Jump to content
Dogomania

wielkość uszów u sznaucera miniaturowego


Irviers

Recommended Posts

Chciałam się dowiedzieć czy jest jakaś "przepisowa" :wink: wielkość nieciętych uszów u miniaturki?? Zauważyłam ze mój Reksik ma bardzo małe uszy w porównaniu z innymi sznaucerkami- wyglądają wręcz jakby były cięta- a nie są;)
[img]http://sznaucer-reksio.fm.interia.pl/zdjecia/reksio24_small.jpg[/img]
dla porównania dogomaniacki sznaucerek Denisek ;) a własciwie jego ucho :D
[url]http://www.denisek.za.pl/zdjecia/duze/Denis%20sierpien'04/000_1835.JPG[/url]
Denisiowi ucho siega do brody, tymczasem Reksiowi do bródki jeszcze daleko ;)

[color=red]Przypominam- zdjęcia max 500x500 pixeli! Mod-J.[/color]

Link to comment
Share on other sites

wielkości nie, ale osadzenia i noszenia - tak
"USZY-obwisłe, w kształcie litery V, osadzone wysoko i noszone symetrycznie; wewnętrzna krawędź ucha przylega do policzków i jest skierowana do przodu w kierunku skroni, przy czym równoległe załamanie nie powinno przewyższać głowy. "

Link to comment
Share on other sites

[quote name='M@d']Jak chcesz go wystawiac, to moze i kłopot, ale jak nie, to czym się martwisz???
[/quote]Ja się absolutnie niczym nie martwie :D Tylko zastananawiało mnie dlaczego Reksik ma takie przykurczone uszka :wink:
A Twój Nietoperek jest cudny- uwielabiam takie radarki :fadein:

Link to comment
Share on other sites

Wg mnie - LAIKA - to on nie ma małych uszu... (tak przynajmniej wyglada ze zdjęcia)
Co najwyżej ma mniej "oklapniete" końce ...
Mój dłuugo miał jedno stojace, a drugie takie jak twój ... :lol:
Do tej pory jak sie obudzi i jest zaspany, albo zmeczony po długim bieganiu, to nie ma siły utrzymac uszu "na baczność" i jedno mu opada :lol:
Wiesz co?
My się zastanawialismy, czy on po uszy nie stanął w kolejce dla Sznaucerów średnich... ? :lol:
Może Twój jest tym, dla którego zabrakło odpowiednich uszu i musiał zadowolić się tymi, co miały być dla Beksy ???
:lol: :lol:
Bo Twój to chyba średniak ??? Dobrze ze zdjęcia wnioskuję??

Link to comment
Share on other sites

Hi hi ;) Mój Reksio oczywiscie miniaturowy ;) Nawet mu nie powiem że ktoś pomyślał że jest średniakiem bo znów w samouwielbienie wpadnie, własciwie to chyba już wpadł bo jemu sie wydaje ze jest olbrzymem :lol:
Wiesz, możliwe ze mojemu też tak staną uszyska ;) Bo od pewnego czasu zaczeło mu jedno stawać :lol: Ale to chyba przez to ze ciagle podsłuchuje ;)
A ile Twoja Beksa ma latek??

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

a ja nieco z innej beczki, podpowiedzcie co zrobić: moja 5 miesięczna sunia ma ładne uszka, załamane jak trzeba itd, problem w tym ,że uszy nie przylegają do policzków, czy można to jeszcze jakoś korygować? hodowca sugerował by odpowiednio plasterm przyklejać uszna, ale nie widzę specjalnie efektów :roll:

Link to comment
Share on other sites

pelka, z klejeniem uszu to nie jest tak hop-siup :wink: Na efekty potrzeba czasu czyli nieustannego klejenia miesiacami. Najlepszy wiek do zaczecia klejenia to jest zabkowanie (wypadanie mleczakow), kiedy kosciec, malzowina uszna, pazury sa w miare miekkie-szczeniakowe a organizm pompuje w tym czasie najwiecej budulca stwardniajacego -wapna itp
Musisz uwazac, jest przy tym troche roboty. Codzienna zmiana plastra, masci przeciwodparzeniowe, uwazanie zeby sie rany przy zgieciach nie porobily, wentylowanie ucha tz czesci klapnietej itd. Jezeli nie bedziesz psiaka wystawiac, to nie wiem czy gra jest warta swieczki.

Link to comment
Share on other sites

Ja bym nawet powiedziala, ze jak sie przegapi ten okres (czyli zmiana zebow), to potem jest bardzo trudno, a zaczyna sie kleic jak najwczesniej i niestety trwa to dosc dlugo :-? . Zreszta wszystko zalezy od uszu, jego grubosci, ciezkosci, jednemu psu wystarczy podklejac na dole, tzn sciagasz jedno i drugie ucho, przyklejasz do konca jednego tasme i pod szyjka ciagniesz do drugiego i przyklejasz drugi koniec tasmy (cholera nie umiem tego opisac :roll: ), a w innych przypadkach trzeba czasem zagiac odpowiednio, ale tez musialabym zobaczyc nim cos doradze. Jak mowilam wczesniej wszystko zalezy od uszu.

Link to comment
Share on other sites

wystawiać zamierzam, więc warto się chyba postarać; hodowca sugerowł mi po prostu, że wystarczy tydzień, dlatego byłam zdziwiona, że te efekty takie mizerne, ale uspokoiłam się po tym co przeczytałam, myślę, że jeszcze poczekam na efekty, bo one są widoczne, tylko niepokoiło mnie co tak wolno,(Nestka jest właśnie w fazie wymiany uzębienia więc okres odpowiedni); dzięki za podpowiedzi

Link to comment
Share on other sites

podklejam właśnie pierwszym , opisanym przez Ciebie sposobem, myślę, że będzie dobrze, tak jak wcześniej pisałam martwiłam się czy to niezadługo trwa (tak na marginesie to mój pierwszy sznaucerek, do tej pory w moim domu królowały owczarki, więc jestem nieco zielona, ale się uczę

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...