Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 344
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='Zofia.Sasza']Ciiiiii! Dżaga na próbnym pobycie u zuzki z. :evil_lol:[/quote]

No dobra- to o kogo się martwimy? O Zuzę i Pana Jamnika czy o Dżagę? ;)

Posted

[quote name='teapot']No dobra- to o kogo się martwimy? O Zuzę i Pana Jamnika czy o Dżagę? ;)[/quote]


Ja najmnie martwiłabym się o Pana Jamnika. Poradzi sobie na bank.

Posted

[quote name='teapot']No dobra- to o kogo się martwimy? O Zuzę i Pana Jamnika czy o Dżagę? ;)[/quote]

Chyba o zuzę :evil_lol: Jamnik to jamnik, a Dżaga "dziewczyna z dzielnycy"...

Posted

[quote name='donacja']A ja myślę, że wszystko będzie dobrze i niebawem będziemy oglądać fotki Dżagi z nowego domku. :thumbs:[/quote]



Ja też tak myślę :shiny:

Posted

[quote name='Chandler']Słowem jest szansa, żeby słynna już łazienka była wolna niebawem. Kto następny ;)?[/quote]

Zofia? Myślę, że po kolejnej wizycie w Boguszycach zaanektuje ją na dłużej! :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Posted

Nieskromnie wszystkich informuję, że Dżaga została poskromiona:evil_lol: Śpi jak aniołek, 50 % kup i siuśków robi na gazety, palców u stóp już tak bardzo nie gryzie.
A było ciężko...oj, ciężko:mad:;)
Nad Pupim jeszcze pracujemy. Ale co raz bardziej daje się robić w balona przez małą :evil_lol: Je z jego miski, śpi na jego łóżku (kurcze, napisałam jego, a to przecież moje - i kto tu daje się robić w ...:placz:)...i całuje go w nos! Dobra, nie piszę więcej, bo coś czuję, że się pogrążam...
Pupik jeszcze trochę warczy i udaje pana sytuacji :placz:, ale z każdą godziną widać zmianę na lepsze:lol:

Posted

[IMG]http://www.majstersi.netstrefa.pl/allegro/dzaga01.JPG[/IMG]
Pierwsza kupa-oczywiście na łóżko:angryy: Zrobiła ją w locie - dosłownie:evil_lol: taka rozbiegana była...

[IMG]http://www.majstersi.netstrefa.pl/allegro/dzaga02.JPG[/IMG]
Największa przyjaciółka Dżagi-pszczółka

[IMG]http://www.majstersi.netstrefa.pl/allegro/dzaga03.JPG[/IMG]
Żyć bez siebie nie mogą;)

[IMG]http://www.majstersi.netstrefa.pl/allegro/dzaga04.JPG[/IMG]

Postęp - Pupi łaskawca, odstąpił kawałek łóżka
[IMG]http://www.majstersi.netstrefa.pl/allegro/dzaga05.JPG[/IMG]
A tu już pełen luz

[IMG]http://www.majstersi.netstrefa.pl/allegro/dzaga06.JPG[/IMG]
A tu obok kawałek skórki od cioci Zofii - niewiele z niego zostało:diabloti:

[IMG]http://www.majstersi.netstrefa.pl/allegro/dzaga07.JPG[/IMG]
Patrzy na miskę Pupika, z zazdrością:cool3:

[IMG]http://www.majstersi.netstrefa.pl/allegro/dzaga08.JPG[/IMG]
Ale swoje i tak zajada :multi:

[IMG]http://www.majstersi.netstrefa.pl/allegro/dzaga09.JPG[/IMG]
I znów pszczółka, już trochę w gorszym stanie...

[IMG]http://www.majstersi.netstrefa.pl/allegro/dzaga010.JPG[/IMG]
A to zdjęcie jest najlepsze, Wielki Brat patrzy!:cool3:

[IMG]http://www.majstersi.netstrefa.pl/allegro/dzaga011.JPG[/IMG]
Z dzisiejszego poranka - Dżaga bierze przykład ze starszego i śpi, i śpi...i śpi:lol:

Posted

Zuza, zlikwiduj mu chrupki z dostępem na okrągło i już...Jak chcesz, to nos przy sobie i funduj mu co jakis czas po kilka w formie nagrody...Szybko sie przyzwyczai do tego,że nie ma...a i zdrowszy będzie..;)

Posted

Czy ktoś ma pomysł, żeby Dżaga jadła swoją karmę, a nie z obłędem w oczach pchała się do michy Pupika?On jej pozwala. Ja nie. Odnoszę ją do jej miski. I tak ganiamy w kółko. Obłęd. Robię to spokojnie i chwalę, gdy swoje zje. Karmę stawiam na 15 minut, jak nie zje, to zabieram. Ale Pupika zaczynam dokarmiać po kątach:shake:, żeby młoda nie widziała. Męczące. I dla nich i dla mnie. A nie mogę znaleźć informacji na ten temat.Proszę o szybką pomoc:crazyeye:, zaraz będzie pora karmienia:placz:.
Problem polega na tym, że Pupik zawsze miał chrupki i jadł, gdy zgłodniał. Rano i wieczorem dostawał michę puszki. Wiem, mój błąd.:roll: Ale teraz muszę to zmienić i nie wiem jak. Na razie karmię go 2 razy dziennie. Stawiam michę i jak zje / lub nie zje, to zabieram.
Pomocy!:-(

Posted

dzięki Gagata, chrupki mu zabieram i daję, raz na jakiś czas. Tylko, główny problem, to Dżaga, która woli jego jedzenie, a o swoim zapomina. Czasem w locie tylko porwie parę swoich chrupków...gdy przypadkiem na nie trafi w przelocie.

Posted

No wiesz...na razie uczę się poskramiać jednego urwipołcia:mad:;), ale powoli zaczynam się w to wkręcać:multi:. Jak poćwiczę na jednym, to pomyślę nad następnym:razz:, ale obawiam się, że Pupik będzie na skraju wyczerpania nerwowo-chrupkowego.

Posted

[quote name='sleepingbyday']e tam, marlenka, bierz, mówię ci, 160ty pies to juz żadna różnica :diabloti:[/quote]


Pewnie że tak, ale niestety już mam czasami po dziurki w nosie tego obowiązku:evil_lol:. Ja współczuję ludziom w bloku jak mają po 3 psy i muszą łazić na smyczy z nimi na spacer. Ja pierwsza rzecz jaką robię rano to papieros w buzie smycz 2 szt. upoluje na nie i na podwórko . Daje im jeść później kici jeść a ja koło 13 1 posiłek tak to ja sie nie bawię .
Ale Sleep u Ciebie przecież się zwalnia miejscówka a u mnie samców bezdobnych mnóstwo coś Ci mogę upolowac na stacji ( niedługo tam na etacie chycla chyba będę hihi)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...