczniesz konkurować z nim na ringu....:evil_lol:
Nie odbieram nikomu prawa do posiadania odmiennego zdania. I niestety jest tak jak mówię większość właścicieli grzywaczy zgłasza tylko na klub.
I raczej nie złośliwość przeze mnie przemawia, tylko zwyczajnie szkoda, ze w tym roku będziemy tylko na jednej wystawie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='basenjifiona']no niestety, mimo krótkiej kariery tego sędziego taka opinia panuje a najlepsze są opisy typu " ..piękna chińska księżniczka.." , haaaaaaaa:evil_lol:[/quote]
No, opis nic nie wnoszacy do eksterieru psa... i raczej nie wiadomo, czy to dobrze, że sunia jest "chińska księżniczką", czy też nie...;)
pzdr.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asiaczek']No, opis nic nie wnoszacy do eksterieru psa... i raczej nie wiadomo, czy to dobrze, że sunia jest "chińska księżniczką", czy też nie...;)
pzdr.[/quote]

jak dla mnie slowo piekna zawsze znaczy to samo;)

Link to comment
Share on other sites

Jest takie powiedzenie, że "jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził". A co do opisów, to ja wolę mieć w karcie wpis "mała chińska księżniczka", jeżeli dotyczy on mojego psa, niż opis w stylu "budowa typowa dla rasy, ruch typowy, itp", a praktycznie takie same opisy mają wszystkie psy na ringu :evil_lol::evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dorotal']Jest takie powiedzenie, że "jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził". A co do opisów, to ja wolę mieć w karcie wpis "mała chińska księżniczka", jeżeli dotyczy on mojego psa, niż opis w stylu "budowa typowa dla rasy, ruch typowy, itp", a praktycznie takie same opisy mają wszystkie psy na ringu :evil_lol::evil_lol:[/quote]

Opis psa nie może być infantylnym wywodem w karcie ocen:):lol:..takie określenia można sobie pisać np na swojej stronie i każdemu w tym temacie hulaj dusza....:cool3:

Link to comment
Share on other sites

Osobiście uważam, że na upartego to do każdego sędziego można się o coś przyczepić, a to o opisy, a to o zachowanie, a to o tempo oceniania. Trudno, aby przy kilkudziesięciu ocenianych psach na ringu wszyscy byli zadowoleni. Jak mam poważniejsze zastrzeżenia do sędziego to nie robię z tego afery, a po prostu do tej osoby nie zgłaszam swoich psów. Ja poza buldożkami mam też rasę mało znaną i mało popularną, czyli Kingi i to zazwyczaj na podstawie znajomości wzorca tej rasy oceniam sędziego. I tu p. Ostrowskiego mogę pochwalić, bo z pewności przeczytał więcej niż wzorzec i dobrze wie o co w mojej rasie chodzi. A zdarzało mi się już na ringu, iż sędzia myślał, że oceniał Cavaliery, a oceniał Kingi (tak dla niezorientowanych King powinien mieć przodozgryz, a u Cavalierów dyskwalifikuje on psa), albo że jako wady psa wpisywano mi typowe cechy rasy ;-))). Pomijam już przypadki, gdy cały opis to "doskonała suka". A jeśli chodzi o teksty typu "chińska księżniczka", kiedyś jedna z moich suczek Kingów u bardzo cenionego przeze mnie zagranicznego sędziego (zresztą hodowcy rasy), też w opisie dostała "mała księżniczka". Ale każdy kto widzi tą suczkę też ma takie skojarzenia.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dorotal']Osobiście uważam, że na upartego to do każdego sędziego można się o coś przyczepić, a to o opisy, a to o zachowanie, a to o tempo oceniania. Trudno, aby przy kilkudziesięciu ocenianych psach na ringu wszyscy byli zadowoleni. Jak mam poważniejsze zastrzeżenia do sędziego to nie robię z tego afery, a po prostu do tej osoby nie zgłaszam swoich psów. Ja poza buldożkami mam też rasę mało znaną i mało popularną, czyli Kingi i to zazwyczaj na podstawie znajomości wzorca tej rasy oceniam sędziego. I tu p. Ostrowskiego mogę pochwalić, bo z pewności przeczytał więcej niż wzorzec i dobrze wie o co w mojej rasie chodzi. A zdarzało mi się już na ringu, iż sędzia myślał, że oceniał Cavaliery, a oceniał Kingi (tak dla niezorientowanych King powinien mieć przodozgryz, a u Cavalierów dyskwalifikuje on psa), albo że jako wady psa wpisywano mi typowe cechy rasy ;-))). Pomijam już przypadki, gdy cały opis to "doskonała suka". A jeśli chodzi o teksty typu "chińska księżniczka", kiedyś jedna z moich suczek Kingów u bardzo cenionego przeze mnie zagranicznego sędziego (zresztą hodowcy rasy), też w opisie dostała "mała księżniczka". Ale każdy kto widzi tą suczkę też ma takie skojarzenia.[/quote]

