Liza-z ruchliwej ulicy wprost do WSPANIAŁEGO domu STAŁEGO!

[zerduszko]

W maju na zawody przy wystawie? Raczej nie. Za dużo tego wszystkiego, musiałabym w totka wygrać.

[Fides79]

no szkoda :roll:

[WATACHA]

[quote name='malawaszka']pędziłam przez te przeszkody z prędkością światła i żadna migawka nie miała szans :roflt:[/QUOTE]

To chyba sobie nie zdążyłaś poszczekać :scared:

[wilczy zew]

[quote name='WATACHA']To chyba sobie nie zdążyłaś poszczekać :scared:[/QUOTE]


:roflt: :roflt:

[jambi]

zerduszko wybierz się, wybierz do tej Łodzi!

[zerduszko]

Ty też będziesz? Ja bym się chętnie wybrała, tylko każda taka wyprawa to są ogromne koszty, a sponsora Liz jeszcze nie znalazła ;)

[jambi]

myslę, że tak - a przynajmniej mam w planach :)

[malawaszka]

[quote name='jambi']myslę, że tak - a przynajmniej mam w planach :)[/QUOTE]

a towarzysko czy będziesz cosik tam robić?

[jambi]

[quote name='malawaszka']a towarzysko czy będziesz cosik tam robić?[/QUOTE]

towarzysko będe się lansować :grins:

[Fides79]

[QUOTE]jambi [INDENT] zerduszko wybierz się, wybierz do tej Łodzi! [/INDENT]
[/QUOTE]

no wybierz się ;)
[QUOTE]
zerduszko [INDENT] Ty też będziesz? Ja bym się chętnie wybrała, tylko każda taka wyprawa to są ogromne koszty, a sponsora Liz jeszcze nie znalazła ;-)[/INDENT]
[/QUOTE]
eee nocleg sie jakis tani znajdzie, a sucz Ci mogę "przechować":p

[zerduszko]

Tanie noclegi pod chmurką za darmoszkę i zatankować wodę, to może bym i jakimś cudem dała radę ;) Nie na moją kieszeń to niestety.

[Fides79]

no wiesz, w maju pogoda powinna być już całkiem całkiem, parków i lasów nie brakuje, zawsze namiocik można rozłożyć;)

[zerduszko]

Ty się śmiej, we Wrocławiu spałyśmy w namiocie :) Tylko jakby nie mamy namiotu na tą chwilę ;)
Nie wiem jak tam startowe w Łodzi, ale od tego roku zdarza się np. 130 zł.... jakby to powiedzieć... trochę dużo.

[jambi]

co do tej Łodzi - podejrzewam, że się wybiorę, albowiem od 1 maja to ja mam wolne

[malawaszka]

jaa za to żeby wystartować 130 zł??? :mdleje:
ja mam namiot i mam kombi :-P ale mam też w maju wesele i komunię (nie moje ani jedno ani drugie, mnie to tylko będzie drogo kosztowało :roll: ) i pewnie w tym samym czasie :shock:

[Fides79]

[quote name='jambi']co do tej Łodzi - podejrzewam, że się wybiorę, albowiem od 1 maja to ja mam wolne[/QUOTE]

no a ja 2 i 4 pracuje, chyba że wprowadzę w życie plan "b":cool3:

[zerduszko]

[quote name='malawaszka']jaa za to żeby wystartować 130 zł??? :mdleje: [/QUOTE]
Niooo.... sędziego trza ściągnąć z Hameryki, haracz dla naszej najulubieńszej organizacji i jeszcze kilka drobniejszych wydatków.

[zerduszko]

Chcecie zdjęć jakiś? To nie mam :D

Wszystko się ostatnio pierdziuli... jeszcze mi jakiś [U]mężczyzna[/U] wjechał w auto i rozbił co nieco. W mojego czarnego szatana śmiał wjechać! Szczęśliwym trafem szatan był prawidłowo zaparkowany :lol: Stał sam jeden na parkingu i facet go nie przyuwazył!

A z dobrych info, to oddałam teściom kota i mam święty spokój. Prawie święty, bo całą noc moja kotka chodziła, szukała i miaukała :angryy: A do tej pory lała ją ino furczało. Nie z agresji oczywiście, ale taka fajna zabawa jak tamta się denerwowała i uciekała. Sadystka, od kogo ona nauczyła się uprawiać terror psychiczny :diabloti:

[malawaszka]

ooo wow a myslałam, że już i Was zostanie :D

co za ślepy ciul Ci w fure wjechał?! pff

[zerduszko]

4 miesiące prawie u nas była, się przywiązałam nawet, choć jej nie trawię ;)

[wilczy zew]

[quote name='zerduszko']bo całą noc moja kotka chodziła, szukała i miaukała :angryy: A do tej pory lała ją ino furczało. Nie z agresji oczywiście, ale taka fajna zabawa jak tamta się denerwowała i
uciekała. Sadystka, od kogo ona nauczyła się uprawiać terror psychiczny :diabloti:[/QUOTE]

jak mogłaś kici taką fajną zabawkę zabrać :watpliwy: :megagrin:

[zerduszko]

To Kicia była zabawką dla mojego kotostwora, hihihi :diabloti: Ale nam Jaźdźka daje popalić, całą noc poluje na moje stopy, łazikuje itd. Nie mogę mieć chwili spokoju, o nie :mad:

[wilczy zew]

pisząc kicia miałam na myśli Jadźkę,to było pieszczotliwie a nie po imieniu,to Twój kot nie wie że w nocy się śpi :D

[zerduszko]

Kicia to imię, więc nie mieszaj ;) Kot śpi cały dzień, a w nocy harcuje ;)

[jambi]

to Ty weź szybko jakies nowe kocie nieszczęście to Jadźka sie od Was odczepi i skupi na nowym... wiem, okrutne to troche, ale czasem trzeba umiec wybrać mniejsze zło :megagrin: druga rzecz, że do końca to to takie okrutne nie jest - Jadwiga będzie zadowolona a nowe tyż powinno jak mu sie warunki zmienią