Cieszę się, że znalazłaś znawcę swych ras:). Ja mam rasy, których ten sędzia nie ocenia i nie mam do niego osobistych pobudek ale normy są normami i wzbudza to lekki uśmiech na buziach nie tylko wystawiających jak i jego kolegów z grona;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='dorotal']Osobiście uważam, że na upartego to do każdego sędziego można się o coś przyczepić, a to o opisy, a to o zachowanie, a to o tempo oceniania. Trudno, aby przy kilkudziesięciu ocenianych psach na ringu wszyscy byli zadowoleni. Jak mam poważniejsze zastrzeżenia do sędziego to nie robię z tego afery, a po prostu do tej osoby nie zgłaszam swoich psów. Ja poza buldożkami mam też rasę mało znaną i mało popularną, czyli Kingi i to zazwyczaj na podstawie znajomości wzorca tej rasy oceniam sędziego. I tu p. Ostrowskiego mogę pochwalić, bo z pewności przeczytał więcej niż wzorzec i dobrze wie o co w mojej rasie chodzi. A zdarzało mi się już na ringu, iż sędzia myślał, że oceniał Cavaliery, a oceniał Kingi (tak dla niezorientowanych King powinien mieć przodozgryz, a u Cavalierów dyskwalifikuje on psa), albo że jako wady psa wpisywano mi typowe cechy rasy ;-))). Pomijam już przypadki, gdy cały opis to "doskonała suka". A jeśli chodzi o teksty typu "chińska księżniczka", kiedyś jedna z moich suczek Kingów u bardzo cenionego przeze mnie zagranicznego sędziego (zresztą hodowcy rasy), też w opisie dostała "mała księżniczka". Ale każdy kto widzi tą suczkę też ma takie skojarzenia.[/quote]
zgadzam się z Tobą jak mi się sedzia albo jego sędziowanie nie pdoba to więcej do niego nie jadę i nie robię afery
a co do określeń typu "piękna .... wcale nie mam nic przeciw to miłe jak ktoś parząc na psa myśli o nim w takich kryteriach a nie cytuje sucho w opisie np typowa
ale ile jedno miłe zdanie może narobić zamieszania i rzutowac na wizerunek sędziego może sędziowie powinni być takimi sucharami robotami z wyuczonymi określeniami
ja osobiscie wolę miłych uśmiechniętych sędziów widać wtedy że robią to co lubią i nawet oceniając duża ilość psów maja miłe słowo dla człowieka i oby takich było wiecej

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asiaczek'][B]AiK[/B] - ale to ma być opis psa zaprezentowanego na wystawie psów rasowych, a nie w teatrze!
Może to i miły opis dla ucha, ale nijak ma się do tego, czego p. Ostrowski uczył się na wykładach i czego wymagamy od sędziego...
Pzdr.[/quote]
zdaję się że ważne jest to żeby nauczył się na tych wykładach wzorców rasy a nie formułek takie jest moje zdanie to że zna formułki a nie wie jaki pies powinien mieć zgryz jak jeden z sędziów który daje doskonałe psom z wadą zgryzu taką że ślepy by zobaczył opisując pięknymi takimi samymi opisami w każdej karcie no kochana to my obie mamy inne wymagania względem sędziów i jak pisała Dorotal jeszcze się taki nie urodził co wszystkim dogodzi my tylko dwie a już czego innego oczekujemy ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AiK']zdaję się że ważne jest to żeby nauczył się na tych wykładach wzorców rasy a nie formułek takie jest moje zdanie to że zna formułki a nie wie jaki pies powinien mieć zgryz jak jeden z sędziów który daje doskonałe psom z wadą zgryzu taką że ślepy by zobaczył opisując pięknymi takimi samymi opisami w każdej karcie no kochana to my obie mamy inne wymagania względem sędziów i jak pisała Dorotal jeszcze się taki nie urodził co wszystkim dogodzi my tylko dwie a już czego innego oczekujemy ;)[/quote]

Nie przekręcajcie słów Asiaczka bo w cale nie napisała " o nauce wyklepanych formułek " tylko o tym, że sędzia musi być profesjonalny w każdym calu włącznie z fachowym opisem:mad:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='basenjifiona']Nie przekręcajcie słów Asiaczka bo w cale nie napisała " o nauce wyklepanych formułek " tylko o tym, że sędzia musi być profesjonalny w każdym calu włącznie z fachowym opisem:mad:[/quote]
nikt nie przekręca Asiaczek ma rację idealny sędzia to taki który zna wzorzec i wszystkie formułki ale czy jakiś mały przyjemny ozdobnik to taka straszna tragedia :shake: i czy to az tak rzutuje na fachowość sędziego no raczej nie

mocny korpus proporcjonalna głowa dobre kątowanie
to cały opis mojej suki z wystawy międzynarodowej i to jest bardzo wiele moja koleżanka miała w karcie Typowy w rasie :lol:
nie ma śesu dalej tego tu rozwijać watek o sedziach chyba jakiś jest tu gadamy o opolu na którym mnie nie będzie

Link to comment
Share on other sites

Niech tak zostanie, że każdy z nas ma swoje racje.
Nie mnie narzucać komukolwiek moje zdanie i tego - oczywiście - robić nie będę. Natomiast jak sobie wyobrażacie opis typu "piekny australijski pastuszek"? No nieeeee..... Albo "piekny wojownik ninja" itp....

Jak dostaję taki opis od sędziego to po prostu to niego więcej nie jadę. I nie ma tu nic do rzeczy, czy sędzia usmiechnie się do mnie, czy też nie. [B]Ja CHCę profesjonalnego opisu (za to płacę!), z wyszczególnieniem tego, co mój pies ma dobre, bardzo dobre lub po prostu złe. [/B] I to dla mnie jest cenne, bo rzutuje na moją dalsza pracę hodowlaną. A subiektywne wrażenie sędziego typu "księżniczka", "książę" itp. - mnie po prostu nie interesuje!
Pzdr.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AiK']zgadzam się z Tobą jak mi się sedzia albo jego sędziowanie nie pdoba to więcej do niego nie jadę i nie robię afery
[/quote]
A ja jako osoba która dopiero zaczyna jeździć na wystawy chętnie pozytam sobie o "aferach"
Zdarzyło mi się też trafić na sędziego który nie zna się na rasie i wolałabym za tą wiedzę nie musieć płacić za wystawę, dojazd, w sumie kilkaset złotych.
I właśnie temu chyba ma służyć ten wątek, nikt nie wątpi że opinie są całkowicie subiektywne.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